Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogrodnik Mimo Woli cd

yolka 09:08, 03 lis 2014


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 12600
babka napisał(a)
Zdublowało się więc w to miejsce
Ale sliczne rumaki, araby jakieś? ....
____________________
Ogród z widokiem na jezioro
lojalna_ 10:00, 03 lis 2014


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Własnie berberysy dobrze ze przeczytałam o Twoich Mi i w innych ogrodach to samo ....juz myslałam ze jakies z defektem kupiłam ....wcale by mnie to nie zdziwiło ... Dziwna ta jesien .....kwitna wiosenne i letnie kwiaty

Co to za rumaki cudne ?


Maje mus ogladac ; zawsze ogladam nie przegapie
____________________
Jola Lawendowy zawrót głowy
popcorn 10:33, 03 lis 2014


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
jaki zaprzęg!
pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Mala_Mi 11:27, 03 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Olili napisał(a)
Widok cudny...
O zbliżającym się terminie z Mają mam nadzieję,że będzie tu bardzo głośno,bo nie chciałaby żeby mi się przeoczyło!

Gdzieś czytałam,że psina piękna choruje...?

Psina już jest staruszkiem.... jakby był człowiekiem to miałby wg przelicznika 118 lat.
Wiec już i ma niedyspozycje związane z tym wiekiem. Jest w 100% głuchy, ma wiele guzów i problemy z chodzeniem, tylne łapy praktycznie niesprawne. Pogorszył sie też mu wzrok..w nocy nie może trafić nigdzie.
Ale jest kochany... martwię sie zimą.... teraz trzeba mu pomagać wstawać ze śliskiego (z trawnika i dywanu sie podniesie).... a to jest do podnoszenia 45 kg.. ze schodków też już co któryś raz nie zjedzie... bo o chodzeniu trudno tu mówić.. w trakcie pisania posta właśnie sie znów zawiesił i musiałam podnosić.. pozycja z którą sam już nie poradzi.. dodatku uparty i zawsze połozy sie tam lub pójdzie gdzie sam sobie nie poradzi. Teraz tak planujemy prace by zawsze ktoś był w domu przy psie. Z powodu głuchoty też sam nie chce sie zostać... od razu szczeka panicznie...



Ale jak sie popatrzy na te oczy, które tęsknią za panem co pojechał.. to jest 45 kg miłości. Bezwarunkowej miłości...


I znów położył się na płytkach...grrrrr.... w domu porozkładałam dywany na matach antypoślizgowych jakie tylko udało mi się zdobyć... wygląda to okropnie.... Jak ktoś ma do oddania stary dywan.. przyjmę każdy..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 11:39, 03 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Babka - zaprzęg świetny..... mój już w zaprzęgu nie pojedzie.. na spacer nie pójdzie.... ale cieszę sie, że jest... i próbuję wierzyć, że jakos zimę przetrwamy... jak sam nie wyjdzie za potrzebą, to już będzie koniec... dlatego boję sie zimy

Ciociu - wrzośce co roku o tej porze trochę kwiecia pokazują, ale kwitnace prymulki, również u mnie, to już anomalia ..

Monika chaośnica - się nie chciało... ale jak wytłumaczyć o co mi chodzi??? Widzę, że kochasz misz-masz jak i ja... więc chciałam pomóc.. koncepcje mam różne, ale ... podstawa zachować to co masz. Na wejściu można zrobić pergolę z różami, powojnikiem.. a kule przerzucić w inne miejsce.

Karola, Bogdzia - jeszcze cisza... nic nie wiadomo.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 11:41, 03 lis 2014


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50484
Jola i Jola - to nie moje rumaki tylko Izy czyli Olii.. rumaki pod które musi tworzyć ogród

Wracam do pracy, bo dziś pogoda, może uda sie coś grzebnąć po południu w ogrodzie... dlatego forum musi poczekać...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Anita1978 12:57, 03 lis 2014


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
U ciebie nadrobić to graniczy z cudem....może zima nadrobię....a na razie włączam sie w ciąg bieżący! Buziaki!
____________________
ogródek Anity
roma2 13:13, 03 lis 2014


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2976
Przeczytałam wątek od A do Z. I nie pisz, że się katowałam. To była przyjemność. Za Wasze podejście do pieska ogromne buziaki (bo ja kocham psy), teraz zaczynam poznawać koty, bo sąsiedzi wyjechali za chlebem i chyba myśleli, ze kot poradzi sobie sam. Nie poradzi i mam niespodziewanie na garnuszku kota. Szkoda zwierzaka, to przygarnęłam. Całusy za "całokształt".
Dla kudłacza osobne gmyranko.
____________________
Komendówka
Gardener27 13:19, 03 lis 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
U mnie też piękna pogoda Ostatni dzień wolnego w domu więc pędzę do ogrodu działać Forum zostawiam na wieczór jak dam radę jeszcze ruszyć palcem
____________________
Przemek- Życie w wiejskim ogrodzie *** Wizytówka
Milka 13:44, 03 lis 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Ach te psiaki...cudny jest i kochany...moja sobie po przygodzie z jeżem narobiła problemy, non stop leczenie...
Ale cudny zaprzęg ci wstawili
ogród i zmiany nieustannie podziwiam
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies