Norweski ogródek...
15:09, 05 lis 2012
pięknie- dziko i trochę srogo, ale tak szlachetnie i obok zaraz teren ujarzmiony, oswojony...
Baaardzo mi się podobają moje brzozy (lubieżnie nieskromnie to mówię), więc jeszcze z innej strony
![]()
Trzemilinki sadzone we wrzesniu też się wybarwiają a carexy nie są im dłużne.
Rabata oczyszczona z funki i zawilców japońskich wyglada porządniej.
![]()
Rabata oczyszczona z kosaćców. Pomiedzy kosaćce i kule bukszpanowe upchałam ostatnie cebule tulipanów. Magnolia Susan/Betty??? już wyłysiała.....
![]()
![]()
Moniczko witam się cieplutko
Pisałam ci już że Twoja nowa rabata śliczna ?
Już ja widzę wiosnąCudnie
Zaglądnęłam na ostatnie fotki, miałeś biało....ale nie za dużo...więc chyba żadnych strat nie ma.....tylko klon palmowy już gubi swoje czerwone ubranko
Tess, ślicznie napisałaś.
Musiałaś wyglądać nieziemsko.