Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "miskant"

Pamiętajcie o ogrodach 15:13, 29 sty 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4574
Do góry
Grażynko to jest miskant ale nie znam nazwy, latem ma łodygę zieloną z białym paskiem pośrodku.
Ogród w budowie - nieustającej 23:05, 28 sty 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Kuklik napisał(a)
Wciąż się uczę dzięki Wam, czasem widziałam to małe cudeńko, ale nie wiedziałam jak się nazywa
U mnie wyka bardzo rzadko, ale wszystkie inne cholerstwa posiadam: powój, bluszczyk kurdybanek, perz, skrzyp nawet miskant cukrowy...jest z czym walczyć.


Nie uwierzysz z błyszczyka kurdybanek robiłam sadzonki do donic żeby mieć dodatek zwisającego - i super to wychodzi
Ogród w budowie - nieustającej 18:37, 28 sty 2019


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
Kuklik napisał(a)
Wciąż się uczę dzięki Wam, czasem widziałam to małe cudeńko, ale nie wiedziałam jak się nazywa
U mnie wyka bardzo rzadko, ale wszystkie inne cholerstwa posiadam: powój, bluszczyk kurdybanek, perz, skrzyp nawet miskant cukrowy...jest z czym walczyć.


A wiesz, że ja lubię kurdybanek, chociaz już usiłuje zastępować murawę za rabatą ognistą? Tak pięknie kwitnie na wiosnę, na niebiesko, no i można go jeść. Z rabaty go wyrywam bezlistośnie, ale z byłego trwanika już nie.
Ogród w budowie - nieustającej 16:37, 28 sty 2019


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry
Wciąż się uczę dzięki Wam, czasem widziałam to małe cudeńko, ale nie wiedziałam jak się nazywa
U mnie wyka bardzo rzadko, ale wszystkie inne cholerstwa posiadam: powój, bluszczyk kurdybanek, perz, skrzyp nawet miskant cukrowy...jest z czym walczyć.
Ogród w Klein Kottorz 13:51, 28 sty 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15035
Do góry
daszum napisał(a)
Pozostałe trawki, trawy i trawiszcza...
















Jestem tutaj na str 41 przepiekne widoki. Tez kochasz trawy jak widac. Trawy i horty to widok nie z tej ziemi na przelomie lata i jesieni. Wszystko sie przebarwia. W zeszlym roku jesien jak nigdy nawet ladniejsza od lata bo juz codniej a kolorki jak widac.
W tym roku taz mam zamiar trawki przemeblowac ewen rozsadzic bo takie olbrzymy porosly. Jeszcze chce co nie co dokupic jak np miskant droning ingrid bardzo ladnie sie przebarwia, purple falls i molinid heidebra jeszcze miskant rossi.

Wiec chyba nie spoczne jeszcze tego roku.

Pozdrawiam
Miskant - Miscanthus 12:04, 28 sty 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Do góry
Kupiłam Miskanta jako Grazielle, ale coś mi się wydaje, ze raczej nią nie jest, może ktoś rozpozna i podpowie jaki to miskant

Kępa ok 2,5-3m z kłosami, na początku czerwone później białe, liść szeroki z białym paskiem

Na zielonej... trawce :) 09:07, 28 sty 2019


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Jak się sezon rozpocznie. Tylko nie wiem od czego zaczniemy: czy od ciecia kul, czy pielęgnacji trawnika a może od razu krąg kamienny wstawimy?

Te Twoje miskanty - dostają kłosy i są szare czy jakoś się przebarwiają po liściach i kłosach?

jest taki miskant Number 1 - wygląda podobnie do Twojego.



Ufff.... to jeszcze trochę czasu mam plan prac się ogarnie, będzie dobrze


Muszę zerknąc co to za miskant, moim nie przebarwiają się kłosy
Majówka na Majówce 13:30, 24 sty 2019


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Do góry
Pierwszą rośliną jaką kupiłam do ogrodu był berberys Helmond Pillar, potem był Red Pillar a potem już poszło Ostatecznie mam 9 odmian, bardzo je lubię chociaż wiem, ze są nosicielem rdzy traw. Rzeczywiście Trzcinnik Overdam chorował jak był posadzony przy tych żółto listnych, teraz rośnie tam miskant i jak na razie jest ok.

Helmond Pillar

Na zielonej... trawce :) 13:02, 24 sty 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
AngelikaX napisał(a)
Ewo miło mi bardzo

To kiedy się pakować?


Jak się sezon rozpocznie. Tylko nie wiem od czego zaczniemy: czy od ciecia kul, czy pielęgnacji trawnika a może od razu krąg kamienny wstawimy?

Te Twoje miskanty - dostają kłosy i są szare czy jakoś się przebarwiają po liściach i kłosach?

jest taki miskant Number 1 - wygląda podobnie do Twojego.
Zielony zielonym pogania :) 10:36, 24 sty 2019


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
Gosialuk napisał(a)

Pewnie.
Szpalery hortensji bardzo mi się podobają. A co do wcześniejszej rabaty to hortensje Anabell ruszają wcześniej niż bukietowe. Myślę, że wypełniłyby lukę w atrakcyjności rabaty, bo kwitnienie zaczynają już pod koniec czerwca. Po tej drugiej stronie też bym dała, chociaż może nie cały szpaler.
I jeszcze te same trawy, co po drugiej stronie.
To tylko takie moje luźne uwagi, bo na projektowaniu się nie znam.


To jest nas dwie,bo ja też się nie znam
Tak właśnie myślałam, zeby zrobić kontynuację hortek na tej drugiej rabacie. Znalazłam odmianę anabell strong incrediball. Podobno nie trzeba jej podpór. Do tego dałabym limki. Z traw myślałam o miskancie olbrzymim,żeby zaslonić sciane altanki i lukę w żywoplocie. Myślałam zeby powtórzyć go też na 1 rabacie jako żywoplot,tzn. Choina kanadyjsa,scieżka i miskant?

Trawy koniecznie muszę pomyśleć jeszcze,może da sie tu wkomponować rozplenice?

Wracajac do pierwszej rabaty, za anabelką przemawia to że przebarwia się na lekki róż,wiec kolorystycznie by grało
Ogrodowo zakręcona. 21:19, 22 sty 2019

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Do góry
Pod hortensjami rozplenica little buny lub hameln przeplatana z jezówkami np. Butterfly kisses lub blackberry truffle

Za hortensjami miskant morningh light

Po prawo jeszcze wcisłam stożek i 2 kulki (tylko nie wiem, czy wejdą w rzeczywistości? )

Pod kulkami hakone all gold, przed nimi konwalnik (dla kontrastu). Te same niskie różowe pysznogłówki i hakone.

Taddaaam

Aż się boję komentarzy, ale czekam cierpliwie co wy na to?
Ogrodowo zakręcona. 08:59, 22 sty 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21736
Do góry
Kilka słów ode mnie
Ja doradziłabym Ci więcej zimozielonych...są to rabaty frontowe i powinny być ozdobne cały rok....ja u siebie będę dosadzac jeszcze zimozielone rośliny... bo szczególnie zimą je doceniamy

Jeśli ci się trafiały opuchlaki to nie sadziłabym żadnych rozchodników, żurawek ,bergenii....bo to ich przysmak..

Jeżówki bardzo ci polecam ,bo są piękne i długo kwitną
Przetaczników nie mam ale dziewczyny bardzo chwalą,bo są łatwe w uprawie i długo kwitną...

Szałwi nie sadziłabym na samym brzegu,bo po ścięciu jest łyso zanim odrosną...tylko za jakimiś trawkami

Miskanty polecam zdecydowanie....Miskant Morning Light na tle cisów by pięknie wyglądał


Trochę namącilam...teraz myśl co ci w duszy gra....jeszcze masz trochę czasu do wiosny pozdrawiam
Małymi krokami-Ogród Wioli 13:58, 20 sty 2019


Dołączył: 23 paź 2015
Posty: 1007
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)

Trawy te same co mam już w ogrodzie...hakonki, seslerię jesienną, molinię Variegatę, carex buchananii, imperatę Red baron, miskant Morning Light..... jedyna nowość to miskant Memory
A na froncie dojdzie tylko obwódka z cisa i więcej bez radykalnych zmian bo też go lubię bardzo


Też zakochałam się w seslerii
Miłkowo - sezon 2016-2022 13:31, 20 sty 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Kasiu dziękuję
Nie mam za bardzo takiego ujęcia, w tym roku postaram się takowe zrobić. Ona rośnie na rabacie pod murem, na tej rabacie są ostrokrzewy na pniu, pod samym murem różaneczniki i azalie, ciut z przodu szpaler hortensji, pomiędzy trawy..miskant Zebrinus, a dolne piętro to ubiorek, jeżówki, bergenie i hosty. Nawet z samosiejki mahoni. Ciężko zrobić zdjęcie, bo tam mam lasek i ciągle pnie sosen i świerków w kadr włażą
Zielony zielonym pogania :) 12:13, 18 sty 2019


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
Jestem jednak udanym egzemplarzem. Zawsze jak coś wpadnie mi w oko to albo trujące albo kosztuje miliony

Toszka napisał(a)

Zadam pytanie o 3 rh - to prawdopodobnie Red Jack, a nie Red Baron?

Niemniej mamy zestawienie rózu dominującego i czerwieni. I wsystkie tsy są mocno rosnące

Jedyna opcja to czerwony z tyłu, a różowe od przodu. I na wiosnę niech krzyczą kolorami...ich prawo, ich atrakcyjność i dla tych kolorów przecież sadzimy rodki i azalie
Niemniej widzę zgrzyt dla oczu z czerwonym klonem, który w momencie kwitnięcia rodków będzie już miał intensywne czerwone liście. I tak sobie myslę czy w ogóle klon jest dobrym towarzystwem dla rh...
A może tam dać sosnę (a nawet trzy?, po trójkacie) fastigiatę, np. Pinus nigra 'Molette' lub od biedy Pinus nigra ‘Pyramidalis’ albo Pinus nigra 'Green Tower',

Na zdjęciu moja Molette w towarzystwie rh. Co da takie zestawienie? a no przede wszystkim - pomijając aspekt estetyczny- da wspólną mikoryzę, dobre sąsiedztwo, brak konkurencji systemu korzeniowego i...igły na ściółkę
Do sąsiedztwa rh proponuję miskant Morning Light, który doskonale kontrastuje z zielenią rh. Dołem będzie mozna dosadzić albo różowe, albo fioletowe azalie japońskie.


Pułapka jest bardzo źle zawieszona, bo "przyklejona do ściany, bez cyrkulacji powietrza i za nisko. Powinna być na wysokości min. 1,5 do 2,5m. Można poczytać na wątku ćmowym. Pułapek musi być kilka. I polecam jednak dokupić lejkowe.

Wyliczenia siarki już masz dzięki Dragonce

Teraz o stanowisku. Przy ciężkiej, gliniastej, trzymającej wilgoć ziemi powinno się wykopać płytki dół na stanowisko pod rh. Z zapasem. Płytki, tzn. na 35-40cm. Nasypać siarki i pumeksu sporo, przekopać lekko i dopiero na to powinna iść mieszanka przekompostowanej kory, suchych liści i igliwia wraz z obornikiem. Na początek szykowania stanowiska można dodać=wspomóc się kilkoma workami podłoża do borówek (w składzie musi być kora, obornik lub gnojowica i torf wysoki). Wszystko przemieszane z siarką granulowaną. Dół powinien być wypełniony mieszanką ze sporą górką. Nawet na 50-60cm. To wszystko wraz z kompostowaniem mocno osiądzie. Po najwcześniej 6 miesiącach można sadzić.
Bez tak przygotowanego stanowiska -niestety - są marne szanse na bezproblemowy wzrost rh. Na ciężkiej gliniastej ziemi. Taka gleba ma zbyt mało próchnicy, zbyt mało powietrza i jest doskonałym, potencjalnym siedliskiem dla fytoftorozy, która jest ani grzybem, ani glonem...a w efekcie powoduje "pleśnienie" korzeni.
Wykopanie tylko dołków spowoduje utworzenie się niby donic, w których będą tworzyć się zastoiny wody, a korzenie nie będą miały się jak rozrastać na boki w mineralnej ziemi
Dlatego tak ważne jest przygotowanie stanowiska na glebie nie będącej sprzymierzeńcem kwaśnolubnych roslin.





Oczywiście że jack...już mi się miesza

Dziękuję Toszko za wskazówki dot. Podłoża. Muszę to sobie wydrukować i na wiosnę zrealizować

Co do klonów to nie byłam ich pewna wlasnie ze wzgledu na sąsiedztwo rh. Widziałam że większość sadzi je koło sosny. Pomyslałam o klonach bo brakuje mi cienia w ogrodzie...hmm,
Czy ten trójkąt to coś takiego?tam gdzie krzyżyki?
Zielony zielonym pogania :) 11:35, 18 sty 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Lulilaj napisał(a)
Tak sobie dumam nad tą kwaśną częścią rabaty i wyszło coś takiego

Zadam pytanie o 3 rh - to prawdopodobnie Red Jack, a nie Red Baron?

Niemniej mamy zestawienie rózu dominującego i czerwieni. I wsystkie tsy są mocno rosnące

Jedyna opcja to czerwony z tyłu, a różowe od przodu. I na wiosnę niech krzyczą kolorami...ich prawo, ich atrakcyjność i dla tych kolorów przecież sadzimy rodki i azalie
Niemniej widzę zgrzyt dla oczu z czerwonym klonem, który w momencie kwitnięcia rodków będzie już miał intensywne czerwone liście. I tak sobie myslę czy w ogóle klon jest dobrym towarzystwem dla rh...
A może tam dać sosnę (a nawet trzy?, po trójkacie) fastigiatę, np. Pinus nigra 'Molette' lub od biedy Pinus nigra ‘Pyramidalis’ albo Pinus nigra 'Green Tower',

Na zdjęciu moja Molette w towarzystwie rh. Co da takie zestawienie? a no przede wszystkim - pomijając aspekt estetyczny- da wspólną mikoryzę, dobre sąsiedztwo, brak konkurencji systemu korzeniowego i...igły na ściółkę
Do sąsiedztwa rh proponuję miskant Morning Light, który doskonale kontrastuje z zielenią rh. Dołem będzie mozna dosadzić albo różowe, albo fioletowe azalie japońskie.

Lulilaj napisał(a)
Dziękuję Agnieszko za radę kupię tę lejkową na wiosnę i powieszę wyżej. Jak zobaczyłam te moje bukszpany to prawie sie popłakałam. Jeden już padł. Spróbuję ratować pozostałe ale chyba będę szukać jakiejś alternatywy... Iga noce przesypia więc mam czas

Pułapka jest bardzo źle zawieszona, bo "przyklejona do ściany, bez cyrkulacji powietrza i za nisko. Powinna być na wysokości min. 1,5 do 2,5m. Można poczytać na wątku ćmowym. Pułapek musi być kilka. I polecam jednak dokupić lejkowe.

Wyliczenia siarki już masz dzięki Dragonce

Teraz o stanowisku. Przy ciężkiej, gliniastej, trzymającej wilgoć ziemi powinno się wykopać płytki dół na stanowisko pod rh. Z zapasem. Płytki, tzn. na 35-40cm. Nasypać siarki i pumeksu sporo, przekopać lekko i dopiero na to powinna iść mieszanka przekompostowanej kory, suchych liści i igliwia wraz z obornikiem. Na początek szykowania stanowiska można dodać=wspomóc się kilkoma workami podłoża do borówek (w składzie musi być kora, obornik lub gnojowica i torf wysoki). Wszystko przemieszane z siarką granulowaną. Dół powinien być wypełniony mieszanką ze sporą górką. Nawet na 50-60cm. To wszystko wraz z kompostowaniem mocno osiądzie. Po najwcześniej 6 miesiącach można sadzić.
Bez tak przygotowanego stanowiska -niestety - są marne szanse na bezproblemowy wzrost rh. Na ciężkiej gliniastej ziemi. Taka gleba ma zbyt mało próchnicy, zbyt mało powietrza i jest doskonałym, potencjalnym siedliskiem dla fytoftorozy, która jest ani grzybem, ani glonem...a w efekcie powoduje "pleśnienie" korzeni.
Wykopanie tylko dołków spowoduje utworzenie się niby donic, w których będą tworzyć się zastoiny wody, a korzenie nie będą miały się jak rozrastać na boki w mineralnej ziemi
Dlatego tak ważne jest przygotowanie stanowiska na glebie nie będącej sprzymierzeńcem kwaśnolubnych roslin.



Zielony zielonym pogania :) 11:16, 18 sty 2019


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
makadamia napisał(a)
Aż sobie musiałam sama wyrysować tą rabatkę, bo nie mogłam uwierzyć, że na 8 metrach zmieści się tylko jeden miskant i jedna hortensja
Ale - po dodaniu żywopłotu, ścieżki - okazuje się że jednak tak

Rabatka będzie zupełnie nie w moim stylu: porządna, elegancka i nieprzeładowana
Znaczy się - ładna

Uwagi mam dwie - zamiast tuji, przy różanecznikach lepsze byłyby choiny kanadyjskie
I chyba jednak zrezygnowałabym z tych traw cieniolubnych przy altanie na korzyść szerszej ścieżki. Mam poważne podejrzenia, że bez tego będzie trochę niewygodnie

O popatrz wstyd się przyznać ale rysowałam to na oko dobrze wiedzieć że ma to przełożenie na rzeczywistość
Przypuszczałam że nie będzie w Twoim stylu ale choina kanadyjska też mi po głowie chodziła tylko nie byłam pewna czy u mnie da rade. Pewnie zaryzykuję
No i ścieżka przesunięta pod altankę. Czasami lubię utrudniać sobie życie
Małymi krokami-Ogród Wioli 20:40, 17 sty 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21736
Do góry
kasiab napisał(a)
Co będziesz jeszcze sadzić z traw? Lubię Twój front i mam nadzieję że nie będzie radykalnych zmian

Trawy te same co mam już w ogrodzie...hakonki, seslerię jesienną, molinię Variegatę, carex buchananii, imperatę Red baron, miskant Morning Light..... jedyna nowość to miskant Memory
A na froncie dojdzie tylko obwódka z cisa i więcej bez radykalnych zmian bo też go lubię bardzo
Mój ogrodowy pamiętnik 20:00, 17 sty 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Od lewej Sporobolus, Hakonechloa All Gold i turzyca Everillo:



Kłoski Sporobolusa:



Turzyca Prairie Fire obok jeżówek:



Miskant Variegatus za nim posadzony Morning Light:





Miłkowo - sezon 2016-2022 15:34, 17 sty 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
sierpień 2018
widoczna róża, to Bonica
a pień drzewato cedr libański

miskant Memory

biel- anafalis
lubi słońce i przepuszczalne podłoże, podobnie jak lawenda, ale w upały mdleje bez podlania; podział z bryły korzeniowej, po prostu kawałek się urywa


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies