Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "sad"

To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:47, 18 kwi 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
I na koniec trochę detali.

orlik



tawuła szara



sad

grusza


pierwsze zakwitną śliwy



umęczona magnolia





Spełnianie marzeń - ogród czas start 21:10, 10 kwi 2023


Dołączył: 24 wrz 2022
Posty: 1603
Do góry
LIDKA napisał(a)
Angelika
Sadź drzewa na już. Nie zostawiaj na przyszły sezon.
Bedą droższe.

Jak chcesz 1.5 metra od ogrodzenia to sadź drzewa kolumnowe. Lub szczepione.
Zwłaszcza jak ma byc jeszcze żywoplot. Kupuj małe. Lepiej sie aklimatyzują i są tańsze. Kup jak już bedą miały liście. Lepiej widać czy zdrowe.

Taki buk dawyck purple w 2 lata urósł od 70 cm do 2.20.

Mam szpaler z 7 buków i szpaler z 3 klonów na przemian z 2 platanami.

W tym mieszanym łatwiej podmienić drzewo jakby co.

I najważniesze
Nie zamartwiaj się na zapas o choroby itp.





Duże liście sprzata sie szybko i łatwo z trawnika. Grabiami lub odkurzaczem.



Kochana, jak zawsze dziękuję Ci za odpowiedź. Platany na rabacie będą w tym roku, a na frontowej w przyszłym, bo niestety nie mam jeszcze ogrodzenia z przodu i boję się, że przy jego zakładaniu drzewa mogłyby zostać uszkodzone

To samo rabaty przy domu - założę po ułożeniu kostki w przyszłym roku, będzie się działo

Teraz musimy wykończyć dom i się wprowadzić i robię co mogę w innych częściach działki.

Celem na tamten rok był warzywnik i sad, ten rok to rabata z boku domu i tuje.

Aa i moja rabata bylinowa przy warzywniku, która się tworzy, efekty latem
Początki tworzenia sadu owocowego. 11:34, 08 kwi 2023
Do góry
Witam na wstępie chciałbym pozdrowić wszystkich użytkowników tego forum to jest mój pierwszy raz u was i proszę o wyrozumiałość i pomoc a mianowicie mam sad owocowy jabłoń sliwe i inne które założył mój dziadek z 50lat temu później kontynuował pielęgnację i rozwój sadu mój ojciec który nie zdążył mi przekazać potrzebnej wiedzy i moja pytanie są takie jeśli by ktoś mógł mi pomóc i powiedzieć kiedy i jak najlepiej sadzić nowe odmiany drzewek owocowych i jakie odmiany które wytrzymają warunki pogodowe u nas w Polsce i na co zwracać uwagę szukałem ale na wujku google jest wszystko i nic z góry dziękuję za pomoc i sorry ale jak to mówią jestem zielony w tej dziedzinie ale chciałbym kontynuować ta tradycje rodzina
Zieleń, drewno i antracyt 13:42, 28 mar 2023


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9790
Do góry
Poczekam Póki co sad ma robić głównie za przesłonę, masa zielona się liczy
Ogród prawie wymarzony … 08:15, 17 mar 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9444
Do góry
Pytanie techniczne
czy ziemia z sadu, taka przeorana( z duza ilościa jabłek i śliwek i czereśni )- ktoś wyciął stary sad i chyba bedzie stawiał dom ;(- nadaje sie pod hortki? Niebawem ruszam z przesadzaniem a tę ziemie mam pod nosem
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 07:36, 16 mar 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9444
Do góry
52x21.. całkiem sporo. Moja cała część rabatowa jest właśnie na szerokości 22 metrów po czym zaczyna sie skarpa. Śmiało możesz zrobić rabaty szerokości 3 a nawet 4 metrów,
Oddzieliłabym część gospodarczą czyli warzywnik, sad, przyszły garaż i "pierdzielnik" Męża np drzewami kolumnowymi (np graby, albo dęby)tak aby powstała zielona ściana ,a środkiem albo i nie środkiem byłoby wejście to tejże przestrzeni.

Rabaty w trójkatach-nie dla mnie-cieżko je osadzić i w przyszłości bedziesz miała takie wystające "zarosniete zęby "- oczywiście mowa o ogrodzie

Wstawię u siebie zdjęcie części rabatowej ogrodu -własnie na szerokości 22 metrów
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 16:54, 14 mar 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5678
Do góry
Pierwszy pomysł jaki się narodził dawno temu (2021). Na rysunku brakuje przedpłocia oraz części użytkowej. Rezygnujemy z placu zabaw. Zamiast tego wystarczy huśtawka. Z sauny też zrezygnujemy, bo udało nam się w domu zainstalować prysznic parowy z generatorem. Basen nie wiadomo czy powstanie i kiedy. Na brązowo są rabaty, zielony to trawa.

W tym roku oglądałam kolejne ogrody (tutaj i w programach ogrodniczych, na Pintereście) i jakoś nie czuje się do końca przekonana o słuszności rabat tylko pod płotem jako obramówka. Po sugestiach Waszych stworzyłam propozycję z pokojami ogrodowymi. Chyba nie do końca widać napisy. Fioletowy to sad, bordowy potencjalny garaż w przyszłości, żółty część warzywna, szary tunel foliowy i kącik męża. Na różowo są rabaty, ciemny zielony to jakaś forma żywopłotu.
oraz wersję z trójkątnymi rabatami, ale z przegrodami z roślin.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:10, 12 mar 2023


Dołączył: 14 sty 2016
Posty: 727
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Trawnik, sad i rabaty z krzewami oraz drzewami nawożę wiosną azofoską lub Yara Milą. Jesienią nawozem tzw. jesiennym, czyli polifoską. Trawnik nawożony jest powtórnie azofoską w czerwcu. Mam za mało kompostu, aby wystarczyło go na całą powierzchnię ogrodu ozdobnego.
Róże i hortensje nawożę kompostem, podlewam gnojówkami.
Inaczej traktowany jest warzywnik. Tam jesienią daję koński obornik i kompost. W sezonie gnojówki.

W całym sezonie ogrodniczym zużywam na część ozdobną i zapłocie (tam mam spory obszar trawnika plus rabaty) ok. 10 kg azofoski i 10 kg polifoski.

Edit: Kwaśnoluby wiosną są podlewane mikstura Bogdzi, a po kwitnieniu (w lipcu) dostają garstkę siarczanu potasu (niezbędne dla foromowania pąków kwiatowych na kolejny sezon)

Dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź.
Azofoskę też stosowałam. Używam też Florowit w płynie. Pod róże daję obornik granulowany i kompost.Też mam za mało swojego kompostu, więc posiłkuję się nawozami kupnymi.
Wiosną pod moje rodki daję igły z liśćmi dębu. Hortensje i rodki w sezonie podlewam nawozami przeznaczonymi do nich.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 14:10, 12 mar 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Iwona100 napisał(a)

Dziękuję za odpowiedź.
Ja mam ziemię przepuszczalną ,na której kiedyś było pole uprawne.

Jakie Ty nawożenie stosujesz dla swoich roślin i czy nawozisz co roku?


Trawnik, sad i rabaty z krzewami oraz drzewami nawożę wiosną azofoską lub Yara Milą. Jesienią nawozem tzw. jesiennym, czyli polifoską. Trawnik nawożony jest powtórnie azofoską w czerwcu. Mam za mało kompostu, aby wystarczyło go na całą powierzchnię ogrodu ozdobnego.
Róże i hortensje nawożę kompostem, podlewam gnojówkami.
Inaczej traktowany jest warzywnik. Tam jesienią daję koński obornik i kompost. W sezonie gnojówki.

W całym sezonie ogrodniczym zużywam na część ozdobną i zapłocie (tam mam spory obszar trawnika plus rabaty) ok. 10 kg azofoski i 10 kg polifoski.

Edit: Kwaśnoluby wiosną są podlewane mikstura Bogdzi, a po kwitnieniu (w lipcu) dostają garstkę siarczanu potasu (niezbędne dla foromowania pąków kwiatowych na kolejny sezon)
Ogród w malinówkach 20:03, 05 mar 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 5091
Do góry
Judith napisał(a)
Ale czy istotnie chcesz zasłonić sobie cześć rekreacyjną i sad? Taki jest cel?
Tak. Kawałek dalej jest widok na dom i ogród sąsiada. Nie ma tam żywopłotu ani niczego. Bardziej otwarta przestrzeń. Widać wszystko. Nawet samochody jadące z tamtej strony.
Ogród w malinówkach 19:57, 05 mar 2023


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13399
Do góry
Ale czy istotnie chcesz zasłonić sobie cześć rekreacyjną i sad? Taki jest cel?
Ogród w malinówkach 18:52, 05 mar 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 5091
Do góry
Jeśli chodzi o podział funkcjonalny:

Kolor niebieski
Część ozdobna wokół budynków, gdzie będą najładniejsze/ulubione rośliny i zadbany trawnik. Z powodu długiej, a wąskiej działki chcemy zrobić zakończenie tej części ze szpaleru świerków serbskich. Przed nimi rabata, która dodatkowo "schowa" dekle od studni chłonnych. Ograniczę też powierzchnię tej najbardziej pracochłonnej części ogrodu, a świerki będą tłem i ochroną przed wiatrem.
Kolor zielony
Część użytkowo-rekreacyjna. Wspólna dla dwóch domów. Tutaj trawnik taki dziki, mniej zadbany. Miejsce do zabaw dzieci, może kiedyś domek dla dzieci, trampolina itd. Rośnie tutaj wiśnia i orzech włoski, który daje fajny cień. Z czasem można tu zrobić drewutnię, wędzarnię, czy placyk do posiedzenia. Może jakiś mini sad z drzewkami kolumnowymi. Wówczas świerki zasłonią ten mniej ładny widok, gdy patrzy się od strony domu.
Kolor fioletowy
To część użytkowa przeznaczona na warzynik i krzewy jagodowe. Znajdzie tutaj miejsce także szklarnia ogrodowa i kompostownik. Rabata, która oddziela grządki od trawnika to będzie pas krzewów i roślin jagodowych (borówki, porzeczki, może truskawki). Tak sobie wymyśliłem.

Zwieńczeniem ogrodu za mini sadem i warzywnikiem ma być żywopłot swobodny z krzewów (np.forsycje, lilaki, tawuły).

Póki co cały tył ogrodu, cały bok po stronie brata i u mnie przy warzywniku nie ma ogrodzenia i dobrze by było zrobić chociaż żywopłot. Może właśnie na tyle grabowy zamiast tego z krzewów liściastych? Tak naprawdę to tam powinny być świerki, ale jakoś tego nie widzę, bo jest ten duży orzech włoski i śliwa tuż za granicą.

Teraz proszę o wszelkie sugestie i porady. Zróbmy burzę mózgów
Blaski i cienie nowego życia 13:40, 05 mar 2023


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Tess napisał(a)
Widziałam plan, dużo nowego się zapowiada.
Zazdroszczę zapału i chęci. Ja już tylko pielęgnuję
Drzewa sama cięłaś???


Zapał jest choć zdrowie z tym nie idzie w parze

Drzewa są ponad 30-letnie,od poprzednich właścicieli,którzy mieli tu sad. W zeszłym roku zabrałam się za ich korektę, nie wszystko dało się od razu ściąć. Syn mi trochę poskakał bo sprawniejszy i zapalił się do małej pilarki, więc sporo było obcięte, powiedziałabym że 1/3.
Drzewa potrzebują czasu na wypracowanie nowych koron. Zeszłoroczne wiosenne cięcie wpłynęło tak, że gałęzie uginały się od owoców. W tym tygodniu wszystko robiłam sama.

A to porównanie z cięcia jabłoni długopędowej
Z serii: było i jest


To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:01, 09 lut 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Dzisiaj ścięłam ostatnie trawy. Temperatura ma wzrosnąć, to będzie się można zabrać za większe gabaryty. Zacznę od cięcia hortensji, potem się wezmę za sad, a na końcu za nieformowany żywopłot. Od kiedy mam sekator na wysięgniku, to cięcie drzewek nie wymaga już używania drabiny. Wzrosło mi poczucie bezpieczeństwa.
PROJEKT OGRODU-PROŚBA O POMOC 11:49, 06 lut 2023

Dołączył: 11 sty 2023
Posty: 73
Do góry
anuska2507 napisał(a)

Jeśli mi wyrzuca błąd, to daję "wstecz" i zazwyczaj udaje mi się odzyskać napisany post.
Fajnie, że masz dostęp do obornika - korzystaj póki możesz Ja też dodaję krowiak na rabaty i do warzywnika.
Moja propozycja jest taka, żeby dać wgłębnik na wprost okna z jadalni, tam gdzie teraz masz rabatę. Będziesz miała ciekawy widok z okna.
Warzywnik i sad rzeczywiście można oddzielić jakimś niewysokim żywopłotem, a na wprost od tarasu zrobić coś w rodzaju bramy/wejścia. Oczywiście w nowoczesnym stylu. Opcjonalnie można poprowadzić jakąś ścieżkę w kierunku tej bramy. Przed żywopłotem można zrobić kolejne rabaty

Co do kolejności prac dużo cennych rad już padło. Też myślę, żebyś zostawiła zakładanie trawnika na koniec. Po prostu koś to chwastowiska na bieżąco. Unikniesz w ten sposób zakładania ogromnego trawnika i późniejszego zrywania go pod rabaty. Z moich obserwacji - lepiej zakładać trawnik jesienią. Nie ma wtedy problemów z nawadnianiem młodego trawnika i chwastami. My dwa małe kawałki sialiśmy nawet w okolicach 20-25 października.



Hmmm mówisz, żeby wgłębnik dać w miejsce rabaty? Czyli usunąć rośliny, które już są i tam wykopać dół? Też ciekawy pomysł, bo większość dnia jest tam cień,to wakacyjnymi wieczorami byłoby całkiem przyjemnie muszę więc porozmawiam z Mężem na pewno będzie zadowolony haha. U niego jest tak, że jak raz się zrobi (porządnie) to już się więcej tego nie rusza
Trawnik rzeczywiście odpuszczamy,nie ma teraz na to czasu ani pieniędzy a o tym, żeby jesienią założyć nie pomyślałam -dobry pomysł,bo z reguły październik deszczowy dziękuję za podpowiedzi!
PROJEKT OGRODU-PROŚBA O POMOC 21:46, 05 lut 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
klara_lala napisał(a)


Chciałam przed chwilą dodać odpowiedź -i wyrzucił mnie błąd więc odpisuję jeszcze raz! Przed zakupem działka była praktycznie zamieszkiwana w ciągu dnia przez krowy-sąsiad mówił,że zostawiły wiele po sobie i rzeczywiście tak było -pamietam jak przed zakupem było mnóstwo placków nawieziemy krowiakiem, mamy brać od sąsiada ile tylko chcemy-ja używam go również do warzywnika. Wgłębnik usunęłam na nowym projekcie-nie mam pomysłu na jego umiejscowienie. Jedyne drzewa są u sąsiada na działce, na granicy z nami- które są już ogromne i leciwe- dąb,klony i akacja. O właśnie,akacja! Z akacją też mamy przeboje-wyrasta u nas oddalona od drzewa o 20m ! Podejrzewam, że na całej naszej działce są jej korzenie. Ale jakoś mi się nie widzi ryć gleby na metr, żeby to wycinać, już wolę pojedynczo usuwać odrosty od korzeni..

Jeśli mi wyrzuca błąd, to daję "wstecz" i zazwyczaj udaje mi się odzyskać napisany post.
Fajnie, że masz dostęp do obornika - korzystaj póki możesz Ja też dodaję krowiak na rabaty i do warzywnika.
Moja propozycja jest taka, żeby dać wgłębnik na wprost okna z jadalni, tam gdzie teraz masz rabatę. Będziesz miała ciekawy widok z okna.
Warzywnik i sad rzeczywiście można oddzielić jakimś niewysokim żywopłotem, a na wprost od tarasu zrobić coś w rodzaju bramy/wejścia. Oczywiście w nowoczesnym stylu. Opcjonalnie można poprowadzić jakąś ścieżkę w kierunku tej bramy. Przed żywopłotem można zrobić kolejne rabaty

Co do kolejności prac dużo cennych rad już padło. Też myślę, żebyś zostawiła zakładanie trawnika na koniec. Po prostu koś to chwastowiska na bieżąco. Unikniesz w ten sposób zakładania ogromnego trawnika i późniejszego zrywania go pod rabaty. Z moich obserwacji - lepiej zakładać trawnik jesienią. Nie ma wtedy problemów z nawadnianiem młodego trawnika i chwastami. My dwa małe kawałki sialiśmy nawet w okolicach 20-25 października.
PROJEKT OGRODU-PROŚBA O POMOC 10:11, 04 lut 2023

Dołączył: 11 sty 2023
Posty: 73
Do góry
A jak myślicie, dziś wpadłam na pomysł, żeby oddzielić sad żywopłotem z róży? Bardzo podoba mi się ich zapach i kojarzy mi się z moją babcią. Oczywiście w białym kolorze, bo u mnie będzie biel i fiolet cały dzień (no dobra, w wakacje to z 4h cienia rano) będą w słońcu. Kierunek zaznaczyłam na obrazku.
Sałatka pokrzywowa 10:04, 01 lut 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11959
Do góry
Mgduska napisał(a)
Aprilu, mam podobnie. Można mieć las albo róże, a ja chcę las i róże. I warzywnik. I może jeszcze ogród żwirowy? I trochę po angielsku. Ale i malwy. I trochę prerii. Kawałek trawnika też. Widok nieskończony. I kokon wokół siebie. Wielki ogród, sad i kury. Ale do ogarnięcia i to tak, żeby można było wyjechać na dwa tygodnie. Pachnącą różankę i dziką łąkę. Płasko, ale z górką. I stawem. I basen.
Niepotrzebne skreślić

Co do nowych róż - na razie jestem w krainie śniegu, która zupełnie nie nastraja na kupno zielonego. Raczej na ciepłe skarpety i powoli chyba nowe buty do chodzenia po górach.
O różach pomyślę, jak wrócę. Jak mi nie wykupią koleżanki, to może, może, może zdecyduję się ulec.


I znów mam zaległości, no sama nie wiem jak to robię

Malwy też mi się obłędnie podobają, nawet mam jakąś w koszyku, przetestuję ją Prerię kocham, więc rozumiem cię bardzo dobrze Preferuję kokon ale.... taki przestronny bardziej niż otulający Czyżby trzecia opcja się pojawiła? tu pojawia się chichoczący emotikon
Tak, basen bym powiększyła. Taki jak ma Kasya byłby idealny.
Mimo że jestem bliźniakiem dodatkowo spod znaku Bliźniąt, rozdwojenie jaźni to dla mnie stan permanentny. Jednak aż takiej amplituty chciejstw jak u Ciebie, to nie obserwuję Twój stan jednak cięższy
Sałatka pokrzywowa 21:03, 29 sty 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12485
Do góry
Mgduska napisał(a)
Aprilu, mam podobnie. Można mieć las albo róże, a ja chcę las i róże. I warzywnik. I może jeszcze ogród żwirowy? I trochę po angielsku. Ale i malwy. I trochę prerii. Kawałek trawnika też. Widok nieskończony. I kokon wokół siebie. Wielki ogród, sad i kury. Ale do ogarnięcia i to tak, żeby można było wyjechać na dwa tygodnie. Pachnącą różankę i dziką łąkę. Płasko, ale z górką. I stawem. I basen.
Niepotrzebne skreślić

To mamy podobne marzenia
Na szczęście mam mały ogród
Sałatka pokrzywowa 15:22, 29 sty 2023


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10925
Do góry
Mgduska napisał(a)
Można mieć las albo róże, a ja chcę las i róże. I warzywnik. I może jeszcze ogród żwirowy? I trochę po angielsku. Ale i malwy. I trochę prerii. Kawałek trawnika też. Widok nieskończony. I kokon wokół siebie. Wielki ogród, sad i kury. Ale do ogarnięcia i to tak, żeby można było wyjechać na dwa tygodnie. Pachnącą różankę i dziką łąkę. Płasko, ale z górką. I stawem. I basen.
Niepotrzebne skreślić


Oj, jaka fajna dyskusja o szkodliwości zdrowego rozsądku w ogrodzie i jego działaniach ograniczających
działania ogrodowe.
W ogóle to jakbyś czytała w moich myślach, mam tak samo, chciałabym wszystkiego po trochu.
Róże w doniczkach, dzięki za podpowiedź, bo u mnie strasznie ciasno, myślałam, gdzie by trochę przesadzić,
a zamówiłam 6 nowych (zdrowego rozsądku brak).
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies