Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "konweniuje"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 23:41, 09 kwi 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12454
Do góry
Stożek doskonale konweniuje
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:43, 09 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
tak pół na pół ... ... bo fiesz trochę się cieszę, żę jutro i pojutrze istnieje domniemanie spokoju dla moich zmysłów poznawczych ... Madżen ten stożek ... a za nim ta żółta magnolia (na którą się zafiksowałam ... no może nie konweniuje z zaplanowaną kolorystyką ale co ja zrobię, że tylko taką chcę ... ) ... już zrobiły swoje ... no a jeszcze dojdą róże ... austinki ... a w stópkach okrywowe ... o ile ich nie wyniosłaś gdzieś w afekcie ...
moje drugie ja trochę niezadowolone ... ono bardzo lubi zdjęcia tego ogrodu ... ono czeka na kolejne przemeblowanie i obrazy z bukami ... (może być z telefonu ... nie pora na kaprysy ) ...

co do sąsiadki ... no cóż ... jak lata temu oglądałam filmy o "pustynnych inaczej" cywilizacjach miast (poukładanych w skomputeryzowanych kostkach domach z trawnikiem i tują sztuczną zresztą ) to nawet nie przeszło mi przez myśl, że w tej ponurej rzeczywistości przyjdzie mi żyć ...
niestety ... no cóż ... ale są niedobitki co w szaleństwie liściaste sobie wsadzą ... są inni co dżem zrobią zupełnie niemodnie gar przypalając (o sobie ... tak o sobie piszę ... ) ...
a sąsiadka no pewnie na kawce nie będziecie ale niech no sobie ona zwizualizuje 8 drzewek mirabelek tuż pod granicą ... ha ... zaczyna się śniegiem z płatków w dzień taki jak dziś ... niebawem będą owoce ... potem te owoce spadowywują i tworzy się owocowe ... fermentujące błocko z rojem skrzydlatych ... pomijam, że to nawet nie mirabelki tylko coś mocno zdziczałego bo ja do zerówki chodziłam jak guguły z tych drzewek mniamałam ... a one wciąż są ... u sąsiadki ... chyba ich nie lubi bo 90 % gałęzi na jej areale wycięte ... za to sąsiadom (znaczy nam zostawione ... co za szczodrość ) ... w napełnionej połowie szklanki jest: wczorajszy piękny zapach i fakt, że za białym parawanem korony drzewek nie widzę wciąż zezującej pani zza firanki ... ... wolałabym buki ale liściastych na mojej ulicy siem nie lubi ...
a i owszem sensację zrobiły już brzozy na frontowej ... nie było takiego co by nas nie przestrzegał ... ... a jeszcze nic nie wiedzą o grabach ... zastanawiam się nad sfilmowaniem ... off camera 2015 moja ...

czekam na nową rabatę ... cała ...


Iza wspołczuję drzew sąsiadki... Ja moje buczki bedę wąziutko strzyc... A ponadto licze, ze tuje sąsiadów jeszcze podrosna, gdyz nie planuja ich ciac... Gdy dojda do 4 m chyba będę. Musiała interweniować...
Z magnoli polecilabym ci bardziej Suzan lub Nigre, uprzedzam ze yellow urosnie kiedys (to w perspektywie ok 5-7) lat w wielkie drzewo.
Hi hi wielkbicielka lisciastych brzozy, kto to widzial sadzic, skoro tak brudzą... A ja z iglakow to mam cisy i kosodrzewiny....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:45, 08 kwi 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
tak pół na pół ... ... bo fiesz trochę się cieszę, żę jutro i pojutrze istnieje domniemanie spokoju dla moich zmysłów poznawczych ... Madżen ten stożek ... a za nim ta żółta magnolia (na którą się zafiksowałam ... no może nie konweniuje z zaplanowaną kolorystyką ale co ja zrobię, że tylko taką chcę ... ) ... już zrobiły swoje ... no a jeszcze dojdą róże ... austinki ... a w stópkach okrywowe ... o ile ich nie wyniosłaś gdzieś w afekcie ...
moje drugie ja trochę niezadowolone ... ono bardzo lubi zdjęcia tego ogrodu ... ono czeka na kolejne przemeblowanie i obrazy z bukami ... (może być z telefonu ... nie pora na kaprysy ) ...

co do sąsiadki ... no cóż ... jak lata temu oglądałam filmy o "pustynnych inaczej" cywilizacjach miast (poukładanych w skomputeryzowanych kostkach domach z trawnikiem i tują sztuczną zresztą ) to nawet nie przeszło mi przez myśl, że w tej ponurej rzeczywistości przyjdzie mi żyć ...
niestety ... no cóż ... ale są niedobitki co w szaleństwie liściaste sobie wsadzą ... są inni co dżem zrobią zupełnie niemodnie gar przypalając (o sobie ... tak o sobie piszę ... ) ...
a sąsiadka no pewnie na kawce nie będziecie ale niech no sobie ona zwizualizuje 8 drzewek mirabelek tuż pod granicą ... ha ... zaczyna się śniegiem z płatków w dzień taki jak dziś ... niebawem będą owoce ... potem te owoce spadowywują i tworzy się owocowe ... fermentujące błocko z rojem skrzydlatych ... pomijam, że to nawet nie mirabelki tylko coś mocno zdziczałego bo ja do zerówki chodziłam jak guguły z tych drzewek mniamałam ... a one wciąż są ... u sąsiadki ... chyba ich nie lubi bo 90 % gałęzi na jej areale wycięte ... za to sąsiadom (znaczy nam zostawione ... co za szczodrość ) ... w napełnionej połowie szklanki jest: wczorajszy piękny zapach i fakt, że za białym parawanem korony drzewek nie widzę wciąż zezującej pani zza firanki ... ... wolałabym buki ale liściastych na mojej ulicy siem nie lubi ...
a i owszem sensację zrobiły już brzozy na frontowej ... nie było takiego co by nas nie przestrzegał ... ... a jeszcze nic nie wiedzą o grabach ... zastanawiam się nad sfilmowaniem ... off camera 2015 moja ...

czekam na nową rabatę ... cała ...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 11:09, 06 kwi 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Iza edukuje się teraz w tym fikusie micro carpa... I po co mi to było.... Teraz sztukę bonzai muszę zgłebić. I czytam, ze nie lubi przestawiania... Jak nie przestawiac? skoro u mnie wszystko krazy tu i tam? Jak zyc?
Masz racje feng-shui must be a jak kcesz to wylookam ci donicę u mnie , tylko daj znac jaki próg cenowy wchodiz w grę, bo wiesz , że one przed przecena ponad 500 zł kosztowaly.... Napisz jaki chcesz ktal i w przyblizeniu rozmiar , bedziemy mysleć
Rabata Izowo -Ulfowa musi byc. Wprawdzie ulf nie sadzi lawendy ale jak nie spozytkowac takiego pieknego prezentu. Konweniuje z kostrzewą sina a ta z kosdrzewina poczekaj dwa tygodnie i zmeczysz. Adamo, bo na Swieta rabata musi byc gotowa. CIEKAWE tylko kto mi kupi ziwrek i go rozrzuci....
Iza graby, kosodrzewina, kostrzewa sina musza byc u Ciebie!!!

A hiacynty z moich obserwacji wynika, ze sa takie tylko w pierwszym roku jesli sie kupi zdrowe mocne cebule. Na pewno pedzone zima i potem wsadzane do ogrodu nie sa takie ladne. Moję będa wykopane, bo ta rabata znow do przeróbki..... Runianka out a na jej miejsce bedzie carex a'la Robert Broekema



no to już mamy nowego twórcę starych ... małych drzewek ... nie mam wątpliwości, że sztuka bonsai nie będzie miała przed Tobą tajemnic ...
donica jest tak bossska, że tvnowska Natalia i Ludwik nawet z całą trójką chopaków są mocno w tyle ... mocny mam dylemat ... już nawet to set za model pomijam ... (jakie to wspaniałe, ze Adamo czyta głównie nasz wątek ))))) ) ... gorzej, że mam tornado w postaci Kilusi w domu ... Madżen gdzie i jak ją postawić żeby ten potfffór jej nie powalił pół metrowym batem tj ogonem ... no jak ??? ... myslę o kolumnie przy kominku ... albo pod tv ... no ale to nie w strefie ... no i mam problem ... narozrabiałaś ))))

jak Ulf nie sadzi lawendy ... no a to to co ... nie Ulf ... ja znalazłam przy Ulfie nomalnie i tak ją kombinowałam wsadzić lekko modyfikując materię ... płaskie kostrzewa a wysokie lawenda ...



rabatę do remontu z eksmisją runianki a wprowadzeniem carexa muszę dokładniej obejrzeć ... ja zwariuje przez Ciebie ...

teraz ugrzęznę w pinsach Broekema ... dobrze, że rosół to coś co się robi samo ...

kostrzewa i lawenda jest ... kosodrzewina będzie bo jest na nią wizja ... w ogóle plan się prawie ukrystalizował ... pomimo nietaktu w postaci skrzynki gazowej, elektrycznej ... że o makro pokrywie kanału nie wspomnę ... feee ... ale ogarnęłam
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 10:55, 06 kwi 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Konstancja30 napisał(a)
Madżena ta czerwona już sama robiła wrażenie ... z drzewkiem robi wiele więcej ... chce się to wrażenie mieć u siebie ... a jak złożę to co mówi cała szkoła feng shui i to jak to wygląda to nie odnajduję w sobie grama przyzwoitości, która zabroniłaby mi zgapiać ...

i sama czerwona perła i magia bangua by wystarczyła ... a tu nieee ... to był tylko początek ...

nie da się nie zwariować jak się zerknie przez te kule powieszone nad buksikowym kubikiem na powierzchnię tarasu ... nie da się nie chcieć dziestu kul porozrzucanych po areale ... no to już głosiłam wiele razy ale to, że nie da się po takich fotkach nie zakochać w hiacyntach to ... to głoszę po raz pierwszy ... i już w kalendarzu ... w momencie "cebulkowym" nasmarowałam "hiacynty kurduple must have" ... jest pod "rzeka krokusów a'la Mała Mi bezwzględnie"

ogród tak pieknie kipi zielenią i kolorem, że sobie ciofałam razy kilka ... no nagapić się nie mogłam...

Madżen ale pokazanie nowej rabaty przed frontem to mnie już załatwiło na amen amenów
nie dość, że od tygodnia doktoryzujemy się z Adamo na analogicznej powierzchni ... paczymy i mniemamy wiśnie coś tam czy graby to jeszcze viva ... ba viva vel Iza ... jak nie zacząć buczeć ??? heee ... no wzruszyłam siem ... Madżenko wzruszyłam ... [/url]

oczywista oczywistość, że wiśnie nieaktualne ... graby ... nie wiem czy mogę je wrazić w glebę przed ogrodzeniem ale muszę ... czy lawenda z kostrzewą będą a'la Ulf Nordfjel ??? ... i tu kolejny banan bo o tym sporo się mówi u nas przy kawce ... zupce i kiedy tylko ... kojarzysz taki makro "plakat" z podobizną " nie pomnę czyją w jednym z ogrodów ... wariacja z nią w tle jest przeze mnie przepychana ... ale jeszcze ciiii

Madżena czekam niecierpliwie na finał tej rabaty ... czuję, że przed nami czas kiedy będzie się kofać ten ogród już przed bramą ... buźka


Iza edukuje się teraz w tym fikusie micro carpa... I po co mi to było.... Teraz sztukę bonzai muszę zgłebić. I czytam, ze nie lubi przestawiania... Jak nie przestawiac? skoro u mnie wszystko krazy tu i tam? Jak zyc?
Masz racje feng-shui must be a jak kcesz to wylookam ci donicę u mnie , tylko daj znac jaki próg cenowy wchodiz w grę, bo wiesz , że one przed przecena ponad 500 zł kosztowaly.... Napisz jaki chcesz ktal i w przyblizeniu rozmiar , bedziemy mysleć
Rabata Izowo -Ulfowa musi byc. Wprawdzie ulf nie sadzi lawendy ale jak nie spozytkowac takiego pieknego prezentu. Konweniuje z kostrzewą sina a ta z kosdrzewina poczekaj dwa tygodnie i zmeczysz. Adamo, bo na Swieta rabata musi byc gotowa. CIEKAWE tylko kto mi kupi ziwrek i go rozrzuci....
Iza graby, kosodrzewina, kostrzewa sina musza byc u Ciebie!!!

A hiacynty z moich obserwacji wynika, ze sa takie tylko w pierwszym roku jesli sie kupi zdrowe mocne cebule. Na pewno pedzone zima i potem wsadzane do ogrodu nie sa takie ladne. Moję będa wykopane, bo ta rabata znow do przeróbki..... Runianka out a na jej miejsce bedzie carex a'la Robert Broekema
Makowo na Kociewiu 12:42, 03 kwi 2014


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
Magda70 napisał(a)
No tak...kolory to nasz odwieczny dylemat...
Czy brąz czy szary... ja nie będę się na ten temat wypowiadać bo ja monotematyczna jestem jak wiesz pod tym względem...
A zresztą przecież szary pasuje do brązu.
A jakie poduchy będą??

Taaa szary pasuje do brązu Poduchy będą mieć 12 cm grubości a materiału jeszcze nie wybrałam, siedziska poduchy przy stole w kąciku biesiadnym mają biało zielone pasy...wypadałoby wybrać coś co konweniuje
Miejsko & sielsko 18:06, 01 kwi 2014


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Sebek napisał(a)
Auto to przed maturą - na osiemnastkę Po maturze wyślijcie go na Bahamy
A tak wracając do tematów ogrodniczych - świetnie konweniuje ta barierka z elewacją!



zdjęcia robię kiepsko...
licze, że jak mnie odwiedzisz to ocenisz na "żywo"
Miejsko & sielsko 17:58, 01 kwi 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Auto to przed maturą - na osiemnastkę Po maturze wyślijcie go na Bahamy
A tak wracając do tematów ogrodniczych - świetnie konweniuje ta barierka z elewacją!
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:05, 30 mar 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Enya73 napisał(a)
Ekstra, jestem zachwycona tym radosnym wybuchem wiosennych kolorów w Twoim ogrodzie

Stożek wymiata, pobiłaś mój rekord, ja też 2 sezony temu przytargałam 2 takie potwory z ogrodu mojego informatyka i dałam im nowe życie, ale aż tak wielkie nie były. Dobrze się przyjęły, tak więc trzymam kciuki, żeby u Ciebie też mu dobrze było U takiej troskliwej ogrodniczki to pewne jak w banku

Pozdrawiam serdecznie


Nie mam go czym cieniować... Chyba mu dam na jutrzejsze słońce oslonę ze starej kapy teściowej

Anito to chyba będzie pierwsza wiosna z dojrzalymi kwitnącymi wiśniami. Liczyłam że wszystko zakwitnie na Wielkanoc a tu za trzy tygodnie bedzie po ptakach
Trzymaj kciuki za buksika bo tak się przy nim wymęczyłam, że musi się przyjąc. Jest jednak za szeroki i na razie mi nie konweniuje....
Dzisiaj przy wykopywaniu powojników, ktore się niestey uszkodziły ... Popłakałam sie.... Więc myślę czy to był dobry pomysł.... Ale tak to jest z niedzielnymi pracami.....
Ania i róże i cała reszta :) 12:59, 24 mar 2014


Dołączył: 25 sty 2011
Posty: 5078
Do góry
ewa004 napisał(a)
Aniu odbierz wiadomość

Już

Gabriela napisał(a)
W kwestii muru - otynkować i kolor chyba taki jak elewacja domu. Myślę że samo pomalowanie to za mało.
Albo może dałoby się mur wyłożyć cegłą elewacyjną albo takimi płytkami klinkierowymi, powstałaby piękna ceglana ściana na której mogłabyś rozpiąć róże pnące, bo wcale nie trzeba byłoby jej zasłaniać. Widzę to. Inwestycja większa, a trwała.

Gabrysiu, to byłoby moje marzenie, ale niestety nie ma szans na aż taki manewr, sąsiad jest taki, że sie z nim nie dogadam

gierczusia napisał(a)
Haha .. Najbardziej lubię te nasze Ogrodowiskowe burze mózgów ... Uwielbiam to

Ja też, ja też .
Tym bardziej, że u mnie i naprawdę są mi baardzo pomocne .

Konstancja30 napisał(a)


Aniu takie ściany choć na pierwszy rzut oka (często wieloletni ) potrafią zmiażdżyć poczucie szczęścia i wyobrażenia o estetyce ... takie ściany wbrew pozorom mogą stać się cukiereczkiem ... możliwe i wiem co mówię bo sama mam takie dwa kwiatuszki i powoli zaczynam je lubić ... tak zupełnie serio czasami nawet sobie nie zdajemy sprawy jakim bonusem od losu potrafi być ściana ... otóż wystarczy wiedzieć, że nikt zza tej ściany się na nas nie gapi ... nikt nie gra tuż za nią w piłę ... i wiele ... wiele innych tego typu atrakcji ...

kilka inspiracji z pinsa ... pewnie już wiesz co masz pod nią mieć ale można popatrzeć
http://www.pinterest.com/pin/437975132484369916/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484359811/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484248819/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484248007/
http://www.pinterest.com/pin/437975132482712356/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484249220/

a czasami można tylko poukładać drewno ... prawdziwe lub oszukane tylko udające ścianę

http://www.pinterest.com/pin/437975132482712529/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484349903/

trik to płyta osb (chyba ) a na nią naklejamy pocięte na kilkucentymertowe kawałki drewna udające drewutnię

moim zdaniem samo wykończenie ściany mniej istotne niż to jak zagospodarujemy ścianę pod nią ... ten kawałek świata jaki pod nią umieścimy może ocieplić nawet fakturę pustaka ...
jednak gdy już zamierzamy coś tam na nią rzucić to też wolę szary ... wtapia się w powietrze i znakomicie konweniuje z zielenią ...
szary
http://www.pinterest.com/pin/437975132484247442/
http://www.pinterest.com/pin/437975132482663353/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484339836/
http://www.pinterest.com/pin/74168725086696099/
i biały
http://www.pinterest.com/pin/437975132484247760/

Aniu to będzie jeszcze Twoje ulubione miejsce ... buziaki posyłam

Oj, Kochana, ale m dałaś po oczach tymi fotami , wszystko jest piękne .
Gdyby się dało zaczynać ogród od nowa to z pewnością zaczęłabym od ściany a dopiero pod nią zagospodarowałabym resztę ogrodu.
A tu doopa, muszę teraz kombinować w drugą stronę.
Kolor - faktycznie, jednak postawię na szary, ale czym się maluje takie zewnętrzne ściany?
W tym miejscu chciałabym kiedyś zrobić taką lekką altanę, z pnącymi różami na murze, hortensjami krzewiastymi i lekkimi trawami.
Tak, żeby było w tym miejscu lekko i zwiewnie, nie przytłaczająco.
To ma być takie zaciszne miejsce do odpoczynku i grillowania.
Ania i róże i cała reszta :) 14:14, 23 mar 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
AniaDS napisał(a)
Kochani, potrzebuję duuuże ilości jakiegoś bluszczu, albo czegoś takiego, co będzie mi się pięło po ścianie i cały rok jest zielone.
Czego mam szukać?
Chciałabym obielić ścianę od sąsiada (czym?) i puścić tu coś co będzie cały rok zielone i ładne.


ten bałagan, czyli stare siatki i drewno zniknie stąd, jak trafię na dobry dzień Żona..


Aniu takie ściany choć na pierwszy rzut oka (często wieloletni ) potrafią zmiażdżyć poczucie szczęścia i wyobrażenia o estetyce ... takie ściany wbrew pozorom mogą stać się cukiereczkiem ... możliwe i wiem co mówię bo sama mam takie dwa kwiatuszki i powoli zaczynam je lubić ... tak zupełnie serio czasami nawet sobie nie zdajemy sprawy jakim bonusem od losu potrafi być ściana ... otóż wystarczy wiedzieć, że nikt zza tej ściany się na nas nie gapi ... nikt nie gra tuż za nią w piłę ... i wiele ... wiele innych tego typu atrakcji ...

kilka inspiracji z pinsa ... pewnie już wiesz co masz pod nią mieć ale można popatrzeć
http://www.pinterest.com/pin/437975132484369916/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484359811/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484248819/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484248007/
http://www.pinterest.com/pin/437975132482712356/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484249220/

a czasami można tylko poukładać drewno ... prawdziwe lub oszukane tylko udające ścianę

http://www.pinterest.com/pin/437975132482712529/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484349903/

trik to płyta osb (chyba ) a na nią naklejamy pocięte na kilkucentymertowe kawałki drewna udające drewutnię

moim zdaniem samo wykończenie ściany mniej istotne niż to jak zagospodarujemy ścianę pod nią ... ten kawałek świata jaki pod nią umieścimy może ocieplić nawet fakturę pustaka ...
jednak gdy już zamierzamy coś tam na nią rzucić to też wolę szary ... wtapia się w powietrze i znakomicie konweniuje z zielenią ...
szary
http://www.pinterest.com/pin/437975132484247442/
http://www.pinterest.com/pin/437975132482663353/
http://www.pinterest.com/pin/437975132484339836/
http://www.pinterest.com/pin/74168725086696099/
i biały
http://www.pinterest.com/pin/437975132484247760/

Aniu to będzie jeszcze Twoje ulubione miejsce ... buziaki posyłam
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 13:13, 23 mar 2014


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Evchen napisał(a)
Madżen, ja wyczuwam jakiś niecny spisek z czasem. Jak tak można bezwstydnie w ciągu jednego dnia przesadzić, nasadzić, rozsadzić i planować następne zmiany?... każda zmiana powalająca na kolana. Powinnam mieć zakaz, albo chociażby limit wchodzenia na Twój wątek, bo czuję się zarażona ambrowcem.... I gdzie tu litość, o miłosierdziu nie wspominając... ...
Kulki ze stipami to totalne miszczostwo...
Buziam niedzielnie


w kwestii czarnej dziury ... vel trójkąta bermudzkiego czasu potwierdzam ... też mi tu ilość wykonanej pracy do ilości czasu nie konweniuje ... ... ze mną bo z Madżen konweniuje )))))))) ... zakaz też powinnam mieć ...
Joaśki ogród z wyobraźni - początki 19:18, 22 mar 2014


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
kitek81 napisał(a)
mi też 3 się najbardziej podoba ale ja bym dwa miejsca uwypukliła-coś takiego:

ale to Ty tu rządzisz
pozdrawiam i życzę miłego weekendu

Kasiu dziękuję za radę, ale ten wklęsły łuk ma ewentualnie być pomocny przy wjeździe dużych pojazdów na tył działki, jak go zrobię w drugą stronę to zapewne zostałby rozjechany a muszę zostawić przejazd bo działka na dole jest bardzo obniżona i mając możliwość będę chciała nawozić ziemię więc przejazd musi być.
a ten mały łuczek przy domu nie konweniuje mi z bryłą domu pasuje mi tam prosty róg, zresztą tam będą trawy z bukszpanami więc " złagodzą kanty
Grembosiowo 15:30, 21 mar 2014


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Do góry
Margarete napisał(a)


Pieknie to wygląda Grembosiu i bardzo konweniuje do twojego ceglanego koloru ... ale sama tak tachasz te donice do srodka na noc i na zewnątrz.........codziennie ?



Małgosiu, generalnie syn lub mąż, ale nie warto, sama zobacz jak pięknie dzisiaj zdobią wejście do domu...
Ogród do kwadratu 22:37, 19 mar 2014


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Śliczna robinia!!! Mimo, że niby rośnie jak chwast - zawsze mi się podobała
Pytałam, bo szukam drzew na front domu. Wymyśliłam sobie klony Royal Red, ale okazało się, że będą za wielkie w takiej bliskości domu. Wykoncypowałyśmy zatem z ogrodniczkami, że kulista forma konweniuje
Należy się Pani przełożenie przez kolanko - za te rabaty, co niby nie oszałamiają urodą
Widać na załączonych fotkach
Piaskownia na zakręcie 16:07, 19 mar 2014


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12055
Do góry
barbara_krajewska napisał(a)
Nie znam żadnej z róż, ale czy ta Rhapsody ilością kwiatów nie rekompensuje tego, że niezbyt pełna? Poza tym, czy nie zniknie na tle ciemnych smaragdów?
Dla mnie fiolet bardziej z delikatnym różem 'konweniuje'


Ja zdecydowałam się na złoto i żółć. Z różem też ładnie, ale róż będzie z białym połączony a z przodu domu z brzoskwiniowym. Za dużo by było tego różu Próbuję robić kompozycje z roślin które mam. Ja lubię kolor w ogrodzie więc i żółty się przyda
Grembosiowo 15:57, 19 mar 2014


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
grembosia napisał(a)
Kochani, dziękuję za tyle dobrych słów, bardzo mi miło.

Nie mogłam się oprzeć i kupiłam już hortensje do donic, na noc jednak wstawiam do domu.
Kordylina całą zimę pięknie przezimowała w garażu, wystawiłam ją już kilka dni temu i nocą zostawiałam na zewnątrz, obawiam się jednak, że wczorajszy niespodziewany przymrozek mógł jej zaszkodzić.

A tak prezentują się moje śliczności na zewnątrz:





Cegła, mimo, że porządnie zaimpregnowana sporo zarosła, trzeba w weekend wyczyścić. Tu jednak jest dużo cienia, pozostałe dwa tarasy w słońcu są czyściutkie.


Pieknie to wygląda Grembosiu i bardzo konweniuje do twojego ceglanego koloru ... ale sama tak tachasz te donice do srodka na noc i na zewnątrz.........codziennie ?

Mnie tez kusiły w OBI ostatnio hortensje, wołały zeby je kupić i usmiechały sie do mnie..........ale własnie z powodu chłodu noca jeszcze ich nie kupiłam.
Buziaki zostawiam !
BB 06:52, 19 mar 2014


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Helol, wracaj! Wiosna już zawitała, pobudka !

Tak jest! Meldunek odebrałam, u Ciebie się dopchać nie można, strony pędzą, że aż miło Nowe nabytki czerwone widziałam - cudne! U Ciebie w ogrodzie wszystko konweniuje - biele, czerwienie, niebieskości, żółcie. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżdki - chcesz czerwone - mówisz i masz! Jaka właścicielka- taki ogród - promienny i radosny Buziam Madżen i macham oburącz
Piaskownia na zakręcie 22:24, 18 mar 2014


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Do góry
Nie znam żadnej z róż, ale czy ta Rhapsody ilością kwiatów nie rekompensuje tego, że niezbyt pełna? Poza tym, czy nie zniknie na tle ciemnych smaragdów?
Dla mnie fiolet bardziej z delikatnym różem 'konweniuje'
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 22:06, 28 lut 2014


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Teraz sobie przypomniałem Alinko - ta rabata idzie do przeróbki



Ta po lewej w tle - nie konweniuje mi Głównie zmieniam układ roślin Z prawej flanki na lewą

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies