Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "sad"

Wymarzony sielankowy ogród..... 21:43, 06 lip 2022


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8777
Do góry
Zana napisał(a)
Ja się nie dziwię, że w tej łące przesiadujesz, jest piękna
Wszystko pięknie się prezentuje I rabaty, i warzywnik, i sad z idealnie przystrzyżoną trawką. Monia podziwiam, że Ty te przestrzenie ogarniasz


Anula dziękuję no uwielbiam tą łączkę, ale reszty to ostatnio nie ogarniam... starsze rabaty już teraz same dają radę, chwasty mają trudność się przebić przez byliny, ale tam gdzie pustawo to rosną jak szalone, pocieszam się że te młode rabaty w przyszłym roku już powinny być bardziej zarośnięte przez byliny, więc powinno być ok

Wymarzony sielankowy ogród..... 21:20, 06 lip 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Do góry
Rewelacyjnie prezentuje się ta łąka. Facelia robi w niej dobrą robotę. Tam pewnie aż huczy od bzyków.
Sad też cudowny. Ach te przestrzenie.
Wymarzony sielankowy ogród..... 21:53, 05 lip 2022


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12539
Do góry
Ja się nie dziwię, że w tej łące przesiadujesz, jest piękna
Wszystko pięknie się prezentuje I rabaty, i warzywnik, i sad z idealnie przystrzyżoną trawką. Monia podziwiam, że Ty te przestrzenie ogarniasz
Plamy na trawniku 06:59, 05 lip 2022

Dołączył: 22 kwi 2020
Posty: 4
Do góry
Witam

Również proszę o poradę na temat trawnika, również pojawiają się jakieś żółte plamy.
Nawóz wieloskładnikowy stosowany ostatnio ok 1 miesiąc temu, trawnik regularnie podlewany - obecnie ok 5l/m2 codziennie.

Plamy występują w największym stopniu w miejsc najbardziej nasłonecznionym, ale mam jeszcze taki pasek 3x20m wzdłuż płotu za którym jest sad i daje cień, tam jest zdecydowanie lepiej, ale pojedyncze plamki też się zdążają.
Czy to susza czy raczej jakieś robactwo w ziemi?
Problemy zaczęły się jakieś 2-3 tygodnie temu, ale były to pojedynce plamy, obecnie zdecydowanie gorzej


Magary Dramaty z Rabaty 00:04, 29 cze 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9032
Do góry
Lucy - Nippon Beauty już chciałam sobie zapisywać ale czy ja dobrze patrzę, że one czerwona jest??? Z wycieczkami to w tym roku raczej słabo ale kto wie co się wydarzy

Zuza - no dam jej i czas i miejsce chociaż zauważam, że u mnie coraz trudniej o słoneczne miejscówki. Drzewa na sąsiedniej działce rosną, w lesie rosną (choć tu pewnie długo nie porosną....) Za słońcem nie przepadam, nie korzystam, cień mnie cieszy ale niektóre rośliny jednak wolą słońce Mam jeszcze do zagospodarowania dół działki ale póki co o rabatach tam nawet nie myślę - jest tam część owocowa i mini sad, a i tak czasu brakuje, żeby to wszystko co jest ogarnąć

Magda - piwonie mam trzy - ta jedna, która zakwitła to na pewno nie jest SB. Dwie pozostałe mam od sąsiadki, n/n i trudno wyczuć co z nich będzie. Na wszelki wypadek zapisuję, ale, jak przed sekundą pisałam, coraz trudniej o słoneczne miejsca.

Haniu - no to trafiłam jak w totka, mam trzy Ta jedna posadzona chyba dobrze skoro kwiaty jednak miała, pozostałe to maluchy - jeszcze
To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:58, 25 cze 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Do góry
Martka napisał(a)
Haniu, ciekawa jestem finału testu trojeści Skoszenie trawnika - ile czasu zajmuje Ci? Jakże cieszę się, że mam mojego znacznie mniej, z kosiarką oblatuję 30 w porywach do 40 minut, kiedyś do 2 godzin.


Zapłocie koszę 30 minut, ale bez zbierania trawy do kosza. Zostawiam źdźbła jako nawóz.
Warzywnik, sad i ogród ozdobny to 30-45 minut. Wiosną krócej, a od czerwca ciut dłużej, bo niektóre roślinki wylegają na trawę i muszę zmienić kierunek koszenia z równoległego względem rabaty na prostopadły. Trochę czasu zajmuje rozkładanie trawy z kosza jako ściółki w warzywniku.
Oby ta trojeść zdążyła z nabraniem pomarańczowych rumieńców, bo pysznogłówki już formują główki.
April podbija las... 09:14, 21 cze 2022


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11454
Do góry
W planach wycieczkowych były jeszcze inne ogrody ale niestety napięty grafik nie pozwolił zrealizować wszystkich marzeń. Zostaną na następny wypad.

Tymczasem trochę fotek z Wojsławic, w których ja byłam drugi raz. Dla dziewczyn to była pierwsza wizyta w tym miejscu. Niestety zdjęcia robione telefonem więc szału nie ma.
Przy wejściu ogromna mapa założenia. Obiegłyśmy niemal cały teren, od prawej strony, przez wspinanie się na górę, sad czereśniowy i oczywiście degustacja aż po stok z różami i powojnikami.
Jeśli ktoś się teraz wybiera to róż jest całkiem sporo, można podziwiać nieznane zupełnie odmiany.


Przy wejściu śliczne kompozycje w baliach.


I imponujące róże przy murach


To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:28, 06 cze 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24062
Do góry
Helen napisał(a)

Haniu, rozumiem, że ogród u Ciebie ma 500 m2?


Działka ma 1200 m2. Część zajęta jest przez budynek, powierzchnie utwardzone grysem, drewutnię. Z pozostałej powierzchni sporą część zajmuje warzywnik i sad. Część typowo ozdobna będzie miała ok. 500 m2. Może ciut więcej, ale niewiele.
Lepiej późno niż wcale - dojrzewanie ogrodowe 16:45, 04 cze 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3835
Do góry
Ivo napisał(a)
Monika83 - uśmiałam się z tymi drzewkami owocowymi - podobnych poprzednich właścicieli miałyśmy. Na naszej właśnie miał mini sad. Zostawiliśmy dwie jabłonie z jednej strony (tak gdzie ławka) stoi i z drugiej strony dwie. Nie żałuję że właśnie kilka zostawiliśmy, bo i są owoce, pszczoły i ptaki, no i cień. I pięknie jest wiosną jak kwitną
My z mężem też zostawiliśmy dwie czereśnie, dwie wiśnie jedną jabłoń i orzecha pod nim rosną duże hosty i w pobliżu są też i hortensje anabelki
Moja ostoja 09:01, 03 cze 2022


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry
daszum napisał(a)



Piękna jest ta krzewuszka.
Prawdziwy rarytasik


Rosła koło tarasu, pięknie wyglądała. Później, gdy postawiłam bramę z powojnikami, to już niekoniecznie. Jej miejsce zajęła anabelka. Sentyment pozostał. Dziś zdobi sad
Pozdrawiam
Lepiej późno niż wcale - dojrzewanie ogrodowe 20:24, 02 cze 2022


Dołączył: 20 kwi 2020
Posty: 258
Do góry
Monika83 - uśmiałam się z tymi drzewkami owocowymi - podobnych poprzednich właścicieli miałyśmy. Na naszej właśnie miał mini sad. Zostawiliśmy dwie jabłonie z jednej strony (tak gdzie ławka) stoi i z drugiej strony dwie. Nie żałuję że właśnie kilka zostawiliśmy, bo i są owoce, pszczoły i ptaki, no i cień. I pięknie jest wiosną jak kwitną
Lepiej późno niż wcale - dojrzewanie ogrodowe 11:34, 01 cze 2022


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 3835
Do góry
Ja zaczynałam w ogrodzie pierwsze nasadzenia w 2015r to najmłodsze z dzieci syn miał wtedy 2 lata, córki o wiele starsze ale dużo nie mogłam zrobić w ogrodzie w sezonie, ale już wiedziałam co gdzie będzie rosło i jaki kształt rabat. 2014r to był rok na likwidowaniu drzewek owocowych, porzedni właściciel miał chyba hopla na punkcie drzewek owocowych był to sad na całej działce
Sałatka pokrzywowa 08:45, 13 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Martka napisał(a)
Obawiam się, że czasy, kiedy takie gospodarstwo można było kupić za 50 tysięcy, nigdy, przenigdy nie powrócą... Jakiś czas temu nocowałam w takim gospodarstwie na Mazowszu. Przejęło je małżeństwo zbiegów z korpo, była stodoła, były kozy, było idealnie. Jednak jak dla mnie - za mało cywilizacji, lubię ten szpagat miasto-wieś, tam już było wszędzie daleko.

Aaaa! Do listy dodajemy jeszcze ziemiankę na przetwory marzy mi się taka piwniczka.


A ja zapomniałam o sadzie! Sad najważniejszy! Łąka może być w sadzie
Sałatka pokrzywowa 09:25, 12 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Juzia napisał(a)


Ale wiesz, że ja się starzeję???
Moce przerobowe już nie te to i małe burdeliki jestem w stanie wytrzymać.
Kiedyś dojdzie do dużych

W planach mam mały domek na łące.
I tylko sad i warzywnik duży.
Kwiecie będzie rosło gdzie będzie chciało.
Taki mam plan


Też by mi to pasowało. Ale przydałby się jeszcze drugi domek na warsztat i oczywiście szklarnia. Domek mały i dużo zielonego wokół
Sałatka pokrzywowa 09:13, 12 maj 2022


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41355
Do góry
Mgduska napisał(a)
Eee, mówię Ci Józik - oko fotografa Na zdjęciach wszystko ładne, a w rzeczywistości jest znaczna większość do zrobienia, a tylko ułamek zrobiony. Byś nie wytrzymała długo


Ale wiesz, że ja się starzeję???
Moce przerobowe już nie te to i małe burdeliki jestem w stanie wytrzymać.
Kiedyś dojdzie do dużych

W planach mam mały domek na łące.
I tylko sad i warzywnik duży.
Kwiecie będzie rosło gdzie będzie chciało.
Taki mam plan
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 22:43, 09 maj 2022


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 4795
Do góry
Martka napisał(a)
Hej Patrycjo, układ rabat zapowiada się bardzo ciekawie, masz już sporo przemyśleń na temat zasadniczy, czyli po co i jak ułożyć strefy w ogrodzie. Wszystkie prawie doszłyśmy do wniosku w trakcie zakładania ogrodów, że wąskie rabaty są niefunkcjonalne, metr to tyle co nic, wystarczy najwyżej na żywopłot. To jedna z pierwszych lekcji, jaką wyciągnęłam dzięki społeczności Ogrodowiska. Kurnik mnie rozczulił! Świetne plany. Świetnie, że planujesz także warzywnik. Trzymam kciuki!


Zawsze mnie zastanawiało jaka szerokość rabaty będzie idealna. Wczoraj Pani Danusia mi na Instagramie odpisała na komentarz przy jej ostatnim zdjęciu o wąskiej rabacie, że 3 m jest uznawana za wąską w aranżacjach rabat w stylu angielskim. W (jak na razie) roboczym projekcie najwęższa część trójkątnych rabat to 1,5 m, a najszersza ok. 6 m. Dwie największe rabaty to ta w części frontowej w lewym rogu oraz w części rekreacyjnej również w lewym rogu.

Trzecia część działki to część użytkowo-gospodarcza. Tam też będzie przewidziany kurnik wraz z garażem/domkiem ogrodnika warzywnik oraz sad. Na razie to nie rozrysowana część ogrodu i jedyna, na której już coś widać w realu. Poniżej zdjęcia efektów z sezonu 2020. Ta ok. 1/4 działki ma w planie wyżywić rodzinę, aby być prawie samowystarczalnym.

W sumie to od zajawki warzywno-owocowej zaczął się mój ogród, a kwiaty i rabaty miały być tylko dodatkiem. Moje podejście zmieniło się po obejrzeniu wizytówek na ogrodowisku oraz programowi "Maja w ogrodzie".



Glina i zielsko 15:59, 06 maj 2022


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10553
Do góry
LIDKA napisał(a)
To ide lukac czy gdzieś napisali dlaczego mrowki go lubią .

No nie wpadłam jakos na to zeby z google skorzystac.
Jestem bystra inaczej...

A dzis taki dzień . Wczoraj postanowilam nic nie kupować z roślin już a dzis pojechalam po kartony i wrócilam z 10 żurawkami.





Ja pojechałam sobie "pospacerować" tylko po ogrodniczych i wróciłam z 3 kolejnymi lawendami i jabłonką, która ma zaszczepionych na sobie 5 odmian Chyba muszę działkę obok, na sad kupić
Migawki z ogródka 22:52, 27 kwi 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12966
Do góry
Zuza, no ja mam dylemat. Czego zrobić więcej. Ale tak sobie myślę, że jakieś większe siewy zacznę kiedyś uprawiać na działce. I sad bym tam sobie posadziła.
Mój ogrodowy pamiętnik 12:24, 26 kwi 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
nicol21 napisał(a)
Spojrzałam sobie na początek wątku, zdjęcia z początków... no trochę się zmieniło. Nawet na plus wyszło

A tak na serio, różnica ogromna, jest pięknie i ten stary sad nadaje wyjątkowego charakteru. No i pewnie daje owoce


Też mi się wydaje że trochę się zmieniło . I chyba trochę bliżej plusa niż minusa .
Reszta sadu czyli 7 śliw daje owoców mnóstwo. Nie zawsze się z tego cieszę .
Mój ogrodowy pamiętnik 09:16, 25 kwi 2022


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11008
Do góry
Spojrzałam sobie na początek wątku, zdjęcia z początków... no trochę się zmieniło. Nawet na plus wyszło

A tak na serio, różnica ogromna, jest pięknie i ten stary sad nadaje wyjątkowego charakteru. No i pewnie daje owoce
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies