Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Typografia ogrodu 14:26, 12 lip 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
iwonkap napisał(a)
Asiu mam prosbe bo nie mogę odszukać czy masz moze pod ręka ten szpaler anabelek jak wygląda nim anabelki ruszą i sa same tawuły ?
tu z maja na przyklad
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5397-typografia-ogrodu?page=2980
Typografia ogrodu 12:04, 12 lip 2017

Dołączył: 02 kwi 2015
Posty: 722
Do góry
Asiu mam prosbe bo nie mogę odszukać czy masz moze pod ręka ten szpaler anabelek jak wygląda nim anabelki ruszą i sa same tawuły ?
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 10:51, 12 lip 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
gierczusia napisał(a)
Ja w sprawie towarzystwa u Ursy widziałam cudne zestawienie tej tawuły co się przebarwia na czerwono z tą brązową trawką..nazwy teraz nie pomnę , ale wiesz o co mi chodzi
Jak te Twoje cud kulki zobaczyłam to od razu mi to wpadlo do głowy
Buziole gorące

Taaaaa, wiem o którą trawkę chodzi Kulki są dwie różne, no w zasadzie trzy, bo ta trzecia na zapleczu. Czerwona, żółta i zielona. Zostały po poprzedniczce. Będę je przesadzać.... ale kiedy? Bladego pojęcia nie mam
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 10:24, 12 lip 2017


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Do góry
Ja w sprawie towarzystwa u Ursy widziałam cudne zestawienie tej tawuły co się przebarwia na czerwono z tą brązową trawką..nazwy teraz nie pomnę , ale wiesz o co mi chodzi
Jak te Twoje cud kulki zobaczyłam to od razu mi to wpadlo do głowy
Buziole gorące
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 10:24, 12 lip 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Do góry
Kokesz napisał(a)


Jak zobaczyłam te kulki u Ciebie, to nie wytrzymałam i wykulkowałam swoje tawuły i bukszpany
Zaraz lepiej wyglądają, jak od fryzjera

Też zaraz swoje pod nożyce wezmę

Buziolki Asiu
Nadrobiłam, widziałam spotkanie i cały wypad...Super
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 19:48, 11 lip 2017


Dołączył: 11 lip 2017
Posty: 2
Do góry



Witam wszystkich


od dłuższego czasu przeglądam i podczytuje wszystkie cenne rady, które zamieszczane są na tym forum, jednakże nie potrafię poradzić sobie z pomysłem na roślinność w swoim ogródku działkowym.
Pozwoliłam sobie zamieścić zdjęcia terenu zwracając się z ogromną prośbą o wskazówki jakie rośliny, drzewa zasadzić.
Zdjęcie zrobione zostało od strony altany, a tujki zasadzone są po całości działki (37m).
Wiem, że póki co wygląda to tragicznie, ale zaczynaliśmy w tym roku od zera, trawnik w trakcie wzrostu, wiele błędów za nami, ale trzeba pomyśleć już coś o co upiększeniu naszego małego skrawka relaksu
Podobają mi się magnolie, lawenda, tawuły golden, trzmieliny, wszelkie iglaki, róże, berberysy, funkie, krzewuszki i trawy ozdobne, a jeżeli chodzi o drzewa to nie mam zupełnie pomysłu jakie mogłyby tutaj pasować. I tak sobie myślę na podstawie wniosków wyciągniętych z przeglądania zdjęć wielu pięknych ogrodów, że dobrze byłoby, aby choć troszkę zasłonić się od przechodniów.

Wszelkie rady, sugestie przyjmuje bez wahania i z góry serdecznie dziękuję za chęć pomocy
Pozdrawiam serdecznie.
Ona123
Podmiejski ogródek 10:41, 11 lip 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
makadamia napisał(a)
Jeszcze inna perspektywa:



Myślicie że warto malować te belki na szaro? Skoro i tak huśtawki i drabinka są "drewnianego" koloru?

Na ziemi jeszcze porządek trzeba zrobić.

No i oczywiście zakrawa na ironię losu, że ledwie podsadziłam te tawuły, któe mi tak ładnie kwitną, od razu je sobie hamakiem zasłoniłam


Asieńko ale się u Ciebie podziało

Na prawdę super. Marzy mi się taki hamak do leżenia na razie wystarczyć mi muszą krzesła wiszące (jak już uda mi się do nich dopchać )

Z malowaniem nie pomogę. My też mamy drewniane konstrukcje i jakoś tak naturalnie (bez zastanowienia) eM malował je bejcą. Ale szczerze powiem, że łapię się na tym, że myślę o jakimś fajnym kolorze...
Podmiejski ogródek 07:51, 11 lip 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
makadamia napisał(a)
Jeszcze inna perspektywa:



Myślicie że warto malować te belki na szaro? Skoro i tak huśtawki i drabinka są "drewnianego" koloru?

Na ziemi jeszcze porządek trzeba zrobić.

No i oczywiście zakrawa na ironię losu, że ledwie podsadziłam te tawuły, któe mi tak ładnie kwitną, od razu je sobie hamakiem zasłoniłam


Ale czad!!! Baardzo mi się podoba!

Ja bym belki malowała. Na szaro albo białą bejcą.
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 18:41, 10 lip 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Kokesz napisał(a)


Jak zobaczyłam te kulki u Ciebie, to nie wytrzymałam i wykulkowałam swoje tawuły i bukszpany
Zaraz lepiej wyglądają, jak od fryzjera

Lecę obloooookać
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 18:31, 10 lip 2017


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6825
Do góry
AsiaK_Z napisał(a)




Jak zobaczyłam te kulki u Ciebie, to nie wytrzymałam i wykulkowałam swoje tawuły i bukszpany
Zaraz lepiej wyglądają, jak od fryzjera
To tu- to tam- łopatkę mam ! 12:47, 10 lip 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Konfitury zrobione. Tawuły przycięte. Ogród podlany.
Straty własne to opuchnięta kostka. Podczas przykucania nie zauważyłam siedzącego na ścięgle Achillesa trzmiela. Przyduszony użądlił. Zatraciłam smukłość w tej części ciała. Okładam się...kompresami.





A ja myślałam, że one nie żądlą. Bo kiedyś w ziemi miały gniazdo i jak pieliłam to je musiałam ręcznie przenieść.

Konfitury z czego - przeoczyłam jakiś owoc?

I pierisy w jesiennej odsłonie!



Podmiejski ogródek 08:53, 10 lip 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Jeszcze inna perspektywa:



Myślicie że warto malować te belki na szaro? Skoro i tak huśtawki i drabinka są "drewnianego" koloru?

Na ziemi jeszcze porządek trzeba zrobić.

No i oczywiście zakrawa na ironię losu, że ledwie podsadziłam te tawuły, któe mi tak ładnie kwitną, od razu je sobie hamakiem zasłoniłam
Kiedyś będzie pięknie i u mnie - od nowa 08:48, 10 lip 2017


Dołączył: 18 sie 2014
Posty: 11771
Do góry
Sebek napisał(a)
Kulki z tawuł... Na mieisąc będą, potem znów cięcie

Ale masz pięknie spulchnioną ziemię - aż chce się w niej ręce zanurzyć

No to prawda, tawuły wyglądały już jakby strzelił w nie piorun kwiaty już przekwitły to je ciachnęłam. Teraz jest miodzio, na jakiś czas
Nad spulchnianiem ziemi spędziłam pół dnia, szkoda tylko że znów szybko zrobi się popiół i później skorupa. Ale fakt jest taki, że po 2 dniach deszczu ziemia jest dość głęboko zlana
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 13:35, 08 lip 2017


Dołączył: 30 sie 2016
Posty: 14
Do góry
Witam ponowie!
Może poradzicie mi coś tym razem?
Mam wzdłuż wjazdu 22m długości, rabatę szer. 1,20cm, posadzony jest bluszcz, aby zasłonił ścianę (będę robić konstrukcję dla niego). Stanowisko słoneczne do godz. 15.
Mam dwa pomysły, wolę pomysł nr 2:
1. Tawuła Japońska Goldmound, na przemian z Szałwią Omszoną w kolorze granatowym. Szałwia ma rosnąć w drugim rzędzie.
Pytanie podstawowe jaką wybrać szałwię, aby była wyższa od Tawuły i się nie przewracała tylko robiła zwarte kępy?
2. Opcja zimozielona: Trzmielina Fortune'a 'Sunspot' lub Emerald 'n' Gold i strzyc w kule. Co można dosadzić z tyłu za Trzmieliną, aby był kontrast tak jak Tawuła-Szałwia?
Rabata jest do wypielenia, Budleja do przesadzenia.



Moja bajka 21:50, 07 lip 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Anda napisał(a)
Kasiu, bez nie jest co prawda odporny, ale nie jest szczególnie narażony. Szczególnie narażone są: jabłonie, truskawki, octowce, kasztanowce, klony, maliny, hortensje, porzeczki, judaszowce, kartofle, lipy, oliwniki, papryka, perukowce, pigwy, wszystkie drzewa z rodzaju Prunus, czyli śliwy, migdałki, czereśnie itp., rodki, róże, robinie, berberysy, wawrzynki, tawuły, pomidory, katalpy.

Dziękuję Ci Ewuniu. To wiadomości dobre i niedobre jednocześnie, bo mam tam na tej rabacie hortę ogrodową, dwa rodki i 3 azalie. Ale co ma być, to będzie. Nie ma się co martwić na zapas, prawda?
Moja bajka 21:45, 07 lip 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34404
Do góry
Kasiu, bez nie jest co prawda odporny, ale nie jest szczególnie narażony. Szczególnie narażone są: jabłonie, truskawki, octowce, kasztanowce, klony, maliny, hortensje, porzeczki, judaszowce, kartofle, lipy, oliwniki, papryka, perukowce, pigwy, wszystkie drzewa z rodzaju Prunus, czyli śliwy, migdałki, czereśnie itp., rodki, róże, robinie, berberysy, wawrzynki, tawuły, pomidory, katalpy.
Miłkowo - sezon 2016-2022 13:04, 06 lip 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
cisy i tawuły do cięcia, te ostanie strzygłam, a mimo to kwitną
polecam cis odmiana Brzeg



szykują się jeżówki
za sucho tam i bidne
ale nie dam rady podlać wszystko
w tle srebrzysty anafalis i złocień Clara Curtis

w kole bukszpanowym u limek widoczne palki
Ogródek Iwony II 23:46, 04 lip 2017


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Czasami człowiek planuje, potem wychodzi co innego. Miało być wielkie pielenie.
To była sobota. Obudził mnie głos e-Ma. Prosił, bym wstała, bo potrzebuje kierownika robót... Wstałam, ogarnęłam się w łazience i usiadłam na kanapie. Spojrzałam na zegarek: 5.50 Wczesny poranek. Baaaaardzo wczesny. Kto tak rano wstaje w dzień wolny???
Właśnie ściął wielki krzak tawuły i czeka na decyzję, co dalej?
Fotka z maja:

`Więc zaczęliśmy wymianę. Najpierw wielkie wykopywanie korzeni. Oczywiście Zbyszek wykopywał. Potem sadzenie szmaragdów. Akurat 4 sztuki były na stanie, tzn. rosły sobie, ale zasłaniały ścianę różaną, wiec wymagały przesadzenia. Ziemia mokra po ostatnich opadach, pochmurno, deszczowo, dobra pogoda na takie prace... Przy okazji namówiłam na przesadzenie forsycji pod płot. Tym razem M nie marudził. Dzielnie poradził sobie z krzakiem, którego sama nie dałabym rady przesadzić. Taczka się przydała na przewiezienie ciężaru...

Tuje i forsycja znalazły się pod płotem. Klon zaczął oddychać Nawet róża zaczęła być widoczna.

Na brzegu uzupełniłam lawendę. Ale to jakiś dziwny gatunek. Kiepsko kwitnie, choć zapach świetny. Kiedyś, jak padnie, wymienię na Vivę. Mam kilka krzaczków Vivy i jest o wiele ładniejsza

To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:46, 04 lip 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24323
Do góry
Konfitury zrobione. Tawuły przycięte. Ogród podlany.
Straty własne to opuchnięta kostka. Podczas przykucania nie zauważyłam siedzącego na ścięgle Achillesa trzmiela. Przyduszony użądlił. Zatraciłam smukłość w tej części ciała. Okładam się...kompresami.

Pojawiły się pierwsze liliowce. Na zdjęciach liliowiec Catherine Woodbury. Mam chyba 3 odmiany. Te są najwyższe.



I takie tamy

Trzcinnik z przetacznikiem i jakimś przypadkowym dzwonkiem, w tle śmiałek. Lilie w lawendach.



krwawnik kichawiec ze stipą i gaura na rondzie



różanka na półksiężycu i jagodnik na tle rabaty zachodniej

Podmiejski ogródek 14:41, 04 lip 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Oczywiście zdjęcie wyostrzyło się nie na tym co trzeba. Zatem inna perspektywa:


Na tym zdjęciu pięknie widać różnicę w rozmiarach pomiędzy czosnkami ze środka rabaty i z boku. Nie wiem, co może być przyczyną aż tak drastycznej różnicy. Ze ciut bliżej świerku rosną? Jeśli tak, to faktycznie będę musiała zabrać stąd przynajmniej część piwonii i posadzić na ich miejscu tego berberysa, którego już odpuściłam.
I mam nadzieję, że tawuły anthony waterer, które widać z boku dadzą radę na tej miejscówce.
Te tawuły bardzo mi się podobają, mimo że ulistnienie mają zupełnie niepozorne. Ale jakoś nie mogę się przekonać do tych żółtolistnych.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies