Krew mnie zalała w banku, znowu, znowu nic nie załatwiłam. powinnam im robić antyreklamę heh... i będę, ale to jak się spotkamy na żywo
Pracuję jeszcze trochę i nadrabiam zaległości z urlopu

w międzyczasie kupiłam na wyprzedaży w casto samopylne kiwi szt. 2 i orzecha laskowego, po 6 zł

były jeszcze orzech włoski, jakaś śliwka, aronie, jagody goji itp. warto!
Za to trawy sprzedają w "promocji" po 42 zł/doniczka, przyschnięte miskanty... żenada

zwłaszcza że te wszystkie rośliny padną w tym upale, bo kto to kupi?
Kończę i idę podlewać moje doniczkowo

I przeglądać kolejne projekty