Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 08:39, 14 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
lindsay80 napisał(a)
Imponująca zmiana tego fragmentu.
Jaki kolor T. w końcu wybrałaś? Próbuje rozgryźć z której strony jest front kompostownik, jak masz zrealizowanie jego otwieranie, bo u mnie niedawno dyskusja w tym temacie się toczyła?


Edytko, u mnie w żaden sposób to nie jest rozwiązane...Kompostownik mam zbity na gwożdzie i po prostu biorę młotek, odbijam dwie deski z jednej strony i podnoszę je do góry. Nic nie wymyślaliśmy
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 08:32, 14 maj 2016


Dołączył: 27 gru 2013
Posty: 7920
Do góry
ale się zazieleniło
też mnie zainteresował kompostownik, jak się do niego dostajesz?
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 08:23, 14 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Imponująca zmiana tego fragmentu.
Jaki kolor T. w końcu wybrałaś? Próbuje rozgryźć z której strony jest front kompostownik, jak masz zrealizowanie jego otwieranie, bo u mnie niedawno dyskusja w tym temacie się toczyła?
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 08:17, 14 maj 2016


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Kompostownik i żywopłotek grabowy.






Martuś, zobacz truskawki Na potwierdzenie, że kwitną i mają się dobrze


Makowo na Kociewiu 07:35, 14 maj 2016


Dołączył: 22 sie 2013
Posty: 7892
Do góry
mirkaka napisał(a)
No cudnie, a biały Rh prześliczny Kompostowa- czyli zakrywająca kompostownik?
Jak patrze na te zdjęcia z góry to bym wywaliła tego ogromnego iglaka którego tniesz pomiędzy trzmielinami na pniu i posadziła w jego miejsce np rododendrona.

Tak to jest rabata która zakrywa kompostownik i bajzlownik z narzędziami, koszami, i tym wszystkim co jest potrzebne do ogrodniczkowania. Jeśli chodzi o ciętą tuję na różance to w tamtym roku jak wywalałam stamtąd 3 wielkie jałowce chciałam to zrobić, cóż powinnam była to zrobić Teraz ta zmiana będzie trudniejsza taaa. dziękuję Ci za ten głos
Była Kompostowa z jałowcem i wejściem do bajzlownika

I teraz bez ja łowca z opaską kamyczkową buksowym "żywopłocikiem "i hortensjami i gracymilusami.
Makowo na Kociewiu 06:20, 14 maj 2016


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
Do góry
No cudnie, a biały Rh prześliczny Kompostowa- czyli zakrywająca kompostownik?
Jak patrze na te zdjęcia z góry to bym wywaliła tego ogromnego iglaka którego tniesz pomiędzy trzmielinami na pniu i posadziła w jego miejsce np rododendrona.
Tu ma być ogród :) 23:14, 12 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Kacha123 napisał(a)
Ale masz tych kwitnących cudów! Kompostownik wypasiony!
Uprasza się o więcej fotek


No patrz, mówisz i masz
Tu ma być ogród :) 23:08, 12 maj 2016


Dołączył: 04 gru 2014
Posty: 11707
Do góry
Ale masz tych kwitnących cudów! Kompostownik wypasiony!
Uprasza się o więcej fotek
Tu ma być ogród :) 11:28, 11 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
MAD napisał(a)

Ja za to nie wyobrażam sobie bez otwierania. Tylko ja moę wysunąć sobie pojedyncze deski do gówy i odłożyć na bok. "Obniżam" przednią ścianę do wysokości gdzie mam kompost i jest mi wygodnie i przerzucać i wybierać.

I system zapełniania taki jak u Toszki. 1. na świeży towar, środkowy na pracujący, 3 na gotowy.


A tu jeszcze zasadnicze znaczenie może mieć wysokość kompostownika i osoby opróżniającej kompostownik

Tu ma być ogród :) 11:23, 11 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
anbu napisał(a)
Czyli jednak ten kompostownik bez drzwi robić. Cenne info, dzięki Tocha


Dobrze poznać różne spojrzenia na daną kwestię.
Tu ma być ogród :) 10:57, 11 maj 2016


Dołączył: 19 sie 2014
Posty: 7839
Do góry
Czyli jednak ten kompostownik bez drzwi robić. Cenne info, dzięki Tocha
Przerwa na kawę... 10:10, 11 maj 2016


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Ania/Anbu - ja właśnie dzięki dyskusji Twojej u Mirki poszukałam na OLX ) Tylko eM niereformowalny, ech. Z zazdrością podpatruję jak faceci tu się wypowiadają i ile pomysłów ciekawych mają a moja druga połówka, no cóż ma inne zalety i na tym muszę się skupić.

Niestety w okolicy nikt za darmo nie oddawał a przynajmniej nie taki odstany bo ja nie mam gdzie tego składować przez pół roku. Stary by mnie zamordował gdyby mu g..o śmierdziało pod oknem. U mnie w sumie działka nieduża, blisko też do sąsiadów. Nawet kompostownik ciężko było tak umieścić, aby nie przeszkadzał.

A ogólnie to Ogrodowisko to skarbnica ciekawostek. Ciągle nie mogę się nadziwić gnojówce z bananów. Ale teraz jak będę sadzić Pilgrimkę to jej skórkę od banana dołożę. Jak Magda przy jej takich pięknych wymuskanych roślinach to robi to znaczy, że działa - trzeba zgapiać dobre rady.


Czosnki w sumie wyszły 8 sztuk ale ponieważ 4 były z podziału to trochę widać za małe aby zakwitnąć, wyszły tylko 4 sztuki takie olbrzymy. Muszę poszukać jednej informacji - Dziewczyny czy czosnki się wykopuje czy zostawia w ziemi? Mam na innej grządce wersję mini czosnków i te ciągle mi siedzą w ziemi a te nie mam pojęcia co zrobić.

A za czosnkami już mi pierwsze lilie drzewiaste wyszły. Wsadziłam 4 i okazuje się, że chyba nawet za dużo. Strasznie się rozgałęziają. Nie mogę się ich doczekać
Tu ma być ogród :) 08:54, 11 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
jazzy napisał(a)
Kompostownik bardzo trendy
Akebii zazdro, ale juz niedługo puszczę ją sobie na pergolę
Masz tą jasną chyba, tak? Ja biere bordo Ale obie cudne!
Macham!


Kompostownik dziękuje... będzie chyba przeróbka otwierania, bo wczoraj kilka osób sygnalizowało, że to zaplanowane może nie być praktyczne.

Akebia to odmiana Silver Bells, ma mieć ponoć i białe i bordowe kwiaty, ale aż muszę się jej jeszcze raz przyjrzeć czy te bordowe gdzieś się pojawią, bo w pąkach na razie nie dostrzegłam.
Ogród na wsi 07:19, 11 maj 2016

Dołączył: 10 maj 2016
Posty: 10
Do góry
Taras jeszcze nie jest zbudowany, ale planowana odległość pomiędzy garażem a tarasem to min. 3 m. W środku domu od strony południowej jest okienko do piwnicy więc schody szerokie, zawijające odpadają. Miałem jedną myśl, żeby zrobić dwupoziomowy taras, mała powierzchnia na górze przy przesuwnych drzwiach do salonu, a 2-3 schody niżej w połowie budynku, ale po odsunięciu od ściany tak żeby nie zasłaniać światła w piwnicy jakiś placyk na lekkim nasypie, np. z desek modrzewiowych. Co do szopy to garaż będzie duży na dwa stanowiska plus pomieszczenie gospodarcze właśnie na kosiarkę i większe sprzęty. A co do mniejszych- narzędzi ogrodowych - to można zrobić jakiś schowek. Racją jest że potrzebny będzie kompostownik blisko warzywniaka. To kolejna rzecz na mojej liście potrzeb Ogrodem zajmowałem się trochę w domu rodzinnym, ale tam powierzchnia działki była dużo mniejsza - 0,06 ha, a na swojej działce mam 0,28 ha

Teraz temat wody. Planuję zrobić zawór na elewacji wschodniej budynku czyli od strony otwartego ogrodu. Po to żeby szlauch podpiąć do drobnego podlewania, ale również zrobić przyłącze nawadniania automatycznego. A wypust wody na zimę wtedy by był zaworem wewnątrz budynku lub po prostu sprężonym powietrzem.

Co do szpaleru, wolał bym żeby warzywniak był nie widoczny, więc za krzewami lub żywopłotem średniej wysokości tak żeby nie zabrakło tam światła. Tak czy inaczej dużo pracy przede mną, ale najtrudniejszy element to poprawne rozmieszczenie elementów przyszłego ogrodu

Moja wizja w tym momencie wygląda tak:
Tu ma być ogród :) 01:21, 11 maj 2016


Dołączył: 15 sie 2014
Posty: 8646
Do góry
Kompostownik bardzo trendy
Akebii zazdro, ale juz niedługo puszczę ją sobie na pergolę
Masz tą jasną chyba, tak? Ja biere bordo Ale obie cudne!
Macham!
Tu ma być ogród :) 23:31, 10 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
Madzenka napisał(a)


I wiele odmian hakone, Carex elata, klon shirasawa, tatarak miniaturowy. Ale czasami bardziej źółta cytryna niż limonka


Edit cudny kompostownik, mimio ze mam pełno farby to mój brązowy. A fe!


O, czyli jednak o czymś zapomniałam, a przecież mam też Elatę i hakone Aureola i jeszcze cyprysiki groszkowe Filifera Aurea Nana.

U mnie kompostownik będzie stał obok domku narzędziowego, który na razie jest w kolorze teak, ale też idzie do przemalowania na szaro
Tu ma być ogród :) 22:19, 10 maj 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
lindsay80 napisał(a)


Aniu, jeśli chodzi o seslerie to najbardziej limonkowa jest jesienna, a następna w kolejności będzie Sadleriana.

Z limonkowych roślin to u mnie sa jeszcze berberysy: Goldalita (miniaturowy, kulisty) i Maria (bardziej strzelisty), żurawki Lime Rickey i tawuła Golden Princess, mam też jakąś limonkową hostę ale nazwy nie jestem pewna, może to być August Moon i to chyba tyle.


I wiele odmian hakone, Carex elata, klon shirasawa, tatarak miniaturowy. Ale czasami bardziej źółta cytryna niż limonka


Edit cudny kompostownik, mimio ze mam pełno farby to mój brązowy. A fe!
Tu ma być ogród :) 14:07, 10 maj 2016


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
malkul napisał(a)
fajowy ten kompostownik


no pacz, następna

co to będzie jak pokaże go całkiem gotowego, bo na razie to tylko fotka robocza
Ogród na wsi 13:57, 10 maj 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
A jak szerokie jest przejście pomiędzy tarasem a garażem?
W kwestii tarasu, - skoro jest wysoki, zalecam przemyślenie schodów. Strome są nieładne i niewygodne. Może jakieś szerokie, łagodnie zawijające pod oknem, połączone z nasadzeniami? Do przemyślenia na później.

Odnośnie szopy - czy Ty masz w tej chwili ogródek? Albo czy kiedykolwiek zajmowałeś się ogrodem? Bo chyba nie doceniasz ilości gratów jakie są potrzebne do ogródka, a do warzywniaka w szczególności. Gdzie zamierzasz trzymać chociażby kosiarkę do trawy?
Do tego, przy szopie mógłbyś zrobić od razu kompostownik, który też będzie Ci niezbędny.

Nie napisałeś jeszcze, jak chcesz wyprowadzić wodę. Rozumiem, że automatyka odpada? Działkę masz dużą, jak zrobisz ujęcie z domu, to będziesz walczył z metrami szlaucha. Dużo wygodniej zrobić to gdzieś w środku ogrodu, przy warzywniku. Z rodzinnych doświadczeń wynika jednak, że zrobienie rury, która nie przemarznie i nie popęka w zimie wcale nie jest takie proste jak by się to wydawało. Dlatego ja myślałam o wyprowadzeniu kranu właśnie w szopie - nawet jeśli to będzie parę desek, zawsze to dodatkowa ochrona. No i masz od razu rozwiązany problem ze schowaniem szlauchu, który jest niezbyt estetyczny. Polecam skonsultować się z fachowcami w tym temacie.

Odnośnie szpaleru drzew - to właśnie tak wyobrażałam sobie ogrodzenie sadu i warzywnika od reszty ogrodu: rząd drzewek (mogą być nawet formowane), pomiędzy nimi żywopłot np.: z porzeczek, malin (przyjemne z pożytecznym)czy bukszpanu (najbardziej estetyczne), a w środku - urocza furtka ogrodowa

piękne inspiracje to to, co lubię najbardziej





Tu ma być ogród :) 13:51, 10 maj 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
fajowy ten kompostownik
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies