A jak szerokie jest przejście pomiędzy tarasem a garażem?
W kwestii tarasu, - skoro jest wysoki, zalecam przemyślenie schodów. Strome są nieładne i niewygodne. Może jakieś szerokie, łagodnie zawijające pod oknem, połączone z nasadzeniami? Do przemyślenia na później.
Odnośnie szopy - czy Ty masz w tej chwili ogródek?

Albo czy kiedykolwiek zajmowałeś się ogrodem? Bo chyba nie doceniasz ilości gratów jakie są potrzebne do ogródka, a do warzywniaka w szczególności

. Gdzie zamierzasz trzymać chociażby kosiarkę do trawy?

Do tego, przy szopie mógłbyś zrobić od razu kompostownik, który też będzie Ci niezbędny.
Nie napisałeś jeszcze, jak chcesz wyprowadzić wodę. Rozumiem, że automatyka odpada? Działkę masz dużą, jak zrobisz ujęcie z domu, to będziesz walczył z metrami szlaucha. Dużo wygodniej zrobić to gdzieś w środku ogrodu, przy warzywniku. Z rodzinnych doświadczeń wynika jednak, że zrobienie rury, która nie przemarznie i nie popęka w zimie wcale nie jest takie proste jak by się to wydawało. Dlatego ja myślałam o wyprowadzeniu kranu właśnie w szopie - nawet jeśli to będzie parę desek, zawsze to dodatkowa ochrona. No i masz od razu rozwiązany problem ze schowaniem szlauchu, który jest niezbyt estetyczny. Polecam skonsultować się z fachowcami w tym temacie.
Odnośnie szpaleru drzew - to właśnie tak wyobrażałam sobie ogrodzenie sadu i warzywnika od reszty ogrodu: rząd drzewek (mogą być nawet formowane), pomiędzy nimi żywopłot np.: z porzeczek, malin (przyjemne z pożytecznym)czy bukszpanu (najbardziej estetyczne), a w środku - urocza furtka ogrodowa
piękne inspiracje to to, co lubię najbardziej