witam jestem tutaj nowy i bez doświadczenia ale jak większość zafascynowany portalem - fajni ludzie z tych ogrodników

ale mam kilka pytań do mazana bo nie wiem czy wszystko robię dobrze?
zaczynam....- 1500m pola nie uprawianego od ok.30 lat wcześniej rolnik sadził na nim kartofle teraz sama nawłoć wysoka na 2 m wchodzisz w nią i znikasz jak w dżungli. Nie chce używać herbicydów a więc wyrywam ja ale to koszmar postanowiłem więc korzystając z porad na portalu zlewać octem z opryskiwacza zobaczę co to da ale nawet jak zerwę to co najlepiej z nią zrobić ? na kompost chyba nie można, pryzmę zrobić , użyźnić las?
i co potem? chce zaorać zabronować i wysiać jeszcze teraz wykę lub grykę i za 2 mies. przeorać z obornikiem ponownie - czy dobrze myślę/? ziemia jest taka jak mówi Danusia że robię kulkę i nie rozsypuje się w rękach

trochę gliny jest i mokro muszę rów robić z jednego jej boku
już korzystam z OW i herbatki nie mam mszyc na różach jest spokój staram sie to robić regularnie - dzięki za te wspaniałe przepisy
życzę dobrego dnia!
baaardzo początkujący ogrodnik ale już tworzy własny kompostownik