Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Kalina"

Ogród w remoncie 10:59, 18 kwi 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
makadamia napisał(a)


Bardzo dobry pomysł z tą bylinówką
Bukszpany i cisy przeznaczyłabym dalej, pod ogrodzeniem.

A tutaj, w środku tej bylinówki, dałabym jeszcze jakieś spektakularne drzewko/krzew. To miejsce będzie widoczne ze wszystkich stron ogrodu i przyda się coś, co będzie przyciągało wzrok przez cały rok.
Najlepsze byłoby jakieś zimozielone, ale jakoś nie mam pomysłu co to mogłoby być.
Z liściastych najbardziej podobałby mi się dereń pagodowy variegata. Jest piękny przez cały sezon zarówno z pokroju jak i z liści. Niestety, na takie rozmiary jak na powyższym zdjęciu, trzeba dłuugo czekać.
Podoba mi się jeszcze satomi, choć on jest dekoracyjny chyba głównie z kwiatów.

Jeśli wolisz kaliny, to kalina mariesii też jest bardzo ozdobna, choć moim zdaniem - ciut za niska na to miejsce.


Dereń pogodowy jest piękny i od dawna mnie korci tylko jak to z jego zimoodpornością jest,coś mi świta że nie za bardzo. On chyba lubi zaciszne miejsca w półcieniu. Choć z tymi warunkami to różnie jest,derenie kousa mają podobne wymagania A u mnie rosną na wygwizdowie i na patelni. Nawet im nigdy jedna gałązka nie przemarzła. Te młode co dosadzałam w zeszłym roku na rondo w świetnej kondycji po zimie.
Z kalin może Shasta choć nie wiem czy znowu nie za wielka.
Ogród w remoncie 10:30, 18 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Wracając do tej rabaty to może najprościej byłoby zrobić tam bylinówkę bo nie bardzo mam co zrobić z rozchodnikami ,rozplenicami,jeżówkami i innymi. Tylko ,że mam też sporo malutkich bukszpanów na kulki i kilka cisów dobrze rokujących. Trudno wybrać jakąś ideę przewodnią. To słoneczne miejsce,słońce od rana do popołudnia. Nie mam co zrobić też z lawendą z ronda bo ją wysadziłam . Przeglądam póki co P. ,może mnie coś natchnie


Bardzo dobry pomysł z tą bylinówką
Bukszpany i cisy przeznaczyłabym dalej, pod ogrodzeniem.

A tutaj, w środku tej bylinówki, dałabym jeszcze jakieś spektakularne drzewko/krzew. To miejsce będzie widoczne ze wszystkich stron ogrodu i przyda się coś, co będzie przyciągało wzrok przez cały rok.
Najlepsze byłoby jakieś zimozielone, ale jakoś nie mam pomysłu co to mogłoby być.
Z liściastych najbardziej podobałby mi się dereń pagodowy variegata. Jest piękny przez cały sezon zarówno z pokroju jak i z liści. Niestety, na takie rozmiary jak na powyższym zdjęciu, trzeba dłuugo czekać.
Podoba mi się jeszcze satomi, choć on jest dekoracyjny chyba głównie z kwiatów.

Jeśli wolisz kaliny, to kalina mariesii też jest bardzo ozdobna, choć moim zdaniem - ciut za niska na to miejsce.
Słoneczny Ogród 22:00, 17 kwi 2018


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
AngelikaX napisał(a)
U mnie na klonie jeden kwiatek się otwarł, liści brak... zaawansowanie u Ciebie

Angel, no nie mów, my środkowa Polska, z przyrodą podobnie pewnie mamy.
Shirashawy jeszcze w pąkach u mnie , bez liści, ale kalina pokazała zawiązki.


...uDany ogród 21:54, 17 kwi 2018


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Takie widoki nigdy się nie nudzą.


Gosiu mnie też nie
Dziękuję!

Zaczynają kaliny, ten zapach

Kalina Judda

Kiedyś będzie tu ogród 19:42, 17 kwi 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Gosiu ja również się cieszę, że roślinki przy stawie żyją. Zwłaszcza brzoza karłowa mnie zaskoczyła, bo byłam pewna że nie odbije -najdłużej stała w wodzie. Kalina japońska również ma się super. Ciekawe jak długosz.
Roślinka na zdjęciu to wielosił. Piwonia rośnie, kwitnie i z ciekawością czekam na kolor kwiatów- choć każdy będzie cieszył.

Kiedyś będzie tu ogród 13:21, 17 kwi 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Gosiek33 napisał(a)
Aniu jak Twoje derenie wodne?

Gosiu całkiem niexle. Szkoda tylko, że na tyle mokro że nie mam jak wejść i ich przyciąć. No i kora kolorek pomału gubi.





O dziwo te zalanie przeżyła i kalina i brzoza karłowa.



Kasya napisał(a)
U mnie Montany tez na pełnym słońcu i są ładne poukładane kępki
To ogólnie cudna, niewymagająca roślina.
Piwonia od Mariusza i u mnie będzie kwitła.



roma2 napisał(a)
Pięknie wiosenka wygląda. U mnie nornice wyżarły mnóstwo. Astry, te ładne ciemne wyżarte, rozchodnik wyżarty, clematis wyżarty, szafirki wyżarte, dziurska pod dwoma trzcinnikami i trzcinniki wyjęłam bez korzeni. Masakra. I chyba karczownik skasował jabłonkę "Golden Hornet". Za to derenie żyją. Pokaż swoje . Ja mieszkam (obecnie ) blisko tzw. kamionki, czyli zalanego terenu po cementowni. I tam derenie (te zwykłe) stoją w wodzie czasem po pachy i nic im nie jest.
Romciu u mnie poza nornicami piesek destrukcję robi. Za to co wczoraj odwalił miałam ochotę go zatłuc. Tyle roślin co straciłam przez jedną noc to nawet zające nie dały rady wykończyć.
Derenie mają się dobrze, inne zalane też. Czekam tylko czy odbiją paprocie. fotka dereni wyżej...


Ogród na piasku i z wielkim murem 10:00, 16 kwi 2018


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
Kalina, pachnąca, ale coś słabowita ta druga trochę w lepszej kondycji


W zielonej aptece 21:56, 15 kwi 2018


Dołączył: 28 maj 2014
Posty: 1374
Do góry
mirkaka napisał(a)
Odwiedzam i czekam na wiosnę

Anda napisał(a)
Zyjesz i ogród też żyje, nawet zimą/niezimą

Dziewczyny!
Ja jak zwykle mam tempo szachisty.
Budzę się... z grabiami w dłoni

laurowisnia napisał(a)
Ktoś mnie wywołał tymi kłosowcami, pozdrawiam.
Świetnie wygląda ten ciemiernik pod Kyushu, a moja kalina w tym roku zaszalała, ma najwięcej kwiatów od kiedy ją posadziłam i jeszcze tak długo kwitnie, od początku listopada, wszystko przez tą zimę.


Agato
chodzi za mną kalina bodnantska Dawn podobno zdecydowanie obficiej kwitnie niż moja farrei. Jaką masz odmianę wiesz może? Nie pamiętam, czy wspominałaś.

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Nie znałam tego ciemiernika cuchnącego, a widzę, ze wart uwagi. Fajne ma liście latem.


Nieprawdaż?
Kiedyś będzie tu ogród 20:45, 15 kwi 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Gosialuk napisał(a)
U mnie mlecze jeszcze nie kwitną, a forsycja i owszem.
A jaka to kalina? Angielska?

Słyszałam o takich wymianach we Wrocławiu.
Widziałam o Ob... piwonie drzewiaste. Małe sadzonki po 29 zł, a duże po 50 z kawałkiem chyba. Tylko nie wiem czy takie z marketu, to są te wymagające okrywania?

Gosiu nie wiem jaka to kalina, bo Iza nie pamiętała nazwy. Podobno obłędnie pachnie... i napewno jest zimozielona i cudownie sie przebarwia jesienią.
Niestety nie wiem jak z marketowymi piwoniami. Na szczęście te od Mariusza nie wymagają żadnego okrywania. I cieszą ogromnie.

Klony ruszają pomalutku...


Kasya napisał(a)
Ja tez czekam na kaliny, uwielbiam ich zapach
Ja dopiero Kasiu poznam jej zapach... czekam niecierpliwie...

Hakone lubię w każdej formie... mus jutro przyciąć, bo puszcza nowe...


To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:21, 13 kwi 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
Bez Palibin i kalina hordowina



Rabata podokienna od zachodu jeszcze pusta, ale już budzą się do życia serduszka, jarzmianki, wiąz. Tojeść rozesłana na stopniach też już się zieleni.





Kiedyś będzie tu ogród 16:05, 12 kwi 2018


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5896
Do góry
U mnie mlecze jeszcze nie kwitną, a forsycja i owszem.
A jaka to kalina? Angielska?

Słyszałam o takich wymianach we Wrocławiu.
Widziałam o Ob... piwonie drzewiaste. Małe sadzonki po 29 zł, a duże po 50 z kawałkiem chyba. Tylko nie wiem czy takie z marketu, to są te wymagające okrywania?

Ogród pod lasem 11:49, 12 kwi 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9033
Do góry
tulucy napisał(a)
Biust rozumiem, ale ręce? Oświećcie proszę


Pewnie chodziło o to, że byłam jak ta Maryja załamująca ręce nad smutnym losem istoty pozbawionej tragarza;D

Zana napisał(a)
Jesteś szaloooonaaaa


Oj tam oj tam

Kasia_CS napisał(a)


A jakie pośladki jędrne

Kochana, jak zakupowałaś się, to nie widziałaś może tej mojej magnolii gdzies ? u mnie w CO maja byc dopiero pod koniec kwietnia, a w okolicznych szkółkach, gdzie dzwoniłam to nie mają tej odmiany (Lennei alba)


Na te pośladki liczę, bo czeka mnie wystąpienie w bikini, a przegląd techniczny po zimie wypadł umiarkowanie pozytywnie hyhy

Makao_J napisał(a)
Ja pierdziu ale kawał rabaty. Tyle pracy wykonaliście. Brawo


Kawał będzie, i na dodatek słonecznej, juhuuu

malgol napisał(a)
Iza, w jakiej szkółce kupowałaś jarzmianki? zresetowałam się przez zimę i wszystko zapomniałam...nazwy jarzmianek, nazwy szkółek sorry, nie mogę znaleźć we wątkach

i żeby nie było ,że nie kibicuje Twoim rewolucjom w ogrodzie...kibicuję i podziwiam rozmach


Jarzmianki częściowo w mojej lokalnej, a częściowo w ZP. Ale oni nie wysyłają Za to inna szkółka wysyła ich towar, bardzo fajna. Dam znaka na priv.

Tess napisał(a)

Kurcze, zupełnie nie ten sam ogród. Super z tym powiększeniem rabaty. Kibicuję, oczywiście.


Dzięki Mnie się już podoba, choć pewnie jak zwykle coś tam będę poprawiała z czasem.

anka_ napisał(a)
No właśnie... w życiu bym nie poznała, że to ten sam... zupełnie jakby Iza 'zwinęła' stary ogród...
A jak przejaśniało po tych wycinkach...

Izo kalina od ciebie szykuje sie do kwitnięcia. Ogromnie jestem ciekawa jej zapachu...


Kochana, przejaśniało to mało powiedziane. Cień wciąż będzie, bo ten wielki dąb został, ale ocienia głównie dużą część tarasu i rh, więc dobrze.

Kalina pachnie obłędnie, zobaczysz
Ogród pod lasem 11:05, 12 kwi 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Tess napisał(a)
Kurcze, zupełnie nie ten sam ogród. Super z tym powiększeniem rabaty. Kibicuję, oczywiście.
No właśnie... w życiu bym nie poznała, że to ten sam... zupełnie jakby Iza 'zwinęła' stary ogród...
A jak przejaśniało po tych wycinkach...

Izo kalina od ciebie szykuje sie do kwitnięcia. Ogromnie jestem ciekawa jej zapachu...
Kiedyś będzie tu ogród 09:52, 12 kwi 2018


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Trzeba było siedzieć na czterech literkach w domu (czyt: robić w ogrodzie), bo u nas ciepło i fajnie. Forsycje też kwitną, mlecze... hm nie wiem...

Ale do kwitnienia napewno szykuje się kalina od Izy. Ogromnie jestem ciekawa zapachu...


Działka prawie w Borach Tucholskich 15:52, 11 kwi 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8943
Do góry
fakt rozmiar i mnie lekko zdziwił



kalina nie pamiętam która



śnieżnik w wersji rózowej





piwonia delikatna zwana koperkową

Ogród w remoncie 10:29, 11 kwi 2018


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14832
Do góry
Bergenia,kalina Watanabe,hacone,magnolia

Dwa ogrody 21:39, 09 kwi 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Miro, tymi liliowcami uzupełniam miejsca po żurawkach, które w tym roku zupełnie odmówiły współpracy. Nawet krwista z trudem sie reanimuje.
Kwitła w grudniu, styczniu i w kwietniu też, kalina


przylaszczki w starym ogrodzie

w nowym

i śnieżnik, ten to się dopiero mnoży


Działka prawie w Borach Tucholskich 09:50, 09 kwi 2018


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8943
Do góry
Sylwia tak jest tylko świadomość że lada moment jesień i zima ciut psuje radość



mój najwcześniejszy - pozostałość po okresie cebulowym na ROD




dereń




kalina




niedokończony ogród na leśnej 09:42, 09 kwi 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
asiha napisał(a)
witam, od ostatniej wizyty mojej tutaj, parę zmian w ogrodzie, ale sporo do zmiany i do zagospodarowania. Rabata na zdj. 1 i 2 - ciągle pusta:
front domu, prawie cały dzień nasłoneczniona. W rogu - świerk serbski. Wzdłuż kostki - żurawka. W zdłuż płotu chciałabym iglaki, ale jakie? w środku, może hortensje Silver dolar? Pomożecie?
zdj.1


Masz tam kompletne pustki - możesz sadzić, co Ci się żywnie podoba.
Ograniczeniem są warunki, a nic nie piszesz, czy masz piach czy glinę, czy sucho itd.

Na żywopłot najlepszy byłby cis, ale drogi i lubi wilgotno. Jeśli nie da rady, to zwyczajnie szmaragdy posadzić i strzyc. One lubią słońce. Z nimi z kolei jest problem, bo trzeba czyścić z suszu, a do tego korzenie dookoła im się rozłażą, więc trzeba więcej nawozić.

Obok serba posadziłabym jakiś krzew: kalina, pęcherznica, dereń?

Hortensje - jeśli masz wystarczająco wilgotno - oczywiście mogą być. Z tego co widziałam, rabata jest na tyle szeroka, że jeszcze coś Ci się tam zmieści. Do hortensji dałabym nieduże drzewka - na forum są popularne umbry, pissardi, może jakieś jabłonki ozdobne? Przed hortensje np.: tawuły.
To byłaby rabata półcienista.

Możesz też zostawić ją jako słoneczną, wtedy pod żywopłotem np.: berberysy erecta (są i czerwone i żółte), a przed nimi byliny.

asiha napisał(a)
zdj. 3
krzewy liściaste chcę spod płotu wyrzucić i zamienić na iglaste, ale co?

to samo co po drugiej stronie bramy
co to za krzewy? może warto wykorzystać je gdzie indziej?

asiha napisał(a)

zdj.4 pod domem mała rabta z bukszpanem, po lewej trawa zebrinus ( nie wiem czy prawidłowa nazwa)

bukszpana przyciąć w kulkę a dookoła niego dać żurawki

asiha napisał(a)
zdj.5
co posadzić pomiędzy szmaragdami a żurawką, zmieszczą się np. jeżówki?

zmieszczą

asiha napisał(a)

zdj.6, 7, 8 - rabata wokół tarasu: cyprysy chcę wyrzucić, na rogu posadzić lawendę. Na końcach są po 2 szt.
8
będę wdzięczna za pomoc.

One takie wygięte na stałe czy chwilowo od wiatru?
Docelowo raczej będą do wyrzucenia, ale póki na ogrodzie masz pustki, to bym się jeszcze wstrzymała z wycinką. Przystrzyc je mocno i niech robią za wykrzykniki.
Lawenda fajna i mogłaby być, ale masz brązową elewację i obawiam się, że na jej tle może wyglądać sino. Do tego brązu zebrinus, który ma żółte paski, lepiej pasuje i właśnie w kierunku brązów, żółci bym szła:
bordowe żurawki, tawuły golden tuffet, trzmieliny emerald'n gold itp.

Toszka już Ci wcześniej pisała: drzewa by Ci się przydały, bo na razie masz patelnię
Do raju daleko - u Ewy 12:43, 06 kwi 2018


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Do góry
mirkaka napisał(a)
Krzewy podatne na werticilioze :
berberys
bukszpan
dereń
wrzos i wrzosiec
ligustr
lilak pospolity
kalina
róża
porzeczka krwista
sumak octowiec
perukowiec

Drzewa podatne na werticiliozę
klon
judaszowiec
jesion
akacja, robinia
lipa
wiąz
magnolia

Walka:

-wymienić ok 20 cm ziemi wierzchniej
-zbierać jesienią liście zaraz po opadnięciu bo w ogonkach liściowych jest
najwięcej zarodników grzyba
-w okresach suszy podlewać obficie
- wczesną wiosną zasilać tylko takimi nawozami które mają w składzie azot w formie amonowej a nie azotowej! I jest go generalnie mało a więcej jest potasu i fosforu

czyli taki skład N: P: K jak 10:10:10

Są jeszcze grzyby pożyteczne, można nimi zaszczepić glebę ale jeśli to robić to po wymiane tej wierzchniej warstwy.

Taka to walka, też miałam werticiliozę na perukowcu i trzmielinie oskrzydlonej,
usunęłam je i bez wymiany ziemi sieję tam teraz werbenę i posadziłam miskanty
mam na tej rabacie jeszcze irgi i berberysy które mimo że są podatne u mnie są zdrowe


Mirko, możesz podać przykładowe nawozy. Nie znam się na tym. "W formie amonowej" to brzmi dla mnie jak "czarna magia". Czyli nic nie wiem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies