Przerwa na kawę...
08:50, 12 lut 2021
Na stare, ładne drzwi poluję już od 2 lat. Do domu. Marzą mi się takie ze wstawką metalową kutą. Ale to samemu też można dorobić. Te co się pojawiają na ofertach są trochę za drogie lub za daleko. Ja potrzebuję też odrobinę nietypowy wymiar - szerokość 100 cm i wysokość ponad 2 metry.
Elementy kute lubię. Mam w planach na przyszłość obelisk, łuk na milin mocowany do płotu i może takie wąskie łuki-pergole tam właśnie na tył za domem. Ale tymi elementami zajmę się w wolnej chwili. Na razie powstanie placyk, postawię meble i trochę z tym układem pofunkcjonuję. Jak się okaże dobry to jest opcja wybicia drzwi z salonu bezpośrednio na ten placyk tu za domem. Więc to co tu ew. powstanie musi być albo mobilne, albo niezbyt drogie. Coby szkoda nie było w razie zmian lub by można było to wykorzystać w przyszłości. A wtedy taras od południa spokojnie mógłby stać się ogrodem zimowym lub pokojem dla mojej mamy. Nic, zobaczymy co życie przyniesie do ostatnio plany sobie a życie sobie.
Elementy kute lubię. Mam w planach na przyszłość obelisk, łuk na milin mocowany do płotu i może takie wąskie łuki-pergole tam właśnie na tył za domem. Ale tymi elementami zajmę się w wolnej chwili. Na razie powstanie placyk, postawię meble i trochę z tym układem pofunkcjonuję. Jak się okaże dobry to jest opcja wybicia drzwi z salonu bezpośrednio na ten placyk tu za domem. Więc to co tu ew. powstanie musi być albo mobilne, albo niezbyt drogie. Coby szkoda nie było w razie zmian lub by można było to wykorzystać w przyszłości. A wtedy taras od południa spokojnie mógłby stać się ogrodem zimowym lub pokojem dla mojej mamy. Nic, zobaczymy co życie przyniesie do ostatnio plany sobie a życie sobie.