Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Małymi krokami-Ogród Wioli 13:09, 23 cze 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21578
Do góry
Roocika napisał(a)

Oh, zwróciłam uwagę na obłędnie czystą bez chwasta kostkę, zazdroszczę

Ja już ze swoją nie mogę, niedługo będę miała kwietną łąkę zamiast kostki, tak się zioła sieją


Kostka jest chyba ze 3 lata i powiem Ci , że sporadycznie trafi się chwast ,fugi są zasypane piaskiem kwarcowym i podbudowa betonowa na ciężkie auta

Jedynie co to troszkę mech się robi tam gdzie spadek i jest dłużej mokro. W przyszłym roku czyszczenie
Ogrodowe wariacje 11:24, 23 cze 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Do góry
olciamanolcia napisał(a)


Pieknie jest! Moim zdaniem niczego tu nie brakuje.. No patrz! Twojej Połowie się buszu zachciało na tejże rabacie
Ja bym nic ni dosadzala a już w żadnym wypadku szczepieńca - drzewko tam rośnie - wystarczy


No widzisz taki minimalista, a coś by tutaj wcisnął spytał mnie co tu tyle chwastów posadziłam
Też jestem zdania, że niczego nie brakuje i nie dosadzam, lada chwila rozplenice giganty będą królować i przed nimi będzie kostka oświetleniowa tak jak mam na froncie.
Jeszcze przecież hortensje będą po prawej, jeżówki zakwitną, jejku doczekać się nie mogę, od jesieni ją tworzyłam werbenę muszę dać koło hortek, a niech się dzieje
Ogrodowe wariacje 13:04, 16 cze 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Do góry
Judith napisał(a)
Tak jak Agnieszka jestem za pozostawieniem kulek. Kulki i jeden sześcian (oraz drugi w postaci lampy) dobrze sie komponują razem - niby ascetyczna ta rabata, a jednak leciuteńkie szaleństwo w formach .


Ten sześcian to ma nawet swoją historię Jak zaczęłam tworzyć ogród to wiedziałam, że lubię kuliste formy roślin i równe linie rabat, ale eM uznał, że chciałby mieć coś swojego kwadratowego, wszystko by mi pociął w kwadraty i tak powstała kostka dla Niego.
Są też kostki oświetleniowe, wiadomo nie mogło być inaczej ale są oryginalne i naprawdę pasują tylko elektryka wziąż nie ma, fachowcy, ależ o nich trudno.

Mnie też te trzy kulki różnej wielkości bardzo pasują, a kostka koresponduje z oświetleniową.
Jeszcze ścianka z cisa i wszystko super zsię zgra
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 08:27, 15 cze 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21578
Do góry
Judith napisał(a)
Nie mam doświadczenia z kostka granitowa, natomiast z porównania stanu fug u mnie i innych osób mających kostkę botonoeą stwierdzam, ze kluczowy jest tu piasek, którym zasypane są fugi. Jesli jest czysty, chwast trafi sue sporadycznie, gdy niesionemu wiatrem nasionku uda się wcisnąć w fugę. Gdy jest pełen nasion - dramat i masakra.
Jak rozpoznać czysty piasek? - nie mam pojęcia. Ale mizna cisnąć wykonawcę…
My mamy zasypane fugi piaskiem kwarcowym i chwast trafi się sporadycznie on jest taki bardzo jasny i drobniutki, nie żółty i gruby jak zwykły piach
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 08:06, 15 cze 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12364
Do góry
Nie mam doświadczenia z kostka granitowa, natomiast z porównania stanu fug u mnie i innych osób mających kostkę botonoeą stwierdzam, ze kluczowy jest tu piasek, którym zasypane są fugi. Jesli jest czysty, chwast trafi sue sporadycznie, gdy niesionemu wiatrem nasionku uda się wcisnąć w fugę. Gdy jest pełen nasion - dramat i masakra.
Jak rozpoznać czysty piasek? - nie mam pojęcia. Ale mizna cisnąć wykonawcę…
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 21:15, 14 cze 2022


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43996
Do góry
rozark napisał(a)
kostka granitowa będzie na wieki, nie straci koloru, ani nie będzie się wykruszać i kolorystycznie ci będzie pasować

Narazie będzie leżała i czekała
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 20:58, 14 cze 2022


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43996
Do góry
mrokasia napisał(a)
Kostka granitowa, fiu, fiu . Są chyba różne klasy - mniej i bardziej równe. Jako ścieżki ok, jako placyki mniej bo nie dają równej powierzchni.
Amsonię mam ale się nie wypowiem bo to na razie pipki. Hania Gruszka pisała, że jej amsonia nadreńska ma 70cm wysokosci i ok. 80cm szerokosci.

No będzie lupana, cięta to jakiś kosmos cenowy
Amsonie juz wstępnie upchnelam, tez małe ze 30 cm
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 20:52, 14 cze 2022


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 19845
Do góry
Kostka granitowa, fiu, fiu . Są chyba różne klasy - mniej i bardziej równe. Jako ścieżki ok, jako placyki mniej bo nie dają równej powierzchni.
Amsonię mam ale się nie wypowiem bo to na razie pipki. Hania Gruszka pisała, że jej amsonia nadreńska ma 70cm wysokosci i ok. 80cm szerokosci.
Ogródek pachnący -> moje miejsce na ziemi w budowie nieustającej ;) 20:19, 14 cze 2022


Dołączył: 27 paź 2014
Posty: 6325
Do góry
kostka granitowa będzie na wieki, nie straci koloru, ani nie będzie się wykruszać i kolorystycznie ci będzie pasować
Ogródek u livii 01:05, 08 cze 2022


Dołączył: 21 mar 2022
Posty: 192
Do góry
Jak widać płyty w żwirze zastąpiła kostka, która jest o niebo wygodniejsza w użytkowaniu.
Patelni nie wytrzymał też klonik japoński. Po zimie okazało się, że zachodnie, mrożne wiatry go pokonały. Całe drzewko było martwe, ale od korzenia zaczęło puszczać jakieś odrosty. Przesadziłam go w zaciszne miejsce przy schodach na taras i podsadziłam niedźwiedzim futrem:
W moim małym ogródeczku II 18:37, 07 cze 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 1074
Do góry
mirkaka napisał(a)
Dorotko, wyglądasz jak dziewczynka
Fajna wycieczka, ale ogród jak zawsze ukwiecony, rodki, azalie, te szczególnie mnie zachwyciły- ich kolory
Bzy, glicynia, czosnki, dziewanna wysiana w kostce urocza
Dziękuję Mój średni syn mówi, że jak zrobi 100 zdjęć to z pewnością da się wybrać 20 całkiem fajnych. No to robimy dużo fotek, żeby wybrać kilka niezłych ujęć czasem trafią się jakieś znośne zdjęcia. Rh już przekwitły, a kwiatostany nie obłamane. Chyba czas zweryfikować ilość roślin w ogrodzie. Nie nadążam, brakuje mi sił. Dziś wycięłam trzydziestoletniego bukszpana przed domem, na wycinkę czekają następne. Nie nadążam z cięciem, trzeba ich też przeglądać aby nie zeżarły je ćmy. W kostkę sama wrzucam nasiona dziewanny wiosną, bo zauważyłam, że tam najlepiej wschodzą. Teraz już kostka jest czysta, bez różnorakich siewek.




Ogrodowe wariacje 08:50, 07 cze 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Do góry
Justyna uff dziękuję za serduszka kiedyś sadziłabym kulki bukszpanowe, ale danica też fajne, ja się do nich przekonałam. Sesleria rządzi

Agnieszka, Judith cieszę się bardzo, że Wam się podoba Mąż dumny z siebie i fakt teraz obrzeże to bułka z masłem

Marta też jestem ciekawa rabaty i całego ogrodu za kilka lat i myślę, że na bank będą zmiany, ale nie martwi mnie to tylko cieszy , nie będzie nudno

Elu cieszę się bardzo Kostka fakt jest szersza, ale zdjęcie z bliska pokazało ją jak taką olbrzymią, a ma 13,5 cm szerokości. Dobrze prowadzi się kosiarkę i tak jak piszesz nie przerasta. Mam od frontu kawałek granitowej i wściekam się na nią.

Dziś sadzenie i już nic nie przestawiam, tak lubię, dziękuję


Ogrodowe wariacje 07:46, 07 cze 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14732
Do góry
Aneta bardzo ładnie. Zaskoczyła mnie ta kostka szeroka. Może i ja tak zrobię w przyszłym roku albo jesienią. Wywalę granitowa przez którą mam wiele dodatkowej pracy.
Wgryza się trawnik w kostkę i zwir
Ogrodowe wariacje 20:23, 06 cze 2022


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5902
Do góry
Kostka przy rabacie gotowa mąż się postarał, jeszcze tylko drobiazg- przenieść nawadnianie i nawet sam zaproponował poszerzenie rabaty

Podzieliłam swoje seslerie i zrobiłam taką narożną obwódkę, fajnie się rabata skróciła optycznie. Ustawiałam rosliny chyba godzinę
Dojrzałam do tego, że lawenda z przodu po zimie nie będzie atrakcyjna i jest w środku.
Niektórzy z Was pewnie uznają, że kulki danica do wywalenia, ale powiem Wam,że chcę je prowadzić różnej wielkości aby stworzyły ciekawy efekt nie takiego płaskiego poletka. Cisy zrobią kiedyś fajne scianki, kulki będą różnej wysokości i pomiędzy całą resztą lawend i seslerii. Co o tym myślicie? Może mnie poniosło jednak
Na tej fotce cisów jeszcze nie bardzo widać ale spokojnie, urosną

Migawki z ogródka 13:00, 28 maj 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12967
Do góry
Czekamy. Kostka pewnie zwichnięta. Bo na poważniejszy temat mi to nie wygląda.
Sałatka pokrzywowa 10:34, 25 maj 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
antracyt napisał(a)

Bo ją ukrywam Rośnie w mało fotogenicznym miejscu, między kompostownikiem a gratowiskiem mężatego i moim luźnym składowiskiem sryliona doniczek. Z każdej strony tło ma bardzo robocze.


Ten opis to jakby o moim ogrodzie Patrząc od lewej: kompostownik, cegły, betonowe bloczki, zylion doniczek, budka narzędziowa, kostka brukowa w big-bagu, deski, deski, cegły, drewno kominkowe, obornik w workach. Jak to poukładać???I najważniejsze pytanie - czyimi ręcami?
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 08:47, 25 maj 2022


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8270
Do góry
Judith napisał(a)

Martka, przygoda z czyszczeniem kostki zapowiada się u nas na cały sezon . Za nami dopiero niewielki taras . Tej roboty nie da się zrobić szybko. Następne w kolejce są schody . Potem ścieżka, potem podjazd. A potem sukcesywnie kostka na obrzeżach rabat, choć tu nie wiem czy to się uda bez rujnowania rabat. Się zobaczy.


Ja już od kilku sezonów tak czyszczę, ale na kołach zimą nanosimy tyle błota, że zaraz na tym zielsko rośnie i wciąż mam zarośnięte. Muszę spróbować karcherem, mam taką przystawkę do mycia tarasu, żeby nie pryskało. Ciekawa jestem czy to pomoże.

U nas zielsko rośnie pomiędzy betonem oporowym a kostką i nijak nie da się go wydłubać i tak odrasta
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 08:19, 25 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12364
Do góry
Martka napisał(a)
W zeszłym tygodniu sąsiad czyścił kostkę, jednak trwało to cztery dni, dokładnie cztery pełne popołudnia. Wniosek? Mogliście to zrobić niezbyt dokładnie

Martka, przygoda z czyszczeniem kostki zapowiada się u nas na cały sezon . Za nami dopiero niewielki taras . Tej roboty nie da się zrobić szybko. Następne w kolejce są schody . Potem ścieżka, potem podjazd. A potem sukcesywnie kostka na obrzeżach rabat, choć tu nie wiem czy to się uda bez rujnowania rabat. Się zobaczy.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 08:14, 25 maj 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12364
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Takie mycie myjką bardzo relaksuje, a przy okazji kostka błyszczy. Mam nadzieję, że dzieć zadowolony.

Dzieć zadowolony . Zarówno z lektury, jak i tematu rozprawki. Co do reszty zadań to stwierdził, że "były 400 razy łatwiejsze niż na egzaminach próbnych" .
Dzisiaj rano stwierdził, że po dzisiejszym dniu będzie już z górki. Z matematyki dobry jest, ale nieco nieuważny i chaotyczny. A tu skupienie potrzebne...
Ma zastosować metodę Małysza - skupić się na wykonaniu dwóch dobrych skoków i nie myśleć o punktacji.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 15:44, 24 maj 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
Takie mycie myjką bardzo relaksuje, a przy okazji kostka błyszczy. Mam nadzieję, że dzieć zadowolony.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies