Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "wrotycz"

Nowocześnie z różAnką :D 13:38, 15 cze 2019


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Jeśli dzisiaj zbiorę wrotycz to gnojowka mi za ok 2 tyg zrobi, nie będzie za późno?
Choroby i szkodniki cisów, cis - Taxus 11:31, 14 cze 2019


Dołączył: 05 kwi 2016
Posty: 99
Do góry
Toszka napisał(a)
Aby zlać chemia lub wrotyczem ziemię musisz uzyć bardzo dużej ilości roztworu, tak by ziemia nasączyła się głęboko. Zlać trzeba całą rabatę.

Możesz jeszcze jedno zrobić dla odstraszenia - i to nie jest szaleństwo - posadzić wrotycz lub inne złocienie (m.in. chryzantemy)

chyba zdecyduję się na podsadzenie cisów jakimiś ładnymi chryzantemami - żeby mi to zbyt cmentarnie nie wyglądało

A tego jegomościa co obumiera wykopać czy czekać?
Obok niego są 2 osobniki, które dały przyrost ale minimalny
Choroby i szkodniki cisów, cis - Taxus 10:56, 13 cze 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Aby zlać chemia lub wrotyczem ziemię musisz uzyć bardzo dużej ilości roztworu, tak by ziemia nasączyła się głęboko. Zlać trzeba całą rabatę.

Możesz jeszcze jedno zrobić dla odstraszenia - i to nie jest szaleństwo - posadzić wrotycz lub inne złocienie (m.in. chryzantemy)
Doświadczalnia bylinowo-różana 23:56, 11 cze 2019


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10340
Do góry
Anda napisał(a)


Usuwaj kwiaty do pierwszego pięciolistka. Możesz też troszkę niżej, jeśli nie będzie pasować

Niebezpieczeństwo siewek istnieje, ale to zależy od tego, kiedy wrotycz był zbierany. U mnie zawsze zdarzają się jakieś siewki pokrzywy albo innego zielska, np. z kompostu. Jednak nie jest tego dużo. Ze skrzypu siewek jeszcze nigdy nie miałam.


Ewuniu, bardzo dziękuję za odpowiedzi.
Ten stolik z podstawą z łopaty/szpadla/wideł też bardzo mi się podoba. Super pomysłowy.
Pozdrawiam.
Doświadczalnia bylinowo-różana 14:47, 11 cze 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
basia3012 napisał(a)
Ewuniu, obejrzałam z przyjemnością relację z wycieczki po ogrodach. Piękne.

Jak zwykle mam do Ciebie pytanie, czy przekwitłe kwiaty róży New Down to można usuwać czy zostawić. Jeśli tak to ile pędu ucinać z kwiatem? One są w tym roku posadzone z donicy. Młode jeszcze ale kwitną już.

I jeszcze Ewuniu poradż czy na opuchlaki to świeżo zalany wrotycz używać czy gnojówkę? Bo ze trzy dni temu zalałam ale te upały to wszystko szybciej się rozkłada.
I jeszcze zaczęłam zastanawiać się czy taka gnojówka z suszonego wrotyczu nie będzie jednocześnie wysiewem wrotyczu w ogródku. Wiem, że Ty robiłaś gnojówkę, chyba ze skrzypu suszonego. Czy był jakiś wysiew? Najlepiej zapytać kogoś kto już to przetestował.
Pozdrawiam.


Usuwaj kwiaty do pierwszego pięciolistka. Możesz też troszkę niżej, jeśli nie będzie pasować

Niebezpieczeństwo siewek istnieje, ale to zależy od tego, kiedy wrotycz był zbierany. U mnie zawsze zdarzają się jakieś siewki pokrzywy albo innego zielska, np. z kompostu. Jednak nie jest tego dużo. Ze skrzypu siewek jeszcze nigdy nie miałam.
Doświadczalnia bylinowo-różana 23:17, 10 cze 2019


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 10340
Do góry
Ewuniu, obejrzałam z przyjemnością relację z wycieczki po ogrodach. Piękne.

Jak zwykle mam do Ciebie pytanie, czy przekwitłe kwiaty róży New Down to można usuwać czy zostawić. Jeśli tak to ile pędu ucinać z kwiatem? One są w tym roku posadzone z donicy. Młode jeszcze ale kwitną już.

I jeszcze Ewuniu poradż czy na opuchlaki to świeżo zalany wrotycz używać czy gnojówkę? Bo ze trzy dni temu zalałam ale te upały to wszystko szybciej się rozkłada.
I jeszcze zaczęłam zastanawiać się czy taka gnojówka z suszonego wrotyczu nie będzie jednocześnie wysiewem wrotyczu w ogródku. Wiem, że Ty robiłaś gnojówkę, chyba ze skrzypu suszonego. Czy był jakiś wysiew? Najlepiej zapytać kogoś kto już to przetestował.
Pozdrawiam.
Różaneczniki - choroby i szkodniki 00:40, 10 cze 2019


Dołączył: 06 maj 2015
Posty: 162
Do góry
Mazan napisał(a)

Trzmielina z borówką nie mogą rosnąć z powodu dużych różnic w wymaganiach co do gleby.


Może to działa w ten sposób, że trzmielina na złość, że musi rosnąć w złych warunkach morduje sąsiadkę A sama ma się dobrze, nawet u mnie bardzo dobrze.

Sprawdziłam pH pod borówkami i trzmielinami, niezły miszmasz od 4 pod zdrowymi borówkami do 6 pod trzmielinami. 6 lat temu sadzone były w jednakową kwaśną glebę, przygotowaną właśnie pod borówki.
Chyba czeka mnie kupa roboty...

Toszka, opuchlaków praktycznie u mnie nie ma, wrotycz stosuję.

A jaka powinna być minimalna odległość między rośliną kwasolubną a preferującą odmienne warunki?
Doświadczalnia bylinowo-różana 11:37, 30 maj 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Katkak napisał(a)
A propos gnojówek mam pytanie. Do czego stosuje się i kiedy gnojówki z żywokostu i ze skrzypu? I z wrotyczu jeszcze?


Gnojówki stosuje się jako nawóz i wzmacniacz roślin.
Żywokost lubią bardzo np. pomidory, a jest on bogaty w potas i wapń.
Skrzyp wzmacnia komórki przed chorobami grzybowymi dzięki zawartym w nim kwasom krzemowym.
Wrotycz stosowany jest do obrony przed szkodnikami, piołun zresztą też
Szałwia i czosnek działają antybakteryjnie
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 07:41, 28 maj 2019


Dołączył: 29 sie 2013
Posty: 1402
Do góry
Anitka napisał(a)
W kociołkach mikstury nastawione - pokrzywa i żywokost. Czekam jeszcze na wrotycz.


pokrzywa to juz mi pachnie w moim wiaderku ...a na co żywokost ?
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 06:37, 28 maj 2019


Dołączył: 17 kwi 2014
Posty: 199
Do góry
Anitka napisał(a)
W kociołkach mikstury nastawione - pokrzywa i żywokost. Czekam jeszcze na wrotycz.


Również robie z pokrzywy. Ile czasu ją kisisz??
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 22:59, 27 maj 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Wrotycz u mnie rośnie Ja jeszcze mikstury nie nastawiłam żadnej, ba ...nawet zeszłorocznej jeszcze pod gunnerę nie wylałam do końca....


U mnie też przed domem cała łąka wrotyczu. Tylko wszystkie "kociołki" okazało się, że mają dno popękane.
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 22:54, 27 maj 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86187
Do góry
Anitka napisał(a)
W kociołkach mikstury nastawione - pokrzywa i żywokost. Czekam jeszcze na wrotycz.

Wrotycz u mnie rośnie Ja jeszcze mikstury nie nastawiłam żadnej, ba ...nawet zeszłorocznej jeszcze pod gunnerę nie wylałam do końca....
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 22:44, 27 maj 2019


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
W kociołkach mikstury nastawione - pokrzywa i żywokost. Czekam jeszcze na wrotycz.
Ogrodowe kreacje 23:48, 26 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14743
Do góry
Mospilan jest dobry pryskaj. Jezeli chodzi o wrotycz to trzeba w aptece kupic i zalac woda na 24 godziny i przecedzic i pryskac.
Na polach wrotycz jeszcze nie kwitnie a tylko z kwiatow nalewke sie robi.

U mnie znowu jest duzo mszycy. Nawet w oczku wodnym na palce.

Ja w zeszlym roku zadolowalam rododendeona nie chce zagladac czy sie ukorzenil sprawdze w przyszlym roku wiosna.
Sprobuje po przekwitnieniu zadolowac ktoregos rodka.
Migawki z ogródka 22:08, 22 maj 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12988
Do góry
Wszystko powoli, muszę się tego aparata naumieć, a nie mam kiedy, normalnie jak małpką pstrykam.

Kukliki jeszcze dwie odmiany podsadziłam tą trawą - Cosmopolitan i chyba właśnie Bell Bank - ale ten już przekwitł. Nie pamiętam, który dałam na rabatę koło warzywnika, ale raczej Flames of Passion.

Warzywnik tylko taki duży się wydaje, co nam da, to zjemy, rzodkiewkami się dzielę, koktajlowymi też, sałatą, różnie to z tym jest.

Na stelażu już są (a nawet więcej, były pierwsze, przed bramką ) od lewej Souv. du Dr Jamain i powojnik (zapomniałam jaki, nowy sadziłam, bo poprzedni nie przeżył tetrisa, delikates jakiś), po prawej Rosarium U. i powojnik Solina.
Po lewej jest więcej cienia, więc dla doktorka lepiej.

Różom zapodałam wyłącznie miejscówkę pod południową ścianą domu - mają tam ciepło od słońca i od ściany domu, odbite. I zapodałam im wrotycz (bo mrówki miały w nich mrowiska).

Ogród z wilkiem zamkn. 21:40, 17 maj 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
HannaR napisał(a)
Magda - odmachuję!

Mogę prosić o zbliżenie na wrotycz? Kupiłam nasiona i chcę wysiać, ale nie wiem gdzie.


Haniu wrotycz już się moczy ,ale postaram się mu fotkę zrobić
a tymczasem parę fotek z ogrodu




Ogród z wilkiem zamkn. 13:19, 15 maj 2019


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
Do góry
Magda - odmachuję!

Mogę prosić o zbliżenie na wrotycz? Kupiłam nasiona i chcę wysiać, ale nie wiem gdzie.
Ogród z wilkiem zamkn. 21:09, 14 maj 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86187
Do góry
Madzia na pamiątke zostawiam
Pomachaj do wszystkich

a tu złoto ogrodnika, czyli wrotycz


sory za wypietego eMusia, ale się zapamiętał w rwaniu wrotyczu
Słoneczny Ogród 15:04, 14 maj 2019


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1017
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)


Też muszę wrotycz przynieść i ukisić, nigdy go nie używałam.

Decis podobno łagodniejszy od Dursbanu, bo ten zabija wszystko a więc dżdżownice też, a ja jak nigdy mam takie śliczne dżdżowniczki

Gacie mi się zatrzęsły ze strachu, oby się udało...

A wczoraj takie było niebo.




O wow, Daria, przepieknie.
Natura maluje najpiękniejsze obrazy.
Nasz przydomowy ogródek 11:46, 14 maj 2019


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11219
Do góry
Aniu dobra rada nie jest zła - pozdrowienia.

Dorotko kos się schował bo pada rzęsisty deszcz który szkodzi jedynie piwonii drzewiastej. 5 stopni tylko na cyferblacie. Kupiłem dziś porządną obrożę przeciw kleszczom Barusiowi. Stosowany płynny środek słabo działał.


Robi się gnojówka ( pokrzywa+ wrotycz+ mniszek ). Będzie nawóz ekologiczny.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies