Niesamowite miliny, raz posadziłam, padły i nie wróciłam do nich;swoje floksy musze rozdzielić, kiszą się, nie wiem gdzie
tez bym wolała niższy pesel, ale cóż
Mam Kasiu, floksy 4 kolory, miałam przesadzać, nie wyrobiłam się i ściśnięte, koniecznie wiosną lub jesienią zrobię
coraz dłuższa lista, co zrobić
orientalne mam wśród traw, pełne i pachnące
jeżówki i odmianowe i te tradycyjne
zbiorę siewki, bo znowu pełno i ulokuję w lesie do hortensji, tam też upycham łubiny
tu 2 odmiany jeżówek, zaczynają
Pink Bonbon i Raspeberry Truffle
Docelowo między płytami będą otoczaki, tak jak przed domem.
Po bokach będzie tylko inaczej.
A w warzywniku gdzie nie ma skrzyń to każda ścieżka dostanie obwódkę z plecionego płotka z gałęzi leszczyny. Tutaj już jest, po drugiej stronie buki też dostaną. W nogi im posadzę chyba poziomki
A cynie mają maciejkę, w przyszłym roku przy płotku nisko posadzę jeszcze nagietki lub aksamitki.
W innych miejscach może coś innego, macierzankę mam, piękną, będę nad nią dumać
Motylarnia powoli rozszerza się na floksy i jeżówki aha no i na przegorzany bo zaczynają kwitnąć.
" Mireczko myślałam,że znam Twój ogród a Ty mnie znowu zaskakujesz nie znałam tej rabaty a muszę przyznać,że jest piękna.Czy za funkiami rosną floksy ? Taki spokój z tej rabaty bije "
Muszę Ci się pochwalić że na pewno jedna dalia będzie fioletowa, widzę już trochę kolorku
Nie znałaś tej rabaty bo ją od zeszłego roku zmieniam i ciągle coś przesadzam.
Za funkiami są floksy takie niebiesko -fioletowe a za nimi hortensje Vanilki i Phantom. Chcę tam dosadzić jeszcze Great Star na pniu żeby był jakiś wyższy punk centralnie i wysadzić z niej tego cyprysa, może uda się go nie zmarnować i przeżyje taką operację.
Tak wygląda w maju
to czerwiec
to ona tylko ujęcie od tyłu, czyli od ścieżki
Późny czerwiec po ulewnym deszczu, firletka się położyła
Oj tak motyle wyglądają pięknie nad rabatami, u mnie powoli rozwijają sie w końcu floksy, wyjątkowo późno w tym roku - nad nimi, nad jeżówkami i sadzcem są całe chmary i furczaków - które uwielbiam podglądać
U mnie też jeden perukowiec w maju jak przyszły mrozy to totalnie go przymroziło i o dziwo wypuścił na nowo i nawet zakwitł. U nas susza, susza i jeszcze raz susza Rok temu było normalnie. Tyle, że teraz już z ortezą umiem coś z węża podlać to serce już tak nie boli. Ale kiedy ja to obrobie, dużo mam przemyślen teraz i koniecznie jestem zmuszona zmiany poczynić.
Jeszcze do ciebie zajrzę bo zawsze warto. Tutaj zawsze zobacze cos co czlowieka zachwyci i uraduje. Floksy przepiekne, zreszta wszystko co masz na rabatach.
Mam perukowca od 7 lat najpiew scinalam bo chcialsm aby sie zagescil i ten rok mial obficie kwitnac bo mial juz w maju zalazki kwiatow. W maju przyszedl mroz i po wiechach i znowu czekam do nastepnego lata.
U nas na osiedlu tak kwitna jak nigdy przepiekne.
Co do suszy u nas padalo zielen soczysta od niepamietnych czasow o tej porze. W zeszlym roku bylo sucho widze na fotach plamy na trasie.
Dzisiaj floksy mam trzy rodzaje, dwa świetnie się sprawdzają, kwitną obficie, a trzeci ma śliczne kwiaty, ale co roku wyłamują mu się łodygi same z siebie i nie mam pomysłu co to może być, czy są tak wiotkie czy taka odmiana...
To moje wrzosy. Wrzosy są posadzone na takiej podkowie w koło dołku w którym jest kamieć duży. To jest to samo miejsce z floksami od dołu rosną floksy z jednej strony a z drugiej macierzanka a na podwyższeniu mam wrzosy to jest moja pierwsza rabata na działce.
Kostka przygotowana na obwódkę. Tam będzie jeszcze małe przemeblowanie i kostka jeszcze leży.