Ja mam jakoś ostatnio trudności z doradzaniem .... Alinko a siedzi Ci coś w głowie konkretnego? ... Ta część jest stroma , nie pamiętam ?.... Może Umbraculiferki na pniu 1,20 - 150 szczepione
Wątpię... Mieszkam kilkanaście metrów od rzeki, ale dzieli nas wysoka i szeroka skarpa.... Woda musiałaby się podnieść o jakieś trzy metry, a do tego trzeba by było tsunami Także ok
Alinko ja też bym te Daniki wywaliła,też jedną a mam jeszcze dwie wywaliłam bo tu cięcie nie pomoże na jej starość.Tu widziałabym stożki.lawendę ew.Perowskię mocniej przycinaną na wiosnę i potem z poprawką aby była zwatra.Tak coś na szaro-blu.....pod kolor kostki.Ale pięknie masz nie ma ...co gderać.
Świetna skarpa.
Musiałabym organoleptycznie , znaczy się carex pomacać aby stwierdzić co to jest. Sprawdż czy sztywne liście i ostre brzegi czy raczej miękka?
Już mnie pomalutku zaczyna nudzić ciągłe odmładzanie kulek Thuji danica ...chyba je wykarczuje . takie smoki rosną a do tego nie równo ....co trzy lata mam takie widoczki patyczaków ...i cały rok z tymi patykami mam przedogrodek ...do kitu mama dość ..karczowanie będzie jak nic ...skarpa mam być bezobsługowa ...a tu roboty z nią najwięcej ...
irga też chwasty przepuszcza ..buuu . cisy z rośnięciem się ślimacza ...ale mnie ta skarpa denerwuje ...
Skarpa wygląda coraz ładniej Tamaryszek robi wrażenie Mój rosnie w cieniu i nie jest taki okazały Irysy w pełnej okazałości pysznią się do słońca
Widzę że donice jednorocznymi już obsadzone Ja miałem jechać dzisiaj na zakupy ale pogoda nie zachęca do takich wyjazdów
Pozdrawiam
Ale ładnie Ci juz ta skarpa obrosła no i rabata przed bramą super wygląda. Podziwiam sadzonke horti z patyczkow, tez posadziłm ale takiego okazu nie mam i z pączkiem w dodatku moze trzymasz w domu? bo ja na dworze. Pozdrawiam
Iwonko Twój ogród ma taki fajny klimat na który składa się m.in. wspomniana kamienna ścieżka swoją drogą baaardzo urokliwa i taka oryginalna. W miejscowości obok mnie też jest taki nowy domek, którego całą ozdobą wokoło są kamienie w różnych kombinacjach, tzn. ścieżki, murki, kwietniki i cały dom jest otoczony chodniczkiem z kamienia i skarpa jest w kamieniach cała Efekt bardzo oryginalny i ciekawy! Pozdrawiam wieczornie i uciekam spać o 4:45 pobudka
Ta skarpa to duże wyzwanie. Też nie mogę się doczekać kiedy będzie estetyczna Co do stelaża, to mąż kupował poszcególne elementy na jego zbudowanie w różnych miejscach. Belki w bydgoskiej firmie Sklejka, śruby w LM, zjeżdżalnię kupowaliśmy w Castoramie, huśtawkę dla dorosłych w LM, dla dziecka w sklepie zabawkowym. Mąż twierdzi, że wyszło taniej i lepiej czyli solidniej.
Areał jest dość spory, ale na zdjęciach też wszystko może być złudzeniem. Mam bardzo mało nasadzeń w samym ogrodzie - wokół domu i dużą przestrzeń poza działką, co sprawia wrażenie jeszcze większego obszaru niż mam w rzeczywistości. Pasieka nie należy do mnie, a do mojego taty - wieloletniego pszczelarza. Pozdrawiam sredecznie.
Problemem jest jedno i drugie, co prawda nie są to chwasty po pas, ale nadal chwasty ;(
Widok z jednej strony (zdjęcie zrobił mój syn więc nie do końca wszystko widać jakbym chciała min pochyłości- jutro spróbuję zrobić lepsze) za drzewami liściastymi skarpa jest bardziej stroma.
Na stronie szkólki azalia.pl zakładce sprzedaż detaliczna, Iłowa można podejrzeć w inspiracjach etapy powstawania ogrodu. W części ogrodowej usypana jest skarpa. Ale w punkcie sprzedaży to nie skarpa a murowana donica.
Oprzeć się nowym zakupom ciężko, a ponieważ miejsca powoli zaczyna brakować, uzupełniam miejsca pod rododdendronami azaliami japońskimi. Ładnie wypełniaja puste miejsca, liście pięknie przebarwiają się jesienią, a krzewy kwitną trochę szybciej niż rododendrony, więc wcześniej pojawia się kolor na rabacie.