sobota niestety szybko ucieka
jeszcze tylko queeny posadziłam i opróżniłam kompostownik
wyplewiłam za żywopłotem i dobrze podlałam
muszę tam korę wysypać
ja nie mam takiej wolnej przestrzeni, a prawdą jest że na tle zieleni queenów nie widać, a tym bardziej na tle czarnego płotu...
Moje wszystkie żyją i kwitną dlatego trochę mi żal ale ta rabata z nimi nie do końca mnie przekonuje. Zielone carexy rosnące przy nich chcę dać między kulki i jukki
Ze mnie to mistrz rysunku hehe ale do rzeczy.
Tak ma wyglądać całość. Wychodząc na taras mam widok na nową wysuniętą rabatę. Plan powstał już w styczniu, kiedy założyłam wątek. Stałymi elementami na nowym kawałku są bukszpany oraz tuje szmaragd. Reszta zawsze może się zmienić
W dalszej części półłuk. Tutaj stałymi elementami są świuerki, berberys oraz budleja. Oczywiście kompostownik i tuje wzdłuż siatki też zostają na swoim miejscu. No i co o tym myślicie?
Waldku, masz rację nie ziewałam Twój post czytałam kilka razy, jak również to co było pod linkiem
Muszę to wszystko trochę inaczej zorganizować bo tak sobie myślę, że tyle czasu nic nie robiłam z ogrodem to do wiosny poczekam.
...ale jestem uparta i zrobię te dwie rabaty
Wracając dziś do domu odwiedziłam Pana który ma konie zażyczył sobie 300 zł za wóz świeżego obornika - hmmm ... sporo! Ale poszukam jeszcze
Kompostownik prowizoryczny już mam i muszę w nim grzebnąć bo od wprowadzenia się do domu to już 3 lata minęły i jakieś dobrodziejstwa pewnie są!
Czy i jak można przekompostować taką ilość obornika? Czy złożyć to na kupę i zostawić do wiosny? Czy przykryć czymś/przysypać?
Ja też
Dzisiaj tata zaczął mi zbijać kompostownik, bo ja głupia wszystkie odpady do kompostowania, skoszoną trawę, zerwaną darń pakowałam do worków i zabierali przy śmieciach jako odpady biodegradowalne.
no skrzynie to ciągle żwirku nie mają wokół
ale dopiero jak je zapełnię....
szkoda że to tak wolno idzie
mogę się z kimś podzielić daliami
będę ich miała za dużo
rok temu miałam 3 sztuki
w tym 2 oddałam i zostało mi 12 sztuk
to ile będzie wiosną?
40? hi hi
obejrzałam wszytsko skrzynei na warzywa, kompost kompostownik i te piękne kompzycje jesienne z papryczkami , wrzosami dynie i wszytsko ale zauroczyły mnei dalie, sliczny mają ten kolor
Ojej
Ambitne masz plany. To wymyśl co w przyszłym roku będziesz zakładać i tam przykryj trawę hi hi
Jak jeszcze nie masz skrzyń na kompost, to składaj materiał na górce/kupce. Ja tak zaczęłam.
Małgosiu, kopalnio wiedzy...
Pewnie, że będę przekładać Odpadków roślinnych z kuchni trochę jest, torebek po herbacie, fusów z kawy, nawet jakieś liście się u mnie znajdą Postanowione założę kompostownik
Rabaty nie będę przykrywała, bo mam zamiar do zimy ją skończyć i obsadzić
opróżniony kompostownik wywróciłam do góry nogami i przyczepiłam na dnie 2 warstwy siatki na krety
teraz mam do przerzucenia zawartość drugiej skrzyni
część darni, która znalazła się w kompostowniku wiosną wylądowała w skrzyniach warzywnych
teraz ciąg dalszy napełniania skrzyń
narazie ziemi do nich nie kupowałam, oprócz pojedyńczych worków w celu wzbogacenia ziemi
skrzynie zostały znów zaolejowane
dostało im się skoro taraz był olejowany
Przesadziłam głębiej 4 Variegatusy, bo się rozkładały. Nowe sadzonki żurawki Southern Comfort (8 szt.) dostały swoją miejscówkę. Poplewiłam i część roślin podlałam. Szkoda, że trzeba się teraz zająć czyms innym....
Idę jeszcze kompostownik wywrócić do góry nogami.
Nooooo widzisz bluszcz razem z powojnikiem i już sprawa załatwiona jeszcze tylko znajdę wśród moich stu ważnych kartek , TĄ z zapisaną nazwą białego powojnika i dosadzę go do bluszczu przed domem... Alllbooooo osłonię tak kompostownik
Dobre koncepcje ma Irenka ciekawe jak się ustosunkujesz do kanciastych rabat
Ściskam mooocno , ale resztką sił , bo lecem na pysk po tym tygodniu