Joku
14:51, 11 lis 2015

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13009
Trzeci raz podchodzę do napisania czegoś u ciebie, bo bardzo zaciekawił mnie twój wątek. Może tym razem się uda. Lubię kamienie w ogrodzie, przeróżne murki to też mój świat. No i ta woda jak jezioro niemal. Kamienie i murki mam obecnie (ale gdzie tam rozmiarami i areałem mi do twoich?). Stawek miałam i za nim tęsknię ponownie.
Śledzę na bieżąco dyskusję i nasuwają mi się takie uwagi:
- cyprysik nutkajski to piękne drzewo jako soliter. Wtedy można odpowiednio wyeksponować jego cudowny pokrój. Dołączam się do tego co napisały dziewczyny wcześniej. Na razie spełnia pewnie swoją funkcję jako parawan, pewnie dla tego tak tobie pasuje w tym miejscu. Ale za dwa, trzy lata będzie większy i zrobi się problem. Ze znalezieniem odpowiedniego dla niego miejsca u ciebie nie powinno być kłopotu na takim areale.
- skoro są murki to moim zdaniem powinno się coś z nich zwieszać, spływać. Przykładem może być ogród Agnieszki W z Jurajskiego ogrodu. Może rabata na górnym piętrze, gdzie można posadzić krzewy, byliny i powojniki jako zadarniacze i coś co będzie spływało w dół (np. powojnik Arabella, ale jest masa innych).
- sam "kompostownik" powinien w tej sytuacji być miejscem na kolejną rabatę gdzie można posadzić coś niższego co podkreśli urok kamiennej ściany. Nie zakrywając jej zupełnie. Może to być kompozycja tak pięknie przedstawiona przez ciebie. W sumie da się stworzyć coś o łącznej wysokości 3 m, ale rozlokowanej na dwóch piętrach.
- Jeżeli nie pasują ci te dwa piętra to może jakieś drzewo liściaste, pienne a pod nim kompozycja z niższych krzewów i bylin sadzonych "łanami" jak to trafnie nazywa Szefowa.
- Problem ogrodu na dużej powierzchni dobrze moim zdaniem rozgrywa Marta (Zielona) z wątku "Zielonej Ogrodniczki marzenie o zielonym ogrodzie". Jej ogród ma raczej inny charakter, ale rabaty składające się z wielu roślin jednego gatunku pięknie się prezentują.
Uff, no to się rozpisałam
. Wierzę że stworzysz piękny ogród.
Śledzę na bieżąco dyskusję i nasuwają mi się takie uwagi:
- cyprysik nutkajski to piękne drzewo jako soliter. Wtedy można odpowiednio wyeksponować jego cudowny pokrój. Dołączam się do tego co napisały dziewczyny wcześniej. Na razie spełnia pewnie swoją funkcję jako parawan, pewnie dla tego tak tobie pasuje w tym miejscu. Ale za dwa, trzy lata będzie większy i zrobi się problem. Ze znalezieniem odpowiedniego dla niego miejsca u ciebie nie powinno być kłopotu na takim areale.
- skoro są murki to moim zdaniem powinno się coś z nich zwieszać, spływać. Przykładem może być ogród Agnieszki W z Jurajskiego ogrodu. Może rabata na górnym piętrze, gdzie można posadzić krzewy, byliny i powojniki jako zadarniacze i coś co będzie spływało w dół (np. powojnik Arabella, ale jest masa innych).
- sam "kompostownik" powinien w tej sytuacji być miejscem na kolejną rabatę gdzie można posadzić coś niższego co podkreśli urok kamiennej ściany. Nie zakrywając jej zupełnie. Może to być kompozycja tak pięknie przedstawiona przez ciebie. W sumie da się stworzyć coś o łącznej wysokości 3 m, ale rozlokowanej na dwóch piętrach.
- Jeżeli nie pasują ci te dwa piętra to może jakieś drzewo liściaste, pienne a pod nim kompozycja z niższych krzewów i bylin sadzonych "łanami" jak to trafnie nazywa Szefowa.
- Problem ogrodu na dużej powierzchni dobrze moim zdaniem rozgrywa Marta (Zielona) z wątku "Zielonej Ogrodniczki marzenie o zielonym ogrodzie". Jej ogród ma raczej inny charakter, ale rabaty składające się z wielu roślin jednego gatunku pięknie się prezentują.
Uff, no to się rozpisałam

____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny