No faktycznie teraz wiekszy nacisk na architekturę zrobiłam
U mnie spokojnie wszystko się rozkręca, nawet wolniej niż w zeszłym roku bo o tej porze już kwitła gwieździsta a teraz się leni.
Dla mnie TOP Kwietniowe drzewa kwitnące to (foty 2019)
Gwiazdeczka - kocham ją za anielską lekkość
Koralowa brzoskwinia - niesamowita żarówa
Romantyczny judaszowiec
I bardzo nastrojowa magnolia Susan - nasze małżeńskie drzewko
Cześć Przeglądam sukcesywnie wątek, dotarłem do zdjęcia z lipami. Prezentują się pięknie. Chciałbym posadzić u siebie kuliste drzewo, ale dużo chorowitych i chciałem zapytać jak z tymi drzewkami?
Masz jakieś fotki jak wyglądają w sezonie? Same się formują? Pozdrawiam
No czekam w dalszym ciągu na telefon z ogrodniczego, czy rozwija pąki, żeby było wiadomo, czy ona to ona czy nie
Ależ Gosiu, przecież ogród nigdy się nie kończy, nie rób sobie wyrzutów - zresztą ogrodowe zmiany też są przyjemne gdy widzisz ich pozytywne rezultaty.
Zdrówka również w tych trudnych czasach!
Oj Ewuś, dzięki za odwiedzinki! U CIebie to i tak jest tyle wszystkiego i w tak błyskawicznym czasie osiągnięte, że jeden ciemiernik w tą czy w tamtą w danym sezonie, to drobnostka nadrobisz
A jakie tulipany tak Ciebie w tym roku zawiodły? Ja miałam 3 sezony van eijki całkiem niezłe, część wykopałam i wsadziłam taki miks różnych wymiarów i na szczęście jak już zakwitną, to nie będzie rzucało się w oczy, że jest część tylko w liściach.
Och, te Twoje kanzany - przedmiot zazdrości całego O Już czekam na fotki
Ja wczoraj podlałam donice i wysiewy w skrzyniach, bo faktycznie, ten wiatr i słońce mocno wysuszają. Sałaty i rzodkiewki ruszyły
U mnie też dzisiaj zapowiada się piękny dzień, w sam raz na sadzenie Kanzanów .
Wczoraj wieczorem posłałam trochę dwie rabaty bo sucho bardzo, ale tak wiało lodowato, że uciekłam do domu. Dziś podlewania ciąg dalszy.
Moja magnolia wciąż w futerku.
Kami, łysego focę maniakalnie eM planuje kupić mi mapy księżycowe, żebym wiedziała, co widzę Jest absolutnie obłędny, zwłaszcza od kiedy nauczyłam się robić mu zdjęcia
Co do magnolii, to jakoś tak jestem dobrej myśli Mam wrażenie, że nadajemy na podobnych falach i będzie nam razem dobrze
Ok, zrobię charakterystykę, choć ich walory związane są ściśle z pogodą.
Lubię wszystkie, chyba nie potrafię wybrać
Zacznę od najpóźniej kwitnących, czyli parasolowatych.
mam je od 2011 roku, pierwszy raz zakwitły po 5 latach, plus..kwitną, gdy groźba mrozów nie istnieje. Rosną wolno, kwiat ogromny, same liście są piękne, egzotyka i na jesień cudnie się wybarwiają.
Wyżej jest zdjęcie z kwitnienia.
Leonard Messel...cudne zwiewne kwiaty, obficie kwitnie, najwcześniej, dobrze znosi cięcie, jest mało wymagająca, dość szybko rośnie. Uwielbiam je.
Białe gwiaździste, kwiat jak u L. Messel ale w kolorze bieli. U mnie zamiast krzaków, są drzewkami, też znoszą dobrze formowanie, cudownie pachną, długo kwitną, przynajmniej u mnie, widoczne z daleka. Mało wymagające, jeszcze ich nigdy nie nawoziłam. Kate Brok- nowa, więc na razie mało powiem, poza tym, że magnolia uformowana w kształt kuli, to rzadkość
Satsfaktion- rośnie wolno, ale ma ogromne pąki i kwiaty, taki typ mocarnej magnolii, polecam bardzo.
Susan- wspaniałe magnolie, polecam; kwitną obficie, powtarzają kwitnienie, wytrzymałe, piękne liście, doskonale znoszą cięcie, wytwarzają jeszcze więcej pąków; kwiaty duże i pachnące, kolor kwiecia śliczny
Day Break- zaleta, rośnie kolumnowo, bardzo wolno, nadal czekam na kwiaty, pąki są ale to chyba znowu tylko liście, kwitnie później, w opisie same ochy i achy, czekam aż to naocznie zobaczę.
Sunsation- tę masz..jest mocna, odporna, piękne liście, wyjątkowe kwiaty, późniejsze kwitnienie, fajny pokrój. Godna polecenia. Mam zamiar oderwać gałązki i ukorzenić.
Wildcat- cudowna, kwiaty pełne, podobne do kwiatów róży i piwonii. Słabo pachnie, trzeba wycelować o której porze, długo kwitnie, pokrój krzaczasty, nie da się formować, bo jej akurat szkodzi. Bardzo polecam.
Piruette - nieduża magnolia, kwiaty jak u róż, najpiękniejszy zapach ze wszystkich magnolii, jedna wielka perfumeria; kwitnie później i obficie, wolno rośnie; też ją od dołu podgalałam aby na drzewko wyprowadzić, dobrze to zniosła.Polecam.
Genie- wielki plus za późniejsze kwitnienie i do tego bardzo długo kwitnie; potrzebuje czasu aby swoją wyjątkowość pokazać, obecnie jestem nią zachwycona; kwiaty ciemne więc warto ją posadzić na jakimś jaśniejszym tle, aby lepiej wyeksponować; mało wymagająca, szybko rośnie.
Marie Rose- zdecydowanie pierwsza liga. Kwitnie później, kwiaty sukcesywnie rozwija, kwiat ogromny, wyjątkowy kolor, pachnie, rośnie kolumnowo, zjawiskowa. Bardzo droga w sprzedaży, za moją chyba 350zł płaciłam.Kwiaty trzyma około 3 tygodni, czyli bardzo długo. Ją jeszcze chciałabym dokupić, mam dla nich miejsce zamiast rodków, z4 wywalę pewnie.
Black Tulip- wspaniała, kwiaty ogromne puchary, nigdy do końca ich nie otwiera, kolor intensywny, pokrój kolumnowy, więc do każdego ogrodu; kwitnie dość późno, zatem na plus.Liście ogromne, ciut podobne do tych w magnoliach parasolowatych.
Yellow River(przypomniałam sobie nazwę)- też później kwitnie, rośnie wolno, kwiaty cudownie pachną, nutką cytryny, kolor nie jest intensywnie żółty, może z wiekiem nabierze. Aby była widoczna, musi mieć odpowiednie tło, bo tak mało ją widać.
Ciemne i żółte magnolie jakby mniej w oko się rzucają, białe i różowe najbardziej rzucają się w oczy.
Polecam wszystkie, mam chęć jeszcze na kilka innych