Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lilie"

Przedziwny Ogród 17:29, 28 maj 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
Piękny kolor maku no i ile u Ciebie lilii i jakie zdrowe, u mnie coś marnie lilie w tym roku. A róże jak zakwitną będzie bajkowo Pozdrawiam
Ogród Małej Mi 2017 05:23, 28 maj 2019


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Pałki wpadły w najgłębsze miejsce, bo wiatr je tarmosił.. i tam już zostały. Czyli mieszkają w wielkiej donicy na głębokości ok 1,10 -1,15(dla dołu donicy). I miały to być pałki z tych mniejszych. Przez to, ze siedzą głęboko to rosną wysoko Ballada lilie mi się przypomniała... ha ,ha, ha. ale skojarzenia.

Irys żółty szaleje, w zeszłym roku zlikwidowałam połowę bo mi zarósł za dużo oczka. Brzydko w najstarszych miejscach się starzeje. Rośnie na najpłytszej półce.

Za to w tym roku zanikła mi potenderia.. ale amerykańskie coś tam ma się dobrze.. i znów mi wszytko zarośnie..

A tak wogle to w tym roku mam problem z utrzymaniem czystej wody i mam zieloną jak ze Szereka.. zawsze było zielono ale przez chwilę. a teraz długo. Albo zimno to spowodowało, bo rośliny stoją w miejscu, albo to, że wywaliłam w zeszłym roku połowę roślin, a w tym zmarnowałam lilie przy przesadzeniu Odkurzacz był fajny ale pierwszego dnia, Pondovaca 4 nie polecam..barachło okropne.. trzeba było poczytać opinie, dokładnie tak się zachowuje.. Idea zajefajna, ale coś tam nie dograli.. jak się całego wyczyści tip top.. to działa minute i potem klops.. nie działa. Miałam reklamować ale czytam, że to ten typ tak ma..

To foto wstawiałam??



Foto śliczne jednak mnie trochę przeraża widok tulipanowca....ile on lat u ciebie ?
Mój 5 lat u mnie dopiero...
Ogród Małej Mi 2017 21:48, 27 maj 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Aż tyle. U mnie na szczęście tych grubasów nie ma są mniejsze,ale nie grocnd.

Też nie mogę sobie pozwolić na wiele roślin które mi się podobają. U mnie zapach polibina unosi sie, ale tylko z kwiatów w środku krzaka po wierzchu zmarzł, a kwiatów od groma

Aniu zachwycam się twoja pałka w oczku oraz irysem żółtym.
U mnie pałka posadzona w donicach, Irysy też na glebokosci ok 15 cm.
Napisz Aniu jak twoje piękności oczkowe posadzone i jak długo je masz.

Mam irysa żółtego jakimś cudem irysa zoltego na skalniaku. Rośnie wspaniałe wysokość bez przesady ponad metr kwitnie pięknie i zgłupiałam gdzie im lepiej w wodzie czy w glebie.
Irys żółty to sama dobroć dla oczka ale co zrobić aby rosly tak ładnie jak u ciebie.

Jak będziesz miała trochę czasu to napisz.

Pozdrawiam


Pałki wpadły w najgłębsze miejsce, bo wiatr je tarmosił.. i tam już zostały. Czyli mieszkają w wielkiej donicy na głębokości ok 1,10 -1,15(dla dołu donicy). I miały to być pałki z tych mniejszych. Przez to, ze siedzą głęboko to rosną wysoko Ballada lilie mi się przypomniała... ha ,ha, ha. ale skojarzenia.

Irys żółty szaleje, w zeszłym roku zlikwidowałam połowę bo mi zarósł za dużo oczka. Brzydko w najstarszych miejscach się starzeje. Rośnie na najpłytszej półce.

Za to w tym roku zanikła mi potenderia.. ale amerykańskie coś tam ma się dobrze.. i znów mi wszytko zarośnie..

A tak wogle to w tym roku mam problem z utrzymaniem czystej wody i mam zieloną jak ze Szereka.. zawsze było zielono ale przez chwilę. a teraz długo. Albo zimno to spowodowało, bo rośliny stoją w miejscu, albo to, że wywaliłam w zeszłym roku połowę roślin, a w tym zmarnowałam lilie przy przesadzeniu Odkurzacz był fajny ale pierwszego dnia, Pondovaca 4 nie polecam..barachło okropne.. trzeba było poczytać opinie, dokładnie tak się zachowuje.. Idea zajefajna, ale coś tam nie dograli.. jak się całego wyczyści tip top.. to działa minute i potem klops.. nie działa. Miałam reklamować ale czytam, że to ten typ tak ma..

To foto wstawiałam??

Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 20:44, 27 maj 2019


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
oj oj ciezko z tym pokazywaniem nie kwitnacych okazow
Kupilam
Liaka Michel Buchner
Iryska niskiego kolorowego, na fotce ladnie wyglada zobaczymy
jagode kamczacka,
borowke amerykanska
pudelko roslinek na grob tesciowej
azalie-nie pamietam nazwy ale wsciekly rozowy kolor maja kwiaty

do tego odebralam lilie gobasiowa i dwie paczuszki z roslinami od ogrodowiskowych dobrych czarodziejek
Osiedlowy ogródek 10:23, 26 maj 2019


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6888
Do góry
Anitka napisał(a)
Zazdroszczę wyprawy na Maderę.

Ja bym tak zostawiła jedna w przodu i dwie z tyłu, tylko tą z przodu trochę cofnąć, bo za klika lat poza rabatę będzie wychodzić. Za nim się rozrośnie możesz coś z przodu posadzić.


Dzięki
To był taki last minut o 13:00 kupowany, w nocy wylot ale jeszcze tam wrócimy, bo ogrody różane zostawiłam do obejrzenia na kolejny raz
Teraz całe wakacje w pracy

Uff, mniej przesadzania

A jak posadzić te niskie szałwie na środku, pomiędzy nimi, czy przed tą przy brzegu?
I trzy bordowe berberysy w rządku przy brzegu za tujką czy też w trójkąt?

Przed żółtymi tawułkami też mam niskie szałwie a z tyłu za szmaragdami między hortensjami wysokie szałwie, między nimi róże i lilie.




Szmaragdowy Zakątek 23:01, 23 maj 2019

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 1270
Do góry
Nikita napisał(a)
AniazUroczyska - nooo, widzę że kolejny Nocny Marek do nas dołączył. Że ja i Margarete o godzinie 2 w nocy biegamy po forum to już norma, ale widzę że Ty nas bijesz na głowę!!! Spać nie możesz? Godzina 3:21 a ty u mnie na wątku!

Rozumiem, że otrzymałam order "Nocny marek nad markami"Taka ciekawostka- za SJP
"marek” w tym wyrażeniu pochodzi od „mary”, dawnej nazwy duszy pokutującej, a nie od imienia Marek; stąd pisownia małą literą"
Zawsze byłam duszą pokutującą po nocach, a teraz jak mi serducho nawala( dosłownie i w przenośni), to i trudno zasnąć. Chętnie też przyjmę medal"Nocnego pracusia", bo właśnie skończyłam przesadzać lilie
Jednak palma pierwszeństwa należy się Tobie, bo Ty rano wstajesz do pracy, a ja już nie muszę
Przerwa na kawę... 10:23, 23 maj 2019


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
paradas napisał(a)
Ładna ta bladoróżowa piwonia, uwielbiam te "łososiowe" żurawki. Szkoda że mam tylko jedną sztukę
Ta rabata z okręgiem na końcu jest taka fajna. Sam myślałem nad kołami, łukami jednak zszywka mi odradzała bo będzie mi się źle kosić. Chyba jednak zrobię po swojemu
Piękna jesień w wizytówce, widok lilii sprawił że nie umiem się doczekać na swoje. Fajnie jest pooglądać piękne ogrody w tak brzydki dzień.
Pozdrawiam.
Bladoróżowa piwonia? Eeee... chyba początek wątku oglądałeś. Mam ją nadal ale za chiny ludowe od 2 lat nie chce kwitnąć. W tej chwili mam cytrynową niewiadomej odmiany i taki ciemny róż (jeszcze w pączku). Łososiowe żurawki to Southern Comfort. Dostałam od Anuli Zany 1 spora sadzonkę w ubiegłym roku i w tej chwili mam z tej jednej 10 sztuk. Bardzo łatwo się rozmnaża, szybko przyrasta, bardzo odporna na mróz - po zimie dobrze wygląda. Polecam.

Ja lubię miękkie linie i koła, jakoś tak mi w duszy gra. Nie mam problemu z koszeniem bo mam kostką zakończone rabaty. Rób tak jak tobie się podoba a nie tak jak innym. Ty będziesz w tym ogrodzie przebywał dzień po dniu. Musisz się dobrze czuć i lubić to, co widzisz. To podstawa. To co pokazujemy na zdjęciach nie zawsze odpowiada rzeczywistości. Zdjęcia telefonem przekłamują perspektywę, często pokazujemy tylko ułamek rzeczywistości bo nie wszystko nam pasuje i omijamy pewne miejsca ważne dla całkowitego odbioru. Z doświadczenia wiem, że jak coś robiłam co nie do końca mi się podobało a inni sugestie dawali to potem i tak zmieniałam.

Akurat jesień w wizytówce wyszła najgorzej ;( widzisz jak różny jest odbiór tego co na zdjęciach. Lilie uwielbiam, mam ich całkiem sporo. Zresztą jak wszystkiego bo ja zbieracz jestem. Pozdrawiam i macham
Miłkowo - sezon 2016-2022 15:47, 22 maj 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
i cudo drzewiasta piwonia, ale kwiecie ukrywa

bo lilie dominują


W moim małym ogródeczku - Dorota 21:50, 21 maj 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Obawiam sie , ze na lilie za płytko, choc z drugiej strony ja miałam posadzone dwa sezony w oczku z balii i dawały rade tylko nie kwitły.
Ale myslę, ze jeśli po powierzchni puścisz jednoroczna pistię i hiacynta wodnego to będzie w sam raz
Muszę to sobie sprawdzić w internecie, bo ja zielona jestem, ale wszelkie wskazówki mile widziane. Już znalazłam pistię i wiesz co ja kiedyś kupiłam taką rodzicom do stawu i teraz myślałam o zakupie do mojej kałuży. Ja ją nazwałam kapustką wodną Hiacynt wodny rośnie w żwirze, czy pływa? Śliczny jest.






W moim małym ogródeczku - Dorota 20:51, 21 maj 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88581
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Mam też grzybienie tylko metalowe, bo na prawdziwe za płytko. Brat co prawda chce mi dać małą zaszczepkę, ale muszę sprawdzić czy rzeczywiście jest mała. On nie widział jeszcze mojej kałuży.



Obawiam sie , ze na lilie za płytko, choc z drugiej strony ja miałam posadzone dwa sezony w oczku z balii i dawały rade tylko nie kwitły.
Ale myslę, ze jeśli po powierzchni puścisz jednoroczna pistię i hiacynta wodnego to będzie w sam raz
Gożdzikowa - wiejski ogród 17:00, 21 maj 2019


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8356
Do góry
Witam miłych gości

Paniprzyrodo---
akumulatory naładowane ,pogoda była super szkoda tylko ,że to jeden dzień
Kochana jak sie blisko czterdziesci lat nos wytykało nie dalej jak za własny płot...no to wrażenia są ,człowiek się cieszy byle czym

Elu
już po...każdy zakątek Polski jest piękny.Wszystko mi się podoba
mam już zaplanowane dwa nastepne ..kanał elbląski icoś tam jeszcze po drodze i drugi nad morze

Iza
nie pamiętam ,ale to były chyba jakies lilie tez

Basiu
polało i to nawet porzadnie ..jeszcze co dziennie po trochu dolewa ale jest OK



Podwórkowa rehabilitacja 09:47, 21 maj 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11907
Do góry
Moja różanka już nie zionie nudą, kwitną czosnki i wielosił błękitny. Orliki prawie czarne (selekcja) i żółte tulipany. W pąkach są lilie martagon, kocimiętki i ostrogowce.
Ogród na piasku i z wielkim murem 19:41, 20 maj 2019


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
Milka napisał(a)
Ojej, coś chyba ze zdrowiem dokuczało, mam nadzieje, że już lepiej
Rzeczywiście glicynia dała pokaz, już czuję woń, słodką i odurzającą
I rubrum się spisał, u mnie tez ciut roślin jednak mróz liznął, no cóż, taki los ogrodnika. A lilie tak wcześnie, to tylko u ciebie buziaki


Irenko, tak to jest jak chce się więcej niż jesteśmy w stanie udźwignąć i to nie tylko jeśli chodzi o wagę(
Glicynia, teraz śmieciucha straszna, mam drugi egzemplarz wyprowadzony z patyka i w tym roku obdarował mnie jednym! kwiatkiem
Buziak
Ogród na piasku i z wielkim murem 06:37, 20 maj 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Ojej, coś chyba ze zdrowiem dokuczało, mam nadzieje, że już lepiej
Rzeczywiście glicynia dała pokaz, już czuję woń, słodką i odurzającą
I rubrum się spisał, u mnie tez ciut roślin jednak mróz liznął, no cóż, taki los ogrodnika. A lilie tak wcześnie, to tylko u ciebie buziaki
Liliowo i kolorowo:) 11:05, 19 maj 2019


Dołączył: 07 sty 2012
Posty: 7632
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Danusiu witam

Piekna wycieczkę miałaś,. Ile z Rybnika jest do Pragi o godz mi chodzi.
Zaraz zobacze na mapie Marianskie Łaznie to podrodze?

Poza tym u nas leje dzisiaj od marca susza tak sie ciesze.
Peonie drzewiaste piekne sa tez widzialam u nasprzy kosciele cale obsypane kwieciem.

Patrzylam na twoj watek od poczatku tyle lilii masz sa piekne. Mnie ten zapach nie odpowiada glowa mnie boli tak samo jasmin. Bardzo intensywny zapach.
Nie usuwaj niezapominajek bo ja rozsiewam sa piekne.

U mnie dokladnie tydzien temu byl dosyc duży przymrozek i rosliny przymrozilo. Teraz znowu zimno na szczescie wiatru nie ma, ale sie ociepla teraz 14 stoni w dzien bylo 7 stopni.

Pozdrawiam Danusiu sloneczka zycze


To nie jest po drodze, myśmy najpierw przez Niemcy pojechali na 5 dni do Loket jako baza wypadowa a potem na 5 dni do Pragi
Lilie niestety u mnie nornice i inne robactwa wyjadły, tylko kilka już mam a te co w tym roku dosadziłam i to do koszyczkow to poki co nie wiem dlaczego ale nie wyrastają Niezapominajki kazdego roku usuwam ale jak juz mocno sie sypia i sieją, a usunąc musze bo zagłuszają inne byliny. Z przymrozkami, wichurami, gradem to niestety już byłam kilka razy doświadczona echh i wiem, że płakać się chce z bezsilnosci ale sami niszczymy ten nasz klimat, dlatego ja nie uzywam chemii w ogrodzie. Cieszmy się chwilą bo dziś i wczoraj piękne słonko u nas. Niestety zapowiadają ekstremalne lato w pogodzie, wichury, gwałtowne burze z gradem. Susza była okropna, teraz jest oki ale nic nie poradzimy. Pozdrawiam Elu





Miejski azyl 22:39, 18 maj 2019


Dołączył: 06 sty 2017
Posty: 602
Do góry
Mini Oczko Wodne z kastry budowlanej - część druga sadzenie

1. Większość roślin ma określone wymagania co do zanurzenia. By dopasować wysokość koszy do sadzenia robię podpórki.Korzystam ze wszystkiego co mam - kamieni brukowych (wykopuje je przy robieniu rabat z czeluści naszej gleby), doniczek plastikowych etc.



2. Sądzę przeważnie do koszy plastikowych


3. W oczkach wodnych staramy się sadzić rośliny „hydroponiczne” - czyli takie które będą spokojnie żyły w substracie, kamieniach etc. bez ziemi! - oczyszczają wtedy najlepiej wodę pobierając z niej substancje odżywcze. Bardzo dobrze czują się w takiej uprawie kosaćce żółte . Kupioną sadzonkę oczyszczam z ziemi w jakiej rosła.


4. Są rośliny które nie dadzą rady rosnąć w kamieniach - a chcemy je mieć (np. lilie wodne) - wtedy wyściełamy kosz materiałem (docinacie na wymiar) i do niego wstępujecie specjalną ziemię do oczek wodnych. Brzegi materiału zaginanacie do środka i przystępujecie np. kamieniem.





5. Układamy wszystko w kompozycje (pamiętając o prawidłowych głębokościach przynależnych dla danego gatunku i odmiany) i maskujemy kamieniami brzegi kastry i plastikowych koszy. Pamiętamy o zwierzętach - muszą mieć wyjście z wody, oraz wypłaszczenia nad lustrem wody by się mogły wygodnie napić. Dodajemy koniecznie bakterie startowe do oczek oraz ja jeszcze dodaje Algostopper (raz na tydzień) oraz bakterie oczyszczające raz na miesiąc jako prewencję
Oczko wyglada tak:

Kwiaty we włosach 15:33, 18 maj 2019


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
zawilce, lilie, irysy




Ogród na piasku i z wielkim murem 21:53, 17 maj 2019


Dołączył: 24 mar 2015
Posty: 5105
Do góry
Koleusy, są piękne w swej różnorodności. Szkoda że nieco podmarzły w ostatnim dniu zimnych ogrodników.



Dereń Rubrum zakwitł obficie, choć i jego podsadki nieco liznął mróz



Pierwsze lilie (w donicy)



serdeuszka - tylko biała, różowa zginęła, może sama ją wykasowałam?



Na dzisiaj koniec relacji, może jutro pobiegam po Waszych ogrodach

Doświadczalnia bylinowo-różana 19:58, 16 maj 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418
Do góry
Kocimiętka Superba, no i wreszcie widać jakieś nowo posadzone lilie


Doświadczalnia bylinowo-różana 19:33, 16 maj 2019


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418
Do góry
Waclaw napisał(a)


W stawie mam odwrotne zjawisko: usuwam zarastające staw rośliny. Dwa lata temu posadziłem lilie wodne - to mi się podoba i być może dosadzę inne kolory lilii a Twoje roślinki w balii są takie... takie ... fajniusie, malusie.
Nabieram ochoty na fontannę w Przedogródku. Misę betonową już mam. Rozważam, czy dać do fontanny roślinki czy tylko tryskadełko.


Ciekawa jestem na co się zdecydujesz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies