ale ładnie, dziewczyno!
Jak wszystko porosło, ech.
Różana cudna.
Runiance może być uwarzyła gnojówy pokrzywowej, co?
Tylko teraz juz trzeba ja przelewać przez sito żeby nie mieć potem łany siewek pokrzywowych. Śmierdzi jak cholera, ale niezłe jest. I róże tym chlapnąć można i pomidorki.
Ale też się nie przejmuj za bardzo, jak nie dasz jej nic, też będzie dobrze, młoda jest , to burzliwie okres dojrzewania przechodzi. tak naprawdę to nie wiem co jej jest, chyba nic poważnego.
Musze Ci pokazać moje pomidorki- kmicice miały coś dziwnego na owocach. Oberwałam i nowe są zdrowe, ale frapujące jest co to. Zdjęcie mam w aparacie.
Na koniec obiedka na zdrowie- w tym roku wypasiona wyrosła. rzeczywiście, mam do niej słabość: