Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "projekt"

Kraina spełnionych marzeń 11:25, 09 sie 2023


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 2016
Do góry
Magara napisał(a)
Fajny wątek Super, że mieliście pojęcie, że najpierw trzeba zabrać się za glebę
Mało kto ma o tym pojęcie


Witaj Magaro.
Ja ogólnie do większych inwestycji przygotowuję się solidnie. Przed budową domu 2 lata czytałam o technologiach i całym procesie budowlanym. W zasadzie sama zaprojektowałam sobie dom, a koleżanka architekt zrobiła wersję profesjonalną. Murarze od razu połapali się, że znam swój projekt co do centymetra i byli pod wrażeniem tego, że wszystko jest przemyślane. Tak samo z ogrodem. Kiedy zakończyliśmy etap budowy to przeszłam do tematyki ogrodniczej. Bardzo dużo czasu spędziłam tutaj na forum, ale też na portalach rolniczych. Rozmawiałam z wieloma osobami i wyklarowała mi się nie tylko wizja nasadzeń, ale ogólnie tego, jak chcę ten ogród prowadzić.
Kraina spełnionych marzeń 21:40, 08 sie 2023


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 2016
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Jesteśmy totalnym przeciwieństwem projektowania. Ja muszę mieć dokładny projekt rozrysowany z ilościami i rozmieszczeniem roślin, tak jak Ty na żywioł to nie umiem. To samo metodą doniczkową. BTW Hakonechloa Greenhills gdzie kupowałaś, bo będę jej szukać na nową rabatę?


Z tym na żywioł to minimalnie przesadziłam. Nie mam mapki całego ogrodu. Robię projekty poszczególnych odcinków rabat, ale nie przywiązuję się do nich zbytnio. Ja muszę zobaczyć na żywo, czy konkretna kompozycja mi się podoba, a o tym przekonam się w kolejnym sezonie, gdy rośliny będą nieco większe. Poza tym nie ma nigdy pewności, czy w danym miejscu coś będzie dobrze rosło. Często słyszę, że ludzie przesadzają rośliny po kilka razy zanim znajdą odpowiednie miejsce, w którym roślina pokaże na co ją stać. Trzeba zawsze starać się dobrać roślinę do stanowiska, ale to i tak w pewnej mierze loteria, czy ona zaakceptuje nasz wybór.
Moje projekty tak wygladają:



Kraina spełnionych marzeń 20:11, 08 sie 2023


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5672
Do góry
Jesteśmy totalnym przeciwieństwem projektowania. Ja muszę mieć dokładny projekt rozrysowany z ilościami i rozmieszczeniem roślin, tak jak Ty na żywioł to nie umiem. To samo metodą doniczkową. BTW Hakonechloa Greenhills gdzie kupowałaś, bo będę jej szukać na nową rabatę?
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 10:11, 31 lip 2023


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3876
Do góry
LIDKA napisał(a)
A musisz ruszać tw anabelki? Ładne są. Jak potrzebujesz gdzie indziej to posadź kolejne. Hortensji nigdy dość.

Projekt rabaty z heptakpdium fajny. Jeszcze tulipany bym tam wcisneła.

Lidzia zasiałaś we mnie wątpliwości i pomyślałam, że może faktycznie zostawić te hortensje, ale dać je z drugiej strony, wtedy byłaby kontynuacja hortensji z rabaty grabowej i też dałyby trochę osłony od tego pustego pola. Lewa strona rabaty zrobi się pusta i może rzeczywiście te niskie derenie tam dać. Tylko wtedy braknie mi hortensji na rabatę przy ścianie garażu. Cebulowe na wiosnę to wiadomka, jeszcze czosnki główkowate tam wcisnę
Ogrodowe wariacje 17:37, 28 lip 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 15772
Do góry
Wiaan napisał(a)


Tak to ona. Dobrze, że napisałaś Jedna nawet przezimowała u mnie na tarasie, bardzo ją lubię w kompozycjach ale też i solo


Bardzo ładnie wygląda, szkoda, że jest jednoroczna. Ale może spróbuję w przyszłym sezonie

Masz świetny rozmnażalnik. Sporo Ci się przyjęło

Trzymam kciuki za projekt nowego ogrodu. Ja za jakiś czas (pewnie 2 lata) będę tworzyć u szwagierki .
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 16:59, 27 lip 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12317
Do góry
A musisz ruszać tw anabelki? Ładne są. Jak potrzebujesz gdzie indziej to posadź kolejne. Hortensji nigdy dość.

Projekt rabaty z heptakpdium fajny. Jeszcze tulipany bym tam wcisneła.
Słoneczne Polesie 07:03, 27 lip 2023


Dołączył: 18 lip 2013
Posty: 1680
Do góry
Sylwio pięknie dziękuję za Twój projekt.
Tak zrobienie jednolitego wjazdu to świetny pomysł.
Trawkę właśnie też planowałam tylko po prawo, tam gdzie jest rura drenazowa od oczyszczalni(ponoć nawet lepiej trawa rośnie, bo ma stały dopływ wilgoci).

Miejsca na auto tu nie mam, stąd chęć przejazdu na drugie podwórze. Tutaj tylko bym chciała ewentualnie wjechać i potem wycofać.

Przed tym domkiem gospodarczym mam stara piwniczke.
Na wiozła m trochę ziemi i obsadzilam ja irga Dannera.
Działka w górach, wątki ogrodowe i poboczne ;) 13:23, 26 lip 2023

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5915
Do góry
Póki co skłaniam się ku działce nad jeziorem, bo ok dalej jest dojechać tamże stąd, ale bliżej do turystycznych miejscowości, cisza spokój nic się we wsi nie dzieje zero letników. Będę musiała wcisnąć chałupkę pomiędzy dorosłe drzewa żeby wyciąć jak najmniej z nich. Ale projekt pasujący tamże mam, wjazd jest z asfaltu, no i jest prawie płaska. I tańsza od tej powyżej nad rzeką.
Anna i Ogród 2 09:36, 26 lip 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Wiaan napisał(a)
Ania to ja nic nie wiedziałam, że projektujesz ogrody Od dawna działasz? Super zajęcie, ja amatorsko pomagam znajomym i samo to daje mi dużo radości

Bo to teraz wyskoczyło. Znajoma od paznokci kupiła dom i od razu o mnie pomyślała. Jak zrobiłam jej wstępny projekt to tak bardzo jej się moja wizja spodobała że zaczęła wszystkim się chwalić. No i tak poszło. Jej znajoma też miała ogród do ogarnięcia a za chwilę jej córka kończy budowę domu (może się załapię). A że ja uwielbiam biegać po szkółkach roślin i wiem gdzie co załatwić to czuję się jak ryba w wodzie. Mogłabym to robić cały czas ale nie wiem ile jeszcze zleceń się znajdzie. Może to tylko te dwa i będzie koniec.

Oby nie. Tak bardzo chciałabym projektować ogrody.
Anna i Ogród 2 08:45, 26 lip 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
To robię teraz


Tak wygląda cały teren 30 arów ale mają 10 sprzedać więc muszę zmienić projekt


A to mój pierwszy ogród gdzie jeszcze czekamy na równanie terenu
Blaski i cienie nowego życia 20:42, 25 lip 2023


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
JoannA napisał(a)
U Ciebie Ula więcej deszczu to i roślinki ładnie się przyjmują. U nas taka susza że nie na szans przeżycia taka przesadzona roślina chyba że z dużą bryła do donicy.
Ogród z każdym dniem coraz ładniejszy.
A tym że rozgrzebany to się nie przejmuj. Za rok innym okiem spojrzyj na te miejsca.


Wczoraj nam wreszcie dolało, dzisiaj dołożyło. Jutro też ma lać cały dzień. U mnie woda stoi. Dla roślin to zbawienne pomiędzy takimi upałami jakie były. Też chodziłam z konewką i podlewałam sadzonki, wiele mam jeszcze w doniczkach. Z Madzią to mamy taki system: po deszczu plewimy i przesadzamy i nie nadążamy z tymi pracami. Gdy sucho i upalnie sadzonki idą do doniczek i podlewamy, a w ogrodzie tylko cięcie. Z prognozą za pan brat
Myślę że latem łatwiej przyjmują się małe sadzonki

Dziś wykopywałyśmy wielkiego Zebrinusa i pęcherznice kalinolistne. Te drugie to był dopiero wyczyn, system korzeniowy małego drzewa. Właśnie zmieniam swój projekt obsadzeń od sąsiada i ulicy. Zostawię tylko 3 pęcherznice, wolę wsadzić pomiędzy nie Zebrinusy, przy których cięcie tylko raz w roku. Zdjęć dziś nie mam, jutro muszę obmyśleć te nasadzenia, kartony przywiozłam. U mnie tak wygląda codzienność. Ale wolę jak jest chłodniej i można coś zrobić niż upalne bezrobocie
Anna i Ogród 2 17:27, 24 lip 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Wafel napisał(a)
To i ja wtrącę swoje pięć groszy.
A dlaczego iść w takie ostre kąty? Trudno będzie kosić w tych narożnikach. Ja dla harmonii zrobiłabym prostokątną i ewentualnie dla urozmaicenia powtórzyłabym uskok jak w sąsiedniej rabacie, tylko po prawej stronie. Za to w środku poprowadziłabym ciekawie ścieżkę pomiędzy drzewkiem i wyższymi roślinami, taki mały, zacieniony, tajemniczy ogródek

Zostaje ten projekt

Nie będzie ciężko kosić bo trawnik będzie po liniach prostych. Tylko rabata będzie taki kąt mieć. Ale tam właśnie będzie ścieżka przez całą rabatę do placyku. Taki właśnie tajemnicze przejście pod katalpą więc mimo wszystko ten ostry kąt zniknie.
Anna i Ogród 2 11:53, 23 lip 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Zobaczycie co się dzieje
Pracujemy nad nową rabatą żeby druga katalpa nie stała na pustym trawniku


Projekt wstępny zdecydowanie za mały. Powiedziałam to małżowi to się tylko uśmiechnął bo wie że i tak dopnę swego i nawet jeśli zacznę od małej rabaty to i tak ją powiększa. Po co więc tak krążyć? Od razu zrobić taką bym była zadowolona.
Ogrodniczka i jej mały ogródeczek 17:09, 22 lip 2023


Dołączył: 27 sty 2012
Posty: 4455
Do góry
Joku napisał(a)
Ogród kolorowy, wypielęgnowany. Bardzo podoba mi się kompozycja przy żywopłocie.
Susza daje się we znaki czy pada od czasu do czasu?
Jak postępy na budowie? W nowym ogrodzie już coś rośnie?
Ależ pytań mi się uzbierało .

Susza nie dokucza, ten ogród ma studnie i daje rady
W drugim ogrodzie jest domek letniskowy, ogród wyrównany i plan przyszłego ogrodu robi się
na papierze.
Projekt domu dużego jest w uzgodnieniu…..
Na wiosnę planuję nasadzenia drzew i mała architektura do zrobienia
Słoneczne Polesie 13:19, 14 lip 2023


Dołączył: 18 lip 2013
Posty: 1680
Do góry


Taki projekt mi podesłała si ale nie przejdzie, bo przejazd zablokowany.
Wilczy ogród 22:15, 04 lip 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
anpi napisał(a)
Madziu, bardzo podobają mi się u Ciebie połączenia czerwonych róż z bordowymi krzewami a także pomarańcze i biel. Te drugie mam też u siebie, ale już myślę jak do moich czerwonych róż dołożyć jakieś bordowe "liście"
Działasz jak dla mnie w ekspresowym tempie, w takowym przyrastają ci też rośliny. Ja jakoś ciągle czekam na te wielkie kępy i plamy koloru i ciągle dokupuję, bo nie mogę się doczekać



Aniu dziękuję Kochana ja też na niektórych rabatach jeszcze mam dużo za dużo luk i też czekam na rozrost niektórych bylin ,żeby zrobić większe plamy

Buziaki

Renii napisał(a)


Ależ masz pamięć
Projekt faktycznie szefowej..ha ha..ale nie wszystko nasadzone wg projektu ...też zmieniam roślinki- nie wszystkie chcą rosnąć we wskazanym miejscu- takie uparciuchy

Też chcę w warzywniku wysypać kamieniem dlatego pytam jak u Ciebie się to sprawdza, bo mój M jest temu przeciwny


Renii kiedyś miałam fazę na oglądanie wszystkich ogrodów zrobionych przez Danusię

ja jestem zadowolona ze skrzyń i z kamyczków wokoło -ale to każdego indywidualna sprawa

Wilczy ogród 08:27, 03 lip 2023


Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258
Do góry
Magleska napisał(a)


Renii ja też niestety nie wszędzie daję rady zaglądać -staram się być na bieżąco w ulubionych....wątków jest naprawdę dużo ,dużo jest przepięknych ogrodów ,których nie znam -ale tak jak piszesz -za mało wolnego czasu ,żeby wszystkie ogrody z forum znać ...

U Ciebie byłam też kiedyś kilka razy po cichu...-Ty masz ogród z projektu Szefowej chyba ? tak ?
nie wiem ,czy się nie mylę-jeśli tak ,to przepraszam

-zajrzałam przed chwilką na ostatnie fotki i ta rzeczka kamienna mnie urzekła -świetna jest -masz piękny ogród -w wolnej chwili zajrzę bardziej się zapoznać

Klony też dziękują za pochwały

Kamyki wokół skrzyń sprawują się dobrze -są na szmacie


Ależ masz pamięć
Projekt faktycznie szefowej..ha ha..ale nie wszystko nasadzone wg projektu ...też zmieniam roślinki- nie wszystkie chcą rosnąć we wskazanym miejscu- takie uparciuchy

Też chcę w warzywniku wysypać kamieniem dlatego pytam jak u Ciebie się to sprawdza, bo mój M jest temu przeciwny
Magary Dramaty z Rabaty 09:11, 28 cze 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
No Maszka indentyko jak moja Figa. Kofam strasznie. Teraz ta zaraza panuje a nie mogę jej w domu utrzymać bo szału dostaje. Zostaje mi tylko mieć nadzieję że przetrwa jak my covida. Że się uda.


Ja pamiętam 3 może 4 afery.

Pamietam aferę z Olą jak siedli na nią bo projekt miała od fachowca ale wykonała sama. Pamietam że była afera u Justyny tylko już nie pamiętam o co ale Justyna odeszła a swój wątek kazała całkiem usunać. Jest na insta. Na mnie kiedyś uwzięła się jedna dziewczyna i w prywatnych mi pisała obelgi. Danusia ją usunęła a ona wracała pod innymi nikami.
Była też afera z Anitą. Miałam bardzo wiejski ogród i początkowała a kilka dziewczyn jej ciągne dokuczało z powodu wyglądu ogrodu i tez odeszła. Od niej dowiedziałam się o różach Pomponelli i Paschimie. Miała u siebie i bardzo mi sie spodobały.
No i na bank było kilka małych sprzeczek chwilowych ale dziewczyny się dogadywały i było ok.

No to Ty w innych kręgach się obracasz niż ja na bank
Dlatego ja już się nie wtrącam i mówię sobie 'oho, nowa afera się kroi'
Nie biorę sobie tego do serca. Sama odeszłam na 3 lata i wróciłam. Sentyment mam. Musiałam nowe znajomości pozawierać ale były nowe osoby to już coś znaczy.
Ogród w malinówkach 19:38, 25 cze 2023


Dołączył: 18 gru 2012
Posty: 5088
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)

Ładnie wyszło to połączenie koloru kostki i ciemniejszych krawężników, zwłaszcza przy donicach. Jak duże je masz wymiarowo (wewnątrz)?
Jeszcze szczegółowo pod projekt nie mierzyłem, ale tutaj zapamiętałem.
Zerknij na gryzmoły

Działka w górach, wątki ogrodowe i poboczne ;) 08:22, 19 cze 2023

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5915
Do góry
Cześć Kasia fajnie Cię widzieć u mnie

Póki co bijemy się z myślami czy zacząć w temacie grzebać czy nie... ale mapa do celów projektowych jest, oznaczenie granic jest, projekt jest Tylko kasy nie ma

Niemniej w tym roku może ogrodzenie chociaż zrobimy. I zaczniemy papierologię w kierunku pozwolenia na budowę. Czy ktoś z Was budował budynek do 70m2 zabudowy na zgłoszenie? Teoretycznie łatwiej, ale znajomy architekt twierdzi że nie warto, że papiery te same, a nie można się pomylić/zrobić błędów bo potem trzeba projekt poprawiać?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies