Dziś nareszcie popadało na tyle, że dało się wbić łopatę.
Cygańska przekopana. Większość stip padła. Hortensje kiepsko rosły, więc też wyleciały.
Wyglądu to jeszcze nie ma

Teraz są:
Róże: 2x Svornost, Eustacia Vye, Abraham Darby, Emily Bronte
Trawy: pozostałe stipy (jakieś 3), 6x molinia Edith Dudszus, 5x sesleria jesienna, 5x trzcinnik
Beachytricha
Irysy syberyjskie: 6x 'Roaring Jelly', 3x ’Careless Sally'
Irys, który ma być ’Celebration song’
6x kuklik 'Mai Tai’
2x kocimiętka od Darii, 1x Purrsian Blue, zobaczymy, czy przypadkiem nie jest to ta sama co Darii
2x szałwia nn
1x szałwia okręgowa 'Smouldering Torches`
1x perovskia Bluesette - jakaś nowinka chyba. Ma zupełnie inne liście niż te, które znałam do tej pory..