Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Za drzwiami do ogrodu... 20:12, 09 lip 2024


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
anpi napisał(a)
Patrycja, tak, miętę naprawdę ciężko potem opanować. Najlepiej posadzić ją z jakimś ogranicznikiem. W obecnym ziołowniku jej nie mam. Stanowi mi zadarniacz w innej rabacie! Ale ciagle z nią walczę brzegami, bo już się z niej wydostaje! Innych tak ekspansywnych ziół nie mam( nie znam) Ale podobno czosnek niedźwiedzi potrafi poszaleć!? U mnie szybko rośnie melisa i macierzanka, ale nie ma problemu by po prostu podzielić i zmniejszyć kępę. W moim ziołowniku oprócz nich rośnie oregano, lubczyk, szałwia, majeranek, tymianek, szczaw, rukola, szczypiorek, czosnkowy, cebula siedmiolatka, pietruszka naciowa. brązowy koper i hyzop ( u mnie w celach ozdobnych). Bazylię i cząber mam w tunelu, ogórecznik bywa wszędzie gdzie się wysieje i go nie wyrwę
Brązowy koper teraz króluje w ziołowniku


A odmiany tej wielkiej kocimiętki pod murkiem nie znam, ale mogę się podzielić jak u mnie będziesz. A może wybierasz się na festiwal ogrodów do Nałęczowa? My będziemy z dziewczynami


Wiem że to już przeszłość, ale zachwycam się tym romantycznym warzywniczkiem. Incydentów kleszczowych współczuję bardzo.
Spotkania w dobrym nastroju są cenne i dobrze że się udają, zakupy upychane do auta też widziałam
Mój ogród pod lasem 19:48, 08 lip 2024


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9451
Do góry
Ślicznie masz! Aga ma rację, skąpisz nam zdjęć. Szałwia niestety nie, ale spróbuj okryć, może akurat zima będzie lekka.
Mój ogród pod lasem 15:44, 08 lip 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
malgol napisał(a)
Zachwyciła mnie ostatnio szałwia Amistad.Jest szansza ,że przezimuje?

Nie zimuje niestety
Trzeba co roku kupować, szybko rośnie ma piękny kolorek
Twoje fotki to uczta dla oczu
Mój ogród pod lasem 13:57, 08 lip 2024


Dołączył: 17 cze 2015
Posty: 5946
Do góry
Zachwyciła mnie ostatnio szałwia Amistad.Jest szansza ,że przezimuje?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:16, 07 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Alija napisał(a)


Na tej ławeczce w cieniu pod brzózką aż chciałoby się posiedzieć wieczorkiem.
Pięknie w całym ogrodzie i obfitość w warzywniku, jest się czym cieszyć.
A mnie się marzy deszcz, dużo deszczu.


Marzenia mamy podobne. U mnie trawnik wciąż wskazuje, że brakuje mu wody, zwłaszcza pod krzewami lub drzewami. Wycinam na bieżąco byliny, które skończyły kwitnienie, żeby odsłonić glebę. Jest wtedy większa nadzieja, że te niewielkie opady nie zatrzymają się na liściach i dotrą do gleby. Brzózkę nieco podgoliłam, bo gałązki zaczęły zwisać bardzo nisko i utrudniały koszenie.

Ogród nieco przygasł po przycięciu większości róż. Na szczęście ruszają hortensje i jeżówki.
Wciąż pięknie kwitnie Alden Biesen. Zadowolona też jestem z róży perskiej. Orienta Magnolia ma sporo kwiecia, choć sadzona była wiosną.







Przetacznik kłosowy Christa niziutki w tym sezonie. Tej rabaty ani razu nie podlewałam. Ładnie przezimowały różowe gaury. Kwitną wyjątkowo obficie. Wciąż czekam na wynik eksperymentu z rozmnażania białoróżowej gaury. Patyczki od paru dni moczą się w wodzie, ale korzonków jeszcze nie ma.



Aparat złapał ostrość na drugim planie, a ja chciałam uwiecznić pierwszy daliowy kwiatek.



Caradona i szałwia okręgowa oraz przetacznik Marietta mają sukcesywnie przycinane kwiatostany. mam nadzieję na przedłużone kwitnienie.

Wzgórze chaosu 23:20, 04 lip 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21736
Do góry
Iwonka napisał(a)
Z każdym rokiem Wiola dojrzewamy coraz bardziej ogrodowo.
Czasem zachwyt bywa chwilowy, u mnie podobnie jak u ciebie bodziszek Rozanne pożera wszystko.
Rok temu ścięłam go na zero w lipcu, w tym roku w czerwcu. Nie będzie już taki wiechowaty.

Gaury widziałam u ciebie, fajnie że to roślina o takich możliwościach.
Poza tym przez 4 lata wygląda dobrze, a to już coś
Jaką masz odmianę?

Uważaj na zawilce i ciemierniki.
Po moim big love teraz tylko love, ciekawe czy będzie hatę
Zawilce jak znajdą dobry grunt dla siebie mają dużo rozłogów, a w tym roku ogromniaste liście.
Zdominowały mi kilka roślin. Chyba lepiej posadzić je solo.

Ciemierniki sieją się jak szalone. I pod koniec kwitnienia lubią je mszyce.
Dziewczyny widziały u mnie podwiązane liście, bo to nie liście ale lisciory
Zwłaszcza u Ice N'Roses.

Także tak po latach

A powiedz jakie masz doświadczenie z szałwią okręgową?
U Katrin Iskam na insta od kilku lat obserwuję, widziałam na żywo u Madzi, teraz u ciebie przy kropelce.
Choć chyba miałaś ją wcześniej przy pstrokatych kulach na pniu, nazwa mi teraz wyparowała

A tę jeżówkę polecam, Delicious Nougat, 4 lub 5 sezon, nadal fajna, niska.
Podobają mi się twoje Pretty Parasols, co myślisz o nich?




Tak dojrzewamy zdecydowanie
Ja przyciełam też kępę całą ,ciekawa jestem jak się odbuduje.
A jutro muszę znowu przyciąć Rozanne na rabacie z cisami ,bo je pożarł

Fajnie by było ,żeby mi ta gaura zimę przeżyła , albo się rozsiała ja mam Rosy Jane


Moje zawilce póki co nie szaleją ,bo pewnie mają za sucho
Ciemierniki mi się podobają póki co u Ciebie glina widać im służy , że takie liściory. No i masz je dłużej ,więc kępy duże.

Dobrze Iwonka pamiętasz , że tam miałam szałwię okregową
Ale przeniosłam ja rok temu i posadziłam przy oczku ,no i tam oszalała miała min 80cm
Uwielbiam ją, to moja ulubiona szałwia bo ma ładne liście ,kwiaty i dłuuuugo kwitnie.A dlatego , że wycinam pojedyncze kwiaty a ona wytwarza obok już nowe pąki. Nie tak jak omszoną , że trzeba ściąć na zero a potem czekać miesiąc zakwitnie i to słabo.

Mi już faza na jeżówki odmianowe przeszła. Ale fajnie , że u Ciebie ładnie rosną
Ostatnio kupiłam białe zwykle ,bo te podobno są bardziej trwałe
Pretty parasols uwielbiam są wysokie koło 1m ,ale sztywno stoją no i kwiaty śliczne
Też mi bardzo długo rok temu kwitły ,bo używałam przekwitnięte kwiaty na bieżąco i wypuszczały koleje pąki
Doświadczalnia bylinowo-różana 2 15:32, 03 lip 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418
Do góry
Napia napisał(a)
Śliczna ta szałwia i plusem jest to, że nie trzeba jej przycinać po kwitnieniu I nowa, ważna dla mnie wiadomość, jak rozmnożyć gaurę
Widoczki jak zwykle miód malina


Aguś
Doświadczalnia bylinowo-różana 2 15:19, 03 lip 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418
Do góry
Joku napisał(a)
Coraz bardziej podoba mi się szałwia o której piszecie i calaminta. Niebezpiecznie się robi . Na szczęście Mirkaka skutecznie mnie przekonała do przetrzebienia moich bodziszków . Może znajdę miejsce?
Szałwia duża rośnie? Chodzi mi o szerokość.


Koniecznie przetrzeb bodziszki
U mnie ma szerokość ok 80 cm. Po deszczach niestety się pokłada trochę i może być jeszcze szersza.
Glina i zielsko 08:34, 03 lip 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12177
Do góry
Szałwia purple rain
Zdecydowanie chce więcej.


Liatry też fajne



Nowe zakupki do posadzenia
Dębowe zakątki 22:13, 02 lip 2024


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24468
Do góry
Margo2 napisał(a)
Plaża wyszła super.
Tylko, czy przy ulewie nie spłynie do stawu?
Dostałaś bardzo ładny prezent. Cudowne sa te ozdoby.
Podziwiam cały czas mali.
Sieją sie też te pełne?
Czy mogę prosić o nasionka?

Cieszę się, ze plaża nie tylko nam się podoba
Ulewy były, piach jest. Ziemia pod piach została wybrana, zafoliowane podłoże i tak zostaje
Rdzewiaczki są cudne. Kochane dziewczyny. Pamiątka po spotkaniu zostaje
W ogrodzie już bogato roślin, kolorów kwitnień. Na dalszych też już coś jest.
A na przestrzeni jeszcze małe drzewa, ale kiedyś urosną
Maki jeszcze gdzieniegdzie kwitną. Ale większość już w makówkach

Te co mam wszystkie się sieją. Nasionka tak. Oczywiście.
Tylko przypomnij mi się pod koniec lipca, ok ?
Troszkę trawy pod nowe drzewko znikło. Kupiłam sobie Judaszowca

Pojechałam po niego do szkółki i oczywiście kilka bylin też w ręce mi weszło
Nowy klosowiec

I nowa szałwia

I krwawniki. Ten kolorowy przyjechał z Poznania z Jucci
No pamiątka jakaś musiała być
Ogród hortensjowo różanecznikowy 20:48, 02 lip 2024


Dołączył: 27 sty 2019
Posty: 4055
Do góry
Odpowiem zbiorowo Krysia,Bożenko,Ela ma rację ta szałwia jest krótko wieczna, moja sąsiadka ma ją każdego roku z siewu.Krysia bardzo prawdopodobne że mogłaś ją wyplewić bo ona ma liście jak chwast.
Doświadczalnia bylinowo-różana 2 18:39, 02 lip 2024


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
Śliczna ta szałwia i plusem jest to, że nie trzeba jej przycinać po kwitnieniu I nowa, ważna dla mnie wiadomość, jak rozmnożyć gaurę
Widoczki jak zwykle miód malina
Małymi krokami-Ogród Wioli 15:22, 30 cze 2024


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)


Kocimiętka ,szałwia, rozchodnik itp

No muszę jeszcze popróbować szałwię bo ślimaki strasznie zżerają
30 arów wietrznej pustyni 14:31, 30 cze 2024


Dołączył: 17 lut 2023
Posty: 592
Do góry
Urlop urlopem, ale brakowało mi ogrodka przez ten tydzieńdlatego wczoraj po wstępnym obchodzie od razu wzięłam się za porządki na rabacie. Szałwia okręgowa niestety w 90%poszła pod nóż, bo przez te pogody prawie cala przekwitła, więc nici ze stopniowego wycinania przekwitniętych kwiatostanów jak planowałam. Ale ona juz sama zaczęła odijac ze środków kęp i tuż przy liściach, więc może nie będę musiała tak długo czekać na nowe kwiaty
Lilie ruszyły pod naszą nieobecność, choć te czerwone robaczki grasują po nich w najlepsze..ubiłam kilka.
I niestety nie obyło się bez roślinnych ofiar-moje Matronkiznowu ta sama 'zaraza' co w ubiegłym roku. Nie wiem nawet co to jest, żadnego nalotu nie zostawia, więc to nie mączniak. Takie suche jakby plamy. Przy czym cala roślina nie jest zasuszona. Wygladają fatalnie i juz mogę zapomnieć o ogromnych baldachach...Ktoś miał taki problem z rozchodnikami?

Małymi krokami-Ogród Wioli 14:29, 30 cze 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21736
Do góry
Kasya napisał(a)
To podobnie jak lawenda się ukorzenia
Fajnie, nie pomyślałabym


Kocimiętka ,szałwia, rozchodnik itp
Ogrodowe marzenie Mrokasi 11:21, 29 cze 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13370
Do góry
To chyba szałwia okręgowa?
Zielony Chram 12:53, 28 cze 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88313
Do góry
Darecka napisał(a)
Sylwio dawno nie podglądałąm, co u Was w trawie i remontowanym domku piszczy, mam nadzieję, że pomału idzie wszystko do przodu i ku dobremu. Nasionka oczywiście zbiorę, na razie mam naparstnicę (która niebawem ruszy w podróż ku grzebiuszkowym krainom ) i 2 rodzaje orlików (biało-różowy i purpurowy). Jak dojrzeją makówki, to jeszcze pozbieram nasionka maków bylionwych (tych gigantów), więc gdybyś chciała, to mogę też wysłać . Z pomidorami czasem bywają przeboje, mam nadzieję, że miedzian zdziała cuda- my chyba wbijemy w łodygi po miedzianym druciku, kiedyś zadziałało, więc może lepiej prewencyjnie taki zabieg zastosować już teraz?
chętnie ,a jeśli ta szałwia tak Ci się sieje to i zniej bym parę nasionek prosiła. W mojej łące próbuję wszystkiego
Zielony Chram 10:12, 28 cze 2024


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1658
Do góry
W niedzielę w końcu powstał pierwszy w tym sezonie bukiet z tego, co rośnie u nas w ogrodzie. Świetnie sprawdziły się kwiatostany lubczyku i kopru, do tego szałwia, ostróżeczka, nagietek, rdest, gałązka bzu Black lace, bordowa pęcherznica z przekwitłym, ale nadal pięknym kwiatostanem oraz liście bergenii, wyszły fajne, sielsko-wiejskie bukiecikowe bliźniaki (jeden zawsze obligatoryjnie dla teściowej ):



Zielony Chram 09:16, 28 cze 2024


Dołączył: 05 lis 2023
Posty: 1658
Do góry
Jako, że mam dzisiaj dzień wolny, grzechem byłoby nie wykorzystać choć jego skrawka do odwiedzenia forum

Renatko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa . Ja z kolei jestem zachwycona fotkami z Twojej wizytówki (na dogłębną lekturę wątku przyjdzie czas pewnie dopiero jesienią/ zimą). Masz cudowne, dorodne roślinki, czuć w nich rękę kochającej ogrodniczki. A ten warzywnik.. no po prostu poezja, widzę że pomidorasy kochamy równie mocno .

Aniu u mnie też deszcz pokrzyżował plany w sobotę, dopiero trochę podziałaliśmy w niedzielę, warzywnik jednak nadal woła o pomstę do nieba . Jednak wolę już żeby padało, niż żeby się lał z nieba ten żar. Trawnika u mnie już prawie nie ma, zamienia się w suchą ściółkę- jakbym miała kurczaki, to jeszcze byłby z tego jakiś pożytek, a tak? . Lilie trochę ucierpiały, wyrosły niziutkie i niektóre kwiatostany trochę zmutowały, ale najważniejsze, że przeżyły i będą cieszyć w następnym roku .

Agnieszko u Ciebie to widzę szał w warzywniku na całego, pięknie to wszystko wygląda . Będziemy mogły porównać doznania smakowe naszego Ananasowego Cuda. Nie planowałam robić rankingu, ale mnie właśnie natchnęłaś, więc jak mój wewnętrzy leń nie dojdzie do głosu, to pewnie takowy powstanie pod koniec sezonu- zobaczymy, które odmiany najbardziej nam smakowały i dzięki temu może zainspirujemy się nawzajem na przyszły sezon?. Jeśli chodzi o rabatę kwietną to masz rację: to szałwia powabna tricolor, sama się rozsiewa jak wściekła, jeśli tylko jej na to pozwolić, ale do bukietów niezawodna Liliami zaraziła mnie Bożenka Grzebiuszkowa, za co bardzo jej dziękuję- kiedyś nie lubiłam lilii, dacie wiarę?
Małymi krokami-Ogród Wioli 12:36, 27 cze 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21736
Do góry
anpi napisał(a)

Wiola, co to za roślinka. Może pisałaś, ale nie mogę znaleźć.
Zestaw roślin przy kropelce robi szał! Nabrałam ochoty na tą szłwię PR. Hummelo mam, ściągam połączenie. Mam do zmiany fragment rabaty, to może zastosuję. Do kiedy ta szałwia kwitnie max.?


Aniu to pięciornik nepalski Miss Willmott.
Śliczny ,wygląda jak kwitnąca truskawka

Tak rośliny przy Kropelce są szałowe
Cieszę, że Ci się podoba dzieki!

Ta szałwia to moja ulubiona ,bo kwitnie długo nieprzerwanie. A to dlatego , że wycinam na bieżąco przekwitnięte kwiaty ,a obok już w pąkach są nowe.
Nie ścianam jej nisko jak omszoną.
Jak pamiętam to kwitła całe lato na pewno ,jak nie dłużej
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies