Wiolka5_7 napisał(a)

Fajnie dziewczyny Ci doradzają
Tak jak mowią,sadz te róże, jeśli masz na nie chęć...do tego trawy... sesleria jesienna na słońce super jak radzi Ewa i szałwia jak Kasia radzi też super do róż...
Jesienią dosadz cebulowe...
Ewentualnie jakieś drzewka na pniu 3 szt. np.trzmieliny ? Nie wiem...

Trzmieliny są na rabacie obok. I one coś u mnie nie bardzo. Jedną już wymieniałam.

Fajnie dziewczyny Ci doradzają
Tak jak mowią,sadz te róże, jeśli masz na nie chęć...do tego trawy... sesleria jesienna na słońce super jak radzi Ewa i szałwia jak Kasia radzi też super do róż...
Jesienią dosadz cebulowe...
Ewentualnie jakieś drzewka na pniu 3 szt. np.trzmieliny ? Nie wiem...

Tu też zaszły małe zmiany, znowu ukradłam kawałek trawnika, trochę poprzesadzałam, trochę podosadzałam wszystko jak widać jest w trakcie prac.

W każdym razie plan jest, realizacja trochę się ślimaczy ale na pogodę nie ma mocnych.

Pod płotem pomiędzy tawułą a wierzbą dosadziłam azalię wielokwiatową Mandarin Lights a po drugiej stronie wierzby białą krzewuszkę





Po prawej stronie od magnolii trochę pozmieniałam i dosadziłam trzy hortensje Phantoma, Vanille Fraise i Pink Diamond.
Pomiędzy nimi rosną floksy, marcinki, orliki i takie tam inne co już wcześniej rosły. Są tam dwie piwonie, które będę przesadzać ale to dopiero jak przekwitną, bo liczę że może jednak zakwitną. Na zdobycznym kawałku rosną różowe i białe jeżówki, szałwia i rozplenice



Bezpośrednio pod magnolią w dużej mierze rosną sadzone w tamtym roku liliowce i tam nic nie będę zmieniać tylko w pierwszym rzędzie przed liliowcami mam zamiar żurawki dość ciasno posadzić one tam już rosły ale tak dość rzadko po prostu je posadzę gęściej aby było je widać.

Dalej są hosty i one też nie będą ruszane ewentualnie zastanawiam się nad jeszcze jedną hortensją ale to się jeszcze zobaczy.

Z niecierpliwością będę czekać jak to będzie w lecie wyglądać bo już zaczynam po woli mieć dość tej rabaty, co roku coś na niej grzebie i dalej nie jest to to co bym chciała.

Agatko tez chciałabym wiedzieć bo tam prawie wcale nie ma rośliny jestem zła jak diabli no nie moxna tak szczególnie jak ktoś czyli ja pisze na maila do szkółki i oni odpowiadają ,przecież trzeba pokazać takie coś a niee wklejać zdjęcia z lata rośliny .Bo nie pierwszy raz kupuje przez net eh wiedziałam że znów będzie przepał inne np trawy szałwia ok

makadamia napisał(a)

Teraz byliny. Niezła lista

Pierwsze co bym zrobiła, to pogrupowała je w zależności od zapotrzebowania na wodę.
Jeśli ta rabata będzie dobrze podlewana, to mogłyby iść na nią:
floksy, świecznica, rozlenice, miskanty, rdest, jeżówki, czyściec, pysznogłówka.
Jeśli miałaby być sucha, to wtedy: molinie, lawenda, rozchodniki, trzcinniki, seslerie, przetaczniki.

Szałwia w obu przypadkach, bo coś na wiosnę jest potrzebne. Może jeszcze jakieś orliki, bodziszki lub kukliki?

Nie wiem czy pamiętasz, zimą pokazywałam na swoim wątku projekty rabat Roya Dibika - takie naturalistyczne, całkiem wymieszane. Poszłabyś w coś takiego?

Rabata ma nawodnienie kropelkowe więc wodę dostanie, tam jest cały czas słońce, bo nic jej nie osłania, dlatego chciałabym jakieś drzewa, które chociaż trochę dadzą cienia, te co są jeszcze takiego nie dają. Liczę, ze te świdosliwy szybko rosną i zasłonią co nieco
Nie pamiętam tych projektów ale zaraz się wrócę pogrzebać u Ciebie. Tak czy siak zdecydowanie bardziej podoba mi się styl naturalistyczny, mieszany.

Teraz byliny. Niezła lista

Pierwsze co bym zrobiła, to pogrupowała je w zależności od zapotrzebowania na wodę.
Jeśli ta rabata będzie dobrze podlewana, to mogłyby iść na nią:
floksy, świecznica, rozlenice, miskanty, rdest, jeżówki, czyściec, pysznogłówka.
Jeśli miałaby być sucha, to wtedy: molinie, lawenda, rozchodniki, trzcinniki, seslerie, przetaczniki.

Szałwia w obu przypadkach, bo coś na wiosnę jest potrzebne. Może jeszcze jakieś orliki, bodziszki lub kukliki?

Nie wiem czy pamiętasz, zimą pokazywałam na swoim wątku projekty rabat Roya Dibika - takie naturalistyczne, całkiem wymieszane. Poszłabyś w coś takiego?

Do tego w rozsadniku są jeszcze:
dereń świdwa
obiela "the bride"
Wiąz karłowy Jacqueline Hillier
sporo jeżówek nieodmianowych
kilka jeżówek secret affair - z podziału
rozchodniki - jakieś zwykłe
miskant Graziella - 3 szt. z podziału, maluszki na razie
szałwia Caradonna - 6szt
sesleria jesienna - 3szt.
rdest Golden Arrow - 4 szt. maluszki
lilak Madame Lemoine
klon ścietolistny
więcej grzechów nie pamiętam , ale pewnie coś się jeszcze znajdzie.

Będę wdzięczna za wszelkie sugestie i porady

Red Baron też się obudził



Czosnki glówkowate szaleją z tempem wzrostu...



Szałwia z sesleria.



A trawnik już po wszystkich wiosennych zabiegach pielęgnacyjnych

Cześć Jolu, z zainteresowaniem przeczytałam historię zmagań ogrodowych
Domek masz bardzo przyjemny, nowoczesny, myślę że i ogródek ładny się wykluje.

Z tym planem to bardzo dobry pomysł. Po zdjęciach mniej więcej się zorientowałam gdzie co jest ale nie do końca, bo działka i układ nietypowy. Nie jestem pewna, gdzie jest część wypoczynkowa, którą trzeba zasłonić od sąsiadów i drogi, a gdzie jest ten warzywnik. No i wymiary by się przydały, bo bez wymiarów nie ma sensu proponować roślin.

Ogniki mi się bardzo podobają, i ten wybrany przez Ciebie faktycznie będzie bardzo pasował do pergoli, tylko trzeba pamiętać o osłanianiu przed zimowymi wiatrami. Z tym, że docelowo ten ognik zajmie Ci całą szerokość tej rabaty, więc jako towarzystwo dałabym mu jakąś niedrogą bylinę/trawę, którą zabierzesz bez kłopotu jak ognik urośnie. Seslerię? Szałwię? Coś, co będzie atrakcyjne wiosną, bo ognik daje pokaz w drugiej połowie sezonu.

A tak na marginesie, to mnie się kolor pergoli podoba. Przez wiele lat odreagowywaliśmy wszyscy morele i brzoskwinie modne w latach 90-tych, więc królowały rabaty biało-różowo-fioletowe ale widzę pewne oznaki, że trend się znowu odwraca.

Dałabym żółty (ale taki słomkowy, a nie kanarkowy) jako kolor bazowy i połączyłabym z białym lub fioletowym. Ten trójkątny trawnik przy podjeździe zamieniłabym na jedną wielką rabatę preriową.
Inspiracje:
krwawnik i szałwia
dzielżan i rdest himalajski
stipa, krwawnik, dzielżan
trzcinnik, rudbekia i carex
rozchodnik, stipa, jeżówka
nie jestem pewna, co tu rośnie, ale piękna łączka

kocimiętka kubańska



tytoń



A ponieważ jak wcześniej pisałam na działkę pojadę najwcześniej za tydzień, a może dopiero po świętach, to po powrocie od mamy musiałam zadołować roślinki, które przywiozłam od niej.

Odętka wirginijska, z kilku sadzonek posadzonych dwa lata temu, zrobiło się całe mnóstwo. Już wiem, że u siebie muszę sadzić dużymi grupami. Całe 30 sztuk.



Szałwia muszkatołowa, sadzonki dziewanny jakiejś ogrodowej z mieszanki bylin wysianych już 4 lata temu. Siewki zawilców wielkokwiatowych, ostróżek i kępka fiołków.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Po lewej różowe pomponiki to co to?
Świetnie te starce tu pasują

To drakiew i mam kolor jasnofioletowy. A starzec fajne tam się wkomponował. Będzie tam też niziutka szałwia.

Pola napisał(a)

Monia, ty ograniczasz warzywnik a my dobudowaliśmy troszkę. Wiosna fajna szałwia boska doczytałam o niej. Macham niedzielne

Poli muszę do Ciebie koniecznie zajrzeć muszę ograniczyć bo za dużo wszystkiego było.. pozdrawiam

Monia, ty ograniczasz warzywnik a my dobudowaliśmy troszkę. Wiosna fajna szałwia boska doczytałam o niej. Macham niedzielne

Zajrzałam,aby pochwalić
Także stawiam na bluszcz i w żwirku trawy,będzie zwiewnie! a dolne pietro jak najbardziej byliny: w słońcu da radę kocimiętka,która długo kwitnie,szałwia,róże Fairy

Podoba mi się to, co napisała Pszczółka. Szałwia przy/pomiędzy Lions, może lekko wysunięta przed Lions. Między Lions a BC dałabym ostróżki, ale nie w kupie tylko rozrzucone, tak żeby tylko przesłaniały ale nie zasłaniały BC.
Na sam brzeg trawy albo coś o ładnych liściach.
Ostróżki dałabym z tej serii Magic Fountains, ale nie różowe tylko niebieskie lub fioletowe, np. Sky Blue.

Magda moim zdaniem szałwia zginie wśród tych róż, nie dawałabym jej pomiędzy. Na brzeg Caradonna faktycznie za wysoka, może jakieś trawy wylewające się na ścieżkę? Ostróżki dałabym fioletowe i bardziej w grupie nie tak porozrzucane.

No i wyszło mi za mało miejsca

Nie wiem, czy tak mogłoby być (zmieści się?):



Czy ostróżki 'Magic Fountains Deep Rose White Bee' pasowałyby kolorystycznie, czy lepsze jakieś białe, bo niebieskie, chyba odpadają definitywnie?

Tak obliczyłam, że na ostróżki powinno być jakieś 40 cm, a na szałwię około 35 cm.

Zostaje mi jeszcze taki ,,pyrdek" z prawej i lewej strony. Przed różami lions rose od brzegu jest około 50 cm. Nie wiem też, czy ta szałwia przed BC nie jest za wysoka tak z przodu, a przed nią nic nie wejdzie

a tu mam inspiracje

ostnica pony tails i szałwia
https://pl.pinterest.com/pin/315674255129591176/

a tu liatra i jeżówka
https://pl.pinterest.com/pin/400820435556073678/

a tu liatra i stipa
https://pl.pinterest.com/pin/783344928915170238/

chyba że stipę tam pod graby hmmm

a szałwię jakoś na szambo wkomponować

Tylko co na ten przód domu po prawej? ta rabata skręca za dom ale ja chcę tylko od frontu posadzić bo z boku potrzebne miejsce na nogi

Tak więc kolejne zmiany ale jak już pisałam u góry - jak już posadzę tak będzie i wszystko przez to, że jeszcze nie posadzone ;P

Tak więc pod hortkami 8 azalii japońskich karłowych kolor biały.
Po lewej między grabami już powsadzałam liatry kłosowe i dziś w biedrzy kupiłam jeżówki!!! aż 9 sztuk ale plus moje 4 z nasion - wyszło 13 i powsadzałam je w rzędzie pod liatrami i tam dorzucę w kolejnym rzędzie seslerię jesienną zamiast rozplenicy

Na szambie nie wiem jeszcze do końca co będzie, bo jak patrzę na kondycję mojej lawendy to nie wiem czy coś z tego będzie czy nie ale i tak szambo na koniec jak już Pan szambiarz nie będzie tej "rabacie" zagrażał

Po prawej ekrany z pęcherznicy luteus pod nią kosodrzewiny i narazie by tak zostało, muszę się zastanowić jakie kwiaty ewentualnie by tam mogły zagrać szałwia chyba za ostra do ciemnej zieleni kosodrzewiny

I tak naprawdę najgorzej przedstawia się sytuacja z rabatą pod domem z prawej.
Niedługo elewacja więc będzie można tam sadzić a tak naprawdę dalej nie mam na niej pomysłu tzn nie jestem do końca przekonana. Miała tam byc brzoza youngi i by pięknie tam wyglądała a tu ten nieszczęsny śnieg. Jednak to jest miejsce na samym froncie i fajnie by było, żeby nie było tam roślin na które się czeka pół roku.
Póki co przesadziliśmi hibiskusa bo nie miałam pomysłu gdzie by mógł iść i wymyśliłam, że dosadziłabym bukszpany wzdłuż chodnika byłaby taka kontynuacja tej rabaty z Bukiem Purple fountain. Ale chyba popłynęłam z moją aranżacją zebrinusy i szachownica z szałwią (tyle że ta szałwia z ostnicą albo z seslerią jest taka piękna!) ale nie wiem jak to by wyglądało z sezonowością. No Ja to się nadaję do pisania elaboratów. Chyba za duży miszmasz tam zrobiłam
Czekam na uwagi :*

Dla przypomnienia:

Idąc od lawendy to bardzo razi mnie ta żółta tuja posadzona tak z boku, jakoś fajniej by wyglądała symetrycznie po środku za tą lawendą. Przed lawendą rozchodnik bordowy jak Anda pisze z takich niziutkich. Dalej na prawo masz chyba wrzosy lub wrzośce, były na brzegu rabaty, ale teraz po poszerzeniu są w głębi. Ja by je usunęła z tego miejsca, szczególnie, że za mini jest przywrotnik. Jego dałabym na brzeg - taki pas, ale nie szadź w tej samej linii co rozchodniki przed lawendą, cofnij delikatnie, za nim wyższe szałwie. Przed przewrotnikiem posadź szafirki, bo przywrotnik im później brzydkie liście zasłoni, a wiem, że one cię denerwowały. Zasłoni też częściowo zasychające tulipany. Tam masz też chyba głębiej białe róże. W głębi jest chyba hakuro - przemyśl czy jej nie usunąć z tego miejsca.
Idąc dalej są tawułki Gold mound, przed nimi szałwie Deep Blue i szafirki. To by tam zostawiła ( niska szałwia nawiązuje do innych wyższych szałwii obok) tylko szafirki z przed szałwii przeniosłabym dalej obok. Idąc dalej na brzegu dałabym te właśnie szafirki i tą polecaną przez Andę Calamintha nepeta - ona też zakryje później liście szafirków. Następnie na łuku seslerie i za nią dla powtórzenia rozchodniki bordowe, ale wyższe ( nawiązanie do bordowych wiśni na tej rabacie). Za nimi plamę żółtych liliowców ( zamiast tych co chciałaś dać za lawendą). Tu zdjęcie poglądowe. Wpis z 6.56.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/8579-wojslawice-2018-07-08?page=6

Pomiędzy liliowcami czosnki, liliowce zasłonią zasychające liście i będą kwitły przed liliowcami. I za tymi liliowcami po ługu można rozrzucić te stożki cisowe. W takie trójkątne ułożenie stożków bym nie dawała. Pomiędzy byliny jako wypełniacze. Pogrupuj też lilie kolorami, np. białe-różowe, bordowe-żółte.
I tu jeszcze muszę wspomnieć o tych trzech żółtych kuleczkach - chyba gdzieś doczytałam u ciebie, że to Rheingoldy. Reniu jak jesteś nieraz u mnie to proszę zerknij na miejsce pod brzozami przy placyku z ogniskiem. Tam są dwa Rheingoldy posadzone symetrycznie za ławeczkami. Te twoje piłeczki też kiedyś takie będą. Moje mają teraz 80-100 cm średnicy a są co dwa lata cięte. Zabrałaby je z tego miejsca i ewentualnie rozsadziła na tej rabacie w różnych miejscach.

Za tyle te rabaty jako tło na całej linii miskanty, przed mimi hortensje - tak jak na jednej z tych twoich inspiracji, które wrzuciłaś.

I idąc dalej te cztery cisy Elegantissima też w ty ułożeniu pod linijkę do rozsadzenia. I z uwzględnieniem ich rozmiarów w przyszłości



Anitko, gdybyś mogła mi wyrysować jak po łuku posadzić stożki, nie będą cisowe ale z tuji szmaragd, mam do dyspozycji 6 szt, będą cięte, żeby nie były za wysokie.