Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku emerytki

Pokaż wątki Pokaż posty

W ogródku emerytki

marba 21:35, 21 maj 2019


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Grażynko, zmartwłaś mnie tymi wieściami o samochodzie. Współczuję.
U mnie ogródek też jest odskocznią od zmartwień. Jak Ci się miewa Red Baron? Wybarwia się już?
____________________
Basia Wśród brzóz i dębów
sylszu 21:41, 21 maj 2019


Dołączył: 17 cze 2018
Posty: 526
Przypomnij mi Grażynko ile metrów ma Twój ogródek? Wiem tylko, że to nie są hektary a gatunków roślin masz imponującą ilość. Ciągle coś nowego i pięknego pokazujesz. Szok...
____________________
Sylwia Rodos-trochę inaczej
sylszu 21:42, 21 maj 2019


Dołączył: 17 cze 2018
Posty: 526
sylwia_slomczewska napisał(a)
Oj ale poważny kłopot z tym samochodem Widzisz dobrze, ze jednak wtedy nie zapalił bo po drodze mógłby płonąć z Wami w środku. Ktoś czuwał nad Wami w tym dniu



Też o tym pomyślałam. Może i dobrze się stało...
____________________
Sylwia Rodos-trochę inaczej
gogo 22:35, 21 maj 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Sylwio, masz rację, czuwał nad nami Anioł Stróż.
Jak sobie uświadamiam, co nam groziło, to mi trochę lżej pogodzić się z niepoznaniem Was.
Sylszu, całość to 735 m kw, dom ok. 160, podjazd z podwórkiem z " niepowtarzalnym "szambem ok. 250, a ogród z łącznikiem / przejście z kamiennymi schodami z podwórka do ogrodu / to trochę ponad 300.
No, znaczek pocztowy
Sama się dziwię, że tyle roślin upchnęłam, może dlatego, że lubię małe
Dziękuję
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
gogo 23:10, 21 maj 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Grześ, dzięki, ale Twoje są tak samo piękne.
Chcę się jeszcze bardziej zaorlikować, będę szukać pełnych dwukolorowych.
Miałam już takie biało- bordowe i nie mam
Myślę, że przy przeróbce rabaty niechcący je skasowałam, a się nie wysiały
Basiu, baronek już się zaczyna wybarwiać, ale mniej przez brak słońca / dopiero dziś trochę świeciło /.
Myślę, że ją przesadzę za obrzeże z pnia jabłonki, tam będzie lepiej widoczna.
I będzie mieć więcej miejsca.
Mam nadzieję, że jutro nie będzie padać i to zrobię.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
anabuko1 09:42, 22 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23577
gogo napisał(a)
Danko, to miałaś do czynienia ze złośliwością rzeczy martwych.
Dobrze, że samochód jeździ, bo nasz niestety do złomowania
Powietrze w rurce z paliwem okazało się skutkiem poważniejszej awarii, dzisiaj przy włączaniu samochodu spalił się rozrusznik, kable i co tam było w pobliżu.
Trzeba było gasić płomień gaśnicą.
Musimy kupić samochód, niestety używany, bo na nowy kasy niet
Pociechę daje mi, na szczęście, ogród
Orlikowo.




To dobrze,że górą czuwa nad wami.
Orliki cudne.
Pisałam u siebie,,ale może umknęło.
Jak chcesz to zbiorę ci nasiona z e swach orlików.
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
gogo 15:05, 22 maj 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Aniu, pewnie, że chcę nasiona i mogę się zrewanżować moimi, jeśli jakichś kolorów nie masz.
Zaraz idę do Ciebie oglądać ogród.
Miałam dzisiaj przesadzać rośliny, ale od wczoraj pada, wieje i zimno
Pokoślin baldaszkowy.

Zaczynają kwitnąć astry alpejskie.
Glediczja i fikuśny nn.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
gogo 15:14, 22 maj 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Bardzo ładna ta szałwia jednoroczna / chyba? /, choć kwiatuszki ma podobne do lobelii.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
daszum 18:11, 22 maj 2019


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4395
Grażyna skąd Ty bierzesz te rośliny? O większości z nich nigdy nie słyszałam, ale astry alpejskie też miałam na działce
Ja jestem roślinną tradycjonalistką, dzisiaj sadziłam róże, które z powrotem wróciły do mnie od mojej siostry. Teraz cały czas leje, więc mam nadzieję, że się przyjmą.

Jeśli chodzi o samochód, to z jednej strony współczuję wydatku, a z drugiej strony to szczęście, że nikomu nic się nie stało.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
gogo 18:30, 22 maj 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Danko, lubię " inne " rośliny, mam jakieś takie upodobania
Ich zaletą jest mały rozmiar i bezobsługowość.
Róże się przyjmą, no i nie musisz podlewać.
Dobrze, że ogrodomaniacy są tak różni, dzięki temu mamy tak inne ogrody.
Dziękuję Bogu, że samochód nie wybuchł, bo byłoby po nas / eM w środku, ja przy otwartej masce /.
Masz rację, wydatek w tej sytuacji to pikuś.
Dobrze, że mamy kolegę z lawetą, samochód zniknie z podwórka za tydzień i nie będzie śnił mi się po nocach.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies