Jolu, jak patrzę na te biedniutkie drzewka, to płakać mi się chce z bezsilności...wypada tylko czekać, czy odrosną...Powojnik już też powoli kończy kwitnienie, a floksy zbyt gwałtownie po suszy (mimo podlewania) też kończą kwiaty...
Alicjo piękny biały zakątek i ten ze stolikiem też! Urocza doniczkowa czuprynka
Dziś dokupiłam sobie białą rutewkę taką jak Twoja. Na razie jest niska, ale w przyszłym roku liczę na białą chmurkę
Agapanty cieszą, choć tylko dwa Moje w tym roku nie zakwitły
Białe floksy fajnie wyglądają z kłosowcem!
Elisko, ale masz różnych ciekawych zakątków, ścieżek, podoba mi się bardzo. Floksy pięknie kwitną, też mam różne, bo od kiedy zauważyłam, że się sieją (i nie wyrywam siewek ), to mam ich coraz więcej. Świetna roślina, bezproblemowo rośnie, kwitnie długo, pachnie, dobrze zimuje, same plusy.
Bożenko, jestem sama zdziwiona, że mimo suszy dały radę...No fakt, że je podlewałam, a później deszcze mnie wyręczały i udało się, że zachowały dobrą kondycję...
Ja też
ja przy okazji też dokupiłam 3 serraty -2 bluebird i preziosa ,2 floksy , brunerę i jakieś drobiazgi typu dzwoneczki itp
przeryłam ze 3 rabaty ,bo przy sadzeniu judaszków trzeba było trochę tetrisów porobić
Anitka z Wichrowego wzgórza robi rewolucje w ogrodzie ,a i Iwonka też sporo zakupów poczyniła
Ewa rozgrzebane mam -ale coś tam pocykam może jutro
wpadnij na żywo pooglądać ,bo fotkami to oszukuję rzeczywistość
Joann może jutro uda mi się coś pocykać
zakupy ogrodowe są najlepsze
a z tym miejscem to już powoli lipa -jak chcę coś nowego posadzić ,to muszę pozbywać się innych roślinek
teraz mam na zbyciu 4 kępy irysów żółtych i niebieskich ,kilka brązowych trawek ,red barona też mam jeszcze w nadmiarze
więc jakby ktoś chciał to zapraszam
pewnie jeszcze będę się pozbywać kilku miskantów Morning Lightów ,ale narazie nie mam weny na ich wykopanie
Reszta czyli w szklarni i na balkonie mają się dobrze.
Nawet w gruncie na wsi, ukorzenione wilki mają się dobrze.
A te Roma w skrzyni (jednak pod orzechem) zbyt długo podczas deszczów były mokre i zaraza ich dopadła w tempie ekspresowym.
Powojniki też nie są bezproblemowe.
Ciekawe czy odbije, trzymam kciuki żeby mu się udało, bo to piękny powojnik
Bardzo fajnie floksy te zielone i brązowe ci już urosły. Ja mam zielonego i tak stoi w miejscu. Chyba muszę przesadzić a najlepiej to porobić sadzonek.
Rutewka biała bardzo ładna. Chyba ładniejsza od fioletowej.
A i miałam zapytać o tego białego przetacznikowca. Jaka to odmiana i jak duży rośnie u ciebie.
Nie możliwe, że masz takie ładne floksy. Moje musiałam ciachnąć (przynajmniej część już przycięłam) zostały jeszcze białe czyli wersja podstawowa. Długotrwała susza powodowała, że szybko kwiaty zasychały na łodygach. Teraz za to ulewy co kilka godzin dokonują spustoszenia w kwiatach.
Hortensje z daleka widoczne pysznią się bielą i już różami. Liliowce jeszcze się nie podają . Tu i ówdzie jeszcze ładnie kwitną. Lilie dostojne, piękne damy cieszą nas i kwitnieniem i cudnym zapachem.
A jeszcze floksy, dalie, jeżówki i mnóstwo innych kolorowych pięknych roślin i kwiatów.
Osy będziemy likwidować jesienią kiedy już śpią, bo teraz są szalone i łatwo o ukąszenia. Te różowe kwiaty to floksy. Są bezproblemowe i po wysianiu już rosną zawsze. Jeżeli chcesz to wyśle Ci nasiona po przekwitnięciu. Przepięknie pachną. Kwitną miesiąc albo i dłużej. Warto je mieć w ogrodzie.
Fotki specjalnie dla Ciebie na zachętę.