Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "sad"

Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :) 16:00, 12 cze 2021

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Do góry
U nas sad obok sądu, sąsiad ma chyba smaczniejsze choć z drugiej strony rok temu przyleciało stado i zjadły większość w pół godziny
Własny Vengerberg 12:06, 12 cze 2021


Dołączył: 08 kwi 2021
Posty: 585
Do góry
Ania, ja bym wcale nie pogardziła ciut większą działką

Marta, bo ja zawsze chciałam ogród i róż... na razie nie planuję

Ewa, działka jest goła i wesoła nic na niej jeszcze nie ma. Dlatego chcę ogarnąć plan ( z grubsza), żeby posadzić drzewa na jesieni.

Ewa, Zuza. Plan stref jest.

Szary kwadrat to altanka, czerwone kółko to "ognisko", różowe to strefa córki i niebieski warzywniak-sad.
Zmieniliśmy początkowy plan ustawienia altanki, żeby nie patrzeć na dom, ale na ogród. Dlatego też znalazło się od razu miejsce na oczko (fontanna przy altance i rzeczka do oczka).
Męczy mnie najbardziej prawa strona. Tam jest ten brzydki płot, który chcę zasłonić żywopłotem. Przynamniej z przodu i tyłu domu. Bo na środku (czyli na szerokości domu) teoretycznie może być coś innego. Generalnie tam mają być wyjścia od reku, GWC itd. Może to też jest dobre miejsce na ukrycie kompostownika (bo nie mam zielonego pomysłu gdzie ma być)? I w około posadzić barwinek, żeby zadarnił, a nie trzeba by się męczyć z koszeniem tam?

Z tym miejscem mam największy problem, a od niego najprosciej mi będzie zacząć, w sensie fizycznego przemieszczania się po działce.
Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 23:03, 08 cze 2021


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
Martka napisał(a)
Ewelina, już teraz za to można powiedzieć o irysach, że wyglądają obłędnie. Twoja "testowalnia" bardzo mi się podoba.


Mi tez się to testowanie podoba. Rozmnażalnik też . No i przedszkole. I niby sad. Dużo rzeczy mi się podoba. Ale zrobiony ogród powinien podobać mi się jeszcze bardziej
W moim małym ogródeczku - Dorota 21:15, 06 cze 2021


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
anabuko1 napisał(a)

Przepięknie, kolorowo i pachnąco , jak sądzę
A ten powojnik cudny.
Kolejny rok nim si e zachwycam
Ja jakoś nie moę takich trafić


Jest wysyłkowa firma "Dom i sad dla obfitych zbiorów" możesz zamówić, ja już tydzień zastanawiam się nad Elizabeth Montana, ale mam obawy co do mrozoodporności.
Aniu u mnie teraz obłędnie pachną białe goździki, mam je w kilku miejscach całymi rządkami. Zapach powala.





W samym słońcu 20:49, 29 maj 2021


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Ja bym zaczęła od drzew. One się tam aż proszą. Coś co kwitnie. A może tu zrobisz sad dla eMa?
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 22:33, 26 maj 2021


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
Karola - pędzisz jak zawsze. Wszystko tak pięknie Ci rośnie. Nawet rzodkiewki mi robale zjadły, a Twoje cudne że hoho. Jak tu nie zazdroscić!!

Fajna ta parocja, chyba spojrzę na nią w odpowiednim czasie.
U nas też deszcz, dużo deszczu, więcej i więcej... no nic - chciałam deszczowe lato, ale póki co mam tylko wiosnę.... oby w lato też było sporo deszczu żeby ten mój młodziutki sad się dobrze ukorzenił na tej marnej glebie.

Truskawki przykrywałaś czy już takie bez przykrycia masz?
Zieleń, drewno i antracyt 09:48, 26 maj 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
inka74 napisał(a)
Świetne jest to oczko. A dom w kadrze to bym jakimiś drzewami większymi przesłoniła bo centralnie jest na wasz taras z oknami. Ale może masz już tam drzewa ale niskie jeszcze... jedno dojrzałam szpaler wysoki bym dała normalnie jakby mi coś takiego wyrosło z widokiem na taras.

Haha, drzewa już są ale ten dom jest na tyle blisko i w maksymalnej dopuszczalnej wysokości, że cokolwiek zrobię, to i tak tylko efekt połowiczny uzyskam. Super wysokich drzew w osi widokowej dać nie chcę, bo mocno zaburzy to równowagę nasadzeń w ogrodzie. Okna i drzwi tarasowe zasłania z perspektywy mojego tarasu śś. Dosadziłam drugą, żeby wielkie okno obok przysłoniła, ale to pewnie za 2 lata się stanie. Dalej mam jabłonkę ozdobną, magnolię Elizabeth (niech szybko rośnie ) i lipę. Te drzewa mam nadzieję zasłonią mi widok z kąta wypoczynkowego pod drewutnią. A moje zacisze hamakowe powinien przysłonić mini sad. No ale z balkonu na piętrze to i tak zawsze będziemy widoczni A za miesiąc z tarasu będę miała jeszcze widok na dom szkieletowy, na szczęście sporo niższy...(tu też już nasadzenia poczyniłam, tylko ich jeszcze za bardzo nie widać) Czekam jeszcze na rozpoczęcie budowy z prawej strony starej części ogrodu, teren niedawno został sprzedany. Bum budowlany dopadł naszą okolicę...
Dom szkieletowy stanie tam, gdzie ten żółty mini dzwig(?) A po prawej widać kolejny dom z balkonami skierowanymi na moją hamakową...normalnie pełna inwigilacja
Zieleń, drewno i antracyt 10:25, 24 maj 2021


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Yenna napisał(a)


Będziesz coś większego sadzić, żeby go zasłonić?


Już posadziłam wszystko co mogłam, teraz będę czekać aż urośnie Nie chcę więcej dużych okazów sadzić u siebie, bardzo ciężko i długo się aklimatyzują (takie mam doświadczenie z grujecznikiem). Posadziłam kilka młodszych egzemplarzy, tym jest łatwiej się przyjąć. W osiach widokowych mam kilka docelowo odpowiednio wysokich drzew, a oprócz tego żywopłot z tui i pas z rugosami (wybierałam odmiany dorastające do 3m, żeby okna widokowe na parterze tego domu zasłonić). No i jest jeszcze sad, na razie też mini
Pachnący różami, malowany bylinami 18:08, 18 maj 2021


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12485
Do góry
Magleska napisał(a)
Ewa
świetną masz tę krainę jezior
i sad też fajny

truskawki ściółkujesz skoszoną trawą ? ....moje też już kwitną i zastanawiam się czym wyściółkować ,żeby przyszłe owoce się nie brudziły


Dziękuję Madziu za miłe słowa. Truskawki ściółkowałam skoszoną trawą, mam jeszcze pociętego na drobno miskantusa Zebrinusa. Jak się zawiążą owoce to go dołożę
Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... 22:55, 17 maj 2021


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22436
Do góry
Kwitnący sad, który sadem jest już tylko z nazwy, kilka drzew owocowych







Chodźże na pole, do mojego ogrodu 22:29, 16 maj 2021


Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 1140
Do góry
nicol21 napisał(a)
Cześć Basiu. Z przyjemnością obejrzałam sobie Twój ogród i zapowiedz zmian. Wydawało mi się że zobaczyłam znajomy nick jak u mnie napisałaś i fakt - 10 lat temu robiliśmy remont i byłam na FM, również kilkukrotnie zaglądałam do Twojego wątku, choć raczej aktywna nie byłam. Super, że rozwijasz temat ogrodu. Bo to tak naprawdę początek dłuuugiej przygody.

Już meliście piękny ogród a teraz będzie cudny. Super mieć stare drzewa, dodają charakteru. Zmiany ambitne, szkoda że wiosna w tym roku taka inna, zimna i u Was mokra. No ale jesienią dokonczycie założenie.

Wczoraj i dziś przeglądałam wątek bo w domu małe dzieci...
Super, że zdecydowałaś się na kule z cisa. Zdecydowanie warto, poradzą sobie w słoncu a i dodadzą rabacie atrakcyjności zimą.

Klony masz piękne. Myślę, że te 14 to jeszcze nie Twoje ostatnie słowo. One wciągają i to mocno! Są piękne, bezproblemowe i tak wcześnie startują wiosną. O ich zmienności to nawet pisać nie będę. Przez kilka lat miałam je w donicach, obecnie większość w gruncie, ale jak dobrze pójdzie to za 2 lata będzie przeprowadzka. Chwilowo tylko wirtualnie, ale urządzam nowy, większy ogród. No ale najpierw budowa domu do ogarnięcia. A fizycznie to urządzam warzywnik i sad . Założyłam sobie nawet wątek równoległy żeby później pamięcać co, gdzie, kiedy...

Widoki tulipanowe boskie. I ta ilość! 3 tyś!Moje ulubione EE też masz . Ja się na tulipany obraziłam. Są piękne, ale już nie sadzę. Choć nigdy nie sadziłam w tych ilościach. Za to wolę czosnki. Może i liście brzydkie, ale można je ściąć i pięknie kwitną, a co ważneijsze w kolejnych latach powtarzają. Mam też wrażenie, że u mnie ciut się namnażają nawet.

Zapisuję wątek i będę odwiedzać .
Witaj Nicole! Bardzo się cieszę z Twojej wizyty u mnie w ogrodzie Taaaak, FM to były nasze początki.. stare wspaniałe czasy, które wspominam z dużym sentymentem...

Z pracami w ogrodzie nie robię sobie żadnego ciśnienia, cieszę się i czerpię radość z tego co mam Nie chcę sobie zatruwać życia terminami, spinać się rozkopanym ogrodem, itp. Resztę prac się zrobi, kiedy przyjdzie na to odpowiednia pora. W tym tygodniu (jak pogoda dopisze, bo znów ma lać cały tydzień), mamy zacząć prace nad patio i nową pergolą...

Nowe kule cisowe mam już w połowie posadzone, bardzo fajnie wypełniły nowe rabaty i wpisały się w pozostałą część ogrodu z kulami, jestem bardzo zadowolona.

Klony w tym roku bujnęły niesamowicie!! Nie wiem o co chodzi, chyba mokra wiosna im się spodobała, przybrały dwukrotnie na masie! A dodam tylko, że mam je u siebie od kilku lat i raczej kupuję duże egzemplarze, ale takiego przyrostu to u nich jeszcze nie widziałam
N-ce Garden 19:20, 16 maj 2021


Dołączył: 04 mar 2014
Posty: 920
Do góry
Mini sad z gruszą azjatycką i pigwą wielkoowocową w roli głównej
Ogród w dolinie 15:12, 16 maj 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8729
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Asia nie pozostaje nic innego jak mieć nadzieję i czekać aż ruszy. W naszej ciężkiej glinie drzewa i krzewy długo się ukorzeniają zanim ruszą. Jak przesadziłam derenie od mamy, to chyba 3 lata stały. Hortensje pnące jeszcze dłużej. Klon ginnala u mnie ma z 70 cm, a u mamy 2 m. Tak więc bierz poprawkę na warunki.
Jabłonki śliczne, jednak drzewa kwitnące wiosną bardzo cieszą. Mojemu mężowi marzy się sad jabłoniowy dla samego wyglądu, ale do prac ogrodowych go nie ciągnie, a ja mam zawsze inne plany.
Wczoraj u mnie było ładnie, dziś już po deszczu, trawa przy takiej pogodzie w oczach rośnie.


Jabłonki są piękne, szkoda, że tak krótko kwitną
My mamy kilka jabłonek ale rosną mocno samopas
U nas dziś do południa ładnie a teraz burze i deszcze przechodzą.

Martka napisał(a)
Podkaszarka bardzo ułatwi życie moje ambrowce dopiero od kwietnia w ziemi, połowa maja, a postępy mizerne. Jeden pokazał łaskawie kształt listków, drugiemu pękają łaskawie pąki, już myślałam, że nic z nich nie będzie. Jest nadzieja


Po pierwszej próbie nie mogę się doczekać następnej
Na pewno rozwiną śliczne listki

kasia1 napisał(a)
Asiu, ja tylko się podpiszę pod tym, co wspomniała Gosia. Drzewa, krzewy na glinie potrzebują czasu. Kilku lat na zadomowienie. Teraz też ta wiosna taka zimna. U mnie dęby dopiero listki puszczają, chociaż na pewno nic im nie dolega.


Kasiu, wiosna była bardzo zimna, połowa maja a jeszcze nie wszystko w pełnej szacie, jabłonie dopiero zaczynają kwitnienie.
Dęby za płotem mają pączki
Ogród w dolinie 06:42, 16 maj 2021


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6343
Do góry
Asia nie pozostaje nic innego jak mieć nadzieję i czekać aż ruszy. W naszej ciężkiej glinie drzewa i krzewy długo się ukorzeniają zanim ruszą. Jak przesadziłam derenie od mamy, to chyba 3 lata stały. Hortensje pnące jeszcze dłużej. Klon ginnala u mnie ma z 70 cm, a u mamy 2 m. Tak więc bierz poprawkę na warunki.
Jabłonki śliczne, jednak drzewa kwitnące wiosną bardzo cieszą. Mojemu mężowi marzy się sad jabłoniowy dla samego wyglądu, ale do prac ogrodowych go nie ciągnie, a ja mam zawsze inne plany.
Wczoraj u mnie było ładnie, dziś już po deszczu, trawa przy takiej pogodzie w oczach rośnie.
W ogródku Martki 17:07, 15 maj 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Johanka, no co, moja rabata ma kształty takie "geograficzne" hahahah, ale nie płacz, jest w robocie trawa musi się odrodzić, kanciki zrobię, na razie priorytetem jest zrywanie darni i wsadzanie roślin, w detailing zabawię się potem, jak wszystkie korzenie będą w ziemi a nie w kartonach na schodach

Rabata z grujecznikiem - super pomysł, żeby dać same miskanty, tam nie mam dużo miejsca, max 2 m mogę zrobić od cisów. Jeśli trawa na obwódkę to tylko hakonechloa ale nie w tym roku, poczekam na własne sadzonki

Effka, zerknęłam i wygląda, że duże szanse na Brilliantissimum. Felco nadzwyczajny, ostrzałka też jest, genialne, że można dokupić części zamienne.

Edi75, raz mamy więcej energii na ogród, innym razem musimy poświęcić więcej czasu sobie samej, daj sobie ten czas Mini sad będę odwiedzać jeśli będą fotki

Roocika, grujecznik bardzo ładny, ale nigdzie nie mogłam znaleźć informacji, jak duży urośnie, na metce było 12m, ale mało realne mi się to wydaje przy wersji szczepionej.

Marlenaa, Johanka, Agatorek, a wiecie, że MACIE RACJĘ?!?! Jakoś mi te rabaty nie leżały, najpierw takie małe zaplanowałam na papierze, ale jak wykopałam to teraz widzę, że za małe, i one muszą po prostu zostać połączone. I dociągnięte do kostki. WSZYSTKIE: ta wąska metrowa przed domem z bylinami, ta z atropurpureum i przedokienna z Shirasawy, a co więcej, za rogiem jest cis który też musi być włączony. Czyli trzy strony domu - jedna łączna rabata. Tak będzie. W zeszłym tygodniu miałam szczerze dość kopania, którego tyle wciąż, ale "w pracy odpoczęłam" i zbieram nowe siły. Kopię dalej.
W ogródku Martki 10:33, 15 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2856
Do góry
Marta wzięłam przeciwbólowe to może przetrwam dzisiejszy dzień. SUPER zakupy kliniki bardzo ładne ... Sekator oby był wygodny. Mój mini sad... Dzięki że się podoba
Dębowe zakątki 22:28, 14 maj 2021


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24492
Do góry
anpi napisał(a)
Aniu, cudne margeritki. Będziesz sadzić do gruntu, czy w donice?
W końcu wiosna rozkręciła się na całego, zielono ,soczyście i coraz więcej drzew i kwiatów kwitnie. Mojego eMa coś wzięło na drzewka owocowe i kupił na mały sadek Mi zachciało się drzew ozdobnych pięknie kwitnących i upycham wysoko szczepione Wczoraj kupiłam wiśnię japońską Kiku...
U Ciebie już za chwilę widowisko hostowe!
Sadziłaś już dalie do gruntu?

Witaj Anusiu.
Bardzo spodobały mi się te margerytki nie mogłam się im oprzeć. Początkowo myślałam, że pójdą do donic. Ale ostatecznie poszły do gruntu.
Wiosna w końcu buchnęła zielenią. Z dnia na dzień liście się rozwinęły. Kwitnie też już sporo. Wszystko cieszy.

Tylko ślimaki nie. Dzisiaj juz kilkanaście małych znalazłam.
O fajnie,że drzewek owocowych dokupiliście.
Dobrze robi Krzyś, ze je zaprasza do twojego ogrodu .Masz przecież dużo miejsca z tyłu na sad. y też trochę dokupiliśmy drzewek owocowych.
A drzewka ozdobne też są piękne. Ja też mam ochotę jeszcze na jakieś. Ale to chyba na drugi rok już. Trochę się zmieniło na mojej działce.
Jak przyjedziesz na kawę to ocenisz
A gdzie tą wiśnię japońską kupiłaś ??
to cudne drzewko.
Hosty migiem teraz rosną. Zaraz będzie ładniejszy widok
A dalie amm posadzone wszystkie. I tak w tym roku później, bo zimno było.

Kwitnie świdośliwa



















Zieleń, drewno i antracyt 14:51, 14 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2856
Do góry
antracyt napisał(a)
Kupowałam tą odmianę (Lapins) jako samopylną, na stronach internetowych też jest tak opisywana, w razie czego mam jeszcze jedno czereśniowe drzewko

Edyta, i całe szczęście kłucie jeszcze przede mną, ale udało mi się astrę na pfizera zamienić.

Jezeli to ta samopylna to wystarczy jedna ,U siebie mam jednorzędowo posadzony mój mini sad i drzewek po dwa.tz.dwie czeresnie dwie wisnie i dwie śliwki oraz dwie jabłonki posadzone niedawno

Ja J&J jedna dawka i certyfikat w dłoni.
Zieleń, drewno i antracyt 14:25, 14 maj 2021


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Powiem tak sad w sam raz grusze nie wiem ale czereśnia chyba potrzebuje zapylacza, jabłonki raczej nie, ale u nas owocują tak co drugi rok , podobnie śliwka węgierka
Moje miejsce na ziemi -początek 13:39, 14 maj 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2856
Do góry
MAGDA, Asia, Zuzia.. Dziękuję za wsparcie.. Na razie czuje ok. Asia mój mini sad jest jednorzędowy.. Posadzone mam dwie odmiany czereśni dwie wiśni, dwie śliwki i dwie jabloneczki posadzone w tym sezonie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies