antracyt
10:25, 24 maj 2021
Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 11765
Już posadziłam wszystko co mogłam, teraz będę czekać aż urośnie Nie chcę więcej dużych okazów sadzić u siebie, bardzo ciężko i długo się aklimatyzują (takie mam doświadczenie z grujecznikiem). Posadziłam kilka młodszych egzemplarzy, tym jest łatwiej się przyjąć. W osiach widokowych mam kilka docelowo odpowiednio wysokich drzew, a oprócz tego żywopłot z tui i pas z rugosami (wybierałam odmiany dorastające do 3m, żeby okna widokowe na parterze tego domu zasłonić). No i jest jeszcze sad, na razie też mini