Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Długi i chudy 17:31, 01 gru 2019


Dołączył: 21 lis 2019
Posty: 196
Do góry
Hortensje krzewiaste są na lewo od brzozy, na razie 3
Ptasi gaj 14:30, 01 gru 2019


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
Patrzyłam przez okno na bezlistne brzozy w lesie i pomyślałam o Twoich w ogrodzie. Widzę, że wszystkie liście posprzątane. Twój kompostownik pełny, a mój mąż wybrał ten przekompostowany i porobiliśmy kopczyki różom. Było sporo roboty bo u mnie 80 róż do obrobienia. Dziś zauważyłam, że jeszcze nie wszystkie mają kopczyki.
Ptasi gaj 08:56, 01 gru 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14991
Do góry
Ostatnie zbieranie liści i koszenie wylądowało w kompoście. Miałam jeszcze ok 5 taczek zmielonych gałęzi z brzozy przemieszalam. Przesypywalam przyspieszaczem do kompostowania kiedy to się przerobi. Na koniec podlałam obornikiem rozbeltanym w wodzie.
Kiedy to się przerobi to nie wiem.

Wymiary 4,5 na 2,5 szerszy dostęp można taczka i traktorkiem wjechac

Waldek nie wrzucam badyli i liści po różach te palę. Liście dębu też bo szara pleśń maja. Wykopalismy dołek i do dołka wsypane.
Moja działeczka, moje marzenie, moje pierwsze na niej kroki 15:43, 26 lis 2019


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
Do góry
Witaj Ewo bardzo mi miło ,że zajrzalas do mojego skromnego ogródka otoczenie jest super ,kocham brzozy i róze ije mam wreszcie bo kiedyś od brzóz i róż coś się w moim życiu zaczęło powietrze super wprawdzie jeżdżą przy mojej działce auta ,ale sezonowo wiec powietrze ma czas by się oczyścić .O trawnikiem to mnie zaskoczyłas bo ja ciągle nad nim pracuję, czytam artykuły tutaj i nawet wertykulację zrobiliśmy juz raz ,ale jeszcze mu dużo brakuje do ekstra wyglądu ,ale ja chyba nie chcę już by był ekstra ponieważ już mam na działce grzyby i niech on sobie będzie z lekka leśny nieco trawnik by był mega piękny to wymaga sporej wiedzy o nim od ogrodnika a tutaj jest mega wiedzą na tym forum
Małymi krokami-Ogród Wioli 08:39, 25 lis 2019


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21703
Do góry
daszum napisał(a)
U mnie 3 brzozy Doorenbos załatwiły nornice albo karczowniki. Brzóz już nie ma, a tunele w ziemi nadal odnajduję


Oj to szkoda bardzo brzóz
U mnie teraz na rabatach kret szaleje...wrrr....i mysz polną widziałam....ciekawe,czy mi do wiosny cebul nie zeżre....eh...
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 10:24, 24 lis 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88064
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Pięknie było

Lepiej złamać kość niż części miękkie uszkodzić. To się długo leczy i często nie do końca Wiec nie szarżuj..

Brzozy są jednymi z moich ulubionych drzew
To niestety prawda
Staram się, palec w szynie, ręka nie do użytku, dwa palce tylko
Ale sklęsło i nie boli jeśli nie dotykam.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 23:04, 23 lis 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Nowa12 napisał(a)
A to my jeszcze dzisiaj pokosiliśmy w sensie odliścialiśmy trawnik .
Ale u mnie było +10 to całkiem ciepło zwłaszcza jak się człowiek gimnastykuje na rabatach.

To podobnie jak u nas, przyjemnie bardzo bylo Liści jeszcze mało, bo drzewa młode a jedyny duży orzech już dawno łysy i liście ogarnięte. Za kilka lat nie będzie tak łatwo jak już brzozy, graby, klony, buk podrosną.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 22:56, 23 lis 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Brzozy są cudowne



Pięknie było

Lepiej złamać kość niż części miękkie uszkodzić. To się długo leczy i często nie do końca Wiec nie szarżuj..
Małymi krokami-Ogród Wioli 18:19, 23 lis 2019


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4644
Do góry
U mnie 3 brzozy Doorenbos załatwiły nornice albo karczowniki. Brzóz już nie ma, a tunele w ziemi nadal odnajduję
Pachnący różami, malowany bylinami 12:19, 23 lis 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12303
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ewo ja nie napisalam, że masz bielić tylko wiosna, taka jest zasada. Oczywiście, że nic się nie stania jak pobielisz jesienią.

Ponieważ też miałam takie przypadki na drzewach konkretnie brzozach tak wyczytałam w poradach i tak zrobiłam więc poradziłam i tobie. Brzozy rosną bardzo dobrze.
Dobrze, że sobie poradziłaś.
Pozdrawiam


Elu, wiem że chciałaś być pomocna. Kochana jesteś Buziaczki dla Ciebie
Pachnący różami, malowany bylinami 11:17, 23 lis 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14991
Do góry
Ewo ja nie napisalam, że masz bielić tylko wiosna, taka jest zasada. Oczywiście, że nic się nie stania jak pobielisz jesienią.

Ponieważ też miałam takie przypadki na drzewach konkretnie brzozach tak wyczytałam w poradach i tak zrobiłam więc poradziłam i tobie. Brzozy rosną bardzo dobrze.
Dobrze, że sobie poradziłaś.
Pozdrawiam
Moja działka na Dębowym Lesie 18:14, 21 lis 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24402
Do góry
Jola_M napisał(a)
oj Aniu - bardzo dużo pracy i kawał terenu nawet miejsce na boisko się znalazło, bo chyba widać tam bramkę na zdjęciach? z czego żywopłocik posadziłas?

Owszem trochę tego już jest.Najcięższe prace zrobione.
a reszta,,pomalutku będzie dodawana i tworzona.
W większości przecież sami tworzymy swoje ogrodu, czasami od projektu, czasami od żywiołu, co nam w duszy gra. Albo w głowie czy w oczach
Same pracujemy , same dekorujemy , same notorycznie coś dosadzamy i cieszymy si ę w tych naszych - swoich ogrodach .nie tylko w sezonie.

Oj,nie , nie to nie bramka. to przycięte brzozy sąsiada
Hmm, a o jaki żywopłocik ci chodzi ??
Między brzozami 21:26, 20 lis 2019


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
galgAsia napisał(a)
Misia, też popatrzyłam na te dwie brzozy . Fajne one są bardzo jak dla mnie i myślę, że to może być ciekawie, że nie będą takie same - są cech wspólne (biały pień np.), ale też są różnice przykuwające wzrok. Oj, gdybym wynalazła tylko miejsce...


Obawiam się że te zwykłe brzozy które mam na działce mogą ilością i wielkością przytłoczyć taką jedna bardziej szlachetną. Podoba mi się też brzoza brodawkowata 'Laciniata' jest większa niż 'Gracilis' ale mniejsza od zwykłych.
Ogród bez reguł 13:03, 20 lis 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20797
Do góry
makadamia napisał(a)


W każdym razie wniosek jest jasny: kto chce wspomagać bioróżnorodność i ptaki, ten powinien sadzić drzewa natywne (dęby, buki, brzozy, lipy, itd) zamiast zamorskich grujeczników i tulipanowców.

To tak na marginesie


Brzóz mam pięć, buczka jednego, dęba i lipy brak ale może dąb kolumnowy będzie, no i w planach mam jarząbka.
Ale prawdę mówiąc wolałabym by te drzewa jednak nie były zżerane przez jakieś gąsiennice...

Aaaa, no i u mnie jest ten kłopot, że stołówka dla ptaków mogłaby się stać stołówką dla kotów...
Ogród bez reguł 12:51, 20 lis 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Ania111 napisał(a)



Asia ,

To jest doskonałe rozwiązanie dla mnie
przed furtką mam las ,
ogromny las
... i brzozy , 3 deby
są wprost od działki
nie będę się z meżem przekomarzać
po prostu sama pozakładam te poidełka
Jesteś genialna , dziękuję

ps , poszukam jakiś poidełek na lato
powiem ,że to dekoracja ogrodowe


Genialny to był ten, kto to wymyślił i wykonał Ja tylko podaję dalej
Ogród bez reguł 12:41, 20 lis 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
makadamia napisał(a)
Ja się wtrącę z uwagą na boku.
Nie o karmniku, ale ogólnie o dokarmianiu ptaków.
Spójrzcie do tego posta: https://www.yourgardensanctuary.com/trees-for-carbon-sequestration-wildlife-support/

Po raz pierwszy z niego właśnie się dowiedziałam, że w sezonie wegetacyjnym to nie owoce i nasiona stanowią podstawę pożywienia dla ptaków tylko gąsienice.
A gąsienice żerują na drzewach ale nie na wszystkich tak samo. I właśnie ten autor przytacza badania, w których sprawdzano, jakie drzewa są najkorzystniejsze pod tym względem. Oczywiście, to są badania dla Ameryki Płn. U nas wyniki byłyby zapewne zupełnie inne, tylko u nas nikt nie robi takich badań.

W każdym razie wniosek jest jasny: kto chce wspomagać bioróżnorodność i ptaki, ten powinien sadzić drzewa natywne (dęby, buki, brzozy, lipy, itd) zamiast zamorskich grujeczników i tulipanowców.

To tak na marginesie

Lipę posadziłam, na resztę szukam miejsca
No, ale to jest logiczne - karmimy ptaki, żeby zachęcić je do bywania w naszym ogrodzie w celu redukcji liczby szkodników. A jednocześnie zakładamy, że żywią się owockami i ziarenkami. Dobre! Z logiki pała i klapa na siądźkę
Dzięki, Asieńko!
Ogród bez reguł 11:44, 20 lis 2019


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4644
Do góry
galgAsia napisał(a)
Ha, wiedziałam, że widziałam!!! Co prawda u Joli, nie u Sylwii - ale znalazłam Baaardzo mi się ten patent podoba, muszę się nad nim pochylić







Asia ,

To jest doskonałe rozwiązanie dla mnie
przed furtką mam las ,
ogromny las
... i brzozy , 3 deby
są wprost od działki
nie będę się z meżem przekomarzać
po prostu sama pozakładam te poidełka
Jesteś genialna , dziękuję

ps , poszukam jakiś poidełek na lato
powiem ,że to dekoracja ogrodowe

Ogród bez reguł 11:29, 20 lis 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Ja się wtrącę z uwagą na boku.
Nie o karmniku, ale ogólnie o dokarmianiu ptaków.
Spójrzcie do tego posta: https://www.yourgardensanctuary.com/trees-for-carbon-sequestration-wildlife-support/

Po raz pierwszy z niego właśnie się dowiedziałam, że w sezonie wegetacyjnym to nie owoce i nasiona stanowią podstawę pożywienia dla ptaków tylko gąsienice.
A gąsienice żerują na drzewach ale nie na wszystkich tak samo. I właśnie ten autor przytacza badania, w których sprawdzano, jakie drzewa są najkorzystniejsze pod tym względem. Oczywiście, to są badania dla Ameryki Płn. U nas wyniki byłyby zapewne zupełnie inne, tylko u nas nikt nie robi takich badań.

W każdym razie wniosek jest jasny: kto chce wspomagać bioróżnorodność i ptaki, ten powinien sadzić drzewa natywne (dęby, buki, brzozy, lipy, itd) zamiast zamorskich grujeczników i tulipanowców.

To tak na marginesie
Między brzozami 10:26, 20 lis 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Misia, też popatrzyłam na te dwie brzozy . Fajne one są bardzo jak dla mnie i myślę, że to może być ciekawie, że nie będą takie same - są cech wspólne (biały pień np.), ale też są różnice przykuwające wzrok. Oj, gdybym wynalazła tylko miejsce...
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:02, 19 lis 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88064
Do góry
galgAsia napisał(a)
Sylwia, albo mam sklerozę, albo znaleźć nie mogę - pokazywałaś zimą takie fajne karmniki dla dzięciołów - wydrążone otwory w pniu brzozy bodajże i wypełnione smalcem z ziarnkami. Gdzie to jest? Pamiętasz może?

Lepszego tak na szybko nie umiem znaleźć

Jeszcze takie znalazłam jak jest pusty
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies