W Gąszczu u Tess
12:14, 13 sie 2015
No sucho pod nimi jest, bo korony nie przepuszczają deszczu (jeśli pada, bo teraz to już nie wiem, co to deszcz)
Nie umiem powiedzieć, jak często robiłam to w poprzednich latach. Bo to zależy także od temperatur. Mam glebę gliniastą, to tak szybko nie wysycha, poza tym pod drzewami jest cień (pod pendulą tylko z jednej strony jest dużo słońca). Mysle, że w ub. latach to było raz na dwa tygodnie, czasem częściej, czasem rzadziej. Ale to nie było uciążliwe, jeśli cały ogród był podlany deszczem, a do podlania były tylko rabatki pod drzewami.
Ale w te upały podlewam co drugi dzień, tak jak cały ogród. Rodgersja trochę odczuła te upały - podeschły najstarsze liście.
Nie umiem powiedzieć, jak często robiłam to w poprzednich latach. Bo to zależy także od temperatur. Mam glebę gliniastą, to tak szybko nie wysycha, poza tym pod drzewami jest cień (pod pendulą tylko z jednej strony jest dużo słońca). Mysle, że w ub. latach to było raz na dwa tygodnie, czasem częściej, czasem rzadziej. Ale to nie było uciążliwe, jeśli cały ogród był podlany deszczem, a do podlania były tylko rabatki pod drzewami.
Ale w te upały podlewam co drugi dzień, tak jak cały ogród. Rodgersja trochę odczuła te upały - podeschły najstarsze liście.