Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ice dance"

Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 23:32, 14 lut 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7160
Do góry
Ta trzecia o liściach z jasnym brzegiem wygląda jak moja Turzyca Morrowa 'Ice Dance' Carex morrowii, pod taką nazwą mam ją zapisaną, jakiej mniej więcej wysokości mają te trawy?
Okiełznać swoje setki pomysłów - ogród ze spadkiem na północ 22:06, 13 lut 2025


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11114
Do góry
pestka56 napisał(a)
Zrobię malowanie farbą taką na rdzę. Te rurki na szczęście są czarne, więc mniejszy problem.

Wchodzi w tym sezonie do sprzedaży bardzo efektowna trzęślica modra (Molinia caerulea) 'Banshee' PBR. Znakomicie będzie się komponować z różami https://daglezjaryki.pl/vademecum/1086/ Choć na pewno obie rośliny trzeba zgrać kolorami. A może puszysta i arcy delikatna o różowych kwiatostanach, idealna na słońce miłka okazała (Eragrostis spectabilis). Taka okazała nie jest, bo u mnie ma nieco ponad 60 cm wysokości i to razem z kwiatostanami
W tle róż do kompletu z werbenami patagońskimi świetnie by się prezentowały trzcinniki krótkowłose (Calamagrostis Brachytricha) szczególnie w odmianie 'Korea'. Są piękne gdy na kwiatostanach osiądzie rosa lub kropelki deszczu i zaświeci na nie słońce. Holendrzy nazywają te trzcinniki „trawa diamentowa”. U mnie Brachytrichy mają trochę ponad 120 cm wysokości.
Pomyśl też o zimozielonych trawach, które możesz posadzić wokół krzewów, żeby osłoniły im nóżki zimą zamiast kopczykowania. Znakomita jest sesleria Heuflera (Sesleria heufleriana). Ma układające się fontannowo liście, które wczesną wiosną są intensywnie zielone po zewnętrznej stronie, a później wpadają lekko w niebieski, zaś pod spodem mają srebrnawy połysk. Kępa liściowa ma jakieś 30 cm wysokości i 40-45 średnicy. Zakwitają już w kwietniu i z kwiatostanami osiągają 60 cm.
Świetne jako zadarniacze są także zimozielone turzyce ptasie łapki (Carex ornithopoda) w gatunku, czyli zielonolistne. To niziutkie max 15-20 cm wysokości kuliste kępki

No i wpadłam w trawy ale może ci się przyda taka podpowiedź od „drugiego oka”.


Dzięki Kasiu - ciekawe smaczki zapodałaś!! to puchate fajne, ale nie po drodze mi z takimi odcieniami [nie wiem czemu ale mi wpada w czerwien] albo jak są bardzo poczochrane. Ehhh to moje widzi mi się.

Trawy zimozielone lubię. ba - nawet trochę mam w przechowalniku. Mam carexy, chyba 3 rodzaje. Zielone, z lekko zbielonym obrzeżem [nie ice dance, ale podobna] i takie ptasie jakies - jasno-zielony z białym, one tak bardziej leżą na ziemi. Kiedyś mi się bardzo podobały, a teraz mam trochę mieszane uczucia do tych ostatnich.

Cześć tych zielonych carexów już zaczełam sadzić na rabacie z drzewami, ale dzielę na mniejsze kępki więc póki co mało je widać. te same carexy daję też na innych rabatach. Kurczę, muszę odszukać nazwy. Wydaje mi się ze jeden carex idzie pod nazwą evergreen czy jakoś tak.



Edit: znów spojrzałam na zdjęcia Molinia caerulea - Banshee PBR - no kurczę w sumie piękna... nic, pewnie dorosnę do niej
Spełnianie marzeń - ogród czas start 20:09, 12 lut 2025


Dołączył: 24 wrz 2022
Posty: 1546
Do góry
anuska2507 napisał(a)
Znasz ogród Agi ze śś w przed domem? Wrzucam dla wizualizacji

https://www.ogrodowisko.pl/watek/5337-podwojna-natura-blizniaka-w-ogrodzie?page=254
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5337-podwojna-natura-blizniaka-w-ogrodzie?page=246



Tak, znam ten przedogródek, tam są carex ice dance, pięknie to wygląda. Szkoda właśnie, że nie można nigdzie podejrzeć jak teraz wygląda ten ogród
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 08:32, 12 lut 2025


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2812
Do góry
anuska2507 napisał(a)
Mimo mrozów w nocy na Dolnym Śląsku mamy piękną, słoneczną pogodę. Udało mi się pójść dalej z wczesnowiosennymi pracami. Wycięłam stipy i tym samym na rabacie obok tarasu zostały mi już tylko carexy Ice Dance. Tych na razie nie tnę. Przeniosłam się z pracami do przedogródka: wycięłam jeżowki, szałwie i większe pół seslerii


u mnie dziś -12
Ania tyle już prac wiosennych u Ciebie poszło do przodu
Ja jeszcze śpię
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 16:33, 10 lut 2025


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3103
Do góry
Mimo mrozów w nocy na Dolnym Śląsku mamy piękną, słoneczną pogodę. Udało mi się pójść dalej z wczesnowiosennymi pracami. Wycięłam stipy i tym samym na rabacie obok tarasu zostały mi już tylko carexy Ice Dance. Tych na razie nie tnę. Przeniosłam się z pracami do przedogródka: wycięłam jeżowki, szałwie i większe pół seslerii
Wzgórze chaosu 09:21, 10 lut 2025


Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2789
Do góry
Iwonko,
piękny porządeczek już u Ciebie zmotywował mnie to wyjścia w sobotę, choć te zapowiadane nocne mrozy trochę kazały dotąd zaciągać hamulce Zobaczymy, co będzie to będzie. Podziałałam troszkę na rabatach, które akurat były w słońcu- pełen zestaw działań- od widelca przez sekator po łopatę
Widelcem panoszące się chwaściki dobrze się teraz usuwa, bo jest ziemia nawilżona, a poprzerastały mi i hakonki i lilaki. A łopatą kępę turzycy Ice Dance udało się usunąć.
Znowu na wsi 17:47, 07 lut 2025


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13194
Do góry
Kasiu, skarbnico wiedzy, dziękuję bardzo . Mam kilka turzyc - evergold, ptasie łapki, nawet bałaganiarską Ice Dance posadzoną w takim miejscu ze jestem w stanie ją okiełznać. Na ptasie łapki mam już pomysł. Dwie pozostałe są za duże w to miejsce.

Mirka, może w końcu zaakceptują twój ogród i docenią twoje starania? Tego tobie życzę. Ja na razie nie mam odwagi żeby się z nimi bawić.
Żyje twoja odratowana Vanda?
Ogród zacząć czas. 08:25, 28 paź 2024


Dołączył: 28 sie 2017
Posty: 2789
Do góry
W październiku wrzuciliśmy wreszcie jakiś roboczy bieg i powoli kończymy donice obsadzać.


Wybraliśmy się w piątek po dodatkową łopatę do ogrodniczego, wróciliśmy z pięcioma brzózkami i jedną wiśnią Kanzan Zamiast kwiatka na rocznicę to sobie drzewka kupiliśmy

Na liście "to do's" mamy jeszcze sporo, mam nadzieję, że zdążę przed zimą:
- przesadzić 6 hortensji,
- przesadzić 2 derenie,
ale, żeby to zrobić, muszę najpierw:
- usunąć werbenę,
- usunąć turzycę Ice Dance.
No i posadzić te zakupione drzewka. Wczoraj udało się posadzić trzy, dziś mam nadzieję, że będzie reszta.

Relacja wkrótce, a tymczasem- miłego tygodnia wszystkim życzymy!

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 19:10, 09 paź 2024


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 6008
Do góry
Potwierdzam hosty, ciemierniki. Dorzucam jeszcze przegorzany, Ice Dance i hortensję pnącą.
Wzgórze chaosu 11:05, 06 paź 2024


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry
Urszulla napisał(a)


Iwonko,ogrod piękny efekty pracy z poprzednich lat procentują a ogród dojrzał. Teraz musisz co kilka lat dzielić rośliny, żeby się nie zestarzał taki temat kiedyś z Sylwią ruszyłyśmy....i nie dokończyły poza tym chyba nie ma kobiet, które nie lubią zmian, albo jest ich mały procent.

A co do turzyc to bym się nie pogniewała gdyby jakiś wątek o nich był i doświadczenia jak się prezentują. Bo Ice Dance wywaliłam dawno i nie chcę ekspansywnie rozłogowych, a te które mam, to nie wiem jak się nazywają, raptem 2 rodzaje.
Ula ty wiesz, ile pracy trzeba aby nam rosło, oj dużo
W tym sezonie widzę, że jeżówki pod glediczją wołają o dzielenie.
Te rozsadzone przed domem do cisowego koła oszalały. To pokazuje jak kochają podziały.
Dobrze, że to lekka praca
Ice Dance powędrowały u mnie za siatkę, zobaczymy czy rozłogi sforsują głęboki murek pod siatką.
Mam nadzieję, że nie

Anitka ma ciekawą turzycę przy altanie, limonkowa. Zapomniałam nazwę, ale ma już kilka lat i fajnie sobie radzi.
Nie jest ekspansywna.
Ja mam też tylko dwie o których pisałam.
Miałam kiedyś na froncie ładną Everillo, ale ją przypalało i szybko środek zanikał.
Kluchy wyszły super! Dziękuję za pomoc
Wzgórze chaosu 10:50, 06 paź 2024


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Iwonka napisał(a)
Witaj Krysia, miło, że wpadłaś
Zawilce to hit, chyba trzeci miesiąc kwitną. Końca pąków nie widać.
Chaos porządkuję, ogród powoli z niego wychodzi



Turzyca Everest



Wiem, że fajnych jest też kilka innych turzyc, które mają dziewczyny.
Nie pamiętam niestety które.
Na pewno nie Ice Dance i Irish Green


Iwonko,ogrod piękny efekty pracy z poprzednich lat procentują a ogród dojrzał. Teraz musisz co kilka lat dzielić rośliny, żeby się nie zestarzał taki temat kiedyś z Sylwią ruszyłyśmy....i nie dokończyły poza tym chyba nie ma kobiet, które nie lubią zmian, albo jest ich mały procent.

A co do turzyc to bym się nie pogniewała gdyby jakiś wątek o nich był i doświadczenia jak się prezentują. Bo Ice Dance wywaliłam dawno i nie chcę ekspansywnie rozłogowych, a te które mam, to nie wiem jak się nazywają, raptem 2 rodzaje.
Wzgórze chaosu 07:32, 03 paź 2024


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5074
Do góry
Sonka napisał(a)
Dotarłam do Ciebie za zawilcami, witam się w Twoim wątku. Zawilce to jednak bezkonkurencyjne kwiaty póżnego lata i jesieni.
Nie widzę u Ciebie chaosu, raczej uporządkowany i piękny ogród.Szukam jakiejś trawki na obrzeża rabaty, kompaktowej, mam hakonechloa , Beni Kanze,( o ile dobrze napisane) ale jest za wysoka, będę ja usuwać. Widzę,że masz różne , ale nie potrafię rozpoznać ze zdjęć. Może coś doradzisz?
Witaj Krysia, miło, że wpadłaś
Zawilce to hit, chyba trzeci miesiąc kwitną. Końca pąków nie widać.
Chaos porządkuję, ogród powoli z niego wychodzi

Ja też mam hakone Beni Kaze w hurtowych ilościach. U mnie może być duża na obrzeżach.
Z kompaktowych mam dwie turzyce które już kilka lat dobrze sobie radzą: Everest (zimny odcień, biel ze srebrną zielenią) i Evergold (ciepły odcień, żółty odcień, limonkowa zieleń).

Na zdjęciu poniżej, lewa strona, dwie kępy Evergold. Widać proporcje w stosunku do stipy.


Turzyca Everest



Wiem, że fajnych jest też kilka innych turzyc, które mają dziewczyny.
Nie pamiętam niestety które.
Na pewno nie Ice Dance i Irish Green
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 18:24, 09 wrz 2024


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86743
Do góry
Trochę różnych pstryków ogrodowych cykniętych przy okazji przy robocie

hosty zjedzone przez nornice zimą próbują się ratować młodziutkimi przyrostami. Zanim to urośnie do poprzednich rozmiarów minie kilka sezonów pewnie


skąd się tu znalazł Ice dance??? chyba z nasion przez ptaki przeniesionych



U sąsiadki z płotem powój robi za trawnik i ryje się do nas masowo jeszcze mi tego dziadostwa potrzeba...
Znowu na wsi 17:04, 28 sie 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13194
Do góry
Vita, dziękuję za obszerną relację z mojego ogrodu i peany pochwalne . Dla mnie ten dzień był również bardzo udany, moc wrażeń ogrodowych i nie tylko. Stanowimy zgrany team podróżniczo - ogrodowy . Jestem pełna podziwu dla ciebie że w tak krótkim czasie zdążyłaś zrobić tyle zdjęć.
Teraz po kolei:
- kompozycja różówo - żółta przyznaję się bez bicia nie jest szczytem kolorystycznego wyrafinowania, powstała chyba przypadkowo, tzn. rudbekia się tam sama wysiała a ja jej pozwoliłam zostać. Potem posadziłam ostrogowca (tak, to ten przycinany) pewnie z nadzieją że się miną w kwitnieniu. Ale nie wyszło . Z hortensją już mu lepiej pasuje.
- aster rozkrzewiony (divaricatus) Eastern Star, strasznie rozkłada się na boki włażąc na sąsiadów. Nazwę biało kwitnącej żurawki może uda mi się odnaleźć. Żółte liście należą do żurawki Soutern Comfort.
- miętowa" zawieszka tkwi tam od kilku sezonów, mięty w tym miejscu nigdy nie było . Jest trawa turzyca ice dance.
Nuta calvadosu w eMowych lodach to pospolity advocat i coś jeszcze z serii advocatów . Przepis prosty: 0,5 litra śmietany, pół puszki skondensowanego słodkiego mleka + "małpka" advocata. Po zamrożeniu starcza na długo, kalorii wolę nie liczyć.
Moje miejsce na ziemi -początek 20:52, 21 sie 2024


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2812
Do góry
To turzyce Ice Dance...
Na wiosnę nawet ładnie się prezentuje.. jak brzydnie przycinam
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 11:16, 19 sie 2024


Dołączył: 30 lis 2020
Posty: 407
Do góry
Judith napisał(a)


Co rosnie u mnie i jednocześnie wyglada przyzwoicie (przypomnijmy: brak deszczu od marca i piaszczysta gleba)? - sesleria, rozchodniki, stipa, świdośliwa, żurawki, gaura, róże (dziwne), hortensje ogrodowe (jeszcze bardziej dziwne), migdałek, tawuła van Houtte’a, cisy, thuje, carexy Ice Dance, barwinek w 3 odmianach, irga. Reszta ledwo żyje (nie będę wymieniać, bo mi się tusz wypisze ).


Chciałabym się przywitać bo chyba się jeszcze nie wpisywałam w wątku. Też jestem posiadaczką ogrodu na piasku i rozumiem Twoje problemy i zniechęcenie.

Mogę Ci polecić jeszcze lilaki, jaśminowce i pęcherznice jako odporne na suszę. Z bylin bodziszki korzeniaste i bodziszki Biokovo i przede wszystkim hosty. Miskanty też dobrze rosną po ukorzenieniu się.

Klimat się zmienia i trzeba się dostosować. Wiecie, że występowanie niektórych popularnych u nas drzew będzie się przesuwać na północ? Tak będzie ze świerkami, które znikną z naszego krajobrazu.

Trzeba przemyśleć koncepcję ogrodu aby nie polegać na podlewaniu bo, jak wcześniej napisała Hania Gruszka, w przyszłości na pewno zderzymy się z racjonowaniem wody, także tej z ujęć głębinowych.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 16:46, 17 sie 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24206
Do góry
Judith napisał(a)

Bardzo słuszna decyzja.
Co rosnie u mnie i jednocześnie wyglada przyzwoicie (przypomnijmy: brak deszczu od marca i piaszczysta gleba)? - sesleria, rozchodniki, stipa, świdośliwa, żurawki, gaura, róże (dziwne), hortensje ogrodowe (jeszcze bardziej dziwne), migdałek, tawuła van Houtte’a, cisy, thuje, carexy Ice Dance, barwinek w 3 odmianach, irga. Reszta ledwo żyje (nie będę wymieniać, bo mi się tusz wypisze ).


To całkiem spora lista roślin. Da się z nich skomponować całkiem przyjemne rabaty. Wszystkie je mam u siebie (poza ogrodówkami). A jak sobie radzi ketmia syryjska? Róże mają bardzo głęboki system korzeniowy, stąd ich dobra forma podczas suszy.
Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 15:36, 17 sie 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 12702
Do góry
Magdic napisał(a)
Ja z powodu wody zrezygnowałam z rododendronów - już na etapie planowania.

Bardzo słuszna decyzja.
Co rosnie u mnie i jednocześnie wyglada przyzwoicie (przypomnijmy: brak deszczu od marca i piaszczysta gleba)? - sesleria, rozchodniki, stipa, świdośliwa, żurawki, gaura, róże (dziwne), hortensje ogrodowe (jeszcze bardziej dziwne), migdałek, tawuła van Houtte’a, cisy, thuje, carexy Ice Dance, barwinek w 3 odmianach, irga. Reszta ledwo żyje (nie będę wymieniać, bo mi się tusz wypisze ).
Małymi krokami-Ogród Wioli 22:24, 04 lip 2024


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21623
Do góry
BeataDebek napisał(a)
Bodziszka mam 13 sztuk wzdłuż domu mój Stary twierdził że brzydki a ja że się nie zna...he he najwyżej będę musiała mu przyznać rację turzycy ice dance też unikam po Twojej relacji z usuwania mam 2szt ale ograniczone na rozłażenie


Stary się nie zna

Dobrze, że ID unikasz
Małymi krokami-Ogród Wioli 22:07, 04 lip 2024

Dołączył: 19 maj 2024
Posty: 91
Do góry
Bodziszka mam 13 sztuk wzdłuż domu mój Stary twierdził że brzydki a ja że się nie zna...he he najwyżej będę musiała mu przyznać rację turzycy ice dance też unikam po Twojej relacji z usuwania mam 2szt ale ograniczone na rozłażenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies