Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "jajo"

Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę 23:14, 18 cze 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9155
Do góry
Spór o to co lepsze/gorsze - glina czy piasek jest podobny do sporu co było pierwsze jajo czy kura
Ja też gliniasta i wydaje mi się, że w ostatecznym rozrachunku lepiej mieć glinę niż piasek
Narobi się człowiek - prawda to, ale glina trzyma jednak wodę, a piasek nic a nic, a to przy naszym klimacie i zaskakujących okresach suszy i deszczu jednak ma znaczenie

Dorii - powrotu do pełnej formy Ci życzę, na każdym polu
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 21:24, 05 maj 2022


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4624
Do góry
mirkaka napisał(a)
Nie wiem jakie, właścicielka nie pamięta, powiedziała tylko że je wywala bo krótko kwitną, przeleżały rzucone, przykryte tylko odrobiną ziemi całą zimę, zaczęły tak na leżąco rosnąć, wzięłam w takiej kępie, nie wiem czy zakwitną.

Cebulice cudne chętnie przygarnę jedną cebulę
Najgorsze, że jeden mój storczyk, ten najwcześniejszy nagle się załamał tuż przy ziemi i położył się, nie wiem co to jest, czy było za sucho, czy jakaś choroba go dorwała,czy kret podrył, bo go z tych okolic przeganiałam, nie zakwitnie, uschnie pewnie, a to było takie wielkie jajo, Cypripedium Sabine Pastel. Muszę jednak je z lasku wysadzić, nie zadbam o nie tam tak jak należ


Cebulica przygotowana Współczuję storczyka, to się zdarza niestety. Zajrzałam dzisiaj do C. calceolusa, wspominałam, że nie wychodzą. Podjedzone przez coś, pod korzeniami wolna przestrzeń, dziura. Jeden się ostał a były cztery. Tak się cieszyłam, że zakwitły po podzieleniu.
Swoje wysadź jednak z lasku, będziesz miała kontrolę.
Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... 19:11, 04 maj 2022


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
Do góry
Nie wiem jakie, właścicielka nie pamięta, powiedziała tylko że je wywala bo krótko kwitną, przeleżały rzucone, przykryte tylko odrobiną ziemi całą zimę, zaczęły tak na leżąco rosnąć, wzięłam w takiej kępie, nie wiem czy zakwitną.

Cebulice cudne chętnie przygarnę jedną cebulę
Najgorsze, że jeden mój storczyk, ten najwcześniejszy nagle się załamał tuż przy ziemi i położył się, nie wiem co to jest, czy było za sucho, czy jakaś choroba go dorwała,czy kret podrył, bo go z tych okolic przeganiałam, nie zakwitnie, uschnie pewnie, a to było takie wielkie jajo, Cypripedium Sabine Pastel. Muszę jednak je z lasku wysadzić, nie zadbam o nie tam tak jak należ
Sałatka pokrzywowa 08:58, 19 kwi 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Magara napisał(a)
Piękne jajo, zdolna młodzież
Miałam plan, żeby iść po najmniejszej linii oporu - cebula, kurkuma i zielona herbata, ale postawiłaś wysoko poprzeczkę


Cebulaki też są dobre, nie żal zjeść
Sałatka pokrzywowa 08:52, 19 kwi 2022


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Joku napisał(a)
Zdolna ta twoja młodzież .


Zdolna, ale tylko jedno jajo zmalowała
Migawki z ogródka 21:25, 18 kwi 2022


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 12977
Do góry
O rety, a gdzie ja to znajdę.

Trzeba było go przyciąć. Za wielki się zrobił. Teraz za dwa lata będzie znowu ładne jajo
O ile nie wyleci całkiem, bo te jego odrosty doprowadzają mnie do szału. Zwłaszcza w tym miejscu. Tylko czekam, aż przez schodki wyjdzie, wtedy m będzie pierwszy za wycinką

A ja mam już pomysł na podporę do Alchymista. Tylko muszę mu dobrać kolorystycznie różę do pary.
Sałatka pokrzywowa 01:12, 16 kwi 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9155
Do góry
Piękne jajo, zdolna młodzież
Miałam plan, żeby iść po najmniejszej linii oporu - cebula, kurkuma i zielona herbata, ale postawiłaś wysoko poprzeczkę
Ogród prawie wymarzony … 21:24, 15 kwi 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8888
Do góry
Magleska napisał(a)
Piękne poduchy

a ja dodatkowo wpadłam prosić o przepis na mazurek z kajmakiem ,gorzką czekoladą i czymś tam jeszcze -nie pamiętam .....ale smakowicie zabrzmiało ,więc mam chęć uczynić



Juz podaję

ciasto
1 1/2 szkl maki pszennej- możesz dać trochę krupczatki ale tak aby było 11/2 szklanki łącznie
pól kostki masła
5 łyżek cukru pudru
olejek waniliowy
uwaga 1 jajo-
2 łyżki wody-wszystko siekasz dodajesz na końcu jako i zagniatasz ciasto.
schładzasz w lodówce a następnie wykładasz nim blaszkę-ja biorę blaszkę do tarty

Pieczesz na złoty kolor.
masa

400 gram masy kajmakowej-daje krówkową ,
1 1/2 gorzkiej czekolady -60% i 80% Wedla ja daję całą 80 i 3/4 60%
2 łyżki śmietanki 18%
no i "coś mocnego"-tak nie do przesady co by chuch nie był za mocny

Masę łączysz z roztopiona czekoladą( w kapieli wodnej) śmietanką i procentami dokładnie mieszasz i wylewasz na ostudzony spód.
No i zdobisz jak chcesz
Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :) 17:08, 04 mar 2022

Dołączył: 22 maj 2015
Posty: 609
Do góry
co ty masz za niebieskie/szare jajo??? jaka to rasa kury?
Podwórkowa rehabilitacja 18:42, 30 gru 2021


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Do góry
Joku napisał(a)
Piękne zdjęcie ciemierników.
Czym malujesz krzesła i czy przed malowaniem przecierasz papierem ściernym? Jeżeli tak to jakim? Podpytuję bo po głowie chodzi mi przemalowanie jednej szafki.


Jolu to zależy co wcześniej na mebelku było.
I tak moje krzesła oryginalnie były polakierowane na brązowo.
Dlatego przed pomalowaniem na biało farbami kredowymi musiałam je zmatowić drobnym papierem ściernym.
Potem farbę pokryłam woskiem.
To spowodowało, że teraz przed malowaniem na kacze jajo(znów farba kredowa) musiałam ten wosk usunąć.
Zrobiłam to myjąc krzesła płynem i gorącą wodą pod prysznicem.
Nie usunęłam całej białej powłoki. Na koniec znów zawoskowałam krzesła.

Jeśli masz farby na meblu a chcesz wydobyć fakturę drewna to usuń te powłoki ( kiedyś usuwałam ze stuletniej komody za pomocą chemii i drapakiem).
Jeśli chcesz odnowić używając tego samego pokrycia to wystarczy lekko zmatowić.
Sałatka pokrzywowa 21:15, 03 paź 2021


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Do góry
Mgduska napisał(a)


Uwielbiam rozmowy o kolorach Pistacje są zdecydowanie w odcieniu zieleni, to kacze jajo jest bardziej niebieskie, chociaż nie widziałam na żywo, ale tak też wynika z opisu. Pistacje są szaro-zielone, ale jednak zielone. I zdaje się ciut ciemniejsze, jajo jest w porównaniu do pistacji bardzo blade

Bardzo mi się podobają stare meble w kolorze tego jaja, nawet zastanawiałam się nad zmianą krzesełek (teraz są old white) na takie.
I jak kiedyś zobaczyłam Twoje obeliski to od razu wpadły mi w oko, bo to też taki kolor charakterystyczny ale jednocześnie nie tak wyrazisty jak ten, który wybrałam jako kolor wiodący w mojej architekturze podwórkowej.
Dziękuję za pomoc
Sałatka pokrzywowa 20:51, 03 paź 2021


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
ryska napisał(a)
Czy ten kolor lody pistacjowe może być podobny do koloru z palety znanych farb kredowych A.S. kacze jajo?
Rabaty u Ciebie są zachwycające. Przeniosłabym wszystko w ciemno do siebie łącznie z domkiem ogrodnika oczywiście


Uwielbiam rozmowy o kolorach Pistacje są zdecydowanie w odcieniu zieleni, to kacze jajo jest bardziej niebieskie, chociaż nie widziałam na żywo, ale tak też wynika z opisu. Pistacje są szaro-zielone, ale jednak zielone. I zdaje się ciut ciemniejsze, jajo jest w porównaniu do pistacji bardzo blade
Sałatka pokrzywowa 20:07, 03 paź 2021


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11854
Do góry
Czy ten kolor lody pistacjowe może być podobny do koloru z palety znanych farb kredowych A.S. kacze jajo?
Rabaty u Ciebie są zachwycające. Przeniosłabym wszystko w ciemno do siebie łącznie z domkiem ogrodnika oczywiście
Rozpoznawanie chorób i szkodników 09:21, 30 sie 2021


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
Chyba w końcu znalazłam - to prawdopodobnie jakiś przedstawiciel nastecznikowatych stąd jamki w piachu

czytając raczej owad pożyteczny dla ogrodnika, choć taki widok w kostce do miłych nie należy


Rozmnażanie
Samice polują na pająki, żądląc je i składają na nich jajo (po jednym na pająku). Następnie pająk jest zakopywany w ziemi. Są też gatunki kleptopasożytnicze. Inne pasożytują na żywych pająkach.

Pożywienie
Osobniki dorosłe odżywiają się nektarem, larwy żywią się pająkami.

Ochrona i zagrożenia
Ponad połowa krajowych gatunków jest zagrożona u nas wyginięciem.



i jeszcze dla ciekawych co w ogrodzie można spotkać
Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 22:53, 09 sie 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14743
Do góry
Przeczytałam o kurka, że mniej jajek.
Danusiu kury maja przerwę w znoszeniu jajek. Musisz je obserwować szczególnie do poludnia które siedzą na gniazdach aby znieść jajo.
Nie przypominam sobie czy ty masz dla kurek jakieś zacienienie. Czy mają zrobione grzędy na wolnym powietrzu pod zacienieniem
Pisze o tych kurach bo mama miała sporo kur i też je obserwowała.
Pisałam u Sylwii o piskletach.
Wiosna jak będą kwoczki to nasadz na jajka na młode pisklęta, będziesz miała o tej porze jajka od młodych kurek.
Dobrze też jest jajka zdobyć z innego kurnika (kogut inny) to dobrze robi dla zmiane populacji, aby kogut nie obskakiwal swojego potomstwa.
Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 15:38, 23 lip 2021


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Do góry
Aniu, bardzo ładna brzózka, jak duża urośnie? Klon jawor Brilliantissimum rośnie u mnie, na razie maluszek. Nie lubię pstrych liści, może dlatego nie jestem wielką fanką, ale sam w sobie jest bardzo ładny i ponoć bezproblemowy.

Projektowanie rabaty trwa i pojawiają się coraz lepsze pomysły - Twój pomysł podoba mi się bardzo, Iwki też, nie wiem tylko, jak jeden i drugi będzie wyglądał na żywo, to sama najlepiej ocenisz. Aparat nie zawsze oddaje dokładne proporcje. Chodzi o to, żeby po drugiej stronie to koło nie zaginęło, żeby nie było cienkim paskiem przyklejonym do ścieżki. I pytanie, co tam posadzisz. Na cienkim pasku będzie trudniej.

Edit: jeśli nie jajo, to może półksiężyc po drugiej stronie, ale o innym promieniu niż ten z iglakiem?


Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 15:00, 23 lip 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5022
Do góry
Hmmm, wyszłoby chyba długie jajo, kwestia perspektywy, na rysunku to ładnie wygląda, zobaczę po południu.
Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 13:32, 23 lip 2021


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5022
Do góry
Po namysłach chyba zrobię coś takiego:



Nie wiem czy widać te cienkie sznurki, wyciachałabym jeszcze takie ćwierć koła pod rośliny które mam teraz w trawniku, tylko musiałabym lekko zaokrąglić te szpice, by można było tam kosiarką łatwo wjeżdżać.



Takie samo jajo tylko mniejsze zrobiłabym na wprost przy śliwie, ale to już na przyszły rok.



Jak mój mąż się dziś szybko ogarnie, to może jeszcze dziś coś podziałamy.

Ogród ponad miarę - czyli trudne początki 15:42, 10 lip 2021


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44148
Do góry
Śliwę cielabym w jajo, nie lubie odwróconego stożka
A agrest wisi u mnie na krzaku…zaraz będzie spadał
Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :) 13:28, 02 lip 2021


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7442
Do góry
Z kurami to jest tak, pewnie któraś chce mieć już swoje własne gniazdo, i chowa jajka, żebyś nie zabrała. Kiedyś u mamy, jedna byla taka sprytna, że chowała jajka w ogórkach. Mama mi kazała siedzieć i patrzeć gdzie ona się skryje. Kura wiedfziała, że ja na nią czatuję. Wykorzystała moment, że się odwróciłam, a ona smyk między zagonki. Mama pyta, gdzie kura? A ona akurat jajo zniosła, i raporuje, że już ma po robocie. Widziałam, że w ogrodzie, chodziłyśmy z pół godziny, zaglądamy pod agrest, pod porzeczki, pod ule, nic, ale mnie tknęło wlazłam między ogórki, jeszcze nie było owoców, były więc sztywne i gęste. Zaczęłam podnosić niektóre, odchylać, i bingo! Było 16 jajek.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies