Brzozowy zakątek... i co z tym zrobić?
10:36, 26 lut 2025
Witaj Lidko, miło mi, że napisałaś
Hortensji nie chciałabym umieszczać jako gęsty szpaler, lecz w odległości kilku metrów od siebie, dlatego pomyślałam o jeżówkach między nimi.
Wstyd się przyznać, ale nawet nie wiem ile M2 ma działka jest dość duża, ale wytyczyliśmy część na ogród, reszta to mały lasek brzozowy. Z przodu domu mam kilku metrowy pas brzóz, a przed nim sad. Od frontu na razie nic nie działam, ponieważ dopiero będzie robiony podjazd.
Postaram się zrobić jakiś odręczny rysunek, choć nie wiem czy coś mi z tego wyjdzie
Co do wymiarów rabaty to troszkę się pomyliłam, będzie miała długość co najmniej 30 m.
Na działce przeważają brzozy. Z tyłu domu mam ulubiony kącik z dębami, gdzie odpoczywamy na hamakach. Rabata rozpoczyna się właśnie od tego miejsca.
Zdjęcia z dzisiaj. Wczoraj trochę bylin powycinałam, dziś ciąg dalszy. Na końcu widać 3 duże trawy (3 letnie miskanty), dalej kolejne 3 (2 letnie), i ok 10 małych traw z tamtego roku, których prawie w ogóle nie widać Miałam wsadzić wszystkie nowe, ale szkoda mi było ruszać te duże - pięknie wyglądały
Mam zamiar podzielić te największe i tak się zastanawiam czy one z czasem trochę się zrównają wielkością
Chciałabym w tym roku doprowadzić do ładu tą rabatę oraz dokończyć mini wrzosowisko, które zaczęłam, kiedy jeszcze na budowie był kompletny bajzel.
I znów się rozpisałam, a tu tyle pracy
Miłego dnia ☀️
Hortensji nie chciałabym umieszczać jako gęsty szpaler, lecz w odległości kilku metrów od siebie, dlatego pomyślałam o jeżówkach między nimi.
Wstyd się przyznać, ale nawet nie wiem ile M2 ma działka jest dość duża, ale wytyczyliśmy część na ogród, reszta to mały lasek brzozowy. Z przodu domu mam kilku metrowy pas brzóz, a przed nim sad. Od frontu na razie nic nie działam, ponieważ dopiero będzie robiony podjazd.
Postaram się zrobić jakiś odręczny rysunek, choć nie wiem czy coś mi z tego wyjdzie
Co do wymiarów rabaty to troszkę się pomyliłam, będzie miała długość co najmniej 30 m.
Na działce przeważają brzozy. Z tyłu domu mam ulubiony kącik z dębami, gdzie odpoczywamy na hamakach. Rabata rozpoczyna się właśnie od tego miejsca.

Zdjęcia z dzisiaj. Wczoraj trochę bylin powycinałam, dziś ciąg dalszy. Na końcu widać 3 duże trawy (3 letnie miskanty), dalej kolejne 3 (2 letnie), i ok 10 małych traw z tamtego roku, których prawie w ogóle nie widać Miałam wsadzić wszystkie nowe, ale szkoda mi było ruszać te duże - pięknie wyglądały




Chciałabym w tym roku doprowadzić do ładu tą rabatę oraz dokończyć mini wrzosowisko, które zaczęłam, kiedy jeszcze na budowie był kompletny bajzel.
I znów się rozpisałam, a tu tyle pracy

Miłego dnia ☀️