Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "sad"

Anna i Ogród 2 11:41, 14 kwi 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7812
Do góry
pestka56 napisał(a)
Ania, cudownie Sadź co ci nabliższe duszy. Remontuj, buduj i dokup też ten sad.
Trzymam kciuki i cichutko zazdroszczę, i cieszę się, że masz taką możliwość.

Hehe, śmiałam się że było ostro gdybym jeszcze ten sad wzięła ale to też spora kwota. Musiałabym w lotto coś wygrać.
Anna i Ogród 2 10:33, 14 kwi 2025


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41564
Do góry
Makao napisał(a)

To wszystko przez Ciebie. Tym swoim polem dałaś mi kopa w dupsko i się ocknęłam. Po co gonić za innym skoro można by tu. 10 km od obecnego miejsca zamieszkania. Tereny na których się wychowałam.
No i mnie zainspirowałaś. Tymi łąkami, tym terenem do nic nie robienia.
Tam wokół rosną stare tuje. Kiedyś tak ludzie je sadzili. Mają ze 30 lat. Chyba bym je wyciągnęła i wsadziła miododajne drzewa np. Ewodie. I może brzozy doorenbos ze 3. Tak żeby osłonić się od drogi i wiatrów.

To jest teren gdzie rośnie dużo lip. Gdzie się nie obrócisz to olbrzymie lipy. Tuż przy tym domu rosła akacja ale została wycięta przez gminę bo zasychała w środku i pochylała się na budynek. Ale zapach gdy kwitła pamiętam do dziś. Działka sąsiaduje ze starym sadem. Jako nastolatka wkradałam się na jabłka. Ten sad też jest na sprzedaż.

Ja będę podpatrywać Twoje postępy i dalej się inspirować


Po co gonić? To ja też mam jakieś 10km od rodzinnego... bloku Hahaha!

Lip zazdroszczę! Jedną chcę sobie posadzić gdzieś w kącie.... ale kiedy to urośnie?
Akację posadź drugą od razu!
Stary sad? No nieeee..... marzenie

Anna i Ogród 2 10:31, 14 kwi 2025


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5233
Do góry
Ania, cudownie Sadź co ci nabliższe duszy. Remontuj, buduj i dokup też ten sad.
Trzymam kciuki i cichutko zazdroszczę, i cieszę się, że masz taką możliwość.
Anna i Ogród 2 10:21, 14 kwi 2025


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7812
Do góry
Juzia napisał(a)


Ania!!!!!!!! Super!!!!!!
Nawet nie wiesz jak się cieszę!
A już wczoraj miałam Ci pisać.... sadź drzewa od razu ale jakoś się powstrzymałam
No bajka! Hektar ziemi mieć...
Staw też super!
Trzymam kciuki! I kibicuję! I jak coś byś potrzebowała to ogłaszaj! Trzeba się wspierać

To wszystko przez Ciebie. Tym swoim polem dałaś mi kopa w dupsko i się ocknęłam. Po co gonić za innym skoro można by tu. 10 km od obecnego miejsca zamieszkania. Tereny na których się wychowałam.
No i mnie zainspirowałaś. Tymi łąkami, tym terenem do nic nie robienia.
Tam wokół rosną stare tuje. Kiedyś tak ludzie je sadzili. Mają ze 30 lat. Chyba bym je wyciągnęła i wsadziła miododajne drzewa np. Ewodie. I może brzozy doorenbos ze 3. Tak żeby osłonić się od drogi i wiatrów.

To jest teren gdzie rośnie dużo lip. Gdzie się nie obrócisz to olbrzymie lipy. Tuż przy tym domu rosła akacja ale została wycięta przez gminę bo zasychała w środku i pochylała się na budynek. Ale zapach gdy kwitła pamiętam do dziś. Działka sąsiaduje ze starym sadem. Jako nastolatka wkradałam się na jabłka. Ten sad też jest na sprzedaż.

Ja będę podpatrywać Twoje postępy i dalej się inspirować
Kaszubskie piaski 16:00, 31 mar 2025

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2189
Do góry
Świerki Ci się wsiewają? To nie masz tak sucho - świerk nie lubi bardzo suchego podłoża. Brzozy i sosny u nas rosną w calej okolicy ale tylko w wyższych miejscach. U nas podobno był kiedyś sad, działka była dosyć czysta jeśli chodzi o drzewa, dlatego dosadzalismy rozne drzewa - i gatunek i odmianowe. Najwiecej mam serbów, choin i brzóz.

Bardzo ładne przylaszczki tez je uwielbiam. A domu co roku pojawiają mi się w nowych, kolejnych miejscach tez musze zawieźć na działkę. W pierwszym podejsciu zaginely, w tym roku dam im inną miejscowkę.
Czy Twoje przylaszczki giną ponjwitnieniu czy do kolejnego kwitnienia mają liście?
W Kruklandii 17:43, 29 mar 2025


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41564
Do góry
MagdaLenka napisał(a)


Juzia, nie bojaj. Glina jest wspaniała, gdy się ją odpowiednio dopieści.

A co do areału... no cóż... najwyżej będziesz miała rozległą strefę bioróżnorodności.


Już próbuję ją dopieszczać
Żyto ozime było, wczoraj przyjechało 7t kupy, dzisiaj talerzowanie.
Teraz będę siać facelię, łubin i chyba gorczycę.

Pocieszam się tym, że będę miała duży sad i kawał łąki... tam za dużo pracy nie ma
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 12:03, 23 mar 2025


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
kasiek napisał(a)


Tia, no ja sprawdzam takie info Akurat ta śliwa jest samopylna, czereśnia i wiśnia jest częściowo samopylna
Poza tym na drugiej działce będzie sad i mam zamiar dużo posadzić drzewek
Na razie mam jabłoń, gruszę, orzech, przywiozę śliwę, wiśnie, czereśnie i całą masę krzaków jagodowych

Trzy lata temu jeszcze przed emeryturką kupiłam jabłonki pionowe „Delicius” jabłka są pyszne polecam i owoce duże rosnąja nacieszyłam się przebiśniegami a teraz krokusami.
Skusiłam się na dwa pigwowce, kwitnące w kolorze pomarańczowym i bratki bo już się pojawiły.
Pozdrawiamy Kasiu
Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 17:01, 16 mar 2025


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21884
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Niektóre śliwy żeby wydać owoc potrzebują innych jako zapylaczy.


Tia, no ja sprawdzam takie info Akurat ta śliwa jest samopylna, czereśnia i wiśnia jest częściowo samopylna
Poza tym na drugiej działce będzie sad i mam zamiar dużo posadzić drzewek
Na razie mam jabłoń, gruszę, orzech, przywiozę śliwę, wiśnie, czereśnie i całą masę krzaków jagodowych
To tu- to tam- łopatkę mam ! 07:08, 09 mar 2025

Dołączył: 10 lut 2023
Posty: 281
Do góry
Poczytałam zaległości i jak zwykle mam dużo pytań. Ciągle mam nadzieję że przyjdzie taki czas, że przestanę Was o wszystko pytać...
Zanim zacznę pytać, pochwale się Haniu, udało mi się zejść 3 kg w 1,5 m a. U mnie działa tylko MZ, a dokładnie post 2 razy w tygodniu. Obiecałam sobie też więcej ruchu, stąd moje 1 pytanie do Judith! Kuszą mnie te buty fruwajace czy możesz napisac mi jaki to model? Też nie biegam i nikt mnie nie zmusi, ale uwielbiam spacery i góry oczywiście. W góry buty mam, chodzi mi o te buty do marszu /biegania o których pisałaś.
Drugie moje pytanie... Mamy sad jeszcze po poprzednich wlascicielach działki, niestety drzewa chorują. Pryskał mąż miedzianem teraz. Czy powinno się to powtórzyć? O jaki preparat olejowy chodzi by ograniczyć ssące owady? Czy tym olejowym teraz, raz, więcej razy? Czy coś polecisz też na rdze gruszy?
U mnie szaleje cos wrednego, albo nornica, albo karczownik. Zeżarł 2 nowo posadzone jabłonki, róże, barbula dwie i mnóstwo krokusów (zostały wyciągnięte całe pod ziemie, nic nie zostało). Obok rosną piwonie, nie wiem czy też je obgryzł.. Póki co odechciało mi się cokolwiek sadzić. Zastanawiam się nad kotem, ale mamy psa, który nie wiem jak zareaguje... Dodam że te nory są na kilkadziesiąt metrów długości na naszej działce
Mam 2 róże do wsadzenia, lilaka i nie chce mi się tego wsadzać.
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 16:09, 03 mar 2025


Dołączył: 21 maj 2020
Posty: 1383
Do góry
Patrycja_KG_Lu napisał(a)
Myślę nad jakimś innym kształtem dla tej rabaty, ale tak mi się wcześniej jeszcze lampka kontrolna włączyła…czy masz już wszystkie ważne elementy zaplanowane które chcecie mieć? Miejsce na ognisko, garaż, wędzarkę, szklarnie, sad, jagodnik, placyk pod basen, placyk pod plac zabaw? Wiem, że nie każdy wszystko potrzebuje, ale szkoda przerabiać rabatę za kilka lat jak miałoby coś dojść.


Cześć Pati no ogród i otoczenie wokół domu ewoluuje razem z potrzebami teraz zrodziła się potrzeba tej huśtawki i napewno jeszcze gdzieś w ogrodzie muszę wstawić fotel lub ławeczkę , placyk zabaw będzie z przodu domu w takiej nie zaaranżowanej części .

Myślę że to będzie się działo jednak wiosną latem spontanicznie
W Kruklandii 11:12, 02 mar 2025


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41564
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Dobra decyzja. Świetnie zakwaszą glebę.
Radość z dostępu do kupy w pełni rozumiem.


Zakwaszenie, dodanie trochę materii do tego piasku co tam mam i ściółka przeciwchwastowa. Same plusy

Kupę miałam dawać tylko do dołków pod krzaki i drzewa w tym roku.... no ale jak jest tyyyyle dobra za darmo to obrzucimy cały warzywnik, jagodnik i sad
Brzozowy zakątek... i co z tym zrobić? 10:36, 26 lut 2025


Dołączył: 25 lut 2025
Posty: 40
Do góry
Witaj Lidko, miło mi, że napisałaś

Hortensji nie chciałabym umieszczać jako gęsty szpaler, lecz w odległości kilku metrów od siebie, dlatego pomyślałam o jeżówkach między nimi.

Wstyd się przyznać, ale nawet nie wiem ile M2 ma działka jest dość duża, ale wytyczyliśmy część na ogród, reszta to mały lasek brzozowy. Z przodu domu mam kilku metrowy pas brzóz, a przed nim sad. Od frontu na razie nic nie działam, ponieważ dopiero będzie robiony podjazd.
Postaram się zrobić jakiś odręczny rysunek, choć nie wiem czy coś mi z tego wyjdzie


Co do wymiarów rabaty to troszkę się pomyliłam, będzie miała długość co najmniej 30 m.

Na działce przeważają brzozy. Z tyłu domu mam ulubiony kącik z dębami, gdzie odpoczywamy na hamakach. Rabata rozpoczyna się właśnie od tego miejsca.


Zdjęcia z dzisiaj. Wczoraj trochę bylin powycinałam, dziś ciąg dalszy. Na końcu widać 3 duże trawy (3 letnie miskanty), dalej kolejne 3 (2 letnie), i ok 10 małych traw z tamtego roku, których prawie w ogóle nie widać Miałam wsadzić wszystkie nowe, ale szkoda mi było ruszać te duże - pięknie wyglądały Mam zamiar podzielić te największe i tak się zastanawiam czy one z czasem trochę się zrównają wielkością





Chciałabym w tym roku doprowadzić do ładu tą rabatę oraz dokończyć mini wrzosowisko, które zaczęłam, kiedy jeszcze na budowie był kompletny bajzel.

I znów się rozpisałam, a tu tyle pracy

Miłego dnia ☀️
Glina i zielsko 00:25, 22 lut 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2376
Do góry
Miskantowo napisał(a)


Jaki masz pomysł na podwyższone grządki? Moje drewniane skrzynie wytrzymaja jeszcze tylko ten rok. W przyszłym tez musze coś porządniejszego zrobic.


Ja kupuję nakladki na palety. Są mniejsze i większe. Ze względu na brak miejsca postawiłam na kostce palety a na nich nakładki. Trzeba tylko wyłożyć agro, ale jeśli masz miejsce możesz to zrobić prosto na ziemi.
Tani sposób.

Lidziu, zazdraszczam miejsca na warzywnik i sad. Mam tylko czereśnię, ale taka normalna. Gdybym teraz kupowała, to wzięłabym te miniaturowe. Z tą wielka cały czas jest kłopot z cięciem
Nowoczesny, długi, wąski, różowo-biały 11:17, 17 lut 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5033
Do góry
Dzisiaj przywitał nas taki widok rano. Na pierwszym zdjęciu wierzba i wiśnia u sąsiada widoczna z naszego podjazdu.



Nasza rabata, której w tym roku jeszcze nie zaczniemy, na razie jest przechowalnią dla palet i drewna do kominka, ale roztacza się za nią cudny widok na sad sąsiada.
Ogród vs budowa- czyli trudne początki ogrodniczki. 14:34, 11 lut 2025


Dołączył: 06 maj 2022
Posty: 5033
Do góry
Myślę nad jakimś innym kształtem dla tej rabaty, ale tak mi się wcześniej jeszcze lampka kontrolna włączyła…czy masz już wszystkie ważne elementy zaplanowane które chcecie mieć? Miejsce na ognisko, garaż, wędzarkę, szklarnie, sad, jagodnik, placyk pod basen, placyk pod plac zabaw? Wiem, że nie każdy wszystko potrzebuje, ale szkoda przerabiać rabatę za kilka lat jak miałoby coś dojść.
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 11:56, 09 lut 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4775
Do góry
Wycięliśmy samosiejki wierzb i śliwek na działce. Sasiad ma zaniedbany sad obok nas i drzewa przelazły z tamtej strony. Były jeszcze zanim kupiłam te działkę. Częściowo wykopane lub wycięte jak najniżej ale odrastają od korzenia cały czas.

Ścięliśmy też maliny jesienne.

Może jeszcze coś posprzątam dziś, stare ciemiernikowe liście można powoli wycinać. Resztki miskantów się walają. I odłamane kwiatostany hortensji.
Ze dwa tygodnie i hortki będzie można ciąć
Wiejski ogród Magdy 15:54, 08 lut 2025


Dołączył: 26 cze 2019
Posty: 473
Do góry
Orzechowy sad.



Koniec ogrodu, po lewej leszczyny.





Lniskowo na Kaszubach 21:37, 07 lut 2025


Dołączył: 16 kwi 2021
Posty: 132
Do góry
Miskantowo napisał(a)


Nie wiem czy Wasza skarpa nie popłynie.
U mnie ona jest dodatkowo podtrzymywana korzeniami. Wcześniej był tu czeresniowy sad i cala skarpa jest mocno poprzerastana.
Zdecydowałam się jej nie umacniać bo na dzialce byly wczesniej fundamenty i po pracach budowlanych nie spłynęło nic.
Kopanie dolków w mojej glinie jest mozliwe tylko zimą i wczesna wiosną.
Nasadzenia „letnie” robiłam przy użyciu kilofa.
Czasami wzmacniam posadzoną roślinę kawalkiem łupka/gnejsu.

Nie wiem czy hortensje na skarpie dadzą radę. Ja sadzę je na płaskich kawałkach działki. Lubia dużo wody.

Kompost z Szadółek kupowałaś niedawno?
Tez bralam i on ma zapach tylko kiedy zmoknie. Na sucho prawie mi nie śmierdział.

Na samej bocznej skarpie, planuje posadzic irgę i trzmieliny, tej skarpy nie mozemy ruszać - musi zostac tak jak jest
Lniskowo na Kaszubach 21:32, 07 lut 2025


Dołączył: 16 kwi 2021
Posty: 132
Do góry
Miskantowo napisał(a)


Nie wiem czy Wasza skarpa nie popłynie.
U mnie ona jest dodatkowo podtrzymywana korzeniami. Wcześniej był tu czeresniowy sad i cala skarpa jest mocno poprzerastana.
Zdecydowałam się jej nie umacniać bo na dzialce byly wczesniej fundamenty i po pracach budowlanych nie spłynęło nic.
Kopanie dolków w mojej glinie jest mozliwe tylko zimą i wczesna wiosną.
Nasadzenia „letnie” robiłam przy użyciu kilofa.
Czasami wzmacniam posadzoną roślinę kawalkiem łupka/gnejsu.

Nie wiem czy hortensje na skarpie dadzą radę. Ja sadzę je na płaskich kawałkach działki. Lubia dużo wody.

Kompost z Szadółek kupowałaś niedawno?
Tez bralam i on ma zapach tylko kiedy zmoknie. Na sucho prawie mi nie śmierdział.


Skarpy były kopane 2 lata temu i nic nie spłyneło, poza tym maz na górze tej skarpy zrobi odwodnienie.
Z kopaniem dołków latem to straszna mordęga, tak jak piszesz
Hortensje beda posadzone na bocznej półce, jestjuz tam Anabelka (narazie jedna), hakonki, bodziszki, jarzmianki, róze, seslerie i swietnie sobie daja radę. Najbardziej boję sie o rosliny na samej skarpie, zrobie tak jak ty i bede układac kamienie, póki sie dobrze nie zakorzenią.
Kompost bralismy 3 lata temu, po dlugim czasie przestał smierdzieć, ale w nim napewno był plastik. Zreszta dojeżdżając do tego miejsca gdzie go składowali był smród nie do zniesienia.
Może oni mają dwa rodzaje kompostu? za tamten zapłacilismy mniej niz 2 zł.
To moja boczna półka



Lniskowo na Kaszubach 20:53, 07 lut 2025


Dołączył: 24 mar 2021
Posty: 930
Do góry
annbra napisał(a)


Bardzo Ci dziekuję za tyle informacji. Potwierdziłaś, że całkiem dobrze z mężem kombinowaliśmy I tak:
Na skarpie bocznej planuje posadzić miskanty Gracki, hortensje Phantom, wysokie sadźce, zawilce japońskie, rozchodniki. Chciałabym taką rabate, zeby jak najmniej wokół niej chodzić, wiosna sciąć, jesienią i zimą byłaby ozdobą. Oczywiście odchwaszczać, dopóki nie zarośnie.
Na skarpie dużej (ma ok 14-15m dł) na przeciwko tarsu (jest juz wylany betonowy taras), będzie wypłaszczona i zrobione półka (chciałabym tam posadzić lilaki na pniu Bloom.. cos tam) na skarpie: kocimiętki, szałwie, rdesty, ostrogowce, kłosowce, bodziszki, niskie sadźce, zawilce jesienne. Moim największym zmartwieniem było czy będę mogła zrobić dołki, czy skarpa mi nie popłynie, moje wątpliwości rozwiałaś.
Kompost kupiliśmy raz z Szadółek, śmierdział oktutnie, może mają jakiś inny kompost? Jest jeszcze inna kompostownia, gdzieś za Gdynią, słyszałaś o niej?
Chyba takie rośliny dadzą radę na tej skarpie?
Jeszcze raz bardzo dziękuję


Nie wiem czy Wasza skarpa nie popłynie.
U mnie ona jest dodatkowo podtrzymywana korzeniami. Wcześniej był tu czeresniowy sad i cala skarpa jest mocno poprzerastana.
Zdecydowałam się jej nie umacniać bo na dzialce byly wczesniej fundamenty i po pracach budowlanych nie spłynęło nic.
Kopanie dolków w mojej glinie jest mozliwe tylko zimą i wczesna wiosną.
Nasadzenia „letnie” robiłam przy użyciu kilofa.
Czasami wzmacniam posadzoną roślinę kawalkiem łupka/gnejsu.

Nie wiem czy hortensje na skarpie dadzą radę. Ja sadzę je na płaskich kawałkach działki. Lubia dużo wody.

Kompost z Szadółek kupowałaś niedawno?
Tez bralam i on ma zapach tylko kiedy zmoknie. Na sucho prawie mi nie śmierdział.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies