Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Projekt Zielonej Odskoczni 21:46, 10 lut 2013


Dołączył: 03 sie 2012
Posty: 1988
Do góry
Wisienki tak ok 2m od domu, bo tam jeszcze kostka dokoła domu jest. Myślę, że odstęp wystarczający od domu, bo mnie cały czas gnębią w domu że drzewa chcę sadzić za blisko. Nie ma jak kochana rodzinka.... Aż się boję co będzie na wiosnę jak zacznę je sadzić.
Trudne początki 13:05, 10 lut 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
POwoli,powoli.
M ułożył kostki.Jest porządnie,czysto.I tego się trzyma.
Jemu kwiatki nie są potrzebne.Nie jest na to przygotowany myślowo.Jak to ...porządnie ułożoną kostkę rok temu już zrywać?Daj mu czas się nacieszyć!
Robienie natychmiastowych rewolucji nie zawsze na dobre wychodzi.Naustawiaj tam w tym roku zielonych donic,bez zrywania kostki.Kombinuj inną metodą.
A dodatkowo przypomnę,że z dachu na tę część podjazdu zjeżdża zimą śnieg,
Analizować trzeba pod każdym kątem,nie tylko estetycznym,ale i praktycznym.A dobrymi radami.....piekło brukowane.
Nie mówię,że rady są złe.Tylko nasze rady są dla nas gdybaniem,a Ty z tym problemem zostajesz sama.
I albo coś zmienisz,albo nie.
Pozdrawiam niedzielnie.......rad odnośnie podjazdu nie zostawiam.


Nooo..... Haniu..... mój M to by Cię uściskał....
Ale ja.....hmmmm.....
Nie mogę się wycofać ( skoro z wielkimi bólami się zgodził) i odkładac tego na kolejny rok!
Zwłaszcza, że kostka nie jest idealnie położona i powstaja kałuże .
A śnieg nie spada mogę wiec ..planować, planować, planować
Udanej niedzieli, buźka
Połowa działki - czyli mam powoli dość 09:39, 08 lut 2013


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Do góry
ALLLLEEEE SNIEGU psia kostka nie do wiary wczoraj kanciki a dziś 30 cm SNIEGU NIIIIEEEE !!!
Ogródek na betonie 09:01, 08 lut 2013


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 456
Do góry
anna_g napisał(a)

Tak jest wiatę by rozebrać - ja bym usunął całkowicie aby mieć przejście na tyły. Rabatkę bym pociągnął wzdłuż ogrodzenia na tyły (obok rozebranej wiaty ) . A może na beton położyć kostkę ? to nie jest tak znowu dużo ok. 70 m2.
Ale tak tylko gdybam . Pewnie odezwą się inne propozycje i lepsze. Pozdrawiam.


Podoba mi się pomysł z tą przedłużoną rabatą zamiast wiaty... Tylko rodzice muszą sie zgodzić na rozebranie - ale tu można by już posadzić trochę roślinek i zazielenić
Ania pisała, że z funduszami krucho - kostka jednak chyba trochę kosztuje
A może trochę powiększyć ten trawniczek w stronę domu - pod te schodki - a ułożyć na nim ścieżkę do chodzenia "suchą nogą" ? wyobraźnia u mnie kiepska, ale tak mi się pomyślało. Ścieżka mogłaby być z kamienia albo np. z kostki ale takiej wielkości chodnikowej tylko gładkie (pokazałabym o co mi chodzi ale mi przysypało Moment - mam takie zdjęcie (już na ogrodowisku) gdzie ciut widać... mało no ale cuś...



taka zwykła ale nie wygląda źle. Może taką dałoby się wyłożyć plac. Tak na przykład - to tylko takie luźne pomysły, może któryś się przyda choć ciut. Pozdrawiam


Aniu, wiata jest akurat nasza, Mąż zbudował ją jako tymczasowy garaż. Potem posialiśmy tą trawkę dla naszych dziewczyn i wiata przyjęła funkcję drewutni i rupieciarni. Wyrok na nią zapadł już w zeszłym roku, ale M nie zdążył usunąć wszystkiego. Mój Tata to taki zbieracz różności, zawsze mu się coś przyda. Zdarzało się, że my coś zepsutego wyrzucaliśmy, a on wyciągał z kubła i naprawiał albo przerabiał na coś innego. Fajnie, że wiele potrafi naprawić i nawet sam skonstruować, ale przechowywanie tych wszystkich przydasiów jest uciążliwe. Jak się potem okazało, ile kosztuje pozbycie się chociaż części jego zbiorów, to możnaby za to spokojnie jakieś nowe urządzenia kupić...

A o powiększeniu trawniczka cały czas myślimy, no i o ścieżkach... Mamy troszkę takich starych zwykłych chodnikowych płytek. Nawet myślałam, żeby je tak luźniej w trawce poukładać... Zobaczymy, na razie "burza mózgów" i wszystkie możliwe pomysły analizujemy.
Dzięki za zdjęcie!
Cztery łapki - zwierzęta domowe 16:14, 07 lut 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
Do góry
Nasza boksia jest już dojrzałą 6.5 letnią panienką i troszkę z rozrabianiem przystopowała. Ma kompana do zabawy ( psiaka mojej mamy) i są całkowicie pochłonięci własnym towarzystwem.
Wiem jedno na 100%.
Nasza Inka nie może dostawać surowych kości bez nadzoru. Jak była mniejsza weterynarz polecił aby jej kupować wołowe kości takie duuuże ze szpikiem. No i oczywiście nasze kochane maleństwo je uwielbiało ale my troszkę mniej.
W naszej boksi odezwało się dzikie zwierzę i po krótkiej obróbce wstępnej kości zakopywała ją w ogrodzie. Kopała przeważnie pod krzewami ale zdarzyło się również, że kostka została ukryta w dużej donicy. Na początku kompletnie nie wiedzieliśmy co ona robi. Była cała brudna a my myśleliśmy, że ona kopie ponieważ wyczuła jakieś zwierzątko. Dopiero jak po kilku dniach przyniosła nam do domu taką już nie fajnie wygladającą kość to się zorientowaliśmy
Ogródek na betonie 16:06, 07 lut 2013


Dołączył: 09 sty 2013
Posty: 6321
Do góry
zbigniew_gazda napisał(a)
Tak jest wiatę by rozebrać - ja bym usunął całkowicie aby mieć przejście na tyły. Rabatkę bym pociągnął wzdłuż ogrodzenia na tyły (obok rozebranej wiaty ) . A może na beton położyć kostkę ? to nie jest tak znowu dużo ok. 70 m2.
Ale tak tylko gdybam . Pewnie odezwą się inne propozycje i lepsze. Pozdrawiam.


Podoba mi się pomysł z tą przedłużoną rabatą zamiast wiaty... Tylko rodzice muszą sie zgodzić na rozebranie - ale tu można by już posadzić trochę roślinek i zazielenić
Ania pisała, że z funduszami krucho - kostka jednak chyba trochę kosztuje
A może trochę powiększyć ten trawniczek w stronę domu - pod te schodki - a ułożyć na nim ścieżkę do chodzenia "suchą nogą" ? wyobraźnia u mnie kiepska, ale tak mi się pomyślało. Ścieżka mogłaby być z kamienia albo np. z kostki ale takiej wielkości chodnikowej tylko gładkie (pokazałabym o co mi chodzi ale mi przysypało Moment - mam takie zdjęcie (już na ogrodowisku) gdzie ciut widać... mało no ale cuś...



taka zwykła ale nie wygląda źle. Może taką dałoby się wyłożyć plac. Tak na przykład - to tylko takie luźne pomysły, może któryś się przyda choć ciut. Pozdrawiam
Trudne początki 15:36, 07 lut 2013


Dołączył: 06 lut 2013
Posty: 494
Do góry
Tak wygląda wejscie do domu. Postawiłam roslinki, ale i tak denerwuje mnie ogólna " betonowość" , której winowajca jest szara kostka .... Może macie pomysły,sposoby jak rozweselić, "ocieplić" to miejsce?Bardzo ważne- ściana przy której stoi ławeczka to pólnoc, nigdy nie dociera tu słońce. Może dobrym rowiazaniem byłoby poustawianie różnego rodzaju/ wysokosci donic ? Ale co oprócz funkii mogłabym dać do pełnego cienia?


[/img]

/img]
Ogród w skali mikro :) 09:15, 04 lut 2013


Dołączył: 22 lip 2010
Posty: 6854
Do góry
...ja mogła bym już...ale musze czekac co mi ten bri\uk zrobią..bo w tym miejscu gdzie bedą horti leży jeszcze stara kostka brukowa...będzie zrywana, potem poprzesadzam rosliny te które mam i dopiero nowe zakupy...oj, roboty w tym roku mamy że masakra...do następnej zimy...
Co z tym ogródeczkiem począć 00:07, 04 lut 2013


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Do góry
KasiaWB napisał(a)
Hej Ewa, widzę, że niezłe prace się u Ciebie szykują
elewacja to bardzo poważna sprawa całe szczęście, że nie zdecydowałaś się na żółty dla mnie na elewacji kolor wielkanocnego kurczaka to najgorszy wariant dzisiaj się już na taki nie maluje, nie licząc tych wyjątków jak np. mój sąsiad i niestety będę musiała to oglądać latami...... ech........
Przy wybieraniu wanilii może najpierw poproś o próbkę i pomaluj kawałeczek w niewidocznym miejscu i sprawdź czy wanilia to wanilia ))) bo różnie bywa a nie myślałaś o złamanej bieli? pytam bardzo subiektywnie,bo mi się akurat taka biel podoba, śmietankowa

Co do projektu nowej rabaty...... ja bym zrobiła nasadzenia w prostokącie lub kwadratach np. kostka bukszpanowa, kostka lawendowa i coś jeszcze, no a do tego oczywiście może być pnąca róża konsekwencja w ilości roślin, ilości jednego gatunku i kolorystyce
no i jeszcze jedna sprawa....może tu się da wsadzić lustro ale w poziomie żeby tą rabatę odbijało,ale jak zwykle trzeba sprawdzić co się będzie odbijać no i ramę lustra trzeba pomalować na taki kolor żeby się wtapiał w tło ......... Noooo dobra, może zaszalałam z tym lustrem, ale .... strasznie mi się podoba idea lustra )))
buziaki


Kasiu coś tam pomalutku zaczynam planować ,jakoś tak mim lepiej
Kolor elewacji Kasiu to chciałam taki właśnie bardzo bardzo jaśniutka wanilia ,taka biel muśnięta wanilią ,na pewno przetestuje kolor bo wiem jaka może być niespodzianka

A rabatka ,Kasiu wiesz w jakich bólach ja wszystko tworzę jak zacznę teraz to do wiosny się wyrobie
Wiem że musi być żywopłocik z bukszpanu ,waham się pomiędzy lawendą a szałwią jako wypełnienie ,no i dałaś mi do myślenia z ta pnącą różą ,ładnie by tam wyglądała .
A lustro odpada z tego samego powodu co na tamtej rabacie odbija się mało ciekawa budowla
Blokersi planują 00:26, 03 lut 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
A mnie się wydaje, że najpierw trzeba wytyczyć linię trawnika, żeby było wiadomo gdzie jest granica nasadzeń, a gdzie ma być trawnik i od tego trzeba zacząć.

Dopiero potem w ramach rabat czyli teren wolny od trawy - planować poszczególne miejsca czyli warzywnik i krzewy w sadzie.

Twoja propozycja na czerwono wprowadza dalej coraz więcej chaosu, zrób jakąś spójność, Ja tak na szybko, wrysowałam Ci np. propozycję trawnika i warzywnika oraz kratka czerwona to płyty czy kostka (nie wiem z czego są tarasy) - musi być jakaś komunikacja między tarasami.

Bukszpanów wcale nie trzeba przesadzać, trzeba ich dokupić żeby otoczyć nimi okrągły placyk w głębi ogrodu, trójkątne rabaty. Na froncie posadź coś piennego np, trzmielinę, hortensję, pod nimi obwódka trójkątna z bukszpanu i w środku jeszcze mogą być hosty o białych liściach np. Patriot.

Rabaty można pomniejszyć, ale trawnik musi być trawnikiem z konkretną linią i kancikami.



Co z tym ogródeczkiem począć 23:43, 02 lut 2013


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Hej Ewa, widzę, że niezłe prace się u Ciebie szykują
elewacja to bardzo poważna sprawa całe szczęście, że nie zdecydowałaś się na żółty dla mnie na elewacji kolor wielkanocnego kurczaka to najgorszy wariant dzisiaj się już na taki nie maluje, nie licząc tych wyjątków jak np. mój sąsiad i niestety będę musiała to oglądać latami...... ech........
Przy wybieraniu wanilii może najpierw poproś o próbkę i pomaluj kawałeczek w niewidocznym miejscu i sprawdź czy wanilia to wanilia ))) bo różnie bywa a nie myślałaś o złamanej bieli? pytam bardzo subiektywnie,bo mi się akurat taka biel podoba, śmietankowa

Co do projektu nowej rabaty...... ja bym zrobiła nasadzenia w prostokącie lub kwadratach np. kostka bukszpanowa, kostka lawendowa i coś jeszcze, no a do tego oczywiście może być pnąca róża konsekwencja w ilości roślin, ilości jednego gatunku i kolorystyce
no i jeszcze jedna sprawa....może tu się da wsadzić lustro ale w poziomie żeby tą rabatę odbijało,ale jak zwykle trzeba sprawdzić co się będzie odbijać no i ramę lustra trzeba pomalować na taki kolor żeby się wtapiał w tło ......... Noooo dobra, może zaszalałam z tym lustrem, ale .... strasznie mi się podoba idea lustra )))
buziaki
Żywopłotki cisowe. 01:08, 02 lut 2013


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
monteverde napisał(a)
Wpadłam z rewizytą , witam Anabell , podziwiałam Twój piękny ogród z mnogością nasadzeń , będę zaglądać a żywopłot z cisów może wytnij w formie takiej kostki jak np. zakończenia murów obronnych wyższa i niższa kostka podziwiam, że wyhodowałaś te cisy z malutkich sadzoneczek

Aniu!!!
dziekuję za kwiatek Podoba mi się podpowiedź co do strzyżenia cisa w kostkę, widzę to
odsłoniłoby troszkę hosty. Boję się pracy takie strzyżenie wymaga więcej poświęcenia. obok jest drugie koło od tyłu wyżej do przodu niżej. .... też tak powinnam zrobić.
Ogólnie mam same żywopłoty wysokie i długie, jeszcze nie wszystkie pokazałam. cała działka ok. 6000m.
Teraz i tuje wyrosły wielkie , kłopot jak śnieg, trzeba dobrze ciąć.
Robię to sama , ale już myślę. wiosną zobaczysz.
Jeszcze hobby czy już uzależnienie..? 22:04, 01 lut 2013


Dołączył: 12 lut 2012
Posty: 1709
Do góry
nieszka napisał(a)

Wpadłam zobaczyć co tam dziewczyny u Ciebie narozrabiały


Spisały się na medal Kostka jeszcze jest co prawda ale już się na nią zasadzam
I jeszcze będę miała piękną rabatę koło domu hortensjową...

Hortensje są super. Fajnie to dziewczyny wymyśliły.
Jeszcze hobby czy już uzależnienie..? 21:55, 01 lut 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Do góry
kraania napisał(a)
Wpadłam zobaczyć co tam dziewczyny u Ciebie narozrabiały


Spisały się na medal Kostka jeszcze jest co prawda ale już się na nią zasadzam
I jeszcze będę miała piękną rabatę koło domu hortensjową...
Marzenia i plany vs. rzeczywistość 05:29, 01 lut 2013


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2411
Do góry
butterfly napisał(a)
Już planuję wiosnę - chciałabym zrobic rabatę z przodu (tym sposobem front miałbym z głowy) i jeszcze skarpę - do tej pory nie pokazywałam jej jeszcze bo ogrodzenie się robiło i leżała tam sterta piachu i kostki...

Na pierwszy ogień idzie rabata wzdłuż kostki.



To po prawej stronie kostki - w lewym dolnym rogu widać rabate, która robiłam latem.

Szeroka ta kostka , w tym zakole to masz chyba ponad 5 m, pewnikiem to wystarczy.
Żywopłotki cisowe. 00:42, 01 lut 2013


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Wpadłam z rewizytą , witam Anabell , podziwiałam Twój piękny ogród z mnogością nasadzeń , będę zaglądać a żywopłot z cisów może wytnij w formie takiej kostki jak np. zakończenia murów obronnych wyższa i niższa kostka podziwiam, że wyhodowałaś te cisy z malutkich sadzoneczek
Roztoczańskie klimaty 22:51, 30 sty 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
kraania napisał(a)

Tylko tak myślę że grujecznik to od samego dołu ma listki i zrobi się ściana z liści ....no niewiem czy tu by pasował ?? Chyba jednak dam kulki a wokół kulek lawendę


Zeta nie chodziło mi nawet o samego grujecznika (to jest drzewo), ale bardziej o to, że w takiej małej rabacie drzewo może rosnąć. Co do liści, od dołu to Danusia podpowiadała mi, żeby powycinać gałęzie na dole i pokazać wielopniowość tego drzewa. Zrobię to, ale wtedy jak juz się trochę odsłonimy od sąsiadów, bo na razie ten dół grujecznika też nas przysłania.
Kulki fajny pomysł. Tylko czy bukszpan da rade jak będzie miał tak sucho? Może jakieś berberysowe kulki? Albo np. kosodrzewina np. "Pumilo". ?


Jeśli drzewo to wielopniowe, grujecznika można tak poprowadzić.

Możesz dać trzy miłorzęby Mariken, tu gdzie pieniek drzewa kostka z lawendy, a pomiędzy nimi - trzmieliny "Emerald'n Gold, ładnie z lawendą wyglądają.

Możesz ściągnąć kompozycję z trawkami i iglakami karłowymi z zimozielonego.
Do lawendy możesz dać albo żółtą albo różową żurawkę.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/2252-zimozielony-ogrod-przy-bialym-domu?page=174

Kulki i lawenda zdaje mi się kompozycją smutną. Odradzam.
Roztoczańskie klimaty 22:48, 29 sty 2013


Dołączył: 15 kwi 2012
Posty: 5860
Do góry
Ginger napisał(a)
Zeta jeszcze to ile tych m2 masz ? i ile tych mega tarasów ?

Jeden taras na górze ......i kostka na dole ...a metrów a kto to wie hahahahah
Jeszcze hobby czy już uzależnienie..? 21:20, 29 sty 2013


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
a tu z przodu ma byc jeszcze rabata z bukszpanowyi kulami? Przed domem, tam gdzie teraz jest jeszcze kostka?
Igiełkowy ogródeczek 20:52, 29 sty 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Mało nie zeszłam jak mi snieg z obu stron dachu runął. Na szczęście nic bezpośrednio pod okapem nie rośnie - trawa, taras i kostka granitowa
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies