Marzenia i plany vs. rzeczywistość
18:41, 05 cze 2012
Jak już tu jestem to od razu proszę o opinie dobre duszyczki.
Przy siatce rosną thuje. I teren z przodu domu mamy nieco podniesiony, jak się idzie do tyłu to on się wyrównuje powoli.
Tak to wygląda - uwaga, zdjęcia dla ludzi o silnych nerwach, wybaczcie ale deszcz uniemożliwia mi wyplewienie tego...
Ta część ŻÓŁTA - mąż łopatą "wyprostował", bo skarpa sięgała aż do siatki i ziemia obsypywała się na zewnątrz
CZERWONA - jak widać skarpa, i dalej NIEBIESKA, na prawo od thuji też jest część skarpy.
jak widać iglaki rosną sobie na skosie. im dalej w ogród (zdjęcie robione na początku) to skarpa staje się coraz mniejsza, aż na końcu staje się płasko.
Problem jest w tym plewieniu - setki żywotników - od wiosny było juz 2 x plewione...
Pomyślałam, żeby posadzić tam coś niskiego, płożącego, zadarniającego i wtedy tego plewienia będzie mniej.
NIe wiem tylko czy sadzić tylko na tym ukosie, czy tez na płaskim (ŻÓŁTE)
Myślałam o karmniku, floksach, rojnikach, trzmielinie - tą będę musiała pilnować i przycinać.
Może fajnie wyglądałoby to jakby posadzić te roślinki w takie plamy.
Miejsce cały czas nasłonecznione.
HELP
Przy siatce rosną thuje. I teren z przodu domu mamy nieco podniesiony, jak się idzie do tyłu to on się wyrównuje powoli.
Tak to wygląda - uwaga, zdjęcia dla ludzi o silnych nerwach, wybaczcie ale deszcz uniemożliwia mi wyplewienie tego...

Ta część ŻÓŁTA - mąż łopatą "wyprostował", bo skarpa sięgała aż do siatki i ziemia obsypywała się na zewnątrz
CZERWONA - jak widać skarpa, i dalej NIEBIESKA, na prawo od thuji też jest część skarpy.
jak widać iglaki rosną sobie na skosie. im dalej w ogród (zdjęcie robione na początku) to skarpa staje się coraz mniejsza, aż na końcu staje się płasko.
Problem jest w tym plewieniu - setki żywotników - od wiosny było juz 2 x plewione...
Pomyślałam, żeby posadzić tam coś niskiego, płożącego, zadarniającego i wtedy tego plewienia będzie mniej.
NIe wiem tylko czy sadzić tylko na tym ukosie, czy tez na płaskim (ŻÓŁTE)
Myślałam o karmniku, floksach, rojnikach, trzmielinie - tą będę musiała pilnować i przycinać.
Może fajnie wyglądałoby to jakby posadzić te roślinki w takie plamy.
Miejsce cały czas nasłonecznione.
HELP
