Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "skarpa"

Marzenia i plany vs. rzeczywistość 18:41, 05 cze 2012


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Do góry
Jak już tu jestem to od razu proszę o opinie dobre duszyczki.

Przy siatce rosną thuje. I teren z przodu domu mamy nieco podniesiony, jak się idzie do tyłu to on się wyrównuje powoli.
Tak to wygląda - uwaga, zdjęcia dla ludzi o silnych nerwach, wybaczcie ale deszcz uniemożliwia mi wyplewienie tego...


Ta część ŻÓŁTA - mąż łopatą "wyprostował", bo skarpa sięgała aż do siatki i ziemia obsypywała się na zewnątrz
CZERWONA - jak widać skarpa, i dalej NIEBIESKA, na prawo od thuji też jest część skarpy.

jak widać iglaki rosną sobie na skosie. im dalej w ogród (zdjęcie robione na początku) to skarpa staje się coraz mniejsza, aż na końcu staje się płasko.

Problem jest w tym plewieniu - setki żywotników - od wiosny było juz 2 x plewione...

Pomyślałam, żeby posadzić tam coś niskiego, płożącego, zadarniającego i wtedy tego plewienia będzie mniej.
NIe wiem tylko czy sadzić tylko na tym ukosie, czy tez na płaskim (ŻÓŁTE)

Myślałam o karmniku, floksach, rojnikach, trzmielinie - tą będę musiała pilnować i przycinać.
Może fajnie wyglądałoby to jakby posadzić te roślinki w takie plamy.
Miejsce cały czas nasłonecznione.

HELP
Boćkowe perypetie ogrodkowe 22:16, 04 cze 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Ircia, Anusia, Aneczka, Marta, bardzo Wam dziekuje.

Mam nadzieje, ze bedzie dobrze, bo pare lat sie meczylam z ta skarpa, w sensie, ze wciaz nie bylam zadowolona z efektu Staram sie sobie wyobrazic co bedzie, jak wszystko dojrzeje i sie zagesci
Boćkowe perypetie ogrodkowe 21:36, 04 cze 2012


Dołączył: 07 kwi 2012
Posty: 3548
Do góry
...ja też spieszę z gratulacjami, choć to już 104 str.........
życzę kolejnych równie wspaniałych

...a skarpa prawie skończona...bardzo mi się podoba
Boćkowe perypetie ogrodkowe 20:43, 04 cze 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Boćku gratuluję pierwszej seteczki!!!

I mydlana i trawiasta - miodzio! Ale dopiero przy skarpie mnie olśniło!!! Przecież moją skarpę też muszę podzielić poziomo jakimiś wzmocnieniami, murkami tak jak Ty podkładami, wtedy nasadzenia będą prostsze i bardziej nowocześnie będzie skarpa wyglądała! Dzięki za pomysła, bo choć widziałam podobne rozwiązania mnóstwo razy, dopiero teraz zajarzyłam, że to pomysł dla mnie idealny


Agnieszka, ja tez myslalam o murkach, ale podklady same jakos nam sie napatoczyly
Boćkowe perypetie ogrodkowe 20:26, 04 cze 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Marzena2007 napisał(a)

Marzenko, dzieki Mam nadzieje, ze za jakis czas skarpa nabierze blasku. Musi troche dojrzec. Ale w porownaniu z tym co bylo to jest kolosalna roznica

W oczekiwaniu na ten blask pewnie kręcisz się z niecierpliwości


Marzenko, powiem wiecej, kota juz dostaje
Ogród z gruszką 21:07, 03 cze 2012


Dołączył: 30 maj 2012
Posty: 103
Do góry
Jak zauważyliście teren jest ze spadkiem, no i wychodzi nam z jednej strony solidna skarpa którą trzeba zagospodarować. nie położylismy jeszce całej kostki i nie zrobilismy dużego tarasu no bo cóż finanse nam nie pozwalają ale wszystko przed nami

Boćkowe perypetie ogrodkowe 07:27, 02 cze 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Do góry
Boćku,pięknie wyszła ci skarpa z podkładami kolejowymi.Już robi wrażenie,a przez sezon na pewno się rozrośnie i bedzxie oszałamiający widok.Gratuluję pomysłowości.
Boćkowe perypetie ogrodkowe 23:49, 01 cze 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Boćku gratuluję pierwszej seteczki!!!

I mydlana i trawiasta - miodzio! Ale dopiero przy skarpie mnie olśniło!!! Przecież moją skarpę też muszę podzielić poziomo jakimiś wzmocnieniami, murkami tak jak Ty podkładami, wtedy nasadzenia będą prostsze i bardziej nowocześnie będzie skarpa wyglądała! Dzięki za pomysła, bo choć widziałam podobne rozwiązania mnóstwo razy, dopiero teraz zajarzyłam, że to pomysł dla mnie idealny
Boćkowe perypetie ogrodkowe 21:03, 01 cze 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
bociek napisał(a)
Marzenko, dzieki Mam nadzieje, ze za jakis czas skarpa nabierze blasku. Musi troche dojrzec. Ale w porownaniu z tym co bylo to jest kolosalna roznica

W oczekiwaniu na ten blask pewnie kręcisz się z niecierpliwości
Boćkowe perypetie ogrodkowe 20:47, 01 cze 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Marzenko, dzieki Mam nadzieje, ze za jakis czas skarpa nabierze blasku. Musi troche dojrzec. Ale w porownaniu z tym co bylo to jest kolosalna roznica
Boćkowe perypetie ogrodkowe 19:56, 01 cze 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
Bardzo fajnie się skarpa zapowiada - od razu skojarzyłam nasadzenia z zielonymi tarasami u Richiego (ogród w Tarnowie) to może jeszcze tawułkowe kulki jak u Rysia?
Boćkowe perypetie ogrodkowe 19:38, 01 cze 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Oto prawie skonczona skarpa - praiwe robi duzo roznice

Strona poludniowa - trzmielina odbija, byla bardzo mocno zmasakrowana po zimie, nie wierzylam, ze przezyje, a jednak udalo sie jej .
Na pierwszym stopniu ten nieuczesany bukszpan to wlasnie bukszpan wroclawski.
Na najwyzszym stopniu powinien byc ekran z cisa, ale na razie bedzie berberys - nie od razu Krakow zbudowano Tej sosenki tez nie powinno tam byc, ale to mezowa Wszystko jeszcze mikrusie



strona zachodnia - jalowce tez mezowe. Na drugim stopniu bukszpan wroclawski


tutaj bedzie drobna modyfikacja Ale tylko kosmetyka poszczegolnych plam



Boćkowe perypetie ogrodkowe 20:47, 30 maj 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
No dobra, zarty zartami, ale wrocmy do ogrodu.

Otoz moja skarpa przytarasowa niedlugo bedzie skonczona w zakresie tegorocznym. Brakuje mi kilku elementow, ktore dojda dopiero w przyszlym roku, ale tez bede musiala wprowadzic pewne modyfikacje w stosunku do projektu - sila wyzsza.
Czy te modyfikacje zostana na stale??? Zima zweryfikuje.
Czesc roslin mojego M musi na razie zostac na swoich miejscach, wiec realizacja nie bedzie pelna. Pokaze calosc jak juz wszystkie nasadzenia zostana poczynione. Mysle, ze potrzebuje jakichs 2 tygodni

Dzisiaj przerobilam mydlana. M twierdzi, ze jest duzo lepiej, musze tylko poczyscic zwirek, zeby moc Wam zaprezentowac te zmiane. I chyba jeszcze wprowadze jedna drobna modyfikacje.
Jak wszystko pojdzie dobrze, do konca tygodnia umieszcze fotki. Z mydlanej chyba znikna banki. Ale decyzje podejme po zasiegnieciu Waszej opinii.

No i czeka mnie mega pielenie, ale przy tej ilosci komarow, jakie grasuja u mnie w okolicy to wcale sie nie pale do tej roboty, chociaz mnie odpreza

Tak wiec wybaczcie, znowu bez zdjec, ale relacje zdalam, mowy o leniuchowaniu nie ma

Marzenia Ewy o rajskim ogrodzie ;) 00:15, 23 maj 2012

Dołączył: 20 maj 2011
Posty: 113
Do góry
Od ostatniego wpisu minęło niestety sporo czasu a temat ogrodu musialam odłożyć na pewien czas ale teraz sprawy mam pozamykane i wracam do działania bo droga przede mną jeszcze bardzo długa. Ciągle nie mogę się zdecydować jak posadzić rośliny i jakie, co chwilę zmieniam zdanie, przekładam, kombinuje a sprawy mi nie ułatwia skarpa na której ma powstać rabata.

Na końcu skarpy myślałam żeby posadzić, dereń, hortensje limlight, miskanty, z przodu trzmielinę lub inne niskie roślinki i na ścianie bluszcz. Przed kamieniem (w rogu zdjęcia) rośnie już sosna Schwerina "Wiethorst" a rośliny które widać z tyłu na zdjęciu to mój tymczasowy przechowalnik.
Biało-Fiolet 14:24, 21 maj 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 631
Do góry
A to dzisiejsze zakupy. Budleja i Świerk Conica

Piaskownica czeka na piasek

Skarpa za domem trochę gorzej

A to moje skrzynki. Pierwsze w historii
Biało-Fiolet 14:21, 21 maj 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 631
Do góry
Wreszcie się udało!
To mój kącik na kosz. Róże już mają pąki

W drugą stronę też róże, obłożone kokosem

Skarpa wygląda coraz lepiej. Tylko bodziszek do przesadzenie poniżej kamieni

Jeszcze hobby czy już uzależnienie..? 22:59, 18 maj 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 2676
Do góry
Nika na skarpie mam dwa rodzaje cisów: fastigiata i aurea decora. W tym drugim jestem zakochana. Nabyłam go 11 sztuk w tym roku
Skarpa niestety ostatnio trochę obrywa od tymczsowych lokatorów mojego ogródka (mam nadzieję że uda mi się znaleźć domy dla nich bo choć są cudne widok zmasakrowanych roślin mnie dręczy)


A rabatki bukszananowe jeszcze marnie wyglądają w tym roku. Bukszpaniki nabyłam takie taniutkie (po 2 zł sztuka) z gołym korzeniem przycięte jakkolwiek. Muszę teraz poczekać aż się zadomowią i zazielenią.

A dziś nabyłam wreszcie trawy na podmianę po wymarźniętych
Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 14:34, 16 maj 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Ana napisał(a)


a tu dzieło nieskończone, moja już PRAWIE wypielona skarpa



,

...z cyc............... biustem w sensie mnie się skojarzyło
Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 14:17, 16 maj 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
Jeszcze raz rabatka za huśtawką, już budzi się mój rozczłonkowany na dwie części miskant kleine silberspinne (po bokach hortencji, za żurawkami)



Kwitną żurawy na kolejnej rabacie



a tu dzieło nieskończone, moja już PRAWIE wypielona skarpa



Boćkowe perypetie ogrodkowe 21:31, 15 maj 2012


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Do góry
Wymienie to co wypadlo i dosadze tam gdzie mialam zaplanowane. Kurcze, myslalam, ze sie szybko uporam ze skarpa przy tarasie, ale jakos nie idzie

Niestety nie, bardzo zaluje

Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies