reniu - no pięknie Ci kwitły!
magos - dziękuję !
nieszko - no ja właśnie myślę, że w pełnym słońcu będzie im o wieele lepiej
Enya - dziękuję za tyle miłych slów

Tak - ogród to moja pasja - jakbym to przeczytała jakieś 10 a nawet 5 lat temu to bym nie uwierzyła

Co do zarażania dzieci - staram się włączać je w wiele czynności - przeważnie chętnie pomagają, uczą się nazw roślin i wyglądu chwastów
Dziś posadziłam je w kąciku przy murku - to kącik pod przyszłą bujaną ławkę, na razie stoją tam stare krzesła wygramolone z garażu (swoją drogą mają świetny kształt i są wygodne, tylko to obicie i plastikowe elementy :/ ale pomyślę nad nimi

) - dałam do łapek pojemniczki i gałązki srebrników i poleciłam wydłubywać ziarenka - siedziały zajęte jak trusie i naskubały mi nasionek
____________________
Ogród Marty - Kochaj i podążaj za marzeniami...