Jolu, ja moją wietlicę japońską posadzę bliżej oczek wodnych. Poszukam raczej cienia. Moja ma takie śmieszne zakończenia - rozdwojone. Podoba mi się też jej kolorystyka.
Aniu, jeżeli chodzi o różę Friedenslicht,to ona u mnie jest dość wysoka i rośnie dość dobrze. Corocznie wiosną ją mocno przycinam. Kwiaty ma w kolorze, według mnie - śmietankowym. Dla tej róży wymagana jest podpora. Jeżeli chodzi o zdrowotność, to ja na nią nie narzekam.
oto ona dzisiaj
Ja doradziłabym Ci różę Bouquet Parfait. To jest róża mieszaniec piżmowy, jest zdrowa. Ona rośnie u mnie bez wsporników, a może osiągnąć dość wysokie rozmiary.
Aniu, zastanawiałam się nad zakupem róży Big Purple, ale widziałam rożne zdjęcia w internecie. Na niektórych była bardzo blada, zapewne rosła na słońcu. Może jeszcze kiedyś ją zakupię.
Magda, dziękuję, mam nadzieję, że wybrałam ładne rośliny i będę z nich zadowolona. kolejne róże rozkwitają, a inne już przekwitają. Ty też kochana masz dużo różyczek.
Ewuś, tak troszeczkę