Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 20:22, 17 mar 2019


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
A taką fajną inspirkę do brzeziniaka znalazłam...dla tych co kochaja brzozy i cebulowe
https://pl.pinterest.com/pin/729653577103248565/
https://pl.pinterest.com/pin/729653577103248561/

Przy mojej brzozie nie jestem w stanie w promieniu 3 metrów wkopać nawet na cebulkę krokusa same korzenie Te inspirki to tak jak mówiłam na spotkaniu, pod fotę robione.. da się ale jak bardzo młode brzózki

Dzięki za spotkanie. Zajrzałam czy fotek nie ma
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 23:02, 16 mar 2019


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 9363
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
A taką fajną inspirkę do brzeziniaka znalazłam...dla tych co kochaja brzozy i cebulowe
https://pl.pinterest.com/pin/729653577103248565/
https://pl.pinterest.com/pin/729653577103248561/


super te inspiracje już wiem gdzie będę na jesień 2019 cebule zakopywać
ale tak myślę, że Wiośnie to chyba we wszystkim ładnie
ja się cieszę na każdego pąka i zielone, które spod ziemi wychodzi, a chyba nie jestem w tym odosobniona
ogrodnicy wyposzczeni przez zimę to i krokusem na psiej kupie się będą cieszyć
a co dopiero jakimiś ładniejszym kwiatkiem w ładnym otoczeniu
Chaos nie ogród 22:05, 16 mar 2019

Dołączył: 20 sty 2019
Posty: 32
Do góry
I jeszcze na koniec widok na brzozy z tarasu o tej porze roku:
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:54, 16 mar 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86638
Do góry
A taką fajną inspirkę do brzeziniaka znalazłam...dla tych co kochaja brzozy i cebulowe
https://pl.pinterest.com/pin/729653577103248565/
https://pl.pinterest.com/pin/729653577103248561/
Ogród wśród pól i wiatrów 19:33, 16 mar 2019


Dołączył: 25 sie 2012
Posty: 5509
Do góry
Iwonka napisał(a)

Niesamowity widok, te brzozy, te chochoły na tle błękitnego nieba... Gdyby nie ten domek w tle to widoczek jak schody do raju

Jolu to ciemierniki? Śliczne wiosenne kępki...



Iwonka, tak. Zacytowane przez Ciebie zdjęcie to ciemierniki
A schody do raju... hehe, muszę sąsiadce przekazać, żeby domek usunęła
Ogród wśród pól i wiatrów 19:12, 16 mar 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 5056
Do góry
jolka napisał(a)
Widoczki dzisiejsze zostawiam i pozdrowienia


Niesamowity widok, te brzozy, te chochoły na tle błękitnego nieba... Gdyby nie ten domek w tle to widoczek jak schody do raju

jolka napisał(a)
Dzień dobry weekendowo A póki co zostawiam wiosnę


Jolu to ciemierniki? Śliczne wiosenne kępki...
Ogródek Iwony II 15:19, 16 mar 2019


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Mysza napisał(a)
Hej Iwonko.
Mam podobną rabatę, na ostatnich stronach jest pokazana na kilku zdjęciach.
Bardzo ją lubię.
Gdy wiosną zetnę ML, Red Barona, Hortensję Anabell i Hakone to całą robotę robią tuje Danica.
Macham

Gosiu, u Ciebie bardzo ładnie to wygląda,
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5238-brzozy-i-swierki-na-dlugiej-i-waskiej-dzialce?page=550#post_3
tylko boję się w tym miejscu tuj, bo one się rozrosną. Widziałam wielkie okazy, a tam wąsko. Wiem, ze można ciąć, mam kulki danica przy wejściu, rok temu chciałam je przyciąć, ale szybko zrobiło się gorąco, i nie udało się. Też je lubię
Reszta podobnie. Może jednak zostawić tutaj tak?
Ptasi gaj 15:04, 16 mar 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14785
Do góry
Milka napisał(a)
Schneegold, ma normalne liście, jedyny wyjątek, wybarwiają się ciut na bordowo, białe kwiaty z żółtym środkiem, cuuuudownie pachnie.
Ela, masz mnóstwo dobra, nie kupuj, rozmnażaj





Siedzę patrzę przez okno na moje horty i się zastanawiam czy obcinać i co obciąć ci przygiac do ziemi. Wieje jak cholera ale idę coś robić bo nie wyrabiam tyle roboty. Brzozy mi nazwisku bardzo dużo chrustu do oczka kiedy skończy się ten huragan.

Miluś wiem że mam dużo dobra ale nie mam cierpliwości w uprawach patyczkach wszelkiej maści denerwuje mnie to.
Ogrodowy spektakl trwa ... 23:34, 15 mar 2019


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
vita napisał(a)
Pisz zaraz jakie piwonie zamówiłaś.
Ale, że co? Żałujesz bluszczu? Czytałam o jego morderczych możliwościach, swój z brzozy w każdym razie zdejmuję w tym roku. Czeka mnie straszna robota.


Zaraz to zaraz

nie wiem jak to się stało ale nagromadziło mi się piwonii - jakies szaleństwo jest teraz z piwoniami, tyle odmian że szok

zatem
Laura Dessert /woreczek/, na jesienną dostawę - Cheddar and Gold, Red Charm,
Władysława i kopane z gruntu dziś dostałam Red Boomer Soomer i Lemon Chiffon
to wszystkie bylinowe i jeszcze dwie krzaczaste jedna bez nazwy antracytowa
i Kamata Fuji

nie wiem dokąd zmierzam ale z pewnością z piwoniami to przesadziłam i nie usprawiedliwia tego fakt że nie pamiętam kiedy kupowałam ostatnio piwonie.

no to na szybko

Bluszczu nie żałuję, żałuję pewnej jakby osłony - zmienił mi się widok mocno i tym samym warunki świetlne na rabacie floksowej - dostana słońca więcej a ja z konewkami będę latać, za to róże pewnie ucieszą się że im światła więcej przybędzie

pozdrawiam serdecznie
Ogrodowy spektakl trwa ... 22:42, 15 mar 2019


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
Pisz zaraz jakie piwonie zamówiłaś.
Ale, że co? Żałujesz bluszczu? Czytałam o jego morderczych możliwościach, swój z brzozy w każdym razie zdejmuję w tym roku. Czeka mnie straszna robota.
Madżenie ogrodnika sezon 2017 20:02, 15 mar 2019


Dołączył: 29 gru 2013
Posty: 273
Do góry
Świetny ogród widać pasję, chęci, ogrom pracy i ... kasy

Masz wiele moich ulubionych roślin, trawy, hortensje, róże, brzozy no i rzecz "po której" trafiłem do Ciebie >>> żywopłot z grabu Ja mam jakieś 150m podsadzone z patyczków wiosną 2017, czekam aż będzie taki jak Twój. Zresztą czekam na wszystko, bo mój ogród ma dopiero 2 lata i właśnie kończę podstawowy, ogólny kształt ogrodu.
Gliniasto, skarpiasto i wietrznie. 13:31, 15 mar 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14785
Do góry
Witam Katarzyno

Wpadlam od Irenki. Na poczatku zakladania ogrodu kupowalam rododendrony i azalie. Azalie pieknie rosna do tej pory. Z rodendronami mialam ciagle klopoty.
Co zauwazylam przesuszalsm je nieodpowiednia ziemie dawalam i wiele innych bledow popelnialam. Po jakims czasie zaczelam szukac w necie nie bedac na Ogrodowisku jaki diabel, ze rododendrony u mnie padaja wiec zaczelam szperac i wszelkie znaki wskazywy na to, ze lapaly fytowtoroze.

Kupilam previcur energensy podlewalam i pryskalam na dodatek nawozilam dobrym nawozem. Rodoxendrony zaczely odzewac. Z bardzo chorego juz mam szczepki wygielam 3 odnogi i puscily korzenie w tym roku odetne.

W zeszlym roku posadzilam 6 rodkow na stercie wszystkiego liscie brzozy, zrebki sosnowe, trawa skoszona bardzo dobrze robi i ziemia kompostowa i obornik na dodatek przemieszam wszystko posadzilam rododendrony przykrylam siatka na sietke roozylam kore. Odstukac rododendrony juz wiosna bardzo ladnie kwitly i wypuscily mnostwo nowych pedow ktore sa zakonczone pakami kwiatow.
Moje tez na wydmuchowisku ale zalozylam mate wiklinowa od zachodu na drzewa sosnowe bo nasadzenia znajduja sie w lasku sosnowym.

Nawoze tez dobrym nawozem to podstawa.

Moim zdaniem powinnas je opryskac i podlac previcurem i nawiezc lub opryskac plynnym nawozem po 2 tygodniach od oprysku previc. Stosuje nawoz firmy pacon do rododendronow jest fota na moim watku.
Wszystko trzeba ratowac nie poddawac sie.

Poza tym ogrod z rozmachem nasadzen od groma i koszt olbrzymi wiem cos o tym.

Bogdzia specjalistka pewnie tez na sobie sie uczyla to jest najlepsza szkola wszystko sie pamieta. Ma piekne rododendrony. Liscie ktore opadna zaraz usuwaj i pal bo tam patogeny grzyba sie panosza.

Pozdrawiam
Wiejski ogród od zera do milionera 11:24, 15 mar 2019


Dołączył: 08 mar 2019
Posty: 21
Do góry
Mężowi się spodobała opcja koparki i glebogryzarki, więc może się okazać, że zrobimy wszystko na raz - wielkie rabaty, a trawnik zostawimy jako ścieżki (tak jak też na tych zdjęciach z pinterest, które Asiu teraz dodałaś) i przy huśtawce, grillu i tarasie, żeby można było się z synem czasem na trawie wyłożyć
Odpuszczamy więc łąkę, zbieramy złotówki na tysiące sadzonek

Co do gleby - wg. map jest to IVa... a naprawdę to nie wiem, musieliśmy wyrównać działkę i dowieźć kilka wywrotek ziemi pod trawnik (przywiózł przysłowiowy Pan Kazio, nie sądzę by był to jakiś rarytas), mamy masę mchu w tym momencie, odkwaszaliśmy wapnem, ale efekt chyba wyszedł mizerny. Jest raczej sucho.

Idąc tropem pani Kasi, zbierzemy trawę, ogarniemy skądś kompost i zrobimy ściółkę, zrobimy na tip top, bo wierzymy, że w końcu pojedziemy kiedyś na wakacje, skoro to bezobsługowa rabata

Z roślin, które w swej desperacji zamówiłam mam:
Miskant Maleparthus 3 szt
Lawenda wąskolistna Hidcote niebieska 3 szt.
Jeżówka purpurowa White, Rose Violet po 3 szt
Róże pnące:
Rozalia, Aurora, Iceberg po 2 szt
Róża rabatowa Leonardo da Vinci 2 szt
Szałwia wspaniała New Dimension Blue 2 szt
Szałwia omączona White Bedder i powabna różowa w nasionach

I to co moglibyśmy może na ten tył stodoły dać?
Kiścień Zeblid
Hortensja bukietowa Polestar 2szt
Hortensja bukietowa Wim's Red 5szt
Tawułki: Showstar i Bumalda po 2szt oraz Peach Blossom 3szt

Dzięki Twoim ostatnim inspiracjom
Tu pełna lista roślin z ogrodu p. Kasi, bo nie będę już odmawiać żółci :
Byliny:
jeżówka blada odm. Hula Dancer
jeżówka purpurowa odm. Magnus
jeżówka purpurowa odm. White Swan
sadziec plamisty Atropurpureum
liatra kłosowa
kocimiętka Faassena odm. Walker's Low
perowskia łobodolistna
rudbekia błyskotliwa odm. Goldstrum
rudbekia wielka
szałwia omszona odm. Mainacht
rozchodnik okazały odm. Matrona
czyściec odm. Hummelo
dziewanna olimpijska
werbena patagońska
przetacznikowiec wirginijski


Trawy ozdobne:

trzcinnik ostrokwiatowy odm. Karl Foerster
śmiałek darniowy
miskant chiński odm. Malepartus
trzęślica trzcinowata
rozplenica japońska odm. Hameln

Ponadto z tego ogrodu preriowego z Chmielna:

Krwawnik wiązówkowaty odm. 'Coronation Gold'
Krwawnik pospolity odm. 'Terracota'
Kocimiętka Faassena odm. 'Walker' Low'
Jeżówka purpurowa odm. 'Magnus'
Jeżówka purpurowa odm. 'White Swan'
Liatra kłosowa
Rozchodnik okazały odm. 'Matrona'
szałwia omszona odm. 'Mainacht'
śmiałek darniowy

ORAZ

kuklik mai tai/pink frills
ślazówka
przegorzan
sadziec dęty Eupatorium ‘Phantom'

Trochę tego wyszło
PS Jeśli chodzi o Cis to nam tu nie będzie pasować - mamy jedną rynnę i trochę z kosmosu nam się wydaje, jakiś taki mocno ułożony

Mamy też luzem poniższe krzewy:
dereń jadalny
dereń biały
jarzębina
kalina koralowa
kalina hordowina
trzemilna (jedna spora), 6 sztuk ok 50cm patyków
Głóg 6 szt 50cm patyków
Bukszpany malutkie
Chyba ze 3 azalie (ale głowy nie dam, od teściowej)
Brzozy trzy (ale oglądałam je wczoraj i nie jestem pewna czy się przyjęły)
Wierzba hakuro (krzaczek mały, nie na pniu)


Choroby i szkodniki brzóz, brzoza - Betula 09:39, 15 mar 2019


Dołączył: 14 mar 2019
Posty: 2
Do góry
Witam,
Mam ten sam problem i bardzo dlugo nie moglam znalezc odpowiedzi na co choruje moja brzoza (później okazało się, że chorują trzy brzozy), łącznie z tym, że pokazywałam zdjęcia jednemu z największych producentów drzew w Polsce, który powiedział mi, że nigdy się z tym nie spotkał.
To co zżera Pani/Pana brzozę to ogłodek brzozowiec i jedynym rozwiązaniem jest ścięcie i spalenie drzewa (takie info znalazlam w sieci), ale zanim znalazłam tą odpowiedz byłam przekonana, że to jakiś grzyb i smarowałam rany jakimiś maściami, szukając po omacku. Któregoś razu zaczęlam "grzebać" przy ranie i ku mojemy zaskoczeniu wydłubałam stamtąd larwy. Oczyściłam drzewo z larw i zaczęlam szukac w internecie. To chyba żadka choroba bo było mi trudno cokolwiek znależć. Te robaki robią tunele w pniu i po prostu któregoś dnia przy silnym wietrze drzewo się łamie. Tak było u mnie, jedna z gałęzi u drugiej i trzeciej wielopiennej brzozy sie złamały. Potem zaczęłam szukać dziurek w innych konarach i to co znalazłam to wyciełam. Wydaje mi się, że robak nie doszedł do głównego pnia, więc tam gdzie drzewo po przecięciu było czyste nie obcinałam dalej. To było w lutym zeszłego roku, a pierwsze zmiany zaobserwowałam na jesień 2017. Od tej pory nie zauważyłam nowych zmian, ale wcale nie jestem przekonana czy udało mi się pozbyć problemu. Pierwsza brzoza (ta ze zdjęcia) wydaje się być zdrowa, chyba, że robak drązy powyrzej tego co mogę zobaczyć. Pozostałe dwie chore brzozy to Doorenbos i chińska, zreszta obie kupione o jednego producenta, który nie spotkał się z tym problemem.
pozdrawiam
...uDany ogród 09:30, 15 mar 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
greg66 napisał(a)
Ja też mam drzewa (sosny, modrzewie, świerki i brzozy) ale te kępy Twoich kwiatów wywołują u mnie wielkie wrażenie i do tego ten staw, toż rewelka.
Ja teraz idę w trawy, mam 40 ale większość ma dopiero roczek.


Grzesiu odwiedzę Cię w weekend, ciekawa jestem Twoich drzew
Lubię bujne nasadzenia i oczywiście kwitnienie w ogrodzie. Ciągle nasadzam nowe kwitnące rośliny. Mój ogród był głównie zielony jak go dostaliśmy, a ja uwielbiam kwiaty i owady które przylatują do ogrodu. Dwa trochę go tym rozświetliłam, chyba
Mam sporo traw i niektóre to już ogromne okazy, jesienią są niezastąpione!
Pozdrawiam w piąteczek!!

Trochę czerwca

Ukojenie 23:37, 14 mar 2019


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
Te lilie zamowilam myslac o rabacie z brzozami...
Powoli klaruje mi sie na nia pomysl...
Brzozy, lilie, rozchodniki, ozdobna trawa, jezowki i zurawki.
Ma byc samowystarczalna i mila dla oka

Mysle czy hortensje tam beda mialy sens ale jeszcze nie wiem...
Na zakręcie. 23:03, 14 mar 2019

Dołączył: 07 mar 2019
Posty: 215
Do góry
greg66 napisał(a)
Witaj Aniu
No podoba mi się, lubię drzewa i krzewy w ogrodzie. Masz podstawę zieloną teraz tylko kolorów dorzucić i będzie już odjazdowo.
Ja mam duże drzewa z przodu 20 metrowe sosny i modrzewie z tyłu brzozy co teraz przy tych wichurach -trochę strach. Jak widzę jak się uginają ale nie chcę wycinać bo będzie łyso.
Kiedyś chorowałem na modrzewia pendule, masz wspaniały okaz, chyba znowu zachorowałem
Tu z przodu między krzewami to tawuła?
Pozdrawiam słonecznie



Witaj Greg. Też mam kilka dużych drzew, brzozy i modrzewie. Ja bardzo lubię brzozy tylko są posadzone za blisko przewodów elektrycznych przy drodze. Będziemy musieli
w tym roku trochę je przyciąć. Faktycznie na etapie sadzenia niekoniecznie się myśli o tym jak duże będą w przyszłości. Z przodu trafnie zauważyłeś między krzewami rośnie tawuła. Odwiedziłam Twój wątek. Masz piękny ogród i śliczną Funie. Zdjęcie z zieloną żabką nadaje się na konkurs fotograficzny, urocza. Widziałam u Ciebie pęcherznice je też mam ale za bardzo mi wyrosły i nie wiem jak przyciąć. Zrobię zdjęcie może doradzisz. Pozdrawiam
Chaos nie ogród 22:11, 14 mar 2019

Dołączył: 20 sty 2019
Posty: 32
Do góry
Zgadzam się z Wami w zupełności 2000 m to rzeczywiście dużo. Dlatego też pierwotnie myślałam o rabatach bliżej domu do połowy działki. Brzozy są piękne i kochane przeze mnie bezgranicznie o każdej porze roku:

Podobają mi się te dzikie nasadzenia pod brzozami https://pl.pinterest.com/pin/285486063860102793/ i ta skarpa https://pl.pinterest.com/pin/163748136432484820/
W południowym rogu działki posadziłam kilka drzew owocowych, początek małego sadu.
Podobają mi się naturalistyczne nasadzenia, ale jakaś część mnie chce też porządku https://pl.pinterest.com/pin/126945283219750072/.
Chciałabym, żeby ogród otoczony był drzewami od strony zachodniej czyli od drogi i sąsiadów,jakieś osie widokowe. Podsumowując połowa działki 1000 m z domem bardziej elegancko, druga połowa z brzozami bardziej naturalistycznie.
Widok na południe z rabatą
...uDany ogród 20:36, 14 mar 2019


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
Do góry
Ja też mam drzewa (sosny, modrzewie, świerki i brzozy) ale te kępy Twoich kwiatów wywołują u mnie wielkie wrażenie i do tego ten staw, toż rewelka.
Ja teraz idę w trawy, mam 40 ale większość ma dopiero roczek.
Rododendronowy ogród II. 19:24, 14 mar 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)
Podziwiam piękną łączke krokusową, w takiej grupie daje efekt. Chyba u siebie też tak posadze. RH Franceska jest cudna, ile juz ma lat? Mam u siebie dwie i w tym roku ładnie zakwitną bo mają pąki ale jeszcze są malutkie bo drugi rok je mam. Pozdrawiam


Z określeniem wieku Franceski mam problem bo dostałam ja od koleżanki niemal martwą, bez drobnych korzeni i tylko z jednym korzeniem na wzór korzenia palowego u drzew. Wyglądała tak źle ze nie miałam nadziei ze uda sie ją uratowac więc tylko odchyliłam łopatą skibę ziemi wsypałam kwasnego torfu i wsadziłam . Spodziewałam się że za tydzień wyrzucę a ona zaczęła rosnac. W miescu leczenia (w cieniu) rosła ze trzy a może cztery lata i dopiero wtedy przesadziłam ja do ogrodu, tak wiec od tego momentu własciwie powinnam liczyc jej wiek a to by było około 12 lat. Rośnie pod samym pniem wielkiej brzozy wiec pewnie w innym miejscu byłaby większa ale cieszę sie ze ja mam bo kolor ma piękny.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies