Kasiu bardzo dziękuję za pochwały. Dostęp do wylewki jest zamurowany na stałe..... I tylko dostęp do pompy. Ale od tyłu ściany, za którą rośnie żywopłot cisowy. Więc gdyby się coś działo możemy skłuć....
Sławko mam phyllostachys aureosulcata aureocaulis oraz w donicach prostokątnych spectabilis. Bo te gatunki libią slónce a ja mam ogród od południa. Fragresje mniej ekspansywne prawdopodobnie by takich wiatrów i palącego słońca nie wytrzymaly...
Drzewiaste to potwory...
Ojej zarumieniłam się od tych komplementów
Baraga dzieki za odwiedzinki
Aniu - niektórzy hodują bambusy w domach, ale jeśli nie mają dużej wilgotności przy zbyt dużym cieple mogą nie wytrzymać zimy. Najlepiej aby je zimować w chłodniejszym pomieszczeniu, np w holu i muszą mieć koniecznie dużo światła. Ja mam drzewiaste i one zdecydowanie muszą być wychlodzne zimą.
Dziękuję za miSZCZa
U mnie to świństwo sporwadziłam do ogrodu też z żurawkami oraz laurowisniami z tego samego miejsca. Jak powiedzialam w ogrodnictwie żeby to cholerstwo wytępili to wmawiali mi że dziury w laurowiśniach od grzyba. Na co odpowiedziałam, że grzyb białą larwą nie jest i niech nie wciskają klientom kitu!!! I jak będa dalej rośliny z tak powygryzanymi liśćmi sprzedawać to ich obsmaruję w necie
Wiosną sprawdze czy wzięli sobie moje słowa do serca!!!
Kasiu czy spadek tego daszku jest już na Twojej dzialce??? Wg mnie czegoś takiego to nie mogą robić..
Moi udają że odprowadzili do studni chłonnej tylko zapomnieli dodać, że nie wszystkie rynny... A jak studnia się przepełni to i tak spływa do mnie...
Ale to Twoje ustrojstwo to kuriozum.... O żółtym nie wspomnę aż oczy bolą....
Betysiu wpadlam po Twoje promyki słońca i się nie zawiodłam U Ciebie jesień dopiero nieśmiało mówi dzien dobry! chyba te piekne widoki bardziej późnoletnie. Ale skoro +20 stopni tonie ma się czemu dziwić