Syla... ślimaczki to ja znam każdego rodzaju..... oczywiście bez skorupek... a to cholerstwo zjadło mi całe korzenie w żurawkach... i to w wielu miejscach w ogrodzie... jak taka żurawka bez korzeni padłą to pogrzebałam w ziemi i znalazłam tam kupę takich białych robali... wszystkie żurawki zakupione w jednym miejscu.... musiałam sobie to dziadostwo zakupić... Potem grzebałam w każdej jednej żurawce.. i to samo było. Jednego rh też mi już zaczęły jeść... bo liście podgryzione.. a obok posadziłam te żurawki..
Więc śledzę waszą walkę, bo niewykluczone, że i ja muszę wytoczyć jakąś broń...
A ty walcz, bo masz za pięknie by robale to zjadły....
Mi jakieś pędraki zżarły żurawki... albo opuchlak albo chrząszcz.... grrr
Ogród piękniusi
Albo jeszcze ślimaczki takie w wersji mini mini , bo u mnie takie również grasują i podżerają żurawki oraz hosty... wrrrrrrr
Syla... ślimaczki to ja znam każdego rodzaju..... oczywiście bez skorupek... a to cholerstwo zjadło mi całe korzenie w żurawkach... i to w wielu miejscach w ogrodzie... jak taka żurawka bez korzeni padłą to pogrzebałam w ziemi i znalazłam tam kupę takich białych robali... wszystkie żurawki zakupione w jednym miejscu.... musiałam sobie to dziadostwo zakupić... Potem grzebałam w każdej jednej żurawce.. i to samo było. Jednego rh też mi już zaczęły jeść... bo liście podgryzione.. a obok posadziłam te żurawki..
Więc śledzę waszą walkę, bo niewykluczone, że i ja muszę wytoczyć jakąś broń...
A ty walcz, bo masz za pięknie by robale to zjadły....
Tak sobie pomyślałam , że te kretowiska , które tak wcześnie się u mnie pojawiły to może mniejsze zło. Bo w tym przypadku krecik to sprzymierzeniec .... Głowiłam się również w tym sezonie czy aby nornic nie mam bo trzy żurawki również zostały pozbawione korzeni....a nie zaglądałam głębiej .... choć w okolicach tych roślin miałam również otwory w ziemi ..... Moje Rh również z wygryzionymi liśćmi , nie wszystkie co prawda ale każdej rośliny mi szkoda ......I ślimaczki również robią swoje , zbieram je namiętnie wraz z liśćmi, które opadają z sąsiadujących lip.....No nic , należy opracować plan strategiczny przez zimę się nie poddam za dużo mnie zdrowia kosztowało posadzenie tego co już jest buziam
Też mam te robale (chrząszcze) i wiosną biorę się za walkę z nimi...bleeee
tylko czemu ten preparat taki drogi??? wolałabym za to roslinek nakupić... no ale jak mus to mus ważne żeby był skuteczny
A że tak spytam, czy one są widoczne na roślinach ? czy w ziemi trzeba pogrzebać żeby je zobaczyć ?
Musisz pogrzebać w ziemi ...
znalazłam kilka nadgryzionych liści rh, trochę w ziemi podłubałam ale nic nie znalazłam chyba muszę przeprowadzić bardziej dogłębne poszukiwania - obym nic nie znalazła
Te paskudztwo podgryza wszystko co jest w ziemi, wszystkie korzenie są przez nie zjadane dlatego Ania straciła żurawki, larwy są bardzo żarłoczne w ostatnim listopadowym "Twój Ogrodnik" piszą o nich
Mi jakieś pędraki zżarły żurawki... albo opuchlak albo chrząszcz.... grrr
Ogród piękniusi
Albo jeszcze ślimaczki takie w wersji mini mini , bo u mnie takie również grasują i podżerają żurawki oraz hosty... wrrrrrrr
Syla... ślimaczki to ja znam każdego rodzaju..... oczywiście bez skorupek... a to cholerstwo zjadło mi całe korzenie w żurawkach... i to w wielu miejscach w ogrodzie... jak taka żurawka bez korzeni padłą to pogrzebałam w ziemi i znalazłam tam kupę takich białych robali... wszystkie żurawki zakupione w jednym miejscu.... musiałam sobie to dziadostwo zakupić... Potem grzebałam w każdej jednej żurawce.. i to samo było. Jednego rh też mi już zaczęły jeść... bo liście podgryzione.. a obok posadziłam te żurawki..
Więc śledzę waszą walkę, bo niewykluczone, że i ja muszę wytoczyć jakąś broń...
A ty walcz, bo masz za pięknie by robale to zjadły....
U mnie to świństwo sporwadziłam do ogrodu też z żurawkami oraz laurowisniami z tego samego miejsca. Jak powiedzialam w ogrodnictwie żeby to cholerstwo wytępili to wmawiali mi że dziury w laurowiśniach od grzyba. Na co odpowiedziałam, że grzyb białą larwą nie jest i niech nie wciskają klientom kitu!!! I jak będa dalej rośliny z tak powygryzanymi liśćmi sprzedawać to ich obsmaruję w necie
Wiosną sprawdze czy wzięli sobie moje słowa do serca!!!