Oj tak słońce w jesienne południe to jest to co lubimy najbardziej

Agatko fajnie Ci się skojarzyło
Marzenko oj lubimy Dziś zapowiadało się ładnie. Wyszłam trochę pograbić i deszczyk mnie wygonił. Jak mam czas to pada, ech

fotki same się robiły, więc czasem widać tylko nogi albo tyłek albo nic nie widać

trochę lepiej , ale szału nie ma

Fiu, fiu, jaka piękna ogrodniczka

Fajną masz fryzurkę.

Chlebek podziwiałam, pysznie wyglądał.
Buziaki

bardzo fajna sesja w ogrodzie...
a fryzura rzeczywiscie kunsztowna... sama umiesz ja zrobić ?

Na mnie też fryzury zrobiła ogromne wrażenie sama mam długie włosy i nigdy nic z nimi nie robiłam oprócz kucyka, bo jakoś nie umiem. Tym bardziej podziwiam. W ogóle fajnie Cię widzieć tak sobie pomyślałam, że fajnie byłoby mieć Cię za sąsiadkę acha, wcale się nie zgadzam, że efektu Twojej pracy niewiele widać - widać, widać i ładnie się zrobiło pozdrawiam

O tym samym pomyślałam - dla mnie zrobienie "francuza" to wyższa szkoła jazdy
Podziwiam a ogród śliczny o każdej porze roku

justi zrób nam internetowy kurs robienia "francuza" , bo moja Zuźka ciągle z końskim ogonem do przedszkola chodzi i babcia się bulwersuje

No Marusia ślicznie,ślicznie

Justi, liście jak liście, sprzątanko jak sprzątanko, ale ten FRANCUZ!!! Boski! Do dziś nie umiem go zrobić, podobnie jak kłosa