Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "projekt"

Ogródek Iwony 07:17, 22 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Szybko z telefonu tylko napiszę: M stwierdził, ze najwygodniesza wersja jest druga,Luki, był pod wrażeniem tego, co wymyśliłeś, drugi projekt daje dobra komunikację po luku także dla samochodu z opałem. I też ma przy wejściu utwardzenie, co jest ważne
Ogródek Iwony 21:59, 21 paź 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Do góry
Iwonko, pięknie udekorowałaś donicę, trawka już ślicznie wygląda, a gdy bluszcz nieco się rozrośnie, to będzie cudownie! W przyszłym roku koniecznie musisz pokazać, gdy się rozrośnie

Łukasz ma świetne pomysły projekty podjazdów robią wrażenie. Musisz dobrze przemyśleć, który najbardziej Ci się podoba i który dla Twojego M. jest najwygodniejszy. Mnie najbardziej spodobały się drugi i trzeci projekt, ale miałabym kłopot, który z nich wybrać Trzeci jest, moim zdaniem, najbardziej praktyczny - wyjazd po linii prostej, bez łuków i tak jak Łukasz pisał, utwardzone miejsce obok kotłowni - to duża wygoda
Jestem ciekawa, co wybierzesz?
U siebie wstawiłam zdjęcia płyt ażurowych, ale nie wiem, czy jeszcze potrzebne
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 21:14, 21 paź 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
ana_art napisał(a)
Jesteście kochani!!!!


Jeszcze raz wszystkim dziękuję za wszystkie gratulacje i miłe słowa. To niezwykle ważne i mobilizujące, ale też dające nadzieję wszystkim którzy coś robią (mam nadzieję). Wszystkim wątpiącym w swoje siły i możliwości. Zapewne pamiętacie jak zaczynałam przygodę z ogrodem, byłam wtedy naprawdę bardzo zielona. Przez pół roku wahałam się czy zamówić projekt czy nie. W końcu podjęłam decyzję że muszę mieć projekt od Danusi. Wtedy złapałam wiatr w żagle, zaczęłam pracować. Ta praca nie zawsze była łatwa, lekka i przyjemna ale ja twarda jestem... W wyniku różnych okoliczności projekt uległ modyfikacji, ale ważne jest że całość jest spójna Wiem, że to nie koniec bo planuje kolejne drobne zmiany
Cieszę się że dzięki wsparciu Ogrodowiska mój ogród wygląda tak jak dzisiaj. Dzięki temu też został doceniony przez profesjonalne jury i zdobył II nagrodę w konkursie



hiihi ja tez byłam zielona jak zaczynalam tu swą przygodę

Gratulacje Anetko i Brawo "twarda babo"
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 20:52, 21 paź 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Jesteście kochani!!!!


Jeszcze raz wszystkim dziękuję za wszystkie gratulacje i miłe słowa. To niezwykle ważne i mobilizujące, ale też dające nadzieję wszystkim którzy coś robią (mam nadzieję). Wszystkim wątpiącym w swoje siły i możliwości. Zapewne pamiętacie jak zaczynałam przygodę z ogrodem, byłam wtedy naprawdę bardzo zielona. Przez pół roku wahałam się czy zamówić projekt czy nie. W końcu podjęłam decyzję że muszę mieć projekt od Danusi. Wtedy złapałam wiatr w żagle, zaczęłam pracować. Ta praca nie zawsze była łatwa, lekka i przyjemna ale ja twarda jestem... W wyniku różnych okoliczności projekt uległ modyfikacji, ale ważne jest że całość jest spójna Wiem, że to nie koniec bo planuje kolejne drobne zmiany
Cieszę się że dzięki wsparciu Ogrodowiska mój ogród wygląda tak jak dzisiaj. Dzięki temu też został doceniony przez profesjonalne jury i zdobył II nagrodę w konkursie
Ogród wyrozumiały 14:57, 21 paź 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627
Do góry
To jeszcze nie projekt To tylko jakaś koncepcja - jedna z możliwych. To własnie powinnaś mieć zanim zaczniesz się zastanawiać co konkretnie posadzisz na skarpie albo w dowolnym innym miejscu - przynajmniej ogólny plan układu ogrodu. Potem dobierasz gatunki największych roślin i krzewów, a potem dopiero wszystkie mniejsze roślin. A realizować można kawałkami.

Trudno się projektuje pojedynczą rabatę w oderwaniu od reszty. Za chwilę się okazuje, że choć sama w sobie ładna nie pasuje do niczego dookoła. To jest jak szycie bluzki począwszy od wykańczania mankietów.

Koszt ogrodu mocno zależy od doboru gatunków i wielkości kupowanych roślin Jest całkiem sporo ładnych i odpornych roślin, które nie są drogie, zwłaszcza krzewów liściastych. Szpaler z hortensji kosztuje kilkakrotnie więcej niż z pęcherznicy, zwłaszcza że tę druga można ostatecznie kupić w postaci wiązki sadzonek z gołym korzeniem po 2zł/szt i nadal są spore szanse że się przyjmie. A pęcherznica szybko rośnie.
No i są łatworozmnażalane długowieczne byliny. Można kupić powiedzmy trzy sztuki w dwa sezony uzyskać z nich 30. Albo uśmiechnąć się do Ogrodowiczan w dziale oddam/przyjmę Albo do znajomych Ale trzeba wiedzieć czego się poszukuje.

dużo zdrowia
Ogród wyrozumiały 13:37, 21 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Do góry
Ewalm - ale poleciałaś z rozmachem ,
wyrysowałaś mi projekt na całe życie (mus totolotka wysłać )

Kilka brzóz już rośnie ,te rabaty wzdłuż podjazdu mam w ogłowie od początku (właśnie tak po oby dwu stronach)
Będę analizowała Twój rysunek ,póki co okropnie żle się czuję i nie mogę się tak do końca nad nim skupić..

Na razie z racji sił i funduszy muszę zająć się tylko stroną od sąsiada(ale mniej więcej wiem) i SKARPĄ -tam ciągle nie zdecydowałam się jak mają wyglądać na niej zasadzenia.

Wszystkim zaglądającym przesyłam pozdrowienia
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 07:59, 21 paź 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Jeszcze raz D Z I Ę K U J Ę !!!!


To dla mnie ważne, szczególnie że po tym konkursie w MPO sporo ludzi pisało, że projekt (główny zarzut), że sterylnie, że do zwiedzanie nie mieszkania itp.
A ktoś inny uznał, że nieważne że z projektem... ważne że z sercem
No i to nie tylko mój sukces...
Ogródek Iwony 22:54, 20 paź 2014


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Na drugim planie Łuki umieścił 3 "cosie", pomyślałam o drzewach, ale nie wiem do końca jeszcze.
Poczekam na plan Łukasza. Jak zobaczyłam jego projekt dla siostry, to bardzo mi się to podobało. Tylko kciuki trzymać, aby się udało , a ciebie Małgoś o bystre spojrzenie prosić. Zawsze masz jakieś pomysły dobre


e tam
wielka mi sztuka komentować czyjeś wypociny
ale skoro chcesz to piszę co mi do głowy przychodzi, a Ty ewentualnie "wytniesz" co Ci nie pasuje
Skoncentrowany wyciąg z kompostu- ANHK 22:47, 20 paź 2014


Dołączył: 22 cze 2012
Posty: 753
Do góry
Wiesz to zależy. Publikacje przynajmniej w mojej działce tak jest -mogą być zwykłą analizą statystyczna otrzymana z z wyników badań z krótkim wstępem co i dlaczego i wnioskami. Pisałam taką pracę na studiach choć bardzo skromną. Jako studenci nie mieliśmy prawa wykonywania zawodu więc robiliśmy tylko analizy wyników badań, wyniki badalismy pod kątem naszych zalozen. Analizę statystyczna pomógł nam wykonać nasz opiekun bodajże. wiem że katedry na uczelni jeśli pracuje się pod ich patronatem przeprowadzają takie analizy, a można je nawet zlecić matematykowi. Ale można samemu sobie poradzić. Są na to wzory krok po kroku.
W liceum też pisałam pracę o allelopatii. Praca była krótka i brała udział w olimpiadzie biologicznej. Opierała się na krotkim opissie co będę robić co to allelopatia, potem badania w terenie, wysiewalam roślinki to było takie zupełnie proste, potem liczenie. Nie było obróbki statystycznej bo nikt na tym poziomie nie poinformował mnie ze powinna być. Dostałam za nią najwyższą możliwą ocenę ale przede wszystkim wywiązała się interesująca dyskusja na ten temat z oceniajacymi.. A praca naprawdę zajęła bodajże dwie strony A4 reszta to były wykresy i tabele zbiorcze wymikow. Ta druga praca ze studiów też tak wyglądała objętościowo.
Niekoniecznie trzeba badać dlaczego wpływa w laboratorium, można zadac po prostu pytanie jakie są efekty. Tylko założenia na początku muszą być zrobione - projekt badania - badasz grupę roślin z substancją i bez, mierzysz przyrosty, ilość pedow, kwiatow itp. Potem liczenie i obróbka statystyczna wyników no i wnioski. W gruncie rzeczy nic strasznego i niewiele pisania a więcej liczenia. A zostawia ślad w nauce na coś co może uratować nas przed klęską. Pewnie niektórym będzie się wydawać ze wyolbrzymiam, ale ja na serio tak myślę o tym co dzieje się w środowisku.
No nic rozpisalam się ale moim zdaniem twoje pomysły są nowatorskie i wspaniale.
Pozdrawiam!
Ogródek Iwony 22:42, 20 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Malgosik napisał(a)
ja prawdę mówiąc nie wiem jak 3 jednakowe drzewa tam będą wyglądać, bo łuk jest niesymetryczny, rabata zakręca
osobiście widziałam tam tylko jedno
ale to tylko moja wyobraźnia

musiałabym poprzymierzać

Na drugim planie Łuki umieścił 3 "cosie", pomyślałam o drzewach, ale nie wiem do końca jeszcze.
Poczekam na plan Łukasza. Jak zobaczyłam jego projekt dla siostry, to bardzo mi się to podobało. Tylko kciuki trzymać, aby się udało , a ciebie Małgoś o bystre spojrzenie prosić. Zawsze masz jakieś pomysły dobre
Ogród z pompą 10:14, 19 paź 2014


Dołączył: 31 lip 2013
Posty: 327
Do góry
ane3ka napisał(a)
AniuS, przepraszam, że ja dopiero teraz piszę. W domku są dwa osobne pomieszczenia z dwojgiem osobnych drzwi. Te na wprost są do większego pomieszczenia gdzie ma być coś na wzór spiżarni. Będziemy tam też przechowywać zimą meble ogrodowe.
Z boku jest mniejsze pomieszczenie na wszystkie ogrodowe sprzęty włącznie z kosiarką, taczką itp. Mieszczą się też wózki dziecięce, balon z winem Domek ma mniej niż 25m2, bo taki wolno wybudować bez pozwolenia na budowę i bez projektu. Projekt mój własny. Fundament jest wylewany na głębokość ok. 150cm, zbrojony, dokładnie tak jak dom. Niestety koszt takiego domku jest dość spory. Zdjęć innych na razie nie mam, muszę się zmobilizować

Pozdrawiam i zapraszam!


Aniu bardzo dziekuje za info. Studiuje Twoj domek i mam go ciagle na tapecie. Bedziemy budowac taki na wiosne i szukalismy inspiracji i to jest dokladnie to o co nam chodzilo jakbys miala jeszcze jakies fotki naet z czasow budowy to bardzo chetnie moze na priva
Ogródek Janiny 19:39, 18 paź 2014


Dołączył: 23 paź 2012
Posty: 1398
Do góry
Aniu też uważam, że przedogródek powinien być elegancki i przejrzysty. Za nim zrobiłam projekt to ta rabata 3 razy była przerabiana.
Ogród naturalny, pachnący lasem .. 19:30, 16 paź 2014


Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
Do góry
Gardener27 napisał(a)


Masz rację projekt to podstawa Znajomi mają podgląd na forum więc mają już swoje ulubione rośliny które widzieliby u siebie a styl ogrodowiskowy odpowiada im najbardziej Nie będzie to jakieś duże przedsięwzięcie bo tylko część przed domem ale ja już się cieszę na samą myśl działania nie tylko u siebie Będzie dużo traw, hortensji bukietowych no i oczywiście formy strzyżone plus byliny dla uzupełnienia Co z tego wyjdzie czas pokarze

Mój rocznik 86 więc nick z tamtego roku trochę nieaktualny


Łoo to fajnie masz- tyle inspiracji, nie będzie trudno.

Mój 85.

Ogród naturalny, pachnący lasem .. 19:18, 16 paź 2014


Dołączył: 20 sty 2014
Posty: 13487
Do góry
U mnie z tymi widokami też jest podobnie Staram się robić zdjęcia tak by w kadr nie wchodził domy i garaż które jeszcze nie dorobiły się elewacji bo z kasą krucho Lepiej ogród wygląda na tle pięknych budynków ale cóż jest jak jest Z drugiej strony to nie forum budowlane tylko ogrodnicze i oceniamy tu co innego

Masz rację projekt to podstawa Znajomi mają podgląd na forum więc mają już swoje ulubione rośliny które widzieliby u siebie a styl ogrodowiskowy odpowiada im najbardziej Nie będzie to jakieś duże przedsięwzięcie bo tylko część przed domem ale ja już się cieszę na samą myśl działania nie tylko u siebie Będzie dużo traw, hortensji bukietowych no i oczywiście formy strzyżone plus byliny dla uzupełnienia Co z tego wyjdzie czas pokarze

Mój rocznik 86 więc nick z tamtego roku trochę nieaktualny
Ogród naturalny, pachnący lasem .. 18:27, 16 paź 2014


Dołączył: 26 sty 2013
Posty: 4403
Do góry
Gardener27 napisał(a)
Nie jesteś odosobniona w tym krytycznym myśleniu o swoim ogrodzie Tu sprawdza się staropolskie przysłowie Cudze chwalicie, swego nie znacie

Mi też na wiosnę kroi się taki mały projekcik związany z planowaniem i realizacją założenia ogrodowego u znajomych Jeśli finanse u nich pozwolą będę się mógł sprawdzić tylko czy podołam oczekiwaniom ?

Pozdrawiam


to chodzi też o to że na zdjęciach są tylko kawałki ogrodu, ja go widzę z każdej strony, nieraz muszę uciąć zdjęcie, żeby nie było widać obskurnych ruin zzapłocia. Chcę się cieszyć tym co mam, ale widoku z okien czy z progu drzwi nie zmienie..


A jeśli chodzi o to drugie to najważniejszy jest dobry projekt. Pokaż kilka ogrodów w sieci, żeby sprawdzić jaki styl się podoba i jaki będzie pasował do architektury. Proponuj różne alternatywy żeby mieli wybór i też wizualizacja jakaś by się przydała, żeby widzieli jaki będzie efekt. Jak go zaakceptują to już z górki, samo kupowanie i sadzenie to przyjemność.
W moim projekcie było bardzo dużo przetacznika kłosowego, ale bardzo chorowały w tym roku i musiałam zmienić. Elastyczność też potrzebna. Tyle z mojego doświadczenia.


Ale bystry chłopak jesteś więc na pewno dasz radę
To 27 w Twoim niku to wiek ? Który jesteś rocznik ?
Mały ogród Kasi 10:15, 16 paź 2014


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Do góry
a pomysł i projekt ogrodzenia mój
Ogródek Iwony 20:20, 15 paź 2014


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewo, dziękuję bardzo za życzenia

Kamilko,, dzięki wielkie a projekt w drugiej wersji też mi się bardziej podoba i pokazywałam mojemu M, pytał się czy to wersja ostateczna, a ja jeszcze nie wiedziałam

Małgosiu, życzenia świetne,ale musiałabym wypić eliksir młodości, aby dożyć tylu lat Nie wiem tylko, czy by mi się podobało.

Doniu, śliczne kwiatki otrzymałam od ciebie. Do wazonika je wstawiłam zaraz Dziękuję
Do raju daleko - u Ewy 17:52, 15 paź 2014


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19743
Do góry
bql3 napisał(a)


..lampion intrygujący i jeśli ich masz sześć sztuk to można poszaleć w aranżacji ( i jeśli mam doradzać ) to ja bym się ukierunkował nad ich lokalizacją w bliskości Twojej altany lub jej pobliżu aby wykorzystać potencjał tej budowli w ogrodzie.
A potem zaś zobaczysz przy użytkowaniu lampionów czy na wkłady będą świecić czy też ( może ) nie warto przerobić na zasilanie elektryczne.
No a jak tam plany odnośnie pokrycia gontem altany - już coś wspólnie z mężem podjęliście już jakąś decyzję czy też cały projekt jest w fazie tzw. "burzy mózgów"?

pozdrawiam
Jan


Janku, fajnie byłoby przerobić lampiony na zasilanie elektryczne. Muszę to omówić z mężem. Problem może być tylko z tym, że niektóre części są drewniane, więc mokra pogoda mogłaby im zaszkodzić. Nie wiem, więc czy na stałe będą wisieć w ogrodzie, czy będziemy je zawieszać tylko przy ładnej pogodzie.
Jeżeli chodzi o pokrycie dachu, to niestety nic w tym kierunku nie robimy - brak funduszy

Ogród z lustrem 09:01, 15 paź 2014


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11657
Do góry
Danusiu - cudny projekt i wykonanie powalają! Wszystko dopięte na ostatni guzik! Ciekawa jestem jak wyszło to połączenie ze starym ogrodem?
Do raju daleko - u Ewy 09:00, 15 paź 2014


Dołączył: 15 wrz 2014
Posty: 1290
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Długo z mężem myśleliśmy nad oświetleniem ogrodu. Do tej pory szukaliśmy jakiegoś rozwiązania z lampami elektrycznymi. Dopiero gdy dotarłam na Ogrodowisko zachwyciły mnie lampiony. I znalazłam taki oto lampion, który mnie zachwycił. Kupiłam 6 i zastanawiam się, czy nie za mało.



Teraz muszę zamówić wieszaki i rozstawić na ogrodzie. Ciekawa jestem efektu.


..lampion intrygujący i jeśli ich masz sześć sztuk to można poszaleć w aranżacji ( i jeśli mam doradzać ) to ja bym się ukierunkował nad ich lokalizacją w bliskości Twojej altany lub jej pobliżu aby wykorzystać potencjał tej budowli w ogrodzie.
A potem zaś zobaczysz przy użytkowaniu lampionów czy na wkłady będą świecić czy też ( może ) nie warto przerobić na zasilanie elektryczne.
No a jak tam plany odnośnie pokrycia gontem altany - już coś wspólnie z mężem podjęliście już jakąś decyzję czy też cały projekt jest w fazie tzw. "burzy mózgów"?

pozdrawiam
Jan
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies