prawdopodobnie nie miałabym bukszpanow byłyby graby, brzozy,cisy, trawy skrupulatnie dobrane, tawuła brzozolistna,M prwnie, hortensje, lawenda. Ogolnie te mam Ale mam tez kilka zbędnych. Do tego naturalne materiały: surowe drewno i dużo kamienia. No i stal. Koze podpowiesz co jeszcze jest niezawodne i niewymagające gdyby na przykład zakładać ogród w rozmiarze xxl. Trzebaby nasadzenia miejsckie posledzic
Oj ta średnica duża, chociaż czytałam że można je ciachać, to jeden klon mi by na ten cypel wszedł nie 3... Ewuś te klony były planowane na tej rabacie po lewej stronie, żeby na tle brzozy i posadzonych pod nimi hortensji limelight się odznaczały i w sumie je już sobie zamówiłam u mojej ogrodniczki... no i teraz to już nie wiem co zrobić
Ewuś a powiedz mi, bo mam zaplanowane klony royal red( 3 sztuki, szczepione na 2 metry) na rabatę, która się ciągnie od drewutni w kierunku brzozy, czyli po lewej stronie cypla czy nie będzie za dużo takiego koloru, hmmmm idę szukać...
Pewnie, że będzie dobrze!
Z pedantyzmu ogrodowego już się wyleczyłam....więc nawet jak coś wypadnie, to będzie dobrze!
Nie podlewam więcej. Podlewam tak jak wszystko inne....czyli dużo, bo mam piach
Tylko.... rośliny pod brzozami mam raczej sucholubne. Oprócz bukszpanów....ale one sobie świetnie tam radzą.
No jak nie jak tak. Teraz każdy dzień coś w ogrodzie zmienia - uwielbiam ten widok z 1 fotki i teraz kiedy jeszcze drzewa bez liści a może tęsknię za przestrzenią? Grabiłaś trawniki? Nie wiem jak ogarniasz ten teren.
Wlasnie ja też mnie wiem jak sok z brzozy przetrzymać a bardzo bym chciała bo nie nadążam z piciem i żal wylewać.
W sklepie patrzyłam na butelki z sokiem i nie ma w składzie nic ponad ten sok - jak konserwują nie wiem.
Graby w końcu na miejscu kupiłam doniczkowe. U nas jeszcze nie kopią bo mokro. Teraz grujeczników szukam
Ochoty mi na kanny narobiłaś, marzy mi się taki taras w stylu tropikalnym i byłyby idealne.
Pytanie - czy można im kwiaty ciachać zostawiając same liście?
no właśnie nie byłam bo mnie przełożył na sobote po świętach. moje brzozy są w doniczkach to nie pytałam czy kopią. ja bym tak koło południa u niego była
ty też jedziesz?
Bardzo mi miło, że zajrzałaś A ja miałam małą przerwę "remontową" Widzisz, te brzozy, co proponujesz, to ja bym bardzo chętnie posadziła, bo kocham je najbardziej na świecie, ale jest jedno duże ale - to oznaczałoby, że na tej rabacie byłyby tylko one. Ja dlatego właśnie musiałam wokół każdej na tyłach wysypać rabaty korą, bo pod nimi nic nie chce rosnąć...Totalna susza...Ale już widzę tą naszą chałupkę wyglądającą zza brzóz...ach.. Sama nie wiem... Muszę to przemyśleć...
P.S.Te brzozy w rogu, co dojrzałaś, to też uratowane przed wycinką, choć korzenie wypaczają podmurówkę przy śmietniku, ale nie miałam serca ich wyciąć...
Wszystkie liściaste najlepiej przesadzać w okresie bezlistnym. Teraz jest ostatni dzwonek. Wykop brzozę najszerzej jak się da, podłóż pod korzenie jakiś worek, żeby ziemia się nie obsypała. W nowy dołek przed wsadzeniem brzozy wlej wiadro wody, zaczekaj aż wsiąknie i dopiero sadź. Znowu podlej. W sezonie podlewaj raz w tygodniu.
Ojej kiedyś to robiłam na forum ale teraz za rzadko na firm bywam aby się tak poświecić
Zdjeć nie będzie ale wykaz robię;:
- 4 brzozy long trunk
- 10 grabów festigiata
- 6 wiśni pisaardi
- 2 wiśnie umbracullifera
- 1 buk tricolor
-9 grabów frans fontaine
- 6 buków purpurowych
-2 wiśnie liku shidare (było 5 , po wiośnie będzie 0)
- 3 ambrowiec splendor shilouette
- 1 wiśnia amankgawa (były 3 ale zdechły)
- perukowiec
- 1 klon palmowy
-4 magnolie
-leszczyna za garażem wiec jej nie widać
Chyba o żadnym nie zapomńialam?
Mam gorącą prośbę o pomoc !!!
Miałam w planie przesadzić brzozę ( zdjęcia poniżej) omszona aurea, szczepiona, trzyletnia, obok świerka mam zamówione jeszcze dwa świerki i chciałam je posadzić po jednym z każdej strony, bo to jest widok z jednego dużego okna i nie mam jak się zasłonić przed tym niemiłym widokiem w tle. Przeczytałam jednak, że brzozy ciężko znoszą przesadzanie i jestem w pułapce
Drzewa do płotu mają 2 metry, a między sobą 1,5 metra. Proszę o porady jakie rozwiązanie byłoby najlepsze, nie mam pojęcia, czy jest jakiś specjalny wątek, gdzie mogę prosić o radę, dlatego pytam tutaj, póki jeszcze nic nie zmieniłam.
brzozy przesadzone nie było tak źle, bo po pół roku jeszcze się mocno nie zakorzeniły w skarpie... zaraz zrobie zdjęcie i pojadę do ogrodniczego po kolejne roślin z listy i dużooo więcej tawuł bo coś to nachylenie skarpy mi rozciąga działkę