Izuś problem w tym, że moja choinka mimo starań nie wykazuje woli przetrwania.
Basiu kręgosłup już wrócił do normy i czeka na nowe wyzwania
Kolejnym punktem do spełnienia w ogrodzie będzie wymyślenie miejsca do biesiadowania. Mam różne pomysły, ale to już nie w tym roku.
Teraz tylko czekam, żeby roślinki się rozrosły.
Uważam, że przesadzenie brzozy było strzałem w dziesiątkę, siedząc w salonie co chwilę spoglądam na nią przez okno i cieszę się jak dziecko, że wypuściła liście, dzięki ich barwie nawet w pochmurny dzień mam wrażenie, jakby była moim słońcem w ogrodzie. W poprzednim miejscu była niemal niewidoczna, a teraz gra pierwsze skrzypce