Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród w Klein Kottorz 07:39, 15 lut 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10944
Do góry
Bardzo fajnie pokazałaś ogród z góry, widać ile pracy w niego włożyłaś aby tak pięknie się prezentował.
Moja jedyna uwaga to świerki i brzozy, choć brzóz to masz chyba tylko jedną? czy masz tam nawadnianie?
Z czasem osuszą Ci te rabaty z wody tak że reszta roślin może sobie słabo radzić.
Ja gdy chcę coś posadzić pod świerkami to kopiąc dołek kopię w gęstwinie samych korzeni, makabra. Wycinam je szpadlem , sadzę ale one szybko wracają i się panoszą
W moim małym ogródeczku - Dorota 20:40, 14 lut 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Do góry
anka_ napisał(a)
Wszystkie ozdoby są super, ale te ostatnie szare jajka sa poprostu fantastyczne.
Dziękuję i cieszę się, że uważasz iż są fantastyczne. Mam na nie pomysł z bieloną korą z drzewa, tylko muszę najpierw tę korę znaleźć w lesie..... W tej chwili przyszła mi do głowy kora z brzozy, a taką mam.
Odcienie zieleni 2 15:54, 12 lut 2018


Dołączył: 11 cze 2014
Posty: 3530
Do góry
anna_t napisał(a)
To może brzozy i graby, będzie minimalistycznie
O i jeszcze wielopniowych kilka i będziesz very trendy

We wniosku musialam wskazac, wiec 11 grabów, ambrowiec , tulipanowiec, buk, milorząb i swierki serbskie,załuje, że nie podalam brzozów zamiast swierków.
Odcienie zieleni 2 15:52, 12 lut 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
To może brzozy i graby, będzie minimalistycznie
O i jeszcze wielopniowych kilka i będziesz very trendy
Ogród pod lasem 20:44, 11 lut 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9425
Do góry
Albo stipa. Ale to nie o gatunek chodzi, tylko o ogólny wygląd tej rabaty. Kilka kolumnowych cisów, białe brzozy, strzępek, wokół trawy z jeżówkami. I może czymś niebieskim? I derenie MF, dla koloru zimą.
Ogród pod lasem 18:20, 11 lut 2018


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12460
Do góry
UrsaMaior napisał(a)


I przymiarki do powiększenia środkowej




Już chciałam oponować, że będzie miał za ciasno i sucho (duże brzozy tu zapamiętałam), ale jeśli planujesz w tym cycku, to raczej ok będzie dla strzępka.
Między sosnami 20:59, 10 lut 2018


Dołączył: 19 maj 2012
Posty: 104
Do góry
Brzozy, brzózki, sosenki – samosiejki i piaszczyste klepisko. Więc karczowanie, odchwaszczanie (całe połacie podagrycznika) i pomału oczom ukazywała się przestrzeń







Między sosnami 20:56, 10 lut 2018


Dołączył: 19 maj 2012
Posty: 104
Do góry
Witam wszystkich
Mam na imię Marta i dzielę swoją ogrodową pasję między zielonym salonikiem przy szeregówce - (od listopada do marca) i małą działką letniskową blisko lasu ( od kwietnia do października)
A oto leśny ogródeczek, który daje mi nieustannie wiele radości, mimo, że do łatwych nie należy.
500 m2 działki z widokiem na las a na niej domek i kilkanaście drzew (w granicach działki) oraz kilkanaście wzdłuż ogrodzeń (u sąsiadów)
Sosny, świerki, brzozy, modrzewie i topola, więc moim podstawowym zajęciem jest grabienie liści szyszek i igieł, zbieranie gałęzi i gałązek (to po większych wiatrach oraz po zimie) i dostawianie nowych kompostowników Gleba sucha piaszczysta a głębiej zbita glina, której daje radę tylko kilof w silnych rękach.
Kawałek po kawałku próbuję stworzyć tu warunki do wzrostu roślin i odbywa się to często metodą prób i błędów. Sucha, piaszczysta gleba i cień lub półcień to warunki dla niewielkiej liczby roślin. Dla tych odpornych na suszę – za mało słońca, dla tych, co lubią cień – za sucho… łatwo nie jest ☹
Na szczęście jest kilka gatunków, którym się tu podoba i które również podobają się mnie ☺
Nie walczę z leśnym charakterem ogrodu, staram się w niego wkomponować swoje chciejstwa. Do niedawna czasu na grodową pasję było mało – kilka łykendowych dni w miesiącu ☹ dlatego długo trwa urządzanie ogrodu, ale teraz przeprowadzamy się na lato do letniska. Dojazdy do pracy nie są uciążliwe a klimat miejsca wynagradza wszystko.

Wszystko w ogrodzie robię sama, mąż pomaga przy większych i cięższych akcjach, jak sadzenie żywopłotu, kopanie dołków kilofem i zajmuje się pracami budowlanymi, w których z kolei ja pomagam (budowa tarasu, ogrodzenia i inne prace związane z domem, których nigdy nie brakuje) Czasem mamy dość, głównie z powodu braku czasu i zastanawiamy się nad wynajęciem kogoś do pracy, ale ciężko znaleźć rzetelnych fachowców a poza tym mąż twierdzi, że żaden nie wytrzyma pod moim nadzorem

Zaczynałam od takiego stanu





Chaos kontrolowany 11:12, 09 lut 2018


Dołączył: 25 paź 2014
Posty: 704
Do góry
Noo, lubię bordo
Ja niewiele drzew lubię chyba. Lubię brzozy, graby i śliwy. Grabów nad grabami nie wsadzę, bo się wszystko zleje. Grujeczniki lubię, ale one wrażliwce są. Myślałam nad jakimiś Amanogawami, ale one też delikatne. A śliwy odporne i szybko rosną.
Igielnik 16:42, 08 lut 2018


Dołączył: 13 lis 2011
Posty: 303
Do góry


Rabaty w lasku w trakcie zakładania. Trochę przerobiłam ich układ od tamtej pory. Zlikwidowałam część przejść i złagodziłam zakola.



Tu lasek, tą część zagospodarowałam trochę wcześniej. Korzystając z lex Szyszko wycięłam trochę drzew, żeby wpuścić trochę światła.


Front do przeróbki. Brzozy są większe i krzewy przy płocie też podrosły.
Najlepiej sobie radzi tawuła von Houtta. Powsadzałam tam lilaki, jasminowce, kaliny i forsycje. Ale te ostatnie są do wywalenia bo zawsze im pączki kwiatowe marzną.




Igielnik 14:31, 08 lut 2018


Dołączył: 13 lis 2011
Posty: 303
Do góry
Dziękuję Wam za miłe powitanie. Nie mam za dużo zdjęć, wolę z łopatą działać niż z aparatem.

Niestety na moich piachach wszystko rośnie dość wolno, ale rośnie. Mam trochę wolnych przestrzeni na rabatach i czekam aż się rozrośnie i zagęści.

Co roku wpadam na pomysł poprawienia jakiejś części i zaczynam przeróbki, zawsze mam gdzieś rozkopane fragmenty.

Ogólnie ogród mam podzielony na umowne części.
Są same trawiaste ścieżki, utwardzony podjazd jest tylko przed domem. Ogrodzenie mam z paneli siatkowych, jest mało widoczne i czasem dziki lub jelenie próbują się "przedostać".

Wjazd na działkę jest od południa, taras od północy i zachodu, od frontu przy drzwiach wejściowych mam większy południowy ganek z krzesełkami i stolikiem z którego korzystamy wczesną wiosną i późną jesienią.

Zostawione są większe trawniki dla synów od północy za domem i od frontu. Dzieci już podrosły a ja ostrzę zęby na nowe rabatki. Tylko nie wiem jak później sama ogarnę to wszystko.

Mam zakątek roboczy obsadzony 2 lata temu żywopłotem ze świerków z 2 dużymi kompostownikami i składzikiem gałęzi, doniczek itp.

Na drugim końcu działki jest część z warzywnikiem, są posadzone borówki amerykańskie, i mam skrzynie na warzywa, ale się nie sprawdzają. Chyba je rozbiorę i posadzę rabatę "preriową". Wcześniej próbowałam uprawy w gruncie ale chyba nie umiem. Udaje się tylko cukinia


Od frontu (strona południowa) rosną zwykłe brzozy, mają z 10 m wysokości, pod nimi jest miks krzewów jako nieformowany żywopłot (tzn. może kiedyś będzie to żywopłot, bo jak na razie przyrasta żałosnym tempem). Za płotem jest chodnik i droga osiedlowa asfaltowa (od niedawna). To z tą częścią potrzebuję pomocy.

Zachodni bok jest częściowo obsadzony świerkami serbskimi, potem do końca jest choina kanadyjska na strzyżony żywopłot, przed nią świdośliwy i mahonia z mikrobiotą.

Od północy są krzewy w miksie, ale tu nie ma sąsiada jeszcze.

Od wschodu posadziłam jesienią cisowy żywopłot, bo się sąsiad zaczął budować, a przed żywopłotem częściowo są krzewy liściaste w miksie a przed nimi rabata z bylin i traw.


Nowocześnie z różAnką :D 10:43, 06 lut 2018


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
Magleska napisał(a)
W końcu udało mi się do Ciebie trafić buziaki ..... normalnie jakbym siebie widziała plany ,zmiany .....fajnie przeczytałam większość i będę na bieżąco - podobny mamy rozkład -z tyłu domu taras i ogród od południa
Pozwolisz ,że zostanę ? może od Ciebie coś odgapię

oj Magda planów u mnie sporo i powiem Ci że ja osobiście odnoszę wrażenie że dopiero teraz po 3 latach na forum i w nowym domu czuję jak to ma docelowo wygladać. musiałam przewalić miliony rysunków w paint,miliony inspirek na pinterest aby coś się wyklarowało.

a i tak jest tak że gdy czegoś jestem pewna w 100% to np. M mówi do mnie: "Ania rób co chcesz ale tam przy studni musisz posadzić coś pijącego dużo wody bo nam studnie zalewa" i co ja mam zrobić?? ja ja tam posadziłam już świdośliwe, 35 ice danców, 25 żurawek a na wiosnę dojdzie 45 seslerii??? od nowa Polska ludowa
powinnam tam brzozy posadzić bo tylko o nich wiem że są pijuskami i w miarę pasują mi koncepcyjnie do nowoczesnego ogrodu
Ogród z wilkiem zamkn. 09:01, 06 lut 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Toszka napisał(a)


No i strzeliłaś sobie samobója... albo w stopę sobie strzeliłaś... Bendem opierniczać ile wlezie - to taki mój wyraz sympatii bendzie, czyli kubeł wody. Zimna jest, bo kubeł na dworzu stał.
-po pierwsze nie odrobiłaś zapodanej lekcji - nie poczytałaś i nie zanotowałaś gabarytów drzew jakie masz. Anbu wątku też nie czytałaś (lub bez zrozumienia czytałaś) i nie zakonotowałaś sobie, że kupując drzewka patrzymy na grubość pnia, a nie na koronę. korona przyrasta błyskawicznie. Pieniek nie. I w efekcie twoje brzózki będą wyginać się pod ciężarem gałązek, a cherlawy pieniek będzie łukowaty i wyrywany w posadach. Jasno się wyraziłam? Zrozumiale?
Te maleńkie drzewka, wszystkie drzewka to twój słaby punkt. Przez ten mikro, mikro gabaryt pogubiłaś się w proporcjach i wyliczeniu odległości. To było primo...;
- punkt drugi teraz będzie...wywal w cholercię ten gooopi program GP. To najbardziej kretyńsko zrobiony program, który nie trzyma proporcji, podaje błędne gabaryty... zapewne jakiś studencina zrobił ten program na zaliczenie... a już ci na pewno ogrodnikiem nie był.
Bierzesz dużą kartkę w kratkę lub papier milimetrowy. 1cm to metr. Wyrysuj pas tej rabaty. Chybcikiem to od domu 4m. Zywopłot cisowy to 60-80cm szer. Plus dojście na strzyżenie. Tu odległość adekwatna do twojej osoby. Jeśliś chuda to mniej Zapewniam cię, że 50cm na pracę z nozycami + na schylanie się by ścinki pozbierać to będzie ciut mało.
Czyli ucieka nam 1,5m...
I teraz wracamy do punktu 1, czyli gabaryty drzewek. Mamy taką brzozę Betula pendula 'Youngii'... szczepioną nisko z tego co widzę. Jednak niskie szczepienie nie zaburzy jej przyszłej szerokości, a ta to 5-8m. Cięcie, nawet drastyczne nie zahamuje tej brzozy. Wręcz przeciwnie -będzie jeszcze szersza.
na razie tyle ci szoku starczy

Toszka za kubeł zimnej wody dziękuję dziś przy -13stopni mam same sople na głowie
Ad1...Poczytałam o tych drzewkach ,które mam ..... wiem ,że mizeroty ,ale nie stać mnie na duże - takie jak padną ,to nie będzie żal
Po lekturze wiem ,że tych drzew jest zdecydowanie za dużo dużo .....dlatego nawet nie rozpisuję się na ich temat ....bo ich tam nie będzie ......
2. Co do tych brzózek pendula - one już tam są - rosną na stromej skarpie przy tarasie ..... i ich nie chcę z tamtąd ruszać jak zbrzydną ,to je wtedy wytnę
3. Program może i głupi , ale pozwala mi troszkę wyobrazić sobie wygląd ..... nie mam takiej wyobraźni technicznej niestety
4. Papieru milimetrowego w 3 sklepach koło mnie nie znalazłam .... a te wszystkie wypociny moje są robione właśnie na zwykłym kratkowym , gdzie 1 kratka to jest 1 metr ..... ( całosciowy rysunek )
Tu jest to co zostaje
)
5 . Może tez dosłownie nie napisałam ,ale ja nie chcę na tym boku domu( na odcinku ok 10 metrowym ) zostawić wszystkiego co tam jest .....
ciężko też odzwierciedlić w słowie pisanym swoją wizję ..........
Na pewno wiem ,że chce tam płyty wtopione w żwirek, bukszpany i trawki i do tego chcę kilka drzewek ,które nie urosną większe niż 3metry .......
6 . Dziekuje za cisy - myślałam ,że metr im starczy - teraz wiem ,że 1,5 musi być -niestety mam odmianę ,której nie polecasz- ale też te zostaną .....
Mam nadzieję ,ze się nie pogniewasz na mnie ......bardzo Ci jestem wdzięczna za rady .......
Tu narysowałem co zostaje ....
do zmiany planuje wykropkowany kawałek na czerwono ....ale zmniana dotyczy tylko drzewek





Ogród z wilkiem zamkn. 08:07, 06 lut 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Johanka77 napisał(a)
Zacne plany!
Skup się na tych radach, choć ja też nie jestem dla nich zbyt pokorna

Pomyśl nad dwoma rodzajami drzew na ten bok. Góra trzy, bo rzeczywiście sporo tego. A taka naprzemienna powtarzalność jest fajna. Ja bardzo lubię u Navi rabatę, gdzie graby są przeplatane hortkami. A dalej są hortki z rozchodnikami. Nie ważne gatunki, ważne że ta powtarzalność w ogrodzie nadaje fajny rytm.

A ten drugi bok fajnie kombinujesz z tymi buksikami

Dziękuję Ci za zrozumienie bardzo bardzo .....wiesz myślałam ,że forum jest właśnie po to ,żeby móc planować nawet ileś tam wersji rozumiem ,że nie wszystko może sie każdemu podobać ......teraz to nawet nie wiem ,czy cokolwiek pisać więcej .... trochę mi przykro ....ale cóż życie .....
Na brzozowej rabacie mam brzozy z hortkami i tej nie chcę mocno zmieniać jedynie poszerzyć na najniższe piętro
I jest to ten sam bok co te kulki ten cały bok ma 46 długości - od przedogródka ( gdzie buksy ) później bok domu ( który chcę pozmieniać ) dalej skarpa z tymi brzózkami płaczkami ( tam są rodki też ) i jeszcze dalej brzozowa z limkami ......

Johanka77 napisał(a)
A! I powiem Ci w tajemnicy, że te puzzle to ja też lubię i używam. Bo przynajmniej cokolwiek mogę sobie zwizualizować Tyle, że czasem rośliny muszę zastosować inne, bo te proporcje to rzeczywiście walnięte
Kartek i kredek też używam, ale tam mniej czuję.
To tyle w obronie uciśnionych...

Dzięki dzięki dzięki - bużka
Ogród pod lasem 23:22, 05 lut 2018


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9425
Do góry
Iwk4 napisał(a)

Mówią, że przesadzana magnolia nie zakwitnie. Czarodziejka jesteś


Iwona, nic nie miałam do stracenia, ani nie kwitła ani nie tyła. Wywalić nie chciałam, bo ma piękną formę. Okazało się po wykopaniu, że od spodu wrastał w nią korzeń brzozy. Mam nadzieję, że się wiosną odwdzięczy
Wietrzny ogród 19:37, 05 lut 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Lubisz sosny i brzozy. Toszka albo Makadamia kiedyś podrzuciła namiary na tych projektantów. W tym projekcie zastosowali najprawdopodobniej żywopłot z cisa.
Mam u siebie daglezje. Ona i świerk serbski to najszybciej rosnące iglaki. Ma miękkie, delikatne igły. Swoje daglezje wykorzystałam w narożniku działki jako element przesłony. Sadzone jako 30 cm mikruski 4 lata temu. Teraz mają ok.3-4 m.

PS. U siebie na nitkach drenażu POŚ-ki zrobiłam warzywnik. Szkoda mi było zostawić tyle niewykorzystanej powierzchni.
Ogród z wilkiem zamkn. 17:04, 05 lut 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Magleska napisał(a)

kombinuję dziękuję Ci za zdanie ....coraz bardziej nastawiam się ,żeby na tym boku minimalizm zrobić ....fajnie ,ze zaglądasz

na razie cos takiego kombinuję
zostaje jedno drzewko pomiędzy kulki buksowe ,dodatkowo trawki hakone może bym dała
lecę bawic się dalej


No i strzeliłaś sobie samobója... albo w stopę sobie strzeliłaś... Bendem opierniczać ile wlezie - to taki mój wyraz sympatii bendzie, czyli kubeł wody. Zimna jest, bo kubeł na dworzu stał.
-po pierwsze nie odrobiłaś zapodanej lekcji - nie poczytałaś i nie zanotowałaś gabarytów drzew jakie masz. Anbu wątku też nie czytałaś (lub bez zrozumienia czytałaś) i nie zakonotowałaś sobie, że kupując drzewka patrzymy na grubość pnia, a nie na koronę. korona przyrasta błyskawicznie. Pieniek nie. I w efekcie twoje brzózki będą wyginać się pod ciężarem gałązek, a cherlawy pieniek będzie łukowaty i wyrywany w posadach. Jasno się wyraziłam? Zrozumiale?
Te maleńkie drzewka, wszystkie drzewka to twój słaby punkt. Przez ten mikro, mikro gabaryt pogubiłaś się w proporcjach i wyliczeniu odległości. To było primo...;
- punkt drugi teraz będzie...wywal w cholercię ten gooopi program GP. To najbardziej kretyńsko zrobiony program, który nie trzyma proporcji, podaje błędne gabaryty... zapewne jakiś studencina zrobił ten program na zaliczenie... a już ci na pewno ogrodnikiem nie był.
Bierzesz dużą kartkę w kratkę lub papier milimetrowy. 1cm to metr. Wyrysuj pas tej rabaty. Chybcikiem to od domu 4m. Zywopłot cisowy to 60-80cm szer. Plus dojście na strzyżenie. Tu odległość adekwatna do twojej osoby. Jeśliś chuda to mniej Zapewniam cię, że 50cm na pracę z nozycami + na schylanie się by ścinki pozbierać to będzie ciut mało.
Czyli ucieka nam 1,5m...
I teraz wracamy do punktu 1, czyli gabaryty drzewek. Mamy taką brzozę Betula pendula 'Youngii'... szczepioną nisko z tego co widzę. Jednak niskie szczepienie nie zaburzy jej przyszłej szerokości, a ta to 5-8m. Cięcie, nawet drastyczne nie zahamuje tej brzozy. Wręcz przeciwnie -będzie jeszcze szersza.
na razie tyle ci szoku starczy
Ogród z wilkiem zamkn. 14:27, 05 lut 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
AnkaK napisał(a)
Kombinuj, to fajny etap zakładania rabat/ogrodu
Jasne, że u nas wiatry zachodnie zazwyczaj, ale tam masz niewiele przestrzeni. Osłoni Cię żywopłot cisowy, a blisko jest dom. W części ogrodowej masz już brzozy, które trochę od wiatrów osłonią, ale są ażurowe, więc słońce będzie przebijać.
Skoro fastigiaty tam czujesz to przemyśl je jeszcze raz ale w większym rozstawie. Ja by pociągnęła je do samych brzóz, a za nimi dała może jakiś poprzeczny ekran z cisa żeby podzielić tę długą rabatę i troszkę ją poszerzyć optycznie

kombinuję dziękuję Ci za zdanie ....coraz bardziej nastawiam się ,żeby na tym boku minimalizm zrobić ....fajnie ,ze zaglądasz

na razie cos takiego kombinuję
zostaje jedno drzewko pomiędzy kulki buksowe ,dodatkowo trawki hakone może bym dała
lecę bawic się dalej
Ogród z wilkiem zamkn. 14:18, 05 lut 2018


Dołączył: 25 paź 2014
Posty: 704
Do góry
Kombinuj, to fajny etap zakładania rabat/ogrodu
Jasne, że u nas wiatry zachodnie zazwyczaj, ale tam masz niewiele przestrzeni. Osłoni Cię żywopłot cisowy, a blisko jest dom. W części ogrodowej masz już brzozy, które trochę od wiatrów osłonią, ale są ażurowe, więc słońce będzie przebijać.
Skoro fastigiaty tam czujesz to przemyśl je jeszcze raz ale w większym rozstawie. Ja by pociągnęła je do samych brzóz, a za nimi dała może jakiś poprzeczny ekran z cisa żeby podzielić tę długą rabatę i troszkę ją poszerzyć optycznie
Wietrzny ogród 14:10, 05 lut 2018


Dołączył: 28 paź 2017
Posty: 164
Do góry
wymodziłam 2 koncepcje
Pierwsza przedstawia żywopłot z "niewiadomojeszczeczego",przy ogrodzeniu są posadzone brzozy, z tyłu, oraz od frontu jest zagajniczek z świerkami serbskimi, brzozami oraz sosnmi. Z tyłu równiez jest warzywniak z kompostownikiem oraz sad. Jest zaznaczone miejsce na ognisko. Z przodu wyrysowana POŚ. Po bokach na zielono zaprojektowałam rabaty.


wersja druga przedstawia ogród bez rabat. Warzywniak i sad bez zmian, ale zapomniałam napisać że bedzie ogrodzony żywoplotem z buka lub graba, podobnie mały zywoplocik, zasłona przy ognisku. Idąc za Waszymi radami o wielogatunkowości zywoplotu wzdłuż ogrodzenia po prawej stronie zaprojektowałam Serba, na tylnej sciane przy warzywniaku brabanta (chcialam go wiec zaryzykuje w tym miejscu, tak jak pisze Ela za 20-30 lat niech sie inni martwią ) Po lewej stronie nie mam koncepcji jeszcze, a od frontu cis baccata. Uzupełnieniem sa "rozrzucone" brzozy i serby w naroznikach. Brzozy moze nie wszystkie tylko niektorę bedą podsadzone trawami, bylinami itp W obu wersjach nie mam wogole koncepcji jak zagospodarowac front przez tą POŚ-ke


dodaję kierunki świata

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies