Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Na huśtawce miło płynie czas...

Pokaż wątki Pokaż posty

Na huśtawce miło płynie czas...

Madzenka 16:33, 11 mar 2018


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Widziałam, że Siakowej rabata brzozowa już Cię zainspirowała U mnie hosty dobrze sobie radziły pod brzozami
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
gosika67 16:45, 11 mar 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
No to będę zaglądać co się będzie u Ciebie działo, bo plany wyśmienite, ja też przerabiam 2 rabaty.
____________________
Gonia Kwiaty we włosach
Zana 16:55, 11 mar 2018


Dołączył: 26 mar 2016
Posty: 12232
_Martini_ napisał(a)
Chodzi mi po głowie taki trochę leśny zakątek, rozproszone światło, roślinki o luźnym pokroju... taka wizja niesprecyzowana jeszcze. Słońce tam jest do godzin popołudniowych, a jak brzozy podrosną to tylko rano.
Hosty mogą być. Mam już jakieś zwykłe, ale rosną w przechowalniku. Podobają mi się w takich miejscach paprocie. No i byliny i cebulowe. Mam tylko problem, żeby zgrać to wszystko, żeby tam coś zawsze jedno po drugim kwitło.
Hortki odpadają, mam ich już sporo i to nie byłby ten klimat



Czytasz w moich myślach????. Jak bym o swojej ogólnej wizji przeczytała. A może mamy jakieś łącze telpatyczne
____________________
Anula, Ogród z rzeźbą
_Martini_ 19:08, 11 mar 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Iwk4 napisał(a)

Czyściec świetnie sobie daje radę. I kocimiętka. I bergenia. Rozchodniki też

Iwonka, a Ty masz bergenię jak dobrze pamiętam. I nie zjadają jej ślimaki? Bo czytałam, że lubią jej liście. A kwiat mi się podoba.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 19:10, 11 mar 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Madzenka napisał(a)
Widziałam, że Siakowej rabata brzozowa już Cię zainspirowała U mnie hosty dobrze sobie radziły pod brzozami

O, dobrze wiedzieć. Będą hosty na pewno, to już postanowione. Jest tyle odmian, że szok, będzie w czym wybierać.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 19:10, 11 mar 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
gosika67 napisał(a)
No to będę zaglądać co się będzie u Ciebie działo, bo plany wyśmienite, ja też przerabiam 2 rabaty.

Co planujesz, Gosia?
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
jolanka 19:17, 11 mar 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16465
Szukaj, szukaj inspiracji Posadziłam jesienią brzozy, teraz muszę dopełnić rabatę, będzie jak znalazł Na pewno chcę tam berberysy, z rozchodnikami hmm, no nie bardzo lubię
Oooo, trawy na pewno ale i coś kwitnącego chcę
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
_Martini_ 19:17, 11 mar 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Zana napisał(a)

Czytasz w moich myślach????. Jak bym o swojej ogólnej wizji przeczytała. A może mamy jakieś łącze telpatyczne

Tyś jest winna moim wizjom! Tyś mnie natchnęła swoimi zdjęciami!
Nie stworzę ogrodu tajemniczego, bo nie mam na to warunków, ale chociaż namiastkę bym chciała na dwóch rabatach.
Już postanowiłam: hosty, paproć, orliki, jarzmianki, zawilce, bukszpan, żeby coś tam zawsze było poza sezonem. Jeszcze lukam w necie podobne klimaty, ale tak to z grubsza zamierzam obsadzić.
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 19:20, 11 mar 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
jolanka napisał(a)
Szukaj, szukaj inspiracji Posadziłam jesienią brzozy, teraz muszę dopełnić rabatę, będzie jak znalazł Na pewno chcę tam berberysy, z rozchodnikami hmm, no nie bardzo lubię
Oooo, trawy na pewno ale i coś kwitnącego chcę

U mnie Jolka rozchodników nie znajdziesz. Nie pałam do nich miłością. Do berberysów też nie. Ale inne cacka bylinowe, tym bardziej kwitnące, to i owszem Mam nadzieję, że to co uda mi się stworzyć, będzie się podobało
O trawach myślałam. Ale po weekendowym cięciu mocno się nad nimi zastanowię
____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
_Martini_ 19:32, 11 mar 2018


Dołączył: 07 lut 2016
Posty: 3143
Podziałałam w ogrodzie. Wiem, że pogoda jeszcze nas może zaskoczyć, ale trudno, nie mogłam usiedzieć na czterech literach. Ścięłam wszystkie trawy, lawendę i jeszcze jutro wrzosy. Posprzątałam nieco rabaty, hmmm a wydawało mi się, że już jesienią wszystko wysprzątałam. Zdjęłam też osłony z róż.
Zastanawiam się czy odkopcować róże. Już wiem, że te sadzone jesienią niektóre nie mają się najlepiej.

Zastanawiają mnie liście niezapominajki wysianej późnym latem. Tworzą ładny zwarty kobierzec, ale liście są z wierzchu od mrozu brunatne. Co z nimi zrobić?

Przebiśniegi - od koleżanki, pierwszy raz w moim ogrodzie. Małe, a cieszy



____________________
Martyna, Na huśtawce miło płynie czas...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies