Monia - ciesze się że jesteś
Przekopałam cały Twój wątek w poszukiwaniu różanych dylematów.
Twoja Lariska boska!
Ciekawa jestem jak po sezonie oceniasz wybór, czy zadowolona jesteś, co polecasz ?
Ja się motam jeszcze w kwestii tych róż... jakie wybrać, jak posadzić, ile, z czym ..
Mam dwie opcje teraz - albo same the fairy z miskantem ML
a na obrzeża coś niebieskiego - lawendy albo szałwia.
Z drugiej strony myślę, że fajnie by było mieć coś wyższego
- i dać 3 the fairy bliżej chodnika (2 na obrazku) i 3 wyższe z tyłu (1 na obrazku).
Jeszcze dumam czy 6 posadzić, czy może ścisnąć trochę i dać 8??
Ta rabatka bedzie miała koło 6 m długości (zmierzę dokładnie w sobotę).
Daję na razie ten obrazek poglądowy (sorry za jakość!!!)
ale wywalę go jak znajdę jakiś programik do wizualizacji.
1,2 - róże, zielone w środku- miskant MorningLight, niebieskie - lawenda/szałwia
Jak sądzicie - byłoby coś takiego??
Zamiast róż daj powojniki.... z róż na tej rabacie nie rezygnuj - mówię nie o pnących ..... na wiosnę można kupić w dobrej cenie
Poza tym powiem Ci, że trzeba pojechać po prostu do szkółki i na miejscu zrobić zestawienie jakie Ci sie będzie podobać. To jest najlepszy sposób Tylko musisz pamiętac o tym by były rośliny, które będa wymieniać się kwitnieniem
Fajnie wyszło...nie myslałam że to tak ładnie bedzie wygladac, naprawde, fajnie. Mi osobiscie brakuje traw tam i teraz nie wiem czy wolałabym tam wsadzic trawy pomiędzy kulki jakies lekkie typu miskant ML czy stipy jak u Mazenki na jej nowej rabacie albo zrobic je na brzegu kulkowego poletka jak tu jest u Danusi....
Trzeba by tylko żeby te trawy miały kontrastowy kkolor , inna zielen niz ta z bukszpanów tu jest potrzebna... hakaone, miscant variegata... albo tzw Ptasie łapki
U Kraani hortensje są podsadzone bylinami https://www.ogrodowisko.pl/watek/2291-spotkanie-wrzesien-2012-u-kraanii
a z inspiracji na azalie.pl ze szkółki Majewskich są same, na samym końcu tylko jakiś miskant rośnie i też jest przepięknie. Też jeszcze nie wiem czy będę obsadzać. Nawet też myślałam o trawach - a właściwie rozplenicy, żeby nie zasłoniła kwiatów. http://azalia.pl/ilowa/index.php?st=13&dz=17&galeriakt=18
Widziałam też zdjęcie w werandzie, gdzie podsadzone były żywopłotem, który dodatkowo trzymał ciężkie kwiaty w ryzach.
Idę szukać obiecanych róż.
Maju odpukać, trawom sie u mnie podoba, dostają kompost (czasem i nawóz długodziałający do traw ozdobnych.
Rabata o która Ci chodzi jest dość "naćpana". Chyba powinnam teraz rozsadzić tą trawę i zrobić z niej 3 kępy obok siebie. To najpiękniejsza z traw ozdobnych miskant "Morning Light"
Obok nich są róże w 3 miejscach, w trzech odmianach z przodu lawendy. Zaraz poszukam zdjęć kiedy kwitną róże i lawendy. Ale musze poszukać kabla bo bateria siada
Dziewczyny...jest jeszcze ostróżka koloru fioletowego(mała zielona kępka po lewej)...rozchodnik i niskie jasno rózowe róże, które zbyt długo nie kwitną niestety...być może je wymienię, albo wogóle z róż zrezygnuję
no i jest jeszcze perowskia , a po prawej miskant ML
a ten nowy miskant to Variegatus
Gosiu miały tam być jeszcze róże pnące, ale zimy nie przeżyły...póki co wsadziłam bluszcz, żeby szopkę zakrywał, rozplenice mam ale tą niższą Little coś tam...a czy wtedy nie będzie za dużo traw?
i teraz myslę czy te róże dac bliżej siebie czy z nich zrezygnować i kupić jakąś wyższą odmianę
po drugie, co z rozchodnikiem?
zaraz poszukam projekciku
Tylko teraz mam problema, bo nie wiem co dać za hortkami a przed jaśminowcem....
Tu za ostatnim ML (po prawej) i nie kwitnącą jeszcze Vanillką (teraz stoi miskant Variegatus w donicy)
Może być ten miskant ??? Czy lepiej dać kulę bukszpanową?
Trawki to carex gold fountain...ale chyba zamienię je na hakone, a na samym końcu bukszpan wylatuje i będzie jakiś krzak zimozielony
Czy ktoś ma jeszcze inną wizję?
Rozchodnika podzielę bo to spora kępa
Dzięki za pomoc będzie żurawka (nie wiem jeszcze jaka, palace purple odpada bo obok mam jej cały szpalerek) i miskant.
Pod rh rzeczywiście jakieś zurawki i jak dziewczyny piszą ja też zaobserwowałam że marmoladka dobrze znosi słońce i suszę. Może też zwykłą palace purple. Tylko ja ostatnio zaobserwowałam że najfajniej wygląda jak słońce nie pada na nią przez większość dnia bezpośrednio tylko tak bardziej "pod liść"...
A pomiędzy rh dla rozjaśnienia miskant variegatus chyba najlepszy...
Dziewczyny, pogoda jest cudna, a ja znowu w piątek pojadę na działkę. Niedługo zaczną kwitnąć marcinki i kwitną już chryzantemy, niestety mam tylko jedne.
Pokażę zdjęcia z mojego ostaniego pobytu, jeden miskant już kwitł, dwa już się przygotowały do kwitnienia.
Najbardziej cięszę się z tych nowych zawilców, które przezimowały, mnie się podobają baaardzo. Kolor mają identyczny, ale kwiaty się różnią. Obydwa mają dużo pąków.
Cynie, jednoroczne, niezawodne i takie śliczne.
Rozchodniki, takie najbardziej popularne.
Świetnie sobie radzą, pewnie za rok będzie za gęsto, bo carexy i miskanty bardzo się rozrastają, róże na szczęście co wiosnę mocno przycinam
Ula w tym roku nie stosowałam, bo rok temu pod wpływem ogrodowiska zastosowałam i nie było żadnego efektu, epidemia przędziorków i mszyc.... w tym roku robiłam oprysk już w maju mospilanem i ogród sobie radzi, teraz muszę opryskać bukszpany bo widzę, ze je podjadają przędziorki
Wg mojej wiedzy promanal stosuje sie wiosną w temperaturze 10-12 stopni.
Z wyżeraniem żurawek już się pogodziłam... ale rh nie odżałuję...
Zaleca się lać w stężeniu 15 ml /1 l
Moniko różyczkom odpadają główki jak wszystkim okrywowym, moje róże są różowe a lariski niemal białe?
Ania ktoś powiedział, ze carexy nalezy wyczesywać Wzięłam to dosłownie
Aniu piłe też mamy, chyba miskanty piłą załatwię
O 3 min za wcześnie budzik dzwoni o 5:40
Odnalazła sie zguba?
Wiosną najpierw różowe, potem bieleją. więc może lariska?
Tosiu zdecydowanie nie przycinać na zimę tylk wiosną. Nawet nie spieszę sie z tym tak bardzo, bo do zimy do wczesnej wiosny trawy są największą ozdoba ogrodu. Dopiero gdy wychodzą cebulowe zaczynam ciąć trawy.
Magda jak masz dużo rozlepnic to juz bąble od sekatora będziesz miała wiosną 2014 nie wspominam o miskantach
U nas tez było długo mglisto, ale mam nadzieję że wreszcie jutro się ociepli, bo wrócę o cywilizowanej porze pracy do domu i zamierzam rabatę przy kuchni kontynuować
No na Podlasiu mogą nie przetrwać... jeśli będzie śnieg to wg mnie dadzą radę... najgorzej gdy duże mrozy bez śniegu.. Pozbieraj nasiona tej trawy jesienią.
Macham
Kasia wyurlopowałaś się?
Julka dopiero 50% rabaty zrobione Z drugiej strony będą kwadraty