)) a myślałam, że o roślinki chodzi martwiłam się, cóż ja mogłabym podarować osobie, która ma takie bogactwo roślin cieszę się, że miskant rośnie bo to moja ulubiona odmiana miskanta jak podoba Ci się Blue Bird to może chcesz drugą ode mnie? )
a na chwilę obecną dostaniesz różę, która obecnie zakwita drugi raz Gartentraume z kolekcji Tantau
))) w porównaniu z poprzednimi dwoma latami to jest straszny busz )) hortensje mają się u mnie bardzo dobrze, miskanty też może tego nie widać, ale te miskanty mają ok. 1,60 m to jest ten miskant, które Tobie podarowałam w ubiegłym roku, zabierzesz go ze sobą? Aniu, a jaki kwiatek mogłabym Tobie podarować jakiego nie masz? u mnie rarytasków jak lubisz to jeszcze nie ma )
Przed hortensjami to tam się za dużo wrzosów chyba nie zmieści, ta rabata w sumie nie jest taka duża... Ale oczywiście nie podałam żadnych wielkości :/ Od pnia hortensji do podjazdu jest ok. 1,3 metra, od pnia hortensji zato do środka różanecznika, który ma rosnąć za nią, są z kolei aż 3 metry, i nie wiem, czy nie za dużo... Od jałowców limeglow do różaneczników jest jeszcze więcej miejsca. Pomiędzy środkiem hortensji a jałowcem skrajnie z lewej, tym co ma gałęzie do gory, jest ok. 2,2 metra. Zaraz zrobię zdjęcie z boku, to będzie dokładnie wszystko widać,
Za hortensją to juz nic nie sadź, tam będzie za ciasno, chyba że miskant Gracillimus.
A przed nimi to wrzosowisko czyli nie trzy wrzosy czy wrzośce, tylko po 20 sztuk co najmniej każdej odmiany, znacznie rózniącej się między sobą kolorem.
Już doczytałam o miskantach
Cieszę się , źe problem z wodą został rozwiązany. Już będzie dobrze, na bank! Nie stresuj się. Skoro nadmiar wody usunięty, rabata rozpiaszczona to teraz wszystko będzie dobrze rosło. Ja uważam, że glina jeśli się rozlużni jest bardzo dobra. U mnie wszystko dzięki temu bardzo intensywnie rośnie, bo gleba jest żyzna. Jak dodam nawozu to mam busz i wcale mnie to nie martwi
Za rok u Ciebie będzie dżungla
Rere - o to trzymam kciuki za budowę i domu i ogrodu - a jeśli założysz wątek koniecznie daj znać - będę wpadać na kawkę
Beatko - Sławko ma rację to miskant Gracilimus - uwielbiany przeze mnie
Marzenko - Ty nawet wypoczywasz w locie błyskawicy
Sławko - Miskant trafiny w 10! Po tych upałach jeżówki już rozkwitły. W ubiegłym roku było to o miesiąc później...a przecież też było gorąco, ale mniej opadów. Po szałwii zostało tylko wspomnienie... też upały .... załatwiły ją w tydzień... Czekam na powtórkę kwitnienia... ale to już nie będzie to samo
Witam ponownie,
W sobotę jadę po nowe rośliny. Postanowiłam przesadzić jeden berberys admiration obok drugiego, pod modrzew, a także przenieść w inne miejsce cyprysik filifera aurea nana i jałowiec blue star. .
W ich miejsce chciałabym posadzić hortensję, może bukietową limelight lub vanille friase i kilka bukszpanów formowanych w kule (może 5 sztuk), a między nimi jakieś trawki lub żurawki. Myślałam o turzycy. A pod płotem, obok modrzewia wysoka trawę, może miskant. Pod spodem mój nieudolny rysunek poglądowy.
Czy dobrze myślę? Iść w tą stronę? Czy hortensja limelight nie jest za duża do tego miejsca?
Proszę o opinie.
Rena
hej to jest miskant chiński gracillimus, poczytajcie w internecie jest ich trochę ten ma ok 1,5 wysokości z kwiatostanem chyba ponad 2 ale są mniejsz ei większe odmiany a ja dostałam wczoraj przesyłkę i mam miskanta variegatus zobaczcie sobie jest bialutki śliczny na tle 'zielonej ściany'pozdrawiania dla Hani
Hakone dobrze przezimowala podsypana wkoło lipowymi liścmi i nawet już sporo podrosła .Mam pięć w tym dwie Naomi ale pokażę jak się uporam z chwaściorami.
R.centifolia nie zaszalała ilością kwiecia niestety
Koło róży po lewej stronie rośnie kichawiec bo to rabata biało-różowo-lila z trawami.
Za nimi rutewka, krwawnica ,dzwonek skupiony,jałowiec Hortsman i Miskant Gracillimus a za nim pęcherznica i forsycja