Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "floksy"

Glina i zielsko 12:48, 16 kwi 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12324
Do góry
Potyrałam ale deszcz mnie wygonił
Jeszcze tylko dosypka kory i posadzić mieczyki.
Ale to po obiedzie.

Mam tu:
Rozplenice
Rozchodniki
Prymulki
Floksy
Skalnice
Derenie
Lawendy
Daniki
Ciemierniki
Mieczyki

10 gat chyba starczy.




Glina i zielsko 21:11, 15 kwi 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12324
Do góry
Popołudnie w ogrodzie. Bo rano do 15 praca. Pogoda ładna i ciepło było.
Najpierw opieliłam bukową i platanową. Tragedii nie było. Oset mam nie wiem skąd.

Potem dociełam platany i ciachnełam klona.

A potem zrobiłam wykopki na dereniowej. Pół rabaty zostało na jutro.

Przeniosłam rozchodniki do lini rozplenic. Podzieliłam je nożem. Szło fajnie.
Poprzesuwałam po pare cm floksy i skalnice. Mam tu jeszcze pierwiosnki ale je przeniosę na bukową. Teraz zbyt małe są.

Zasypałam zrobioną część drobną korą.
Zdjęcia niezrobiłam bo skończyłam po ciemku.

Obcięte platany




Klon crimson lekko tylko ciachłam


Widze że pierwszy platan do lekkiej korekty po prawej str.

Z ziemi wychodza roślinki.
Bodziszek rozanne też. Koniec zmartwienia o niego.

Piwonia drzewiasta



Chyba rozanne???



Czyżby moja jeżówka z siewu zeszłorocznego??
Pachnący różami, malowany bylinami 20:01, 07 kwi 2023


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4848
Do góry
ewsyg napisał(a)
Zimą wydawało mi się, że już nie mam miejsca na nowe róże. Pooglądałam zdjęcia i doszłam do wniosku, że na różance mam zbudowane tylko wysokie piętro. Rosną tam same pnące i krzaczaste róże. Posadziłam je w odległości 1,5m. Większość ma wspornik i nie potrzebują 150 cm na szerokość. Między nimi głownie rośną floksy i liliowce, resztę zjadły ślimaki. Spokojnie mogę tam zbudować średnie i niskie piętro. Dodatkowo na innej rabacie troszkę poprzesadzałam i tez jest miejsce. Na kolejnej wykopaliśmy bez, który się mocno rozpanoszył i jest kolejne miejsce Na kolejnej wykopałam Anabelki, które rosły między piwoniami i posadziłam je do donic, jest kolejne miejsce na trzy róże.
A co najważniejsze, widzę jeszcze miejsce na kolejne róże, ale to na przyszły rok. Będzie Dzień Matki, urodziny, imieniny , kolejne bony podarunkowe
A jednak ogród jest z gumy


Ojej, poważna sprawa Na kochane rośliny miejsce się zawsze znajdzie. Tak się rodzą kolekcje i wspaniałe aranżacje. Nie bierz na poważnie moich fochów w temacie cięcia dużych róż. U mnie róże są dodatkiem do ogrodu, u Ciebie najważniejsze. Kolejnych i kolejnych miejsc życzę
April podbija las... 07:10, 07 kwi 2023


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 11959
Do góry
Judith napisał(a)
Pięknie podzielone to raz, ale dwa - jaki już stopień rozwoju!


Judith, te bodziszki właśnie najszybsze. No i korzeniasty zimozielony, i żałobny gatunek Reszta dopiero ciut, ciut testuje pogodę
Dzieliłam też sadźca chocolate i floksy Blind Lion, bo ciągle o nich zapominałam a miałam pojedyncze egzemplarze. Teraz mam każdego po trzy
Działeczka w dużym mieście 11:21, 06 kwi 2023


Dołączył: 13 kwi 2018
Posty: 1561
Do góry
antracyt napisał(a)
Obornik 4miesieczny, to chyba jeszcze świeży. Możesz z części gnojowkę zrobić.

Jeżeli chodzi o wysiewy to zbieram się do groszków, drugiej partii cynii, szarłatu, Twoich floksów (czy to już?), włośnicy, chabrów, lepnicy i kilku innych moich nasion z łączki. Tytoń też będę wysiewać i myślę, czy nagietka już nie rzucić na ogród (siewki zeszłoroczne ruszają na wiejskiej). Zapomniałam o kosmosach, je też koniecznie Reszty nie pamiętam, ale sporo paczuszek nadal czeka


tak, floksy siej już
ja z cyniami i kosmosami jeszcze do połowy kwietnia poczekam
na szarłaty tez pewnie u nas za wcześnie - jak sie długo zimna wiosna utrzyma, to nie miałabym co z nimi zrobić
Ogólnie bardzo dużo tych ciepłolubnych mam jeszcze do siewu

dobrze, że mi przypomniałaś, tez muszę groszków dosiać
Pachnący różami, malowany bylinami 16:55, 28 mar 2023


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
ewsyg napisał(a)


Ewcia, posadziłam już róże :Cesar, Dinky , Burgundy Iceberg, Agnes Schillinger, James L. Austin, Sibelius, Grafin Diana®, Paul Bocuse, Koko Loko, Kurfurstin Sophie, Schone Maid, Sourire du Havre, Heavenly Pink, Anna Ancher Renaissance, Cremosa, Garden of Roses /Cream Flower Circus, The Lady Gardener.

Dzisiaj przyjechały: Artemis, Lemon Rokoko, Marietta, Maxim, Lila Wunder.

Czekam jeszcze na: Mauritia®, Moonstone, Pear, Comtesse de Segur, Lacre, Ashley®, Kronenbourg, Pacific Blue®, Jacques Cartier, Wilhelm, Constance Spry, Sebastian Kneipp.

Zimą wydawało mi się, że już nie mam miejsca na nowe róże. Pooglądałam zdjęcia i doszłam do wniosku, że na różance mam zbudowane tylko wysokie piętro. Rosną tam same pnące i krzaczaste róże. Posadziłam je w odległości 1,5m. Większość ma wspornik i nie potrzebują 150 cm na szerokość. Między nimi głownie rośną floksy i liliowce, resztę zjadły ślimaki. Spokojnie mogę tam zbudować średnie i niskie piętro. Dodatkowo na innej rabacie troszkę poprzesadzałam i tez jest miejsce. Na kolejnej wykopaliśmy bez, który się mocno rozpanoszył i jest kolejne miejsce Na kolejnej wykopałam Anabelki, które rosły między piwoniami i posadziłam je do donic, jest kolejne miejsce na trzy róże.
A co najważniejsze, widzę jeszcze miejsce na kolejne róże, ale to na przyszły rok. Będzie Dzień Matki, urodziny, imieniny , kolejne bony podarunkowe
A jednak ogród jest z gumy




Przeanalizowałam listę róż, jestem pod wrażeniem ja jednak wolę zamawiać więcej tego samego gatunku, bo pojedyncze tracą mi się w ogrodzie. Natomiast taki układ jak u Ciebie powoduje że róże ciągle kwitną. Może się kiedyś do Ciebie wybiorę
Sałatka pokrzywowa 20:56, 27 mar 2023


Dołączył: 18 sty 2019
Posty: 6370
Do góry
Podobają mi się szczególnie wszystkie te limonkowe pędy, świecą z daleka na burym tle ziemi - liliowce, białe floksy:





Dereń w pąkach Podobnie jak lilak, w ogóle nie widać, żeby przesadzenie zrobiło na nim wrażenie.





Pachnący różami, malowany bylinami 15:22, 27 mar 2023


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 12485
Do góry
Ewik napisał(a)
Będzie się działo ,suuper. Na jakie jeszcze róże się skusiłaś?


Ewcia, posadziłam już róże :Cesar, Dinky , Burgundy Iceberg, Agnes Schillinger, James L. Austin, Sibelius, Grafin Diana®, Paul Bocuse, Koko Loko, Kurfurstin Sophie, Schone Maid, Sourire du Havre, Heavenly Pink, Anna Ancher Renaissance, Cremosa, Garden of Roses /Cream Flower Circus, The Lady Gardener.

Dzisiaj przyjechały: Artemis, Lemon Rokoko, Marietta, Maxim, Lila Wunder.

Czekam jeszcze na: Mauritia®, Moonstone, Pear, Comtesse de Segur, Lacre, Ashley®, Kronenbourg, Pacific Blue®, Jacques Cartier, Wilhelm, Constance Spry, Sebastian Kneipp.

Zimą wydawało mi się, że już nie mam miejsca na nowe róże. Pooglądałam zdjęcia i doszłam do wniosku, że na różance mam zbudowane tylko wysokie piętro. Rosną tam same pnące i krzaczaste róże. Posadziłam je w odległości 1,5m. Większość ma wspornik i nie potrzebują 150 cm na szerokość. Między nimi głownie rośną floksy i liliowce, resztę zjadły ślimaki. Spokojnie mogę tam zbudować średnie i niskie piętro. Dodatkowo na innej rabacie troszkę poprzesadzałam i tez jest miejsce. Na kolejnej wykopaliśmy bez, który się mocno rozpanoszył i jest kolejne miejsce Na kolejnej wykopałam Anabelki, które rosły między piwoniami i posadziłam je do donic, jest kolejne miejsce na trzy róże.
A co najważniejsze, widzę jeszcze miejsce na kolejne róże, ale to na przyszły rok. Będzie Dzień Matki, urodziny, imieniny , kolejne bony podarunkowe
A jednak ogród jest z gumy


Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 21:04, 26 mar 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10803
Do góry
antracyt napisał(a)
Wiosna, wiosna, wiosna
Moje floksy już trafiły na rabaty i powoli wychodzą z ziemi.

Też je powoli muszę w rabaty dawać, ale chyba poczekam na te przymrozki w tym tygodniu, przykryję i potem siup
Zresztą wcześniej chyba nie wyrobię
Rojodziejowa na wygwizdowie wojuje z gliną 20:42, 26 mar 2023


Dołączył: 15 maj 2019
Posty: 13294
Do góry
Wiosna, wiosna, wiosna
Moje floksy już trafiły na rabaty i powoli wychodzą z ziemi.
Glina i zielsko 19:37, 26 mar 2023


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 12324
Do góry
Tamte 2 rabatki czyli różanka rano i sadzenie na platanowej to była przyjemność.

A potem wziełam się za dereniową.
Podzieliłam rozplenice. Nożem chlebowym. Posadziłam w rzędzie wg sznurka. Starałam się je tak rozmieścić żeby zakryły pokrywy oczyszczalni.

Pomiędzy nimi poprzesadzałam floksy i skalnice górskie. Troche wyrównałam wykopaliska grabiami.

W przyszły weekend muszę jeszcze rozchodniki zabrać spod tuj i dać przed rozplenice. Zrobić dosypkę kory i czekać ma efekt. A po drodze pielić


Zabrałam z oczyszczalni miscant rotsilber. Urżnełam kawałek i wsadziłam na platanowej bo mi tam jednego brakowało. Myślę co zrobić z resztą kępy.






Gazony znikną z tej rabaty i na początku jej zaraz przy podjeździe staną moje skrzynki na warzywka.
Anna i Ogród 2 20:30, 25 mar 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 8524
Do góry
Ewik napisał(a)


Z racji mojego miesięcznego uziemienia przesadzałam z 2 tyg temu i trawy i byliny ,kilka krzewów, kocimietka ,floksy, szalwie rosną jakby nic.annabele tez.

Aha czyli mogę powoli się zbierać jak tak
Anna i Ogród 2 09:15, 25 mar 2023


Dołączył: 19 gru 2013
Posty: 5292
Do góry
Makao napisał(a)

Im dłużej o tym myślę tym bardziej się przekonuje do tego pomysłu. Uważam że to najlepsze rozwiązanie.

Tylko kiedy mogę zacząć przesadzać to wszystko ? Tzn. Hortensje stamtąd i kocimiętki z innego miejsca tu ?


Z racji mojego miesięcznego uziemienia przesadzałam z 2 tyg temu i trawy i byliny ,kilka krzewów, kocimietka ,floksy, szalwie rosną jakby nic.annabele tez.
Działeczka - powolne spełnianie marzeń. 15:10, 20 mar 2023


Dołączył: 28 paź 2021
Posty: 159
Do góry
nyna76 napisał(a)
Ewa a jeżeli będzie na nią padać słońce przez około 3 godziny, już takie raczej popołudniowe ?

Takie śmieszne 3D rodem z PRL stworzyłam

2 miskanty ML i powojnik na tyłach.





Tu 3 róże Alden Biesen, Pomponella i Rapsody.

Może jeszcze Abraham Darby - mam 2 bidule dla przełamania tego fioleto- różu.
Reszta to wypełniacze typu kłosowce, liatry, trawy, szałwie, floksy i penstemony.


Ta Rapsody byłaby w lekkim cieniu od rana.

Teraz cień tak się tam układa o 15 godzinie w lutym. To zdjęcie z kamerki na działce.



Rabata będzie wzdłuż dłuższego rzędu tujek.



Ale czad Prawdziwe ZPTy życzę żeby ML faktycznie urosły takie wielkie mój, kupiony "wtedy" na Zawadach chyba nie ruszy ... choć one późno startują, to może jednak jest nadzieja Fajnie ogrodowo działasz Aniu
Migawki z Rodos 22:21, 13 mar 2023


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13543
Do góry
Boszzz ależ ruch

Domeczek przynależy. Jest różowy... bez komentarza. Nie jest na pierwszym miejscu listy priorytetów. Ważniejsze na pewno będą drzwi wejściowe, okno (winorośl wybiła szybę ). Plusy domeczek posiada, woda bieżącą w nim jest w kuchence małej (dziecię chce, żeby tam łazienkę zrobić, co nawet mi pasuje). Piwniczka pod częścią domeczku jest. Dach jest nowy. Kominek jest nowy dość, z zamkniętą komora spalania. Można nocować do późnej jesieni. Na razie tam bałagan lekki, ale do ogarnięcia szybkiego. Jak tylko ogarnę terminowe prace z cięciem.

Cebulowe się gdzieniegdzie wybijają. Tulipany poznaję, jakiegoś narcyza też widziałam.
Jukki są poza tym... yyyy. Albo zerżnę połączenie Mrokasiowe ze stipą(??? Kasia potwierdź albo popraw). Albo usunę. No nie lubię.

Dziś znalazłam róże w jeszcze jednym miejscu.
I jakieś floksy szydlaste.

To u mnie obrzeża widać jeszcze.


Kasia, przyjmę wszystko.

Na razie mi czacha paruje. Bo myślę, jak to zagospodarować. Co mogę zmienić, czego nie ruszać. Muszę przy tym skonsultować stan świerka olbrzyma, bo moim zdaniem za bardzo się pochyla w jedną stronę, przy czym po tej drugiej podniosła się ziemia. Nie wiem, czy to korzenie tego świerka (czego się boję niestety). A trzyma się pewnie dlatego, że w tych korzeniach rośnie drugi, nieco mniejszy, i te korzenie jeszcze stabilizuje jakoś.

Nie wiem, jakie są zwyczaje rodosowe, gdzie mogę zrobić kompostownik.


Ciekawi mnie bardzo kolor lilaka. Daje odrosty, więc obstawiam biały albo ten blady fioletowo-niebieski.


Ścieżkę widzę w wyobraźni pod pergolą z róż. Taka Lykkefund by mi pasowała. I Veilchenblau. I Ghislaine. Plus powojniki. Furtka jest od północnej strony, ścieżka biegnie na południe. W dodatku dość długa jest, wiec tych róż trochę tam się zmieści.

Jutro jadę działać dalej. Przytnę owocowe i róże. I może odkopię trochę tej ścieżki. Będzie od razu lepiej wyglądać wejście.

Się rozpisałam. Piesa chciała na spacer wieczorem, ale już jest totalnie nieżywa. Nie bardzo chce wsiadać do autobusu, muszę ją wnosić. Ale w środku zachowuje się bardzo poprawnie i wysiada grzecznie.

To tu- to tam- łopatkę mam ! 21:58, 13 mar 2023


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
darkowa napisał(a)
Witaj Haniu

Jak fajnie , że przypomniałaś miksturę Bogdzi.
Och , to jest ogrodowiska guru kwasolubów

Czy pokażesz z czym skomponowałaś Alden ,bo przez
Ciebie..lol.. również poczyniłam ten zakup
a właśnie jadą do mnie

Na inne róże czekam nadal

Czy byłabyś tak miła i przekazała mi info. gdzie zamawiałaś dudszus i inne swoje rarytasy??


Róż z niczym specjalnym nie komponowałam. Wsadziłam je jak krzewy robiące tło z tylu rabaty.
Po obu stronach brzozy Doorenbos dosadzałam kiedyś świerki serbskie, aby przesłonić dom po drugiej stronie domu. Właściciel owego domu bardzo wysoko puścił swój zimozielony żywopłot (przesłonił swój dom) i nie było już sensu, żeby u mnie te świerki robiły przesłonę. Wykopałam je i mniej więcej w ich miejscu wsadziłam róże AB. Przy okazji wykopałam stamtąd jedną malinowoczerwoną różę NN, która tam do niczego nie pasowała i kwitła tylko raz. Mam tam jakieś trzcinniki, irysy, jeżówki, białe floksy, mikołajka , gaurę, astry. Dopiero, kiedy byliny ruszą, to będę mogła je jakoś ułożyć. Aż się boję, co tam się zrobiło po tych wykopkach. Wyłaziły mi jakieś korzonki, nie pamiętałam jakie. Wtykałam w puste miejsca.

To ta rabata




Tu widok na rabatę od strony wirażu



Po lewej stronie rośnie potężna róża Elmshorn. Środek i prawa strona będą w posiadaniu Aldenek. Ta czerwona róża tak mi zgrzytała, że unikałam robienia zdjęć na wprost.





Rośliny zamawiałam w Albamarze i w szkółce Barcikowskich.



Grzebiuszka ziemna 00:03, 08 mar 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7932
Do góry
Asiu dokładnie od nich zamówienie przyszło Ty wszędzie jesteś nawet tam gdzie Cię nie ma, taki paradoks kwantowy
Floksy już? Na opakowaniu pisze, że w kwietniu
Grzebiuszka ziemna 23:50, 07 mar 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7932
Do góry
Pati - grunt to się bratać po sąsiedzku i podtrzymywać dobre relacje też o nie dbam świadomie

Rojodziejowa napisał(a)
Czego tam masz kłącza w tych woreczkach?

Już dojrzała, już!
Oczywiście dalii w tym 9 dla koleżanki, malwy, floksy, krwawniki kolorowe, iksja, tygrysówka, mieczyki, malwy i trochę nasion, dla mnie kłącze tojadu różowego m.in.
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 20:06, 26 lut 2023


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88576
Do góry
Rojodziejowa napisał(a)
Sylwia, jak wyglądają floksy szydlaste po zimie?

Asia zależy od miejsca, generalnie dochodze do wniosku, ze dobrze im robi przysypanie liśćmi opadłymi z drzew na zimę. Tam gdzie liście leżały sa zieleniutkie, tam gdzie ich nie było wyglądają na suche, ale ja wiem, że jak się zrobi ciepło to się wszystko ładnie zazieleni i zaróżowi bo tak jest co roku
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 19:41, 26 lut 2023


Dołączył: 28 sie 2015
Posty: 10803
Do góry
Sylwia, jak wyglądają floksy szydlaste po zimie?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies