Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Ogrod stewardessy 12:54, 30 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Kamila to cisy tak strzyżone w kulę pewnie też kilkunastoletnie. Myślę że bukszpan by się nie uchował tak duży w dobie ćmy bukszpanowej

U nas ciepło pogoda na medal.

Czy w Niemczech też świętują 1 maja

Pozdrawiam
Ogród w mieście-ogrodzie 10:43, 30 kwi 2021


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Do góry

ElzbietaFranka napisał(a)




Witam

Na ostatnie focie to przemiał? Ile dobra do podsypania.

Ja też w tym roku mam dużo na stercie leży. Jak tylko się ociepli będę podsypywac. Gillenie u ciebie już dają znak życia? Tak mi się spodobały u ciebie że jesienią kupiłam. U mnie przeżyły więc się cieszę.

Pozdrawiam


Ela, zrębków mam ok 20m3, wszystko wraca jako ściółka.
Gilenie podpatrzyłaś u kogoś innego, ja nie mam, choć ładne.

Gosiek33 napisał(a)
Jak Cię nie było to nie było, a teraz z przytupem wpadasz

Jak długo trzymałeś włókninę na magnoliach? Tylko nocami?



Gosia, przez pierwszy tydzień kwietnia były osłonięte, a w czasie ostatnich mrozów 4 doby. Za dużo tego żeby codziennie zdejmować i zakładać. Wnioski są jednak takie, że przy kilku stopniach mrozu taka osłona niewiele daje i nie sądzę żebym się w kolejnych latach tak bawił. Widać że m. loebnera znoszą lekki mróz lepiej niż m. pośrednie. Wyjątkowo nieodporna okazała się Genie - miała mnóstwo pąków w różnych stadiach rozwoju i wszystkie co do jednego przemarzły do nasady. Blisko z nią spokrewniona Cleopatra ma "tylko" uszkodzone najbardziej rozwinięte zewnętrzne płatki. Ale najbardziej zadziwiła mnie m .Vulcan bo to krzyżówka m.liliflora z m.campbelli Lanarth - teoretycznie słabiej odporna. Chyba dobrze jej robi okap lasku. Co ja bym bez tych sosen zrobił, hę?
Ptasi gaj 01:00, 30 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Dobrze zrobiłaś. Calsap mam to biała w cętki. Wcześniej kupiłam nowa Zemla stoją w donicach czekam aż funkie kły pokażą bo nie wiem gdzie kopać.


Ja kupiłam dzisiaj w Lidlu magnolie za 12 zł gwiaździsta taka pycia malutka.
I piwonie za 17 zł ładna z paczkami.
W moim małym ogródeczku - Dorota 23:21, 29 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Dorotko jeszcze chciałam zapytać czy ty nasiona masz ze swoich pierwiosnków czy kupowane chodzi mi o te fioletowe teraz siane.
Bo są w sprzedaży nasiona tylko nie wiem czy to miks czy kolorystycznie sprzedają.

Hiacenty też jesienią sporo sądzę. Bardzo długo się trzymają i w dodatku ładnie pachną. Jeszcze na priv zobacz.

Pozdrawiam
Żywopłotki cisowe. 23:06, 29 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Raptem 2 dni cieplejsze ale noce zimne nawet mróz. Jeśli już więcej przymrozków nie będzie i w dzień słoneczko będzie świeciło to wszystko ruszy.

Milka pisze że u niej sucho. A ja w niedzielę wodę z studzienek do rowu spuszczałam

Jutro jadę na wieś zobaczę co przymrozki.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 22:23, 29 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Anabell napisał(a)
To się nazywają kuleee trzeba kilka razy w sezonie przycinać.

Ja nigdy do perfekcji nie dojdę, nie nadążam i wprawa potrzebna.




Halinko minimum 2x2m stałam obok i były wyższe mam 1,6 metra

Obok żywoplocik mały też z cisów.

Kiedyś będąc w Łazienkach przycinali cisy bardzo duże usiadłam na ławce i zaglądałam. Zostawili gole patyki i pojechali. Myślę sobie przyjedzie pewnie ktoś z piłą prawdziwa i zetnie do pnia była to wiosna. Latem znowu przyjechałam (wsiadam do autobusu spod domu i wysiadam przy Łazienkach) patrzę a te patyki rosną i obrosły gałązkami super to wyglądało.
Ptasi gaj 22:20, 29 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)
Faktycznie coś pusto w tej Warszawie
Magnolie piękne, aż dziwne , że nie przymarzły, w moich okolicach kwiaty zbrązowiały od mrozu.




Dorcia już tak pięknie nie wyglądają. Fotka robiona w poniedziałek. Wystarczyło, dwie noce z przymrozkiem i przymarzły już kwiaty zbrązowiała.
To jest duży problem tych drzew.

Na majówce o ile nie będzie padało tak pusto nie będzie. Tłumy będą.
Nieraz się zastanawiam co ci ludzie w tych brukowych drogach i budynkach widzą. Stare Miasto uliczkami przejść nie można tłok. Grajkowie grają na różnych instrumentach, gołębie sraja itd itd
Jak rozstawia ogródki restauracje to dopiero będzie smród z jedzenia z każdej strony. Ludzie tak lubią ciasnota zgielk to dla nich klimat.
Lubię do zlazienek jeździć, ale w tygodniu.
Ptasi gaj 22:03, 29 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Agatorek napisał(a)
Już nie pamietam kiedy ostatnio byłam w centrum Warszawy . Ale będę pamiętać, jak mi się przytrafi



Agnieszka też tam nie bywam. Ostatnio byłam jesienią więc jak jestem teraz to nie poznaje panoramy. W tv oglądam częściej. Buduje się bardzo dużo wieżowców przy drugiej nitce metra w stronę Woli. Podoba mi się jak WAWA się zmienia pięknieje. Wszędzie czysto nie ma starzyzny wszystko odnowione. Jedynie nie mogę zrozumieć dlaczego tak wszystko jest wykostkowane przy ulicach nie ma pasów zieleni, owszem drzewa są ale to nie to.
Np Nowy Światy i dalej Krakowskie .. donice z kwiatami ale kostka przytłacza donice z kwiatami, krzewami czy mniejszymi drzewami.
Przy Świętokrzyskiej donice 1x1x1 a w nich posadzona trzmielina oskrzydlona w innych jeszcze inne krzaki teraz kwitnące. Drzewa platany

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 20:48, 29 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86229
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Gillenie mam biała 6 krzaków i różowa 3 krzaki ona późno wychodzi. U mnie widać, że już tuż, więc się cieszę, że nie zmarzły.

Jeżeli chodzi o tsugi/choiny one jak już się zaaklimatyzują w ziemi szybko rosną nawet 30 cm mają przyrosty. Warto je przycinać wtedy gęstnieją.

Moje co roku tnę w tym roku przytnę czubki bo nie chce aby wyrosły potężne drzewa. Potrafią urosnąć nawet do 15-20 metrów. Trzeba je sporo podlewać gdyż są to drzewa błotne. Bez wody potrafią żółknąć i tworzy się opadzina w nowe igły już nie wyrastają.

Moje już spore po 4 metry.

Papugi - jaka to wielka miłość.

Pozdrawiam

Elu ja mam zwięzłą ziemię długo wilgoć trzyma, jak będzie susza to podlejemy w razie czego. Nie wiem tylko jak one się korzenią w głąb czy płytko, a na szerokość....? Dziękuję za podpowiedzi
Ogród w mieście-ogrodzie 13:14, 29 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Jakie piękne ciemiernki i reszta nasadzeń.
Ogród w mieście-ogrodzie 13:13, 29 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Andrzej_ napisał(a)
Cześć! - Agania, Ela, Agnieszka, Helen, Mirka, i wszystkim pozostałym, którzy nie mają nic do roboty w ogródkach, więc z nudów zaglądają do mnie Dzięki za odwiedziny!

W skrócie ostatnie pół roku:




Witam

Na ostatnie focie to przemiał? Ile dobra do podsypania.

Ja też w tym roku mam dużo na stercie leży. Jak tylko się ociepli będę podsypywac. Gillenie u ciebie już dają znak życia? Tak mi się spodobały u ciebie że jesienią kupiłam. U mnie przeżyły więc się cieszę.

Pozdrawiam
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 13:07, 29 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Gillenie mam biała 6 krzaków i różowa 3 krzaki ona późno wychodzi. U mnie widać, że już tuż, więc się cieszę, że nie zmarzły.

Jeżeli chodzi o tsugi/choiny one jak już się zaaklimatyzują w ziemi szybko rosną nawet 30 cm mają przyrosty. Warto je przycinać wtedy gęstnieją.

Moje co roku tnę w tym roku przytnę czubki bo nie chce aby wyrosły potężne drzewa. Potrafią urosnąć nawet do 15-20 metrów. Trzeba je sporo podlewać gdyż są to drzewa błotne. Bez wody potrafią żółknąć i tworzy się opadzina w nowe igły już nie wyrastają.

Moje już spore po 4 metry.

Papugi - jaka to wielka miłość.

Pozdrawiam
Ptasi gaj 12:44, 29 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Agatorek napisał(a)
Ela, to nie są kulki, tylko jakieś kuliska. Super



Jak będziesz kiedyś na krakowskim na przeciwko pałacu prezydenckiego to się przekonaj. One są bardzo gęste już nie chciałam zaglądać do środka żeby mnie nie zwinęli. Kule jeszcze oplecione świątecznymi lampkami.

Córka miała zabieg stomatologiczny w szpitalu pod narkoza przy Kopernika. Trochę to trwało więc wybrałam się na powolny spacer i tak chodziłam zaglądając gdzie się da. Pusto wszędzie ludzi nie ma czegoś takiego nie widziałam, aby w środku dnia takie puchy były.
N-ce Garden 12:38, 29 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Witam Paweł

Przejrzałam wszystko od mojego wpisu. Dobrze wszystko przemyślane. Różowy kolor też bardzo ładny to akcenty wśród zieleni i bieli.
Piszesz, że z ziarenek naparstnice ładne. Ja posialam w zeszłym roku wiosna i też mam nadzieję,że w tym roku będą kwitły.
Na tle tuji pięknie wyglądają. Mam jeszcze nie posadzone do gruntu w doniczkach może posadzę na tle tui.

Pozdrawiam
Ogrod stewardessy 23:58, 28 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
No właśnie zwykła rura drenarska zołta 10 cm załóż niech drapie.
Tak wysoko drapie?
Miłkowo - sezon 2016-2022 23:50, 28 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Milka napisał(a)
U mnie okropna susza, chyba przez te wiatry czy jak...
Polazłam na ogród luknąć, coś sfocić, żeby myśli oderwać.
Psiaki w nocy za czymś ganiały, połamane tulipany, liliowce i wiele innego dobra, na cóż, trzeba się z tym pogodzić

najszybsza hortensja, pnąca

zielona i zapączkowana





Z tą susza nie możliwe u nas mokro. Wodę ze studni do studzienki melioracyjnej jeszcze w niedzielę pompiwakam. Oczka suche woda w nich stoi.
Jak to Bozia nie solidarnie dzięki deszczem.

Ja nie wiem co u mnie mróz wyrządził pojadę w piątek to zobaczę. Boje się o wiśnie kilku i bzy.

Dzisiaj też byłam u stomatologa Mają miała robione żeby pod narkoza. Wszystko dobrze poszło. Mam spokój na jakiś czas.
Ptasi gaj 23:32, 28 kwi 2021


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14753
Do góry
Dzisiaj będąc w centrum na dziedzińcu ministerstwa kultury zauważyłam jakie kulki cisowe. Sporo tych kulek



Jeszcze jeździła automatyczna kosiarka. Może ona wygodna ale jeździ gdzie jej się podoba i ślady po trawniku robi nie ładnie to wygląda.



Taka pogoda dzisiaj była w południe



Już nie będzie przymrozku na szczęście teraz u nas 8 stopni na plusie
Wymarzony sielankowy ogród..... 15:46, 28 kwi 2021


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8854
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Moniu u nas bardzo ładna pogoda słoneczko świeci. Zaraz jadę posadzić niezapominajki do ośrodka tam gdzie moja córka chodzi. Mam ich pod dostatkiem więc obdzielam wszystkich, posadziłam.na osiedlu niech będzie ładnie niech się rozsiewają. Jak posadziłam na osiedlu fiołki to teraz kwitną wszędzie.

Wczoraj właściwie przed północą była spora burza lalobjsk z cebra.

My na szczęście zdrowi ja zaszczepiona i eM też fuksem jak Dworczyk poluznił. Jeszcze córka. Mam na Śląsku rodzinę tam wszyscy mają Cowida. Aparaty tlenowe w ruchu non stop. Siostra mówi, że tam nie ma domu aby ktoś był zdrowy. Co się dzieje lekceważą spotykają się. My od pazdziernika tylko sklep, spacer w lesie i działka. EM od roku pracuje zdalnie. Środkami transportu w ogóle nie jeździmy.

Masz super zasiewy, selery od razu podziel po co masz znowu dzielić. Ja swoje zasiewy dzisiaj wynoszę na balkon muszę wyhamować wzrost.

Pozdrawiam Moniu i zdrówka życzę.


Powiem Ci Elu, że jeżeli chodzi o covida, to widziałam że jednak ci którym zależało na zdrowiu to siedzieli na tylłkach w domach, ja też raz na 10 dni jestem w sklepie, w pracy na zmiany pracuję... no teraz już sytuacja się poprawia, ale było ciężko...

U mnie dziś słońce piękne, żeby tak było Parę dni, a tu już zapowiadają deszcze... pozdrawiam
Słoneczny Ogród 15:36, 28 kwi 2021


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Już skosilas trawniczek u ciebie ciepło więc trawka szybciej rośnie. Mój trawnik po wertykulacji na dodatek zimno to powoli rośnie. Ale jak tylko będzie cieplutko to będzie rósł z nawiązką.

Judaszowiec to nie problem z przezimowaniem problem czy nie omarzna mu kwiaty np teraz przy -4.

W dzień wczoraj i dziś ładna pogoda.

Pozdrawiam


Judaszowca schowałam, ale w pierwszą zimną noc nic mu nie było, a pagodowy pociemniał, bo liznęło go trochę.

Ja trawnik kosiłam miesiąc po wertykulacji, więc miał czas się zregenerować Twój musi się dopiero zebrać, gdybyś prędzej go przejechała wertykulatorem to byłby już zieloniutki
Kłopoty - problemy z trawnikiem 10:25, 28 kwi 2021

Dołączył: 17 mar 2015
Posty: 14
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)




Istnieje np trociny sosnowe lub igliwie sosnowe, ale pewnie tej naturalnej metody nie chcesz. To naturalne środki długo rozkładające sie. Ziemia kwaśna lub forf efekt krótkotrwały. Spróbuj poczytać trochę w internecie o kwasowości gleby.

Siarczan amonu zakwasza glebę zaraz a o to chodzi. Zresztą jak jest taki problem z zasadowości to trzeba kontrolować dosyć często ziemię. I mieć w zanadrzu dobra metodę czyli w postaci siarczanu.


Dziękuję za rady!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies